Skocz do zawartości

Flutteryay

Brony
  • Zawartość

    730
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Flutteryay

  1. Proszę mnie dopisać Nick na LoLu Flutteryay99 Ale jak będzie jakiś PvP turniej to na mnie nie liczcie, słaba jestem
  2. Jak już wspominałam, Flame wygląda na zadowoloną, musiałbyś ten uśmiech narysować do góry nogami ;P Wtedy byłaby wkurzona.
  3. Flutteryay

    Wasza twórczość

    Akira, zależy który budynek Jeden, ten ceglany to mój dom, a drugi z cobblestone'a to już sama nie wiem co to było. A save'a nie mam >.
  4. Flutteryay

    Serwer Bronies by Siewca13

    Nie wiem, mi szczerze ten mod kucykowy średnio się podoba ;P Trzeba mieć wyjątkowe zdolności żeby jakiegoś ładnego skina stworzyć, a że takowych nie mam to noszę gotowy skin Flutters... a miałam gotowy zwykły dla człowieka... eh.
  5. Ładnie ale wygląda jakby była wychudzona (od paru dni nic nie jadła), patrz pyszczek.
  6. Flutteryay

    Serwer Bronies by Siewca13

    Um... mam kilka pytań związanych z aktualizacją 1.2. Jak będzie z serwerem? Bo sam serwer chyba nie robi żadnych przeszkód, ale pony mode dla 1.2 jeszcze nie wyszedł... Czy cała mapa jest odkryta, czy znajdzie się teren na którym mogą wygenerować się dżungle? A propos dżungli. Mod na szybkie ścinanie drzew chyba nie zadziała na tych olbrzymach... tak czy nie? Tyle ;P
  7. Sweetie spojrzała na Ciebie przestając szlochać. - Dz-dziecko? - załkała po czym znowu zaczęła płakać. - J-ja sama nie wiem co mam robić! Bo wokalista zespołu o-on *chlip!* i-i ja chyba m-mu się spodobałam i-i o-on... Sweetie Belle wytarła łzy w chusteczkę, którą do tej pory trzymała w kopytku i zaczęła mówić dalej: - Bo on jest... jest... on mi się podoba i ja... no ale Scootaloo i Apple Bloom! One... - klaczka urwała na chwilkę i szepnęła: - One mnie znienawidzą za to... Zawsze byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami, ale teraz... Nie mogę ich zostawić póki nie zdobędziemy znaczka! Mimo tego, że ja mogłabym zdobyć mój w trasie razem z "Lumonisity". Och Windie! Przepraszam za wszystko... za to że musisz znosić mój płacz... Lepiej już pójdę... Myślisz że mam powiedzieć o swoim problemie Scootaloo i Apple Bloom?
  8. Kucyki nie są najlepsze ale Ci ludzie... bardzo fajne! Też chciałabym TAK kolorować... Bo rysuję w miarę dobrze (tak uważam) ale jeżeli chodzi o kolory to lipa xd
  9. Flutteryay

    Ivy

    Moja siostra powiedziała to samo xd Nazwała ją kucykiem Amumu
  10. Imię: Ivy Wiek: Ok. 16 lat Wygląd: http://i.imgur.com/Vaaay.jpg Rodzina: matka, kuc ziemny - Emerald Dandelion i ojciec, zebra - Ominous Stripe Historia: Emerald nie kochała swojego przyszłego małżonka. Mimo wszystko jej ojciec - przywódca plemienia kucyków - zmusił ją do ślubu z synem wodza plemiona zebr dla dobra wioski. Na tydzień po ślubie Stripe był wściekły. Chciał mieć z Emerald dziecko. Jednak ona nie zgodziła się. Wściekłość opanowała do tej pory litościwe serce małżonka. Zabrał swą żonę łódką do podziemnej komnaty, kilkanaście kilometrów od domu, bez jej zgody. Nikt ich nie znalazł, mimo poszukiwań. Jednak po 10 miesiącach Emerald udało się uciec... wraz z dzieckiem. Gdy Ivy miała rok, w końcu udało im się dotrzeć do rodzinnej wioski. Klacze były bardzo wychudzone, zwłaszcza matka, która oddawała większość znalezionego jedzenia małej córeczce. Niestety, Emerald nie jadła nic przez długi czas i zanim zdążono ją nakarmić umarła, zaraz po opowiedzeniu wszystkiego co ją spotkało. Wioska kucyków i zebr zaczęła szukać Stripe'a, aby ukarać go za zły uczynek. Ale szukano go bardzo długo, przez prawie 10 lat. Gdy wreszcie zakończono poszukiwania, zamknięto go w wiezieniu, gdzie prawdopodobnie nadal tkwi, pilnowany przez strażników. Tymczasem Ivy wyrosła na młodą przywódczynię. Jej dziadek dawno zmarł, jednak nie przejmowała się brakiem rodziny. Jednak nie chciała zostać wodzem wioski, dlatego wybrała jednego z ogierów, którego najbardziej ceniła i nadała mu imię Wodza. Sama zamieszkała w baobabie rosnącym pomiędzy dwiema osadami.
  11. Flutteryay

