-
Zawartość
268 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez miskof
-
Coś wspaniałego! Jeszcze przejrzałem zawartość digarta... Teraz szukam szczęki na podłodze, ale coś jej znaleźć nie mogę.
-
Nie ukończone? Oj, to tylko baaaardzo otwarte zakończenie. Cóż - fakt - pisanie tekstu w ciągu zaledwie kilku godzin przed końcem, to nie był najlepszy pomysł. Wrzuciłem też tyle wątków, że spokojnie można z tego opowiadanie na kilka rozdziałów rozpisać. ;p Zwycięzcom gratuluję zasłużonych pozycji na podium! Jak już wyżej wspomniano, brakuje mi takich mini recenzji opowiadań by Dolar. ^^
-
Pokaż drogi PKzPR swoje prawdziwe "ja". Czekamy.
-
Wrzucam - jak to się mawia - rzutem na taśmę. Pomysł pojawił się zaledwie kilka godzin temu. Zawarcie tych trzech tagów w takiej objętości sprawą łatwą nie było. ;p Gregory Holmes [TCB] [Crossover] [Dark] Myślę, że już po samym tytule można wytypować głównego bohatera. Życzę wszystkim powodzenia!
-
M. Leblanc "Arsène Lupin kontra Herlock Sholmès" - Prawdziwy pojedynek mistrzów!
-
Oj pamiętam, pamiętam. Genialne dzieła o zacny Dolarze!
-
Co mi tam, wrzucę do ogólnego, bo nie zanosi się, bym miał coś jeszcze napisać. (a może...) Cóż, tekst dość mocno eksperymentalny, ponieważ nie pisałem niczego bardziej sensownego jakieś 5-6 lat. Jest to - a w zasadzie był - fanfik napisany na VII edycję konkursu literackiego. Starałem się w tej niewielkiej objętości (1200 słów) zawrzeć trzy różne style. O czym ten tekst? Partnerska kłótnia z punktu widzenia klaczy, ogiera i źrebięcia. Pościgów i wybuchów tutaj nie doświadczycie, ale starałem się przedstawić emocje w nieco inny sposób. Uczucie
-
Widziałem rozerwane blind bagi w Realu, ALE... rozerwane były wszystkie serie - MLP, LPS i jakieś inne. Ciężko powiedzieć mi jednak na ten temat więcej, bo może to dzieci, może ich rodzice, a może i miłośnicy serialu o pastelowych kucykach.
- 241 odpowiedzi
-
- brony
- złodziejstwo
-
(i 3 więcej)
Tagi:
-
Wat... Gratuluję wszystkim biorącym udział, bo teksty były na naprawdę wysokim poziomie! Wychodzi na to, że tag [Romans] nie jest aż tak straszny jak go malują. A w następnej edycji... ciekawe, co przygotuje Decaded....
-
W spoileru wyjaśnione Niklasę!
-
Naprawdę dobrze napisany tekst, który daje nam dobrą lekcję i opisuje realny problem. Główny bohater bardzo dobrze wykreowany, tekst nie był długi, ale postać Razora została dokładnie przedstawiona w tej objętości. A sam tekst? Może nieco z przesadą, ale ukazuje problemy społeczeństwa - wiara na słowo w to, co przedstawią nam media. Postawa niektórych bohaterów może zadziwiać, ale (jak już ktoś wspomniał) to jest właśnie moc tekstu. Wkradła się nawet nutka komedii. Osobiście - rozbawiła mnie scena z Big Macintoshem... Mówi niewiele - stąd jest naprawdę tajemniczym bohaterem. (no i drzemie w nim właśnie potencjał ;p) Opisy mi się podobały, bohaterowie dobrze - czasem jednak dość zaskakująco - odegrali swoje role. Cóż mogę jeszcze dodać - warto zapoznać się z tym tekstem, polecam! Pan wybaczy, ale za "Progressio..." się nie będę brał, bo już choruję na "Aleo he Polis!". ;p
- 47 odpowiedzi
-
- slice of life
- dramat
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Aleo he Polis! [Z][Violence][Tragedy][Wojenny]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Naprawdę robi wrażenie! Świetny pomysł i forma. Bardzo bogaty język, a tłumaczenie na grekę i historyczne słownictwo - miód! Dokładne opisy - sceny batalistyczne, emocje, świetnie przedstawieni bohaterowie. Nie potrafię się do niczego przyczepić... Może tylko do czcionki, ale to jest już mocno subiektywne (wady wzroku). Czekam w takim razie z utęsknieniem na kontynuację! Właściwie... Czego ja się podziewam? Tworzy to przecież sam Dolar wraz z całym sztabem - to musi być świetne! -
Początek można dość łatwo przewidzieć, ale akcja jest prowadzona dobrze. (bohaterowie, opisy i wątki na plus) Ciekawy pomysł, który ma potencjał! Samo nawiązanie - świetne. Czekam na kontynuację, bo czuję, że będzie się działo.
-
Bardzo dobry kawałek randomu - polecam!
