Skocz do zawartości

Ihnes

Brony
  • Zawartość

    446
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Ihnes

  1. Ja tylko może podziękuję wszystkim za mile (Zawsze miło xD) spędzony czas i za całą zabawę. Chętnie wezmę udział w następnych! ^^
  2. Pinkie jest niezła, ale ta z Rarity mi się spodobała chyba najbardziej.
  3. Wpatrywał się długo w kamień i wspominał jak to go zdobył. "Wtedy nie wiedziałem, że skończę tutaj... Oni byli ze mną, a teraz?" Pojawiła się łza w jego oku, gdy wspominał dwójkę przyjaciół - zawsze wiernego towarzysza i ich oddaną przyjaciółkę. "Nie zapomnę was..." Ihnes przewiązał kamień i zawiesił sobie na szyi. Potem wyszedł z kajuty i wrócił za ster. Stał sam, nie zwracał na innych uwagi. Musiał przemyśleć kilka spraw.
  4. Ihnes

    Odpowiedzi Zecory

    No mamy jedno pytanko jeszcze, a właściwie prośbę... Nawet jeśli wyzdrowieć ci pomogę, to łamać praw natury przecież nie mogę. Przyśpieszyć leczenie mogę spróbować, lecz i tak w domu musisz się kurować. Oboje życzymy ci powrotu do zdrowia. Trzymaj się!
  5. Ihnes czuł się zrezygnowany. Chciał coś zrobić i.. nie może? "Czemu? Musi być jakiś sposób!" Sprawdził kierunek, w którym płynęli i zajrzał do swojej kajuty. Było pełno różnych map, jakaś broń (głównie biała) i dużo różnych klejnotów, które w większości miały duże znaczenie sentymentalne. Bardzo lubił zdobywać skarby, ale nie bez powodu. Każdy skarb coś dla niego znaczył. Podniósł czarny kamień z małym purpurowym kryształkiem we wgłębieniu. Usiadł i myślał. "Co ja właściwie tu robię?"
  6. Świetnie się spisaliście, naprawdę! Zecoro, kilka notatek się pojawiło. Która jest ta właściwa? BiP, skąd o tej Łusce tyle wiedziałeś? Bardzo piękną notatkę napisałeś. Kolejny składnik rozpoznany został przeze mnie zapisany. Świetnie! Teraz wykorzystamy pomysł Nightmare. Kilka wskazówek możecie znaleźć w jej fic'u, aczkolwiek zachęcam do wykazania się kreatywnością. Opiszcie nam Gryfi Kwiat.
  7. Gdy cała ta akcja się odgrywała, Ihnes spał przy ustawionym i zablokowanym sterze. Obudziły go dopiero krzyki i strzały. Odruchowy dorwał broń i zaczął się rozglądać co się stało. "Nie! Mam dość!" Upewnił się, że kierunek, w którym płyną jest dobry, po czym postanowił udać się do kapitana. Zapukał do kajuty i wszedł. - Kapitanie, przepraszam, ale nie mogę na to wszystko tak patrzeć. Widzę, że coś jest nie tak i chcę wiedzieć co. Jeżeli mogę coś zrobić, jakoś pomóc to chcę to zrobić!
  8. Ihnes

    Odpowiedzi Zecory

    Ufff... Poprzednie zadanie zrobiłem jak należy! Sukces! Cieszę się, że cały i zdrowy wróciłeś. Mam nadzieję, że nic sobie nie zrobiłeś. Bardzo poważnie cię potraktowałam, nowe zadanie ci uszykowałam. Nowe? Jakie? Pomóż mi, proszę odpowiedzieć na pytania, a potem wrócimy do twojego zadania. No dobrze... Oczywiście, że nowy rok obchodzimy. Wśród rodziny i przyjaciół się bawimy. Parę razy spotkać mi się je zdarzyło, ale nic strasznego się nie wydarzyło. Jak postępować się kiedyś nauczyłam. Razu pewnego sama je przegoniłam. Tak, kilka nowych składników zdobyłam, lecz nie wszystkie właściwości odkryłam. Wakacje? No może i bym się wybrała. Bardzo chętnie bym nowe miejsca poznała. Może wybierzemy się gdzieś razem? ^^ Następne pytanie: Rzadko pytania tutaj padają, więc szanuję tych co je zadają. Pytaniami nigdy się nie irytuję, Za waszą aktywność bardzo Wam dziekuję! No, naprawdę Wam dziękujemy! W sumie to obecnie tylko Wy utrzymujecie ten temat przy życiu. Na teraz kończymy pytań turę. Dziś pierwszy raz zrobisz sam miksturę! Ale ja... Ehhh...
  9. Ihnes ze swojego miejsca przyglądał się zdarzeniu. Widząc tłum nie chciał się tam na siłę pchać, tym bardziej, że kapitanowi wyraźnie coś nie dawało spokoju. Jednak ciekawość i chęć zrobienia czegokolwiek dla załogi nie pozwalała sternikowi tak po prostu wrócić do swoich zajęć. Gdy już wszyscy się rozeszli, jak rozkazał kapitan, odszedł na chwilę od steru i podszedł do smoka. - Wiesz może co tu się dzieje? Nie podoba mi się to. (Nie żeby mi to nie pasowało, ale to śmiesznie wygląda. Gadam ze smokiem! xD)
  10. Ihnes

