Skocz do zawartości

Krisu

Brony
  • Zawartość

    150
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Krisu

  1. Krisu

    Odcinek 11: Flutter Brutter

    Cóż, tym razem "Trudne sprawy" w wydaniu kucykowym, czyli życie pod jednym dachem ze studentem ASP (bez obrazy). Generalnie, odcinek bardzo w porządku. Nie był jakoś wielce wyszukany pod względem przekazu czy samej treści. Ot po prostu typowy "przeciętniak" połowy sezonu. Na plus na pewno mogę zaliczyć fakt, że dowiedzieliśmy się czegoś więcej o rodzinie Fluttershy. Dam 7/10.
  2. Wątpię. Francuzi zmiękczają "r" i "j" wymawiaja jak "ż".
  3. Wydaje mi się, że wszystkie kucyki ze SPA mówią z akcentem (stylizowanym) azjatyckim.
  4. S06E08 jako Duch Obecnych Świąt.
  5. Moja opinia odnośnie humanizacji jest podobna, jak w przypadku anthro: jestem jak najbardziej za tego typu artami, jeżeli oczywiście reprezentują sobą jakiś poziom. Zgadzam się również z przedmówcami w kwestii "dodatków" w postaci rogów, skrzydeł etc. (Przekaz musi być jasny: albo pełna humanizacja, albo anthro. Nie lubię nic pomiędzy.). Co zaś się tyczy artów o kontekście pornograficznym/erotycznym: cóż, to też jest sposób wyrażania swojej "wizji artystycznej" (nie powiem, bym pochwalał jakieś mocno fetyszystyczne czy wręcz niesmaczne obrazy tego rodzaju, ale to już kwestia gustu i tolerancji poszczególnych osób). Moja ulubiona humanizacja:
  6. Odcinek był dla mnie trudny do obejrzenia ze względu na azjatycki akcent kucyków pracujących w SPA (spróbujcie się nie zaśmiać słysząc taką wypowiedź). Poza tym fakt, odcinek bardzo lekki i przyjemny w odbiorze. Applejack wypadła moim zdaniem mistrzowsko (zwłaszcza w scenie dobywania narzędzi przy naprawianiu rur. Nie wiem czemu, ale mocno skojarzyło mi się to z MacGuyverem). Generalnie: 8/10
  7. A znalazłem przypadkiem tą statystykę dotycząca ilości wyszukiwanych materiałów o charakterze pornograficznym przez internautów z poszczególnych krajów w odniesieniu do średniej światowej.
  8. Tak to tu zostawię (jakby ktoś był ciekaw):
  9. Nie popadajmy w paranoję.
  10. Spóźniony prezent urodzinowy (sorry za słabą jakość, ale nadal głowię się nad naprawą aparatu):
  11. Dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna, tak by nikogo nie pominąć, za wszystkie życzenia urodzinowe. 

  12. Krisu

    Odcinek 7: Newbie Dash

    Cóż, jako wielki fan Rainbow Dash, byłem nieco zawiedziony tym odcinkiem. W końcu praktycznie od 1. sezonu śledziliśmy drogę RD do dołączenia do Wonderboltsów, więc poczułem się lekko... rozczarowany (to będzie chyba najodpowiedniejsze określenia). Niemniej jednak odcinek bardzo mi się podobał. Tak więc po kolei zalety i wady: + w odcinku była Spitfire, + obecność Spitfire i innych Wonderboltsów, + była Spitfire, + więcej Spitfire , + zobaczenie w końcu więcej szczegółów siedziby Wonderboltsów, + popis Ashleigh Ball przy naśladowaniu przez RD reszty Mane 6, + Rainbow zasuwająca z mopem, czyli rzeczywistość polskiego MON-u, - te wygłupy RD na początku, - Rainbow opuszczająca teren Akademii Wonderbolts po ćwiczeniach, podczas gdy reszta drużyny śpi w, użyję tej nomenklatury, jednostce (Serio? Co to by było, gdyby każdy żołnierz opuszczał po ćwiczeniach teren JW i szedł w swoją stronę. Wiem, że naprawdę się czepiam, a przepisy nie są aż tak rygorystyczne, ale można by zachować jakieś pozory...). Co do przesłania odcinka: idź do wojska, mop i szmata czekają. Ogólnie: mocne 7,5/10.
  13. Krisu

