Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Spędziłeś w tym mieście tydzień... Tydzień z lekkim głodem, pełen nieprzespanych nocy i ciągłych przenosin. Aktualnie jesteś już głodny i przydałaby się jakaś klacz... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Siedzę... nie mogę zacząć prosić jakiś tutaj klaczy o całowanie. Jak się pokaże z moim prawdziwym ciałem to mnie dosłownie powieszą... za niedługo się uda stąd wydostać... jednak spoglądam na mamę co robi. Ona jest w tym największym zagrożeniem... ona potrafi czytać z wyrazu twarzy tak dobrze... że była by prokuratorem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Na szczęście jest zajęta kierowaniem grupą. Dlatego nic jeszcze nie zauważyła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Spoglądam na Xylyn. - Jak się trzymasz? - spytałem się jej. Mam nadzieje, że dobrze to znosi... nie chcę by coś się stało z jej charakterem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 - Ciasteeeeeeek... - jojczała. Orange to chyba irytowało, ale nie dawała tego po sobie poznać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 - Jak wrócimy to zrobię ci całą miskę. Narazie musisz jeść... to co ci dają... - powiedziałem starając się ignorować swój ból... cholera... głodny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Zaburczało ci w brzuchu. Orange w odpowiedzi rzuciła ci nadgryzionego batonika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Gdyby to naprawdę pomogło... jak bym kurwa skakał z radości... a tak to wiem, że nie zaspokoi to mojego głodu. Więc muszę powiedzieć... Sprawdzam kiedy Orange będzie wolna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Na tę chwilę to pomaga rannym. Za kilka minut będzie wolna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Więc czekam a potem idziemy do innego pokoju. Wiem, że wśród przestępców są tacy którzy by z chęcią zabili podmieńca... wśród nich jest Orange. - Nie wściekniesz się na mnie jak ci coś pokażę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 - Zależy, o co chodzi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Westchnąłem. - Kiedy opuściłem więzienie to byłem przez parę miesięcy bezdomny... potem zostałem Strażnikiem u Księżniczki Twilight. Podczas pracy pilnowania biblioteki... porwały mnie... podmieńce... - spuszczam wzrok. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 -Aha - powiedziała. Po prostu. Zero reakcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Więc... pokazuje się w postaci podmieńca... zero reakcji... dobrze wiedzieć zwłaszcza po słowach "Takiego synka zawsze chciałam mieć". Jej reakcja na moją powłokę to też "Aha?" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 - Podmieńce to gnidy, ale ciebie znam i ty jesteś nasz. Nie jesteś zmiennokształtnym dziadostwem - powiedziała z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 Lekko się uśmiecham i ją obejmuje w podzięce... - dziękuje za te słowa... ale... wiesz, że normalne jedzenie nie zaspokoi mojego głodu? - spytałem się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Pokiwała i spojrzała pytająco. Teraz wyjaśnić by nie zginąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 - Podmieńce żywią się miłością... bez miłości mogą przeżyć maks 3 tygodnie... siedzę tu od tygodnia więc zostały jeszcze jakieś... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 - Powiedz wprost, czego chcesz - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 - Miłość. To moje pożywienie. Żadne ciastka, kanapki i inne. TYLKO miłość jest wstanie mnie nakarmić, a ja nie chcę nikogo zmuszać do całowania mnie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 - Chcesz, żebym cię całowała? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 - C... Tak... Nie! NIE WIEM! - zakłopotanie ON. Po chwili się uspokajam. - Ja nie zmuszam... po prostu to musi być całus a ta osoba musi darzyć tą osobę Miłością jakomkolwiek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Przytuliła cię i dała ci buziaka w czoło. Nawet trochę pomogło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Marzec 21, 2015 Share Napisano Marzec 21, 2015 - Matczyna Miłość - powiedziałem cicho... po chwili wychodzę z uścisku. - Pomogło trochę, dziękuje - powiedziałem. Więc jednak darzy mnie miłością matki... to dobrze... bo ja ją tak właśnie kocham... jak Syn Matkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2015 Autor Share Napisano Marzec 21, 2015 Uśmiechnęła się. No to na trochę załatwione, ale i tak na tym nie przeżyjesz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts