Tym razem postanowiono wyróżnić Fragina, Ulquiorra Cifera i Zandiego. Aczkolwiek na pierwszym obrazku bardziej się przyłożyliście
Fragin:
Ulquiorra Cifer:
Zandi:
A więc jedziemy dalej!
Jak zwykle mój artykuł pier**** się gdzieś na samych tyłach Podobał mi się ten z feminizmem, dobrze punktuje pewne aspekty, jak widoczna zamiana ról społecznych.
Błazenek to bardzo sympatyczna rybka, tak zwana rybka-klown. Żyje w symbiozie z ukwiałami! Bardzo lubi swój śluź, który gwarantuje mu komfort psychiczny. Do kogo pasuje? Pomyślmy... taka sympatyczna, kolorowa rybka... no, taka wodna Katherine.
Ale po co? Normalni userzy za nic nie muszą odpowiadać. Jeśli chodzi o jakieś prywatne zabawy - nie ma konieczności ich kontynuowania/mogą wskazać zastępce/poinformować w temacie.
Hmm... wiele osób boi się pająków. Dowiedziałem się od mojego przyjaciela, że w większości wypadków działa tu... terapia szokowa. Czyli po prostu wziąć kogoś kto się zna na pająkach (w przypadku mniejszych nawet nie trzeba) i po prostu potrzymać go w ręce. Albo pozwolić mu pochodzić po sobie. Poznałem historię człowieka, który sam bał się tych stworzeń, a teraz m.in dzięki tej "terapii" są jego pasją i ma ich w domu prawie 300.