    Historia fandomu

    Historia bronies i fandomu? Po prostu wpisz w wyszukiwarce YouTube "Bronies: The Extremely Unexpected Adult Fans of My Little Pony", "The Brony Chronicles - A Documentary on My Little Pony and Bronies" lub "A Brony Tale". W tych dokumentach zapewne znajdziesz wszystkie interesujące Cię informacje (wymagana jednak podstawowa znajomość j. angielskiego ). Z polskich to chyba tylko "Bronies - duzi fani małych kucyków".
  14. Krisu

    Odcinek 6: No Second Prances

    Złota zasada brzmi: "Friendship is best ship" .
  15. Krisu

    Odcinek 6: No Second Prances

    Moja wina, że po upływie godziny od premiery odcinka na derpibooru i deviantarcie było już co najmniej kilkanaście fanartów z shipem SG i Trixie. Zresztą, animatorzy sami dają "argumenty".
  16. Krisu

    Odcinek 6: No Second Prances

    Póki co: najlepszy odcinek 6. sezonu. Widać, że serial wciąż idzie naprzód, bo oto dostaliśmy kolejnego shipa, o którego nawet nie chciałem . Ogólnie: mocne 9,5/10 zwłaszcza za tonę nowych wyrazów twarzy.
  17. Krisu

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Czym różni się rudy od pszczoły?
  18. Wszystkiego co najlepsze.

  19. W jednym z odcinków premierowych 4. sezonu dziergał strzałkę wskazującą na Las Everfree.
  20. Nadal czekamy na 5 tom komiksu MLP, a Egmont już zapowiedział kolejny na wrzesień (s. 18): http://www.swiatkomiksu.pl/gfx/ksk/userfiles/_public/egmont_katalog_komiksy_2016_fint.pdf

    1. Sparkle

      Sparkle

      To super. Mam już pierwsze 3 tomy, kolejne nie zaszkodzą w żaden sposób.

  21. Krisu

    Hellsing

    Cóż, wielkim fanem anime nie mogę siebie nazwać, a do "Hellsinga" skierowała mnie seria "Hellsing Ultimate Abridged" produkcji Team Four Star (którą gorąco polecam!), ale kilka słów opinii chyba mogę napisać. Po pierwsze, trudno mi jednoznacznie zająć stanowisko, która z "wersji" anime była lepsza. Trzynastoodcinkowy "Hellsing", tak jak zauaząyli to już moi przedmówcy, zdecydowanie kulał pod względem animacji i fabuły tak gdzieś od połowy serii. Za to jedna rzecz wyszła twórcom naprawdę dobrze, a mianowicie genialna ścieżka dźwiękowa. "Logos naki world" czy "Alucard's theme" nadają temu anime naprawdę mrocznego i "badassowego" klimatu, a "Shine" lecące w trakcie napisów końcowych jest naprawdę ciekawym i zarazem całkiem trafnym wyborem. Zaś największą zaletą "Hellsinga Ultimate" jest przede wszystkim naprawdę świetna animacja (jako zapalony militarysta nie mogłem wyjść z podziwu widząc szczegółowe odwzorowanie broni, począwszy już od pistoletu SIG-Sauer w pierwszym odcinku). Na korzyść działają również bohaterowie, którzy w przeciwieństwie do "pierwszej" wersji, mają o wiele bardziej rozbudowane osobowości. Jednak największym atutem są przeciwnicy Agencji Hellsing. Żeby nie spoilować, powiem tylko: WOW! Jednak naprawdę wkurzające były te wszystkie wszystkie wstawki animacyjne, mające chyba pełnić funkcję "comic reliefa" w trakcie nieustannego przelewania się krwi widocznego na ekranie. Ogólnie: gorąco polecam!
  22. Widać je w trakcie sceny w restauracji.
×
×
  • Utwórz nowe...