    Memy, obrazki i filmiki z CMC

    Scootaloo is the best pony! (nie licząc Fluttershy) http://fc02.deviantart.net/fs70/i/2011/142/b/c/scootaloo_the_wonderbolt_by_grandilfromponychan-d3gy8lu.png http://fc02.deviantart.net/fs70/f/2012/008/5/6/scootaloo_bunny_by_crusierpl-d4lpgct.png http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2011/316/4/3/25_expression_challenge__scootaloo_by_veggie55-d4fz7ei.png http://th00.deviantart.net/fs70/PRE/i/2011/229/a/5/grown_up_scootaloo_by_dashiepie-d46ygxo.png
  12. Hm... z miesiąc? Dwa? Może trzy... Zawsze jakoś tak wychodzi że idę up albo bot. Nigdy na midzie nie byłam. Na razie się uczę, gram praktycznie na samych botach. Lubię grać Annie, Caitlyn i Morganą... myślałam nad Lux, Ahri, Veigarem i Soną.
  13. Przepraszam że tak długo Ci nie robiłam tej gry, soczku Cóż, teraz już jest i mam nadzieję że będzie nam się miło pisać. ________________________ Pierwsze promyki słońca delikatnie głaskały Twoją twarz. Powoli otworzyłaś oczy, przeciągnęłaś się i ziewnęłaś cicho. Erik wciąż spał. Był piątek... za oknem, na drzewie usiadł mały ptak. To chyba Słowik. Poznałaś go nie tylko po brązowych piórkach, ale także po delikatnym, słodkim głosie. Jakże piękny jest ptasi śpiew! Możesz słuchać, albo przyłączyć się do niego... Zagrać na swoim flecie. Taki zespół muzyczny... Ty i Słowik... to byłoby piękne...
  14. Ano Ninetales to mój ulubiony pok, ale jako że zbytnio kontrastował z sygnaturką, zastąpiłam go Snivym (drugi ulubiony pokemon). A na wycieczce było fajne, oprócz tego, że moja siostra złapała Anginę ropną. ______________________________ - Mam na imię Kayle. Kayle Scale. I nie ma za co ja... jestem... um... nie powiem Ci, nie uwierzysz. W każdym razie do zobaczenia, Lance! - klacz zarumieniła się lekko po czym wolnym krokiem poszła w stronę Twojego domu. Może mieszka gdzieś niedaleko? Że niby kim jest? Na chwilę pochłonęła Cię ciekawość. Biblioteka była już otwarta... Ale otwarta będzie długo, a Kayle możesz nie spotkać tak szybko.
  15. Najlepszy to chyba... odcinek zdaje się 17 "The Stare Master" i 23 "The Cutie Mark Chronicles" A najgorszy? Muszę przyznać, że 22 "A Bird in the hoof". Wiem, że Fluttershy centryczny, ale nie podobał mi się. Aha i jeszcze 10 czyli "Swarm of the Century".
  16. - Dobra. Znajdźmy jakąś - powiedział wilk i ruszył wzdłuż skały. Po chwili znaleźliście średniej wielkości szczelinę, która była niezamieszkana. - Może tu? - spytał pies.
  17. Sweetie usiadła obok Ciebie i zaczęła opowiadać: - Kiedy byłam na koncercie mojej ulubionej kapeli, zaczęli grać piosenkę, którą kocham... nie mogłam się powstrzymać i zaczęłam śpiewać. Myślałam, że w tym hałasie nikt mnie nie słyszy, ale koło mnie stał menadżer zespołu i... zaproponował mi współpracę, ale... - Sweetie urwała dając sobie chwilę na przemyślenie - No... ja bardzo bym chciała z nimi śpiewać, ale nie chcę zostawić rodziny i znajomych... jestem w kropce! Z jednej strony kocham Ponyville i wszystkich przyjaciół, ale gdy wyjadę z zespołem w trasę, mogę o nich zapomnieć... Cutie Mark Crusearders rozpadnie się beze mnie! - Sweetie Belle zasłoniła kopytkami twarz, aby nie pokazać łez - Windie, co mam robić!? Nigdy nie byłam w tak trudnej decyzji!