    Spis Powszechny Bronies

    Aż głupio mi dopiero teraz prosić o dopisanie, powinienem był to zrobić jakieś pół roku temu. xD Ale lepiej późno niż wcale, nie? No to poproszę. ^^
  11. Ihnes

    Witam! :)

    Już chyba wiesz. ^^
  12. Ihnes

    Witam! :)

    Witaj Marto! Baw się dobrze! Jakiej muzyki słuchasz? Jakie książki piszesz? Lubisz Zecorę?
  13. Muszę przyznać, że poszło Wam całkiem nieźle. Hmmm... Zecoro, który opis najbardziej pasuje do zgubionej notatki? Właściwości ładnie opisaliście. Nawet zastosowanie podaliście. Wiej, nie wiem czy z tą rośliną się spotkałeś, ale chyba najtrafniej ją opisałeś. A wiec kolejna notatka zapisana! Tym razem autorstwa Wieja007. Co następne mamy? Roślina, mikstura czy może jeszcze coś innego? Być może Was nazwą rozczaruję, lecz opisu bardzo potrzebuję. Smocza Łuska - słyszeliście może? Mam nadzieję, że ktoś nam pomoże. Wykażcie się kreatywnością! Podany składnik nie zawsze musi być rośliną. Wszystko zależy od Was!
  14. ( A jest inna zebra na forum? ) Służy pomocą innym.
  15. Co tu dużo mówić? Naprawdę miło się z Tobą rozmawia. ^^
  16. Ihnes upewnił się w jakim kierunku zmierzają po czym zwrócił się do smoka najgłośniej jak mógł, aby wszystkie słowa dotarły: - Póki co kierunek mamy dobry! Tylko pilnuj żebyśmy na coś nie wpadli, bo wtedy fajnie nie będzie! A i jak będziesz chciała odpocząć to myślę, że nie będzie z tym problemu! I tak już sporo nadrobiliśmy!
  17. Ihnes spojrzał na smoka. - No to dawaj! Chcę zobaczyć co potrafisz zrobić z tym statkiem! - krzyknął z szerokim uśmiechem na twarzy. - Tylko nie przesadź... - dodał po chwili. (Przepraszam jeśli zbytnio rozwinęliśmy naszą rozmowę. Ale chociaż się coś działo, z takich rozmów też można wyciągnąć jakieś urozmaicenie w dalszych akcjach na statku. No i jak niby miałaby wyglądać tak rozbudowana rozmowa poprzez edycję postów? Bez przesady...)
  18. Masz super sygnaturę! Miło, że masz tak miłą sygnaturę! ^^
  19. - No cóż... Nie jestem tu jedynym, który może stać za sterem, ale póki co świetnie sobie radzę. Poza tym inni mają swoje obowiązki, nie będę im dorzucał jeszcze moich. Ihnes zamyślił się przez chwilę po czym powiedział: - Skoro nie chcesz nie będę drążył tematu twojej przeszłości, ale trzymanie wszystkiego w sobie to nie jest rozwiązanie. Pamiętaj, jak potrzebujesz kogoś żeby porozmawiać to jestem do twojej dyspozycji. - powiedział z uśmiechem i dodał - I nie przejmuj się, nic nikomu nie powiem.
  20. - Jasne, że ci wybaczam. - Powiedział z delikatnym uśmiechem do Sophie. Gdy zobaczył, że wyraźnie coś jej jest zapytał: - Ale może powiesz mi co konkretnie nie jest w porządku? Tutaj wszyscy się wspieramy. Jak mogę ci jakoś pomóc to powiedz.
  21. Ihnes zmieszany odpowiedzią zaniemówił. Po chwili pomyślał, że może trzeba z Sophie porozmawiać jednak nie mógł teraz odejść od steru. "Później. Może ona też trochę ochłonie." - pomyślał i ponownie skupił swoją uwagę na sterze. "Coś dziwnego się tutaj dzieje..."
  22. Ihnes stojąc za sterem usłyszał jakiś trzask. Po chwili zobaczył Sophie. - Sophie, wszystko w porządku? Widząc jej wyraz twarzy zaczął się zastanawiać czy pożałuje tego pytania.
  23. Ihnes patrzył na kapitana, który wszedł do kajuty. Chwilę obserwował czy może nie wróci. Po chwili odwrócił się do załogi i zapytał: - Jaki on? Ktoś wie o co chodzi? - spogląda na każdego po kolei licząc na to, że ktoś wyjaśni mu to zajście.
  24. Ihnes

    Poznajmy się!

    Miło, że jesteście z nami! Uwierz... Czytają. ^^
×
×
  • Utwórz nowe...