-
Aleo he Polis! [Z][Violence][Tragedy][Wojenny]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
No, no, Dolarze! Przeczytałem prolog i kawałeczek rozdziału (padam niestety na klawiaturę, więc dalsze czytanie nie ma sensu), i jestem jak najbardziej zachęcony do dalszej lektury. Już na wstępie - bardzo podoba mi się język narracji. Wrócę tutaj po przeczytaniu. -
Opowieść o Wieczniewolnym Lesie [Oneshot][Poetry][Comedy][Human]
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Jak dla mnie - świetne! Puenta jest po prostu genialna, brawo! Pozwoliłem sobie na wykonanie małego nagrania... Wiem, powinienem najpierw zapytać, ale nie mogłem się powstrzymać. Moja interpretacja może być daleka od zamierzenia autora, ale cóż - ja w ten sposób czuję ten utwór. http://youtu.be/bBJrVcMsxoc -
Dat zakończenie. Przyjemnie się czytało!
-
Nie pisałem nic konkretnego przez 5-6 lat. Chyba domagam się tęgich batów i rozsmarowania po posadzce przez prowadzących konkurs. Zachciało mi się również eksperymentów. W tej niewielkiej ilości słów spróbowałem zawrzeć trzy różne style... Wariat. Uczucie [Romans] [slice of Life] Co do stylu - drugi fragment to wpis do dziennika, a list z trzeciego fragmentu jest autorstwa dziecka. Strona techniczna - ja znam takie, a nie inne sposoby zapisu, a jest ich wiele. (Oczywiście docs ma gdzieś dzielenie wyrazów czy podobne zabiegi ;-; ) Teraz - przygotowuję się na śmierć... No i życzę wam powodzenia!
-
Ja mogę polecić z czystym sumieniem MHDD. Startowy pendrive i można zapisywać sobie na nim wszystkie zrzuty ekranu.
-
Przecież można wygenerować nowe hasło (jeśli masz dostęp do e-maila). Co do bloga - Zbyt kolorowe jak dla mnie i za dużo "bajerów". Ja postawiłbym na czytelność i przejrzystość w takim wypadku.
-
Zegary [EPIC][OSKAR][Z][Adventure][Light violence]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Bez dostępu do komputera, bez internetu, ale zrobiłem co w mojej mocy, by ten post pojawił się tutaj jak najszybciej! Zdecydowanie jestem za tagiem [EPIC]. Jako uzasadnienie - komentarz napisany już w tym temacie, a oprócz tego: Opowiadanie ma niesamowity klimat, a sama przygoda jest po prostu świetna. Czytelnik siada do tego opowiadania i czyta, nie spodziewa się nawet, że natrafił na "bagno" - tekst, który musi przeczytać od razu w całości! Gdy już myślisz, że zbliżasz się do końca przygody - jesteś w błędzie - już w kolejnym akapicie pojawia się kilka zdań, które wręcz zmuszają do dalszej lektury, bo wiesz, że nie zaśniesz dzisiejszej nocy! Ponadto - świetnie wykreowani bohaterowie, genialne wykorzystanie bohaterów serialu, bardzo dobre, bogate opisy, świetnie prowadzona fabuła i niebanalne wątki poboczne. To opowiadanie jest w mojej ścisłej "topce" fanfików i nie przewiduję, że kiedykolwiek z niej zniknie, bo przeżyłem z tym opowiadaniem niesamowitą przygodę, tak, to jest ważne - pozwolić czytelnikowi odczuć to, co dzieje się w opowiadaniu, pozwolić mu na zagłębienie się w wykreowany świat! Dyktowałem ten post przez telefon, więc za ewentualne błędy przepraszam i serdecznie dziękuję mojemu pośrednikowi. -
No i tutaj mnie masz. Ciekawa wizja odejścia w zaświaty. Już nas nie ma, ale jeszcze przez moment - przed dotarciem do nieba - możemy obserwować wydarzenia tuż przed naszym odejściem i chwilę po nim. Opisy dobre. Opowiadanie jest krótkie, ale nie pędzisz bezsensownie z akcją, wszystko toczy się tym ustalonym tempem. Ostatnie 2 akapity, a szczególnie ostatni dialog - to miało siłę. ^^
-
Piosenki były jak dla mnie poprawne. Najgorsze jest to, że słychać konwersje systemu telewizyjnego. W PAL-u wszystko było o prawie pół tonu wyższe.
-
No i to już koniec przygód naszego tytułowego łowcy... a może i nie. Kto wie. Zakończenie mi się podobało - raczej nie mam się do czego przyczepić. ^^ A w samym opowiadaniu - naprawdę dobrze wykreowani bohaterowie, którzy są atrakcyjni dla czytelnika i w jakiś sposób pociągają swoją osobowością. Mieliśmy postacie pozytywne, jak i czarne charaktery, a balans między nimi został zachowany. Styl poprawny, a opisy bogate. Dobre wprowadzanie kolejnych wątków - akcja się nie rozjeżdża i płynie narzuconym tempem. Sam pomysł i wykreowany świat zasługuje na plus. Postapokaliptyczna Equestria nie jest na pewno najprostszym tematem, a wizji jest tyle, co samych autorów. Humor również mi się podobał, nie był nachalny, a wprowadzany w odpowiednich momentach i dawce. Wulgaryzmy i przemoc - cóż, nadają po prostu takim tekstom charakteru. Życie w świecie, który został zniszczony przez kataklizm, nie jest już proste i kolorowe, więc sam charakter postaci i wartości, którymi się kierują, ulegają zmianie. Jeśli przekleństwa i agresja są dawkowane w odpowiednich ilościach i stają się tłem dla akcji - wszystko jest jak najbardziej w porządku. Może Czarna Śmierć Zatańczy ponownie na naszych ekranach za jakiś czas....