KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Pogadam z nim jutro... może się uda jakoś załagodzić konflikt. Nie trzeba cały czas zabijać... musi istnieć pokojowe rozwiązanie - powiedziałem i wciąż upieram się przy swoim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Postanowili poczekać. Jednak nawet Twi uważa, że Poltergaistr to nic dobrego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Jutro zdecydujemy... na razie trzeba się położyć spać... ciężki dzień dzisiaj był. Kładę się i zasypiam... jutro, z samego rana i jak wstanie księżniczka udajemy się do biblioteki... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Tam książki na swoich miejscach. Silk wciąż zdenerwowany na żyrandolu. Zaklęcie męczy, więc Twi go nie widzi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Więc kiedy będziemy gotowi to wskazuje miejsce gdzie jest i niech rzucą czar... następnie zaczynamy przesłuchiwać Silka jak było... musi dać argumenty takie by nie zabili go. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Ogier dźgał książki, gdy próbowały wyjść. Do tego nie przejmował się kompletnie, że ma brudne kopyta. Jednym zdaniem: zniszczył sporo książek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Więc jeśli nie będzie niszczył książek... zostawisz go w spokoju? - spytałem się. Jeśli Twi słuchała Rarity... to wie, że ja nie lubię rozwiązań z nazwą "Zabicie". Jedynie kiedykolwiek kogo zabiłem to przez przypadek tamtego kapitana... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 On nigdy mu nie wybaczy. Bezpowrotnie zniszczył część jego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Westchnąłem... spoglądam na innych z oczekiwaniem co zrobić. Nie mam zamiaru go niszczyć... ale... wychodzi na to... nie... nie myślę o tym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Twilight powiedziała, że to będzie zbyt duże ryzyko. Silk uciekł i wniknął w regał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Westchnąłem... - Jest samotny... cierpi bo nikt go nie widzi, z nikim się nie może zaprzyjaźnić... chciałem mu pomóc... chociaż spróbować... - spuściłem łeb... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Co innego można zrobić? Każdy strażnik biblioteki będzie zagrożony - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Westchnąłem ciężko - On jest moim przyjacielem... przez te 5 dni, kiedy z nim byłem polubiliśmy się... mam bardzo mało przyjaciół... tylko 3... zostanie 2 jeśli go zniszczycie... - usiadłem na zadzie i wstrzeliłem puste spojrzenie w podłogę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Więc co zrobić, by mieć pewność, że nikogo nie skrzywdzi? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Spoglądam w miejsce, gdzie powinien być Silk. - Co się stanie jeśli ktoś spróbuje ukraść książkę? - spytałem się go. - Mógłbyś go powalić, ALE NIE ZABIJAĆ? - dodałem po chwili. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 - On jej nie zniszczy, ja go nie zniszczę - rzucił. Twi go widzi, ale nie słyszy. Zaklęcie się wyładowuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Powiedział, że dopuki nikt nie ruszy książki, nie zniszczy itp nic nie zrobi. Przykładowo można upuścić, ale jak się celowo uszkodzi to już zaatakuje. Więc nie zaatakuje z przypadku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 15, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 15, 2014 - Więc na razie można go zostawić w spokoju - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 15, 2014 Share Napisano Grudzień 15, 2014 - Dziękuje księżniczko. Obiecuje, że będzie grzeczny - powiedziałem z uśmiechem i wdzięcznością. Jednak są jeszcze dobre duszyczki wśród księżniczek. Następnie przekazuje Silkowi nowinę i proszę by był grzeczny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 15, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 15, 2014 Po kilku minutach skupiania się wrócił do wyglądu małego, srebrnego wilczka. Jednak ma bandaż na łapce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 15, 2014 Share Napisano Grudzień 15, 2014 - Dziękuje jeszcze raz. Poza tym... można by zniego zrobić strażnika tej biblioteki. Dzięki temu można byłoby uniknąć następnych wypadków... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 15, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 15, 2014 Zgodziła się. Nawet uśmiechnęła. No to załatwione. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 15, 2014 Share Napisano Grudzień 15, 2014 Dobrze to więc się rozchodzimy, a ja zaczynam wartę, czyli idę z Księżniczką. Czas spędzić razem czas, na rozmowie, czytaniu itp... a ja jeszcze jej popilnuje... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 15, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 15, 2014 Ogier pilnuje klaczy, gdy nic jej nie grozi... Sweet... Po jakimś czasie Twilight musiała wyjechać do Los Pegasus, a ty masz wolne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 15, 2014 Share Napisano Grudzień 15, 2014 DO czasu aż dadzą mnie o osobistej straży. Wtedy to jak cień będę. Więc odkładam zbroje, włócznie też i lecę do Rarity sprawdzić jak się sprawy mają. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts