Killer Poke

w mojej pierwszej odpowiedzi do statusu była mowa o ps4pro... i  żadnej innej nie miałem na myśli -  z resztą to nieistotny szczegół, ale już sony mogło sobie darować napędzania koniunktury na telewizory 4k

pro?

właśnie dlatego dodałem tekst w nawiasie

właśnie tego nie rozumiem, po kiego Flima i Flama pakować się w niby to 4k (i to jeszcze upscalingiem szachownicowym) żyłować sprzęt, a nie podnieść domyślnej liczby klatek

dzięki za zainteresowanie. jutro po robocie sprawdzę jak to będzie w TR

ale pamiętam że w tych grach ogólnie rozgrywka była zamulona wręcz ociężała, a gdy odblokowałem fpsy np na 60 zamulenie zniknęło

jakikolwiek gameplay z cnc3 na youtube, podobnie z resztą miał earth2150

jutro poeksperymentuje z najnowszym Tomb Raiderem, może da się wymusić jakoś 30fps to zobaczę jak się gra

tak, mierzone frapsem. a po zmodowaniu można było narzucić nawet i pod 100 fps i spadków nie było.

a widzisz... lata temu gdy grałem w command and conquer 3, pamiętam że dziergałem jakieś mody żeby zwiększyć klatkarz w grze (domyślnie było 30fps) bo patrzeć na tę grę po prostu nie mogłem - mimo że byłem fanem serii, zamulenie obrazu skutecznie mnie odstraszało

a 30 fps w grach na PC Ci nie przeszkadza?

a konsolę masz podłączoną pod TV czy pod monitor?

zastanawiam się nad kupnem ps4pro (jak kiedyś wcześniej wspominałem) ale gry działające w 30 fps trochę mnie przerażają. Na PC bawiąc się eksperymentalnie w ograniczenie klatek nie za bardzo tak małe rate'y mi się podobają. GTA V ustawione na 30 klatkach było dla mnie absolutnie nie grywalne. Czy to jakoś inaczej wygląda w wydaniu konsoli? Bo niektórzy się wypowiadają że tych 30 w ogóle nie widać - w sensie że nie przeszkadzają.

Ja - ooo działo by się działo

proponuję barwy landrynkowo-pucykowe

ghm... znam księdza który raczył był stwierdzić że zwierzęta są dla człowieka i człowiek może robić z nimi co mu się rzewnie podoba, bo bóg tak chciał. Jego zdaniem zamęczanie zwierzaków nie jest grzechem, ubój rytualny też nie... że zacytuję go: "...jak jest nieużyteczne albo smaczne to urwać głowę i zjeść..." więc...

dodam tylko że wspomniany osobnik posiada tytuł doktora nauk teologicznych i wykłada na KUL'u oraz w Sandomierskim seminarium duchownym.