Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 NOMI ma się zająć uzbrojeniem, przecież Lin się na tym nie zna... Ty załatwiłeś resztę. Mało profesjonalnie to załatwiacie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 No i? Nikt nie zaczyna profesjonalnie. Więc mebluje wszystko tak, by sprzyjało treningowi. Tak czy siak czekam na tych rekrutów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 I tak od razu ma do ciebie przyjść pewnie koło dwudziestki chętnych do nauki... Klacze przyszły. Mają dwóch ochotników. Jakiś lisek i... Leena. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Spoglądam na nią w szoku. Taka niewinna i słodka klacz chce nauczyć się lać po mordzie? Zaskoczony jestem. - Przyznaje... zaskoczyłaś mnie tym. Wiesz, że ja nie będę miał dla ciebie taryfy ulgowej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Kiwnęła głową z lekkim uśmiechem. Ale wciąż za mało ich. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 - Lepiej dwóch niż w ogóle - powiedziałem i zaczynam lekcje. - Więc, tak. Za pewnie mnie znacie, a ja znam Leenę. Ty jesteś...? - spytałem się Lisa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 - Fot - powiedział. Jest między nastolatkiem a dzieckiem. Zwykły lisek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 - Słuchaj. Szkolenie u mnie nie jest łatwe. Jestem wymagającym mistrzem. Dasz radę? - spytałem się, podchodząc do niego. Jeśli się zgodzi, to się uśmiecham. Jak nie... to pokazuje mu drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Kiwu kiwu. Jest bardzo podekscytowany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Więc biorę kij - U mnie prawa Kuca, Falanian nie obowiązują. Lekcja Pierwsza: Cierpliwość. Każdy wojownik musi być skupiony na jednym. Zacznijcie medytować... oczyścić umysł i skupić się - powiedziałem chodząc dookoła nich. Kto tu jeszcze jest? Xylyn na pewno, a czy Night i Nomi też tu są? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Nomi robi wam rzeczy, Night zajmuje się domem. Xylyn usiadła na podłodze przed nimi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Dobrze... więc na ich oczach biorę kij treningowy. - Skupcie się na medytacji, oczyście umysł. Nie myślcie o niczym - powiedziałem i chodzę dookoła nich. Poruszy się o centymetr, uśmiechnie się ktoś... nie ma znaczenia... zdzielam go wtedy kijem. No co? Ojciec mnie tak uczył. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 I siedzą... Siedzą... Siedzą... Żaden ruch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 - Etap drugi - powiedziałem. Teraz ich rozpraszam. Jeśli się poruszą, to kijem potraktuje. Jak na razie nieźle im idzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Cisza. Spokój. Zero poruszenia czy reakcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Pod koniec dnia. - Fascynujące... zdaliście śpiewająco - powiedziałem pozwalając im wstać... no... mają szansę na mistrzów od razu... ale muszą się jeszcze nauczyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Fot padł na twarz, bo zdrętwiał cały. Woooow... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 - Dobrze... trening jutro rano o 6. Spóźnicie się, a nie będzie litości - powiedziałem i wracam do domu razem z Leeną. - Nieźle ci szło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Kiwnęła. Następnie poszła spać. Night zdążyła posprzątać i przygotować ci składniki do gotowania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Więc gotuje posiłek dla mnie i Night... bo Leena raczej nie będzie jadła bo spać poszła. - Jak samopoczucie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 - Jest... dobrze - powiedziała i cię przytuliła. Ktoś tu troszkę przytył... I nie mówię o tobie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Głaskam jej brzuch. - Wiadomo coś? - spytałem się Night z lekką nadzieją, że to nie będą bliźniaki. BŁAGAM NIE BLIŹNIAKI! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Zarumieniła się. - Jeszcze nie - powiedziała i pokręciła głową. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 29, 2015 Share Napisano Styczeń 29, 2015 Obejmuje ją. - Nie martw się. Będę przy tobie. Nie zostawię cię, i postaram się wychować źrebaka na porządnego ogiera, albo klacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 29, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2015 Kiwnęła z uśmiechem. Przytuliła cię i dała ci buziaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts