Skocz do zawartości

Vermik

Brony
  • Zawartość

    223
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Vermik

  1. Vermik

    Mass Effect - Trylogia

    W demku będzie zawarty multi? Chciałbym sobie przetestować, jak to będzie działać. ^-^
  2. http://www.bronyland.com/pony-personality-test/?img=plz&q=MzgzOHwxNzM0MjQ Zrobiłem test jeszcze raz... Duża zmiana, co nie? Zrobiłem test... Tysięczny raz, o wiele bardziej się zastanawiając nad pytaniami. Wynik? http://www.bronyland.com/pony-personality-test/?img=plz&q=NzgwNXwxODIwMDM znooowu Rarcia. Widocznie jest mi przeznaczona. ^-^
  3. Nie obraź się, ale... Trzeba być dziwakiem, żeby nie pasowała komuś duża ilość dobrego tekstu. Rozumiem, żeby to jeszcze było nudne, ale jest dobrze napisane i wciągające. Oczywiście, szanuję Twoje zdanie. Mimo to, że jest dość dziwne.
  4. *_* Fanfic wprost genialny. Cały czas trzymał w napięciu, a smutniejsze momenty oraz zakończenia niemal doprowadzały mnie do płaczu... Co prawda zauważyłem kilka błędów językowych w tłumaczeniu, jednak sam ff jest booski. D:
  5. Vermik

    Poznajmy się!

    Po raz drugi w moim życiu przywitam się z kimś w tym dziale, toteż możesz czuć się zaszczycony. Witaj!
  6. Vermik

    Mass Effect - Trylogia

    Jaką klasą graliście? Ja orałem szurmowcem, w jedynce używałem go jedynie jako żołnierza z domieszką biotyki, nuda. Jednak w dwójeczce pojawiła się szarża... Shotgun w łapę, skok na wrogów i *ppffhdjdkkskxn". Wszystko to wraz z Gruntem siejącym spustoszenie w podobny sposób obok. ^_^
  7. Vermik

    Braeburn

    Everyone's gay for Braeburn. Nawet kobiety lol żeby nie było offtopa. SO HOT słabe wykonanie, ale sam pomysł... najs! oh, rly aj?
  8. Vermik

    Mass Effect - Trylogia

    Mass Effect to pierwsza seria, w której się zakochałem... Wprost uwielbiam tamtejsze wyobrażenie ludzkości w przyszłości. Wszystko zaczęło się od kupna ME prawie zaraz po premierze i pierwszej gry... Nie spodobało mi się, nuuudaaaa... No, może to wina tego, że byłem cholernie młody. Nie tykałem jej nawet trzy metrowym kijem... Aż w końcu nie miałem w co grać, nudziłem się. Było to około... 2 lata temu. I nagle mój wzrok napotkał Mass Effekcicka, tej jakże nudnej, beznadziejnej gry. Ukończyłem pierwsze misje i fabuła wciągneła mnie niczym odkurzacz. Nawet "szczelanie" mi się zaczęło podobać, mimo to, że takie... inne... W porównaniu do wszelkich FPSów, które uwielbiam. No i kupiłem dwójeczkę, jednak częściowo zepsułem sobie grę w nią, gdyż po prostu wrodzona ciekawość zmusiła mnie do dowiedzenia się, jakich będę miał kompanów, jakie będzie zakończenie... No, bywa. ^^ U mnie w ME1 rada przeżyła, Wrex żyje, Ashley zdechła, do rady wcisnąłem kapitana murzyna. W dwójeczce... Baza zbieraczy zniszczona, zginęli... Nie pamiętam już imion, ale zdechła cycata człowieczyna i murzyn. Celowo ich uśmierciłem, wiedziałem jak to zrobić właśnie przez "zepsucie sobie gry", o którym napisałem wyżej. Po prostu nie podobała mi się ich... Zwyczajność. Poza tym, byłem stuprocentowym idealistą, czego jednak zacząłem żałować, kiedy zacząłem rozmyślać o tym, jakie życie będzie prowadził mój Szeperd po ME3. Będzie wesoło sobie mieszkał na ziemi i chędożył Liarę? (tak, właśnie ją sobie wybrałem w ME1, ją sobie wybiorę w ME3. W ME2 była Tali... Nie wiedzieć czemu, bardziej podoba mi się myśl o byciu z asari niż człowieczyną, coś ze mną jest nie tak?) Nope, wolę mieć twardego najemnika ze świecącą blizną na mordzie i ciężkim charakterem, toteż niedługo przechodzę ME od nowa, żeby uzyskać idealnie idealny zapis. ^_^ Dlc nie dokupywałem, przechodziłem jedynie te zamieszczone do 2... Jako "sieć cerberusa" bodajże? No i w CDA był niedawno ME:Złota Edycja (czy ciul wie co), więc jak już się zabiorę, będzie więcej fanu niż wcześniej. Co do ME3, oczekuję zarówno Wrexa, jak i Grunta jako kompanów. Po prostu uwielbiam krogan! Oczywiście nie w tym sensie, co asari, po prostu kocham ich, że tak to nazwę, barbarzyński charakter. No i będzie oranie na multi jako ciężko opancerzony mini-dinozaur z shotgunem i karabinem szturmowym.
  9. Zawsze możesz przeczytać po angielsku.
  10. Ech, no niestety tylko Rarity mi się NAPRAWDĘ podoba... Ale to tylko ja, więc się nie przejmuj. ^^ Poćwicz nad cieniowaniem.
  11. Nie obraź się, ale nic mega świetnie i genialnie Ci nie wychodziło... Lecz... Ta Rarity!! 0.o
  12. Droga Twilight. Piszę do Ciebie, gdyż zadręcza mnie jedno, dziwne pytanie. Co masz do powiedzenia na temat opowiadań opisujących Ciebie i innego kuca (na przykład Księżniczkę Lunę albo Trixie) jako parę? Jak się z tym czujesz? Uważasz je za kompletne bzdury, czy sama musisz przyznać, że znajduje się w nich ziarnko prawdy? Mam nadzieję, że zdrowie ci sprzyja. Niechaj Twój miecz zawsze pozostanie ostry. Twój największy fan, Vermik.
  13. Vermik