  18. Przepraszam za zwłokę :O Byłam na feriach. ________ Weszliście do środka groty. Starzec kazał Ci usiąść przy kamiennym stole na siedzisku zrobionym z liści, siana i sierści zwierząt. Było całkiem wygodne. Kiedy Blaze przygotował herbatę, zaczął opowiadać: - To było pewnej nocy, w pożarze. Dom sąsiadów palił się, a ja zamiast pomóc im wydostać się z ognia, uciekłem jak tchórz. Było mi wstyd pokazać się na oczy. Wtedy zabrałem swoje rzeczy i znalazłem tą jaskinię. Zamieszkałem tu i jak widzisz mieszkam do dziś. Jeżeli chodzi o ślepotę, zawsze miałem słaby wzrok, zaś z czasem całkowicie zanikł. Jeżeli masz jakieś inne pytania - zadawaj je śmiało. Lubię opowiadać historie, jednak nie za długie...
  19. W drzwiach stała Sweetie Belle ze zmartwioną miną. - Windie... potrzebuję rady. Pomożesz mi? - zapytała cienkim głosem. To było dziwne. Sweetie rzadko się smuciła. A w tej chwili prawie miała świeczki w oczach. Zmartwiłaś się. Ktoś umarł? Ktoś chory? Albo coś innego... bo w czym potrzeba rady?
  20. Smoczyca skoczyła na dach sklepu mówiąc: - A więc pogoń, tak? No dobra! Następnie skakała z po dachach budynków śmiejąc się i zbliżając do Ciebie coraz bardziej. W końcu znowu zeskoczyła i z wdziękiem zatrzymała przed Tobą, torując Ci drogę ucieczki. - A co teraz zrobisz? - uśmiechnęła się.
  21. Dobra, nie będę kłamać - jestem już w domciu i jutro odpiszę na resztę sesji ^^ I proszę, żebyście zbytnio nie przeklinali w postach... nie miło się czyta ________________________ Tajemnicza klacz przez chwilę milcząco przenosiła wzrok to z Windie na Huska, to z Fire Mane'a na Line'a. Po dłuższej chwili milczenia uśmiechnęła się jakby szyderczo i nie poruszając ustami rzekła: - Widzę, że nie za bardzo się lubicie... no cóż. Jestem Ivy. Wiem po co tu jesteście, wiem też kto Was sprowadził. Nie mogę odpowiedzieć jednak na wszystkie wasze pytania. Nie w tej chwili. Znam Wasze imiona i na połowę charakter. Nie powiem jednak skąd Was znam. Mogę powiedzieć tylko tyle: Aby wrócić do dawnego miejsca i odnaleźć Waszych znajomych musicie współpracować. Gdy zauważyliśmy, że się rozdzieliliście, sprowadziliśmy Was tutaj. Aby taka sytuacja się nie powtórzyła, założyliśmy na Was magiczne... a z resztą sami się dowiecie. Chyba nie za ciasno Wam w kopytka? Dam Wam radę: Nie odchodźcie od siebie nawzajem na więcej niż 10 metrów. Ja będę podróżować z Wami. Gdy Ivy skończyła podawać instrukcje, wyszła na zewnątrz. Poczuliście delikatne pociągnięcie na prawym kopytku. - Aha, Creamy Delight. Możesz wziąć fletnię pana. I niech ktoś weźmie Huska na plecy. Nie chcemy chyba go tu zostawić, no nie? Przynajmniej ja i reszta nie chcemy - usłyszeliście. Po chwili jednak dało się słyszeć bardzo cichy szept: - Oj nie chcemy... jeszcze będą nam potrzebni... wszyscy. _____ Soczkowi pewnie skojarzy się z "Córką Czarownic" xd
  22. Jeżeli znajdziesz czas, to mi też przydałaby się jakaś nowa sygnaturka :> Chciałabym z tym obrazkiem: http://28.media.tumblr.com/tumblr_lpq9prOcVy1qby2uto1_500.png Z napisem Flutteryay. Jakaś łagodna kolorystyka, np. jasnoniebieski albo jasnozielony (taki jasny turkus też może być) Będę wdzięczna ^^
  23. Frost uśmiechnął się i powiedział: - T-to wspaniale, Windie! Tylko jak je nazwiemy? A to chłopiec czy dziewczynka? Kto będzie chrzestnym? Przecież nawet ślubu nie wzięliśmy! Ale nie wiem czy ty chcesz i-i... Och, Frost! Postanowiłaś go pocałować. Może to go zrelaksuje. - A... co to było? - spytał. - Chciałam żebyś przestał panikować - powiedziałaś łagodnie. W tej chwili ktoś zapukał do drzwii.
×
×
  • Utwórz nowe...