KougatKnave3 Napisano Styczeń 9, 2015 Share Napisano Styczeń 9, 2015 Kiedy będę musiał iść to mówię. - Materi i Twilight już zaprosiłem. Do Fluttershy niestety nie mam już czasu iść, może rano zdążę przed odjazdem. Tak czy siak. Zapraszam ciebie jak będziesz miała czas do nas do wioski na odpoczynek. Na pewno ci się spodoba. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 9, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 9, 2015 Zgodziła się. No to wkrótce trzeba będzie wracać... Męcząca podróż do domu... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 9, 2015 Share Napisano Styczeń 9, 2015 (edytowany) Nie puszczą mnie teraz... nie ważne co zrobię, nie puszczą mnie. Inaczej będzie Foch. Kobiecy Foch to najgorszy Foch... mój Foch jest podobny. Ale bez przesady. Wracając do zamku pisze do Night. "Wybacz kochanie... Twilight nie puści mnie w nocy. Jutro rano jak się obudzę i zjem śniadanie, to od razu pójdę w drogę powrotną. Twój kochany. Feather Wing" Wysyłam. Edytowano Styczeń 9, 2015 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Night odesłała całusa i że tęskni. No to idź spać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Uśmiecham się do niej i idę do Twilight. Informuje ją jak co, że rano po śniadaniu wracam do siebie. Jak nie będzie miała nic, to może pójść ona i reszta razem ze mną. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Dla niej za daleko. Musiałaby rydwanem. No to hop do wyra z Twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Jeśli pozwoli to wchodzę i spoglądam na nią z uśmiechem. - Niby jak stare dobre małżeństwo - powiedziałem do niej z uśmiechem. Stare dobre małżeństwo się nie tuli w łóżku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Zarumieniła się. No to hop pod kołdrę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Więc wchodzę i się zakrywam. Robimy jakąś granicę by nie przekroczyć jej, choć pewnie mój mózg nie zgodzi się pewnie. Tak czy siak, przykrywam się i mówiąc dobranoc, zasypiam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Obódziłeś się, leżąc z nią na ziemi. Tuli tuli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Mózgu... powiedz, że nie zrobiłeś tego co myślę że zrobiłeś... błagam. Wciąż udaje, że śpię... nie chcę wyjść na to, że to ja ją przeniosłem... co jest mało szans na to. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Nie, nic nie zrobił. Ona jeszcze śpi. No to lepiej się rusz... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Staram się delikatnie wysunąć spod niej kopyta (bo zakładam, że jak ją tulę to wszystkimi kończynami). Jedyny fałszywy ruch... i FUCKING DETECTED! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Śpi... Śpi... Poruszyła się. Śpi. Wylazłeś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Odetchnąłem z ulgą. Więc kładę ją do łóżka tak by jej nie obudzić... była by checa jak by się obudziła w moich kopytach. Dosłownie bym się stał czerwony niczym burak. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Śpi. Jest wcześnie, to możesz już lecieć. Wcześniej w domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Nie byłbym sobą gdybym nie pożegnał się z Twilight. Tak czy siak, czekam na fotelu... rozmawiam z Xylyn jeśli nie śpi. No... może Twilight zgodzi się ze mną wrócić na dwa dni... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Ale musiałaby wziąć rydwan, przecież nie zmieni się w orła jak ty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Mogę ją jak co ponieść. Nie jest za specjalnie ciężka, więc powinno mi starczyć sił do czasu, aż dolecimy. Więc jak? Można by było, mózgu? Miałbyś Twilight na codzień. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Nie dasz rady nieść klacz przez 10 godzin... Do tego Twilight nie może nagle zniknąć, musi wziąć rydwan. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Więc jak się obudzi, to się spytam czy będzie miała czas na wycieczkę w najbliższym czasie. Jeśli nie to smutny spuszczam głowę z słowem "okey...". Jak się zgodzi to uradowanym spojrzeniem obejmuje ją lekko... po czym ją szybko puszczam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Powiedziała, że z chęcią do was poleci, ale najwcześniej za dwa dni. Obowiązków sporo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Z uśmiechem ją tulę. - Jak co przygotujemy pokój dla Ciebie, Rarity i Fluttershy. Dzięki, że mnie ugościłaś. Mam nadzieje, że spotkamy się za te dwa dni - powiedziałem pakując swoje rzeczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2015 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2015 Kiwnęłam z uśmiechem. Spakowany i w drogę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Styczeń 11, 2015 Share Napisano Styczeń 11, 2015 Więc na dowidzenia ją obejmuje. - Do widzenia, Twilight. Mam nadzieje, że uda ci się przybyć za te dwa dni - powiedziałem i ją puszczam. Zaczerwieniony... powoli się cofam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts