Arjen

................................................................................. ................................................................................. ................................................................................. ................................................................................. ................................................................................. ................................................................................. ................................................................................. Wstaw synonimy "genialne" Xyz twierdzi, że to moje dziecko z Luną Jestem piękna?

Nie! MacTavish, nie odchodź, ktoś musi robić za darm... znaczy, ku chwale Księżniczki! Oczywiście doceniam to MacTavish A teraz nowe arty, zaczynamy od najlepszego

Takie skakanie, dałbym... Applejuice

Nie działa mi praktycznie nic, jeśli chodzi o pełną edycję posta, prócz kolorów. Gdy np. klikam pogrubienie, wpisuje mi kod [undefined]. Spoko, jeśli chodzi tylko o pogrubienie czy skreślenie, bo pamiętam kod, ale nie wiem jaki jest kod na np. większy rozmiar liter. Jeśli jest to tylko mój problem, lub trudny do rozwiązania - mógłbym prosić o "ręczną" tabelkę z kodami? Na google wyskakują mi różne style, począwszy od niepasujących w stylu "". Piszę to tutaj, a nie w sugestiach, bo jest to ewentualność. Pozdrawiam - Arjen.

Od razu widać, że z Brohoofa Wracając do tematu... wydaje mi się jednak, że pisałem o rzeczach których się boje, natomiast nie był to jakiś paniczny strach... hmm... Lemuur coś wie o moim uprzedzeniu do wiatraków, ale tak to jest jak się czyta straszne opowiadania, wchodzi w ciemny przedpokój, a tam automatyczny wiatrak z czerwonym światełkiem akurat zwraca się w Twoim kierunku Zawału można dostać... Już nie włączam opcji "rozglądania się" w tym wiatraku.

Moim zdaniem fajna rymowanka, ale najsłabszą częścią są... rymy. Takie na zasadzie, że zanim doczytasz drugi wers, już wiesz czym się będzie kończył. Wystrzegaj się rymów częstochowskich, bo to brzmi banalnie. Sylabicznie nawet nieźle złożyłeś. Hmm... chyba chodziło bez tego "nie". Ogólnie podoba mi się 7/10

Ooo, rozumiem to doskonale. Na początku mojej krótkiej przygody na budowach nienawidziłem wchodzić po drabinach, a jeśli się jeszcze chwiała, to poooowooooliiiiii stopień po stopniu do góry, a schodzenie to była katorga. Ty się boisz ładnych kobiet? Bob proszę... : P Uroczy jesteś xD Świetny temat System. Ja osobiście boję się... pająków. Arachnofobia. Zwłaszcza tych z długimi, krzywymi odnóżami. Jak jest malutki to jeszcze ujdzie ale większy... Eh, szkoda gadać. No i kraby palmowe, nienawidzę ich. Jak z tym walczę? Zabijam je, konfrontacja to najlepsza opcja xD Oprócz tego nie lubię patrzeć w lustro nocą, gdy jestem sam w mieszkaniu... ciągle mam wrażenie, że coś stoi z tyłu : P

Gorzej jak Księżniczka Luna się pogniewa xD Droga Fluttershy, jesteś ekspertką w tej dziedzinie i na pewno nic się nie stanie. Poza tym będziesz miała okazję zobaczyć wyjątkowe i niespotykane okazy zwierząt, taka sytuacja może się nie powtórzyć. Będzie okazja im pomóc, i samemu czegoś się nauczyć!

Cieszę się, że trzymasz formę Moonlight, jeśli chodzi o obrazki w Regnum Lunae Wyciąłem z pewnego... "brzydszego" arta Bo Luna.

Np. takie: Żeby tylko żadna na IE nie trafiła... kto chciałby mieć taki znaczek

Ma piękne i dźwięczne imię Laura

Umiesz oprzeć się urokowi syreny?

A propo ostatniej sytuacji i mojego nicku...

1. Nie zapominam - zajrzyj do quizu. Myślisz, że skąd ów forma fizyczna się wzięła? 2. Nic mi nie polecaj 3. Jak możesz twierdzić, że NMM to nic nowego? Wtedy pojawiła się po raz pierwszy - a więc coś nowego. Nowy twór, budowany na bazie selekcji pejoratywnych cech Lunarnej Księżniczki. 4. "Powtórzę się: NMM jako osobny byt nigdy nie istniała..." - Powtarzasz coś, co nie jest tematem i Ci tłumaczyłem. NMM nie jest ani osobnym bytem, ani nie jest całkowicie Luną. I chyba najważniejsze. 5. Widzisz Nightmare Moon jako przemienioną Lunę. Ja uważam, że prawdziwa Luna była uwięziona w Nightmare Moon - argumentuje to jej zachowaniem po pokonaniu przez Mane6. A tu masz potwierdzenie tego, że moja teoria okazała się słuszna, drugi post i konkretniej drugi akapit: Napisz to zdanie jeszcze raz proszę, bo nie mam pewności o co może Ci chodzić. Na koniec dam Ci fragment z samego źródła, gdzie docelowy temat jest inny, ale można wyczytać coś na nasz temat:

1. Była czymś więcej niż stanem zaślepienie przez zazdrość i żądzą uwielbiania. Luna zmieniła się nie tylko mentalnie ale i fizycznie. Gdy Ty jesteś zaślepiony, raczej nie zmieniasz się fizycznie (a przynajmniej nie tak drastycznie). 2. A jednak coś ponad to, bo zmieniło jej fizyczną i psychiczną formę. Powołać do życia znaczy m.in.: stworzyć. A więc te emocje powołały do życia NMM - nie ma żadnej wzmianki, żeby wcześniej istniała. Tak więc zrodziło się coś nowego, i weszło w miejsce starego - jakie wszak widzisz podobieństwa między Luną a jej mrocznym alter-ego? Tylko te, które są złe. Sądząc po zachowaniu - po powrocie do pierwotnej formy, Luna zachowywała się jakby nie kontrolowała swoich poczynań jako Klacz w Księżycu. 3. Co do wspomnianego fandomu - dałem Ci przykład nomenklatury, więc nie odnoś się do niego bezpośrednio, bo to zachodzi na zmianę tematu. Gdybym dał przykład jak nazywać twory w chemii organicznej, zacząłbyś dyskusję o tejże chemii?

Niby podchodzi pod pewną znaną frakcję, ale żadnych konkretnych przesłanek nie znalazłem :c I inne.

Najsilniejsza klacz w Ponyville! (Rainbow Dash jest najszybsza ) Klacze to nie jej poziom. Hmm, z kim mogłaby się zmierzyć? Może rodzinny pojedynek z Big Macintoshem?

Hmm, rozumiem Cię, ale rozmijamy się z podejściem. Ciebie jara ten skill, natomiast dla mnie to wygląda nierealistycznie. Myszka jest dużo celniejsza niż trzymanie prawdziwej broni, dlatego to przekracza realizm. Cóż, mamy po prostu inne koncepcje i inne rzeczy nas bawią. A próbowałeś kiedyś postrzelać dłużej tym "grzybkiem"?

Darciu

"Celestia śmierdzi" - Imperator się pogniewa A ogólnie podoba mi się, nie przepadam specjalnie za komunizmem, ale do większości rzeczy trzeba podejść z dystansem, i jeśli to tylko niewinna zabawa to spoko. A same plakaty lubię, to takie memy w starym stylu, bardziej klimatyczne.