Skocz do zawartości

Rodeo [oneshot] [sad] [gore]


Zena92

Recommended Posts

Co do strony technicznej i samego tekstu, nie mam większych zastrzeżeń, opis jest szczegółowy i w miarę poprawny, choć nieco przykrótki. Jednocześnie zastanawia mnie sens pisania takiej sceny (bo tak naprawdę to jedna scena bez głębszej fabuły).

 

Teraz moje pytanie - co kierowało autorem? Chęć wyżycia się, drugie Cupcakes? Nie doczepiam się do samego wykonania ani tematyki, po prostu preferuję grimdark i przemoc mającą jakiś głębszy sens, psychologiczną podstawę. "Rodeo" może zaszokować i przerazić, ale nie poruszy ten sposób, który zazwyczaj wywołują brutalne opisy. 

 

Pillsterus Złośliwy von Falafel herbu Nosa Stopa z Żywca

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu Pillster napisał:

Teraz moje pytanie - co kierowało autorem? Chęć wyżycia się, drugie Cupcakes? Nie doczepiam się do samego wykonania ani tematyki, po prostu preferuję grimdark i przemoc mającą jakiś głębszy sens, psychologiczną podstawę. "Rodeo" może zaszokować i przerazić, ale nie poruszy ten sposób, który zazwyczaj wywołują brutalne opisy. 

Po prostu oglądałem podobną scenę na youtube która zdarzyła się naprawdę i po prostu musiałem o tym napisać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w sumie jest pokazanie świata takiego jakim jest. Jego brutalności. Tutaj nie ma psychopatycznej Pinkie Pie. Scena z życia. Bo życie to nie bajka, nie musi skończyć się dobrze. Każdy z nas może skończyć przepołowiony przez pociąg.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...

„Rodeo” to… yyy… nie powiem po co powstało.

 

Fanfik jest kolejnym tytułem, który prawie nie ma fabuły a jego jedynym celem jest uśmiercenie jednej z Mane 6. Co prawda jest to uśmiercenie dość efektowne, ładnie opisane, ale tym niemniej utwór nie stawia sobie za cel dużo więcej. Wspomnę może tylko o tym, że fanfik pod względem formalny jest naprawdę niezły. Nie ma tutaj literówek, dziwnych słów, angielskiego szyku zdania lub też angielskiego zapisu dialogowego. Także sam opis umierania, choć krótki cieszy. Nie jest przesadzony, wydaje się być nawet być może realistyczny, czy naturalistyczny.

 

Wspomnę tylko o jednym dziwactwie. Skąd u kucyków wziął się rewolwer. