Potwierdzam. Mi wystarcza parę dni by zapomnieć o czymkolwiek nieistotnym : P
Ale trzeba jeszcze zadać sobie pytanie, czy inna osoba jest warta tego, by oferować jej...coś, cokolwiek, co będzie w stanie zniszczyć? Potem będziemy musieli uciekać w czas, zaleczać rany a blizny mogą zostać ^&^
Imho lepiej jest dać sobie spokój z zachowywaniem dobrych relacji. Albo z relacjami w ogóle. Po czasie wszystko się unormuje i kontakt sam się nawiąże, lub też nie. Naturalna i bezpieczna opcja :3
Oh wait, co ja tutaj robię. Skoro już jestem, mała rada ode mnie: dajcie sobie spokój ze zbytnim wysilaniem się dla każdej 'fajnej osoby'. I (trochę pesymistycznie, ale w połączeniu z niewielkim zamartwianiem się problemami i ogólnie raczej radosnym podejściem do życia się sprawdza) zakładajcie najgorsze, by uniknąć rozczarowań : P
~Wspaniały 500ml w prezencie, Waryate!