    Pochwalcie się!

    @up co to za gra?
  14. Ujdzie, tylko szkoda, że tak dużo RD. :/
  15. Witam moją Mistrzynię Gry! Mam nadzieję, że gra potoczy się bez większych nieprzyjemności. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Ziewnąłem potężnie. Kolejna księga została przeczytana od deski do deski, nie oszczędziłem sobie żadnej literki. - Jakiś idiota uznał, że gwiazdy to duchy zmarłych kucyków - bzdura! Przecież wiadomo, że gwiazdy "umierają" poprzez wielki wybuch, jak można umrzeć drugi raz? Chociaż... Może i można... - rzekłem nerwowo. dopiero po chwili zdałem sobie sprawę z tego, że mówię sam do siebie. Ale cóż poradzić? Gdybym tego nie robił, to przez tą samotność zatracił bym zdolność mówienia. Wszystkie okna byly przysłonięte grubą warstwą tkaniny, a czytanie umożliwiał mi jedynie maleńki płomień świecy. Skupiłem się i po chwili gruba księga poleciała na półkę, ciągnąc za sobą błękitną poświatę, a niemal całkowita ciemność została rozświetlona światłem mojego rogu. Oczy mi się same zamykały, nie miałem pojęcia, jak długo nie spałem. Ziewnąłem ponownie, po czym zabrałem się za pisanie notatki - muszę to zrobić teraz, w przeciwnym wypadku rano zapomnę najważniejsze szczegóły. Pióro uniosło się i skierowało w stronę... Gdzie jest kałamarz? Uderzyłem się kopytem w głowę... Przecież dwa dni temu wytraciłem resztkę tuszu, jak mogłem nie zapamiętać takiej banalnej rzeczy?! Po dochodzących z zewnątrz dźwiękach wywnioskowałem, że jest dzień, może nawet wczesny ranek. Sklepy z pewnością będą otwarte... Będzie trzeba zaopatrzyć się w duży zapas tuszu. Z leżącej na podłodze sakiewki wyleciało kilka monet i poszybowało za mną. Zszedłem po schodach i po chwili dotarłem do drzwi prowadzących na zewnątrz. Wyszedłem... Śłońce niemal mnie nie oślepiło! Przez kilkanaście sekund stałem w bezruchu czekając, aż moje oczy przyzwyczają się do światła, instynktownie zmuszając monety do przylgnięcia do mojego ciała. Gdy tylko uzyskałem taką możliwość, rozejrzałem się wokół - wszędzie wesołe, śmiejące się twarze, bawiące się dzieci... Powoli ruszyłem w stronę najbliższego sklepu, gdzie można dostać to, czego potrzebuje. Jeszcze tylko godzinka i wreszcie doczekam się upragnionego odpoczynku... Albo dwie...
  16. Nie mylę. Miałem na myśli to, że mam steamową wersje...
  17. Mam WERSJE NA steam KUŹWA, wlasnie w biedronce kupilem za 10zl pol roku temu chyba.
  18. Tzn, że mamy tamte zadania wypełniać? A z takim prezentem to weź pan idź
  19. Vermik

    Minecraft

    15 minut roboty ^^
  20. Droga panno Sparkle, Przez niezwykle długi okres byłem Twoim najbardziej oddanym fanem... Teraz jestem najbardziej Twym oddanym fanem z kilkoma pytaniami. A więc, po pierwsze, co podkusiło Cię do nauki magii? Może to sprawka twoich rodziców? Zmusili Cię, czy po prostu podsunęli ów pomysł? Po drugie, mogłabyś mi nieco opowiedzieć o tym, jak wyglądały dni nauki u księżniczki Celestii? Kompletnie potrafię sobie wyobrazić sobie sytuacji - ty z nosem w książce przy ławce, księżniczka nad Tobą z surową miną, w okularach i długopisem w ustach... Po trzecie, skąd wywodzi się Twe olbrzymie zamiłowanie do nauki, hę? Po czwarte, ile, do jasnej Celestii, masz lat? No i na koniec, dlaczego właśnie ty jesteś taka niesamowicie niesamowita? Mam nadzieję, że odpowiadanie na moje pytania nie zajmie Tobie zbyt wiele czasu i nie przeszkodzi w wykonywaniu codziennych czynności. Pozdrawiam - Twój największy fan, Vermiiiik
  21. Twilight, przyznasz, że to ja jestem Twoim największym fanem i #1 podnóżkiem (pomijając Spike'a)?
  22. Co do tych pomysłów na temat ciąży jednej z mane6... Ja bym został hejterem mlp, gdyby coś takiego się stało.
×
×
  • Utwórz nowe...