Mroczny Obserwator Napisano Marzec 26, 2016 Share Napisano Marzec 26, 2016 - Witaj. Ja jestem Drake. A ci tutaj ludzie to nasza wesoła gromadka rozbitków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scarlett Napisano Marzec 26, 2016 Autor Share Napisano Marzec 26, 2016 -Nie, nie jemy ludzi.-odparła rozbawiona Lorie.-Cześć. Ja jestem Lorie Smith. Też po katastrofie? Jest tu większość tych, którzy przeżyli. Nie wiemy, czy są inne obozy. Jesteś głodna?-spytała mała, pokazując głową kanapkę trzymaną w ręku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Marzec 26, 2016 Share Napisano Marzec 26, 2016 -Dam radę.-Powiedział z uśmiechem. Po chwili spojrzał na przybyłą osobę. -Cześć.-Powiedział z ciepłym uśmiechem, patrząc na nią. Przeciągnął się jeszcze raz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Marzec 26, 2016 Share Napisano Marzec 26, 2016 - To my was chyba opuszczamy, powodzenia moi mili - oznajmił. - W takim razie chodź - zwrócił się do Akihiko, po czym przerzucił sobie przez ramię swoją torbę. Ruszył przed siebie między drzewa, z zamiarem przeszukania najbliższych okolic. - Tylko uważaj, nie chcemy więcej historii z wężami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Marzec 26, 2016 Share Napisano Marzec 26, 2016 -Jasne, jasne.-Powiedział z uśmiechem Akihiko. Wziął swoją torbę i ruszył za chłopakiem. Powoli i ostrożnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scarlett Napisano Marzec 26, 2016 Autor Share Napisano Marzec 26, 2016 -Witaj i jak masz na imię? Jestem Lorie Smith. Formułka na pamięć-zachichotała mała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mroczny Obserwator Napisano Marzec 26, 2016 Share Napisano Marzec 26, 2016 - Heja. Witam szanownego pana w naszych skromnych progach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scarlett Napisano Marzec 26, 2016 Autor Share Napisano Marzec 26, 2016 -no spoko. spotkaliśmy już mnóstwo osób, więc nie myślę o tobie jako o wrogu. Też po katastrofie, jak wszyscy? Głodny jesteś-mała zapytała go, wyciągając rękę z kanapką w jego stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scarlett Napisano Marzec 27, 2016 Autor Share Napisano Marzec 27, 2016 - Samolot rozbił się wczoraj, więc to nie aż tak długo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mroczny Obserwator Napisano Marzec 27, 2016 Share Napisano Marzec 27, 2016 - Niedługo jak dla kogo np.dla nieprzytomnego 1 dzień to długo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Marzec 28, 2016 Share Napisano Marzec 28, 2016 - Tak właściwie, to co z twoim kolanem? - zagadał tak, gdy już szli przed siebie, dalej od reszty. - Znaczy, zauważyłem, że coś nie tak. Coś ci się stało podczas tego wypadku? - zapytał jeszcze. W sumie to nie wiedział o czym można pogadać, a to wyglądało na dość neutralny temat. Bo przecież nie będzie zagadywać o jakieś jadowite węże, czy inne takie. Po co sobie nastrój psuć, czy cuś. - A w sumie, to jak masz ochotę to możesz mi coś o sobie poopowiadać - zaproponował jeszcze, odgarniając z drogi jakąś roślinność, która mu zasłaniała przejście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Marzec 28, 2016 Share Napisano Marzec 28, 2016 Akihiko spojrzał na niego i uśmiechnął się. -Mam tylko kontuzję kolana. Kiedyś na meczu miałem lekki wypadek, ale to nic.-Powiedział z uśmiechem, także odgarniając pnącza i inne rzeczy ze swojej dogi. -A moje życie wcale nie jest ciekawe.. Same nudy.-Dodał i zaśmiał się z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Kwiecień 2, 2016 Share Napisano Kwiecień 2, 2016 - E tam. Z pewnością nie jest ono tak nudne - stwierdził. - Sam fakt, że miałeś na meczu lekki wypadek to już coś - zauważył. - A zostanie rozbitkiem na jakiejś wyspie? To już w ogóle szaleństwo, można powiedzieć. Także nie mów, że jest nudne i monotonne. Nie każdy przeżyje wypadek lotniczy. A właściwie to bardzo niewielu ma taką okazję. Dotarli na jakąś pustą przestrzeń - plaże mianowicie. Chociaż kawałek dalej, niż rozbił się samolot. - Tak na dobrą sprawę to nie mam pomysłu na to, co mogłoby nam pomóc ogarnąć jakiś ratunek dla nas. Może przeszukać samolot? A nóż widelec znajdziemy coś pożytecznego - zaproponował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Kwiecień 2, 2016 Share Napisano Kwiecień 2, 2016 -Dobry pomysł! Chodźmy przeszukać samolot!-Powiedział z uśmiechem i rozejrzał się. Pustka.. Nic pożytecznego. W samolocie musi coś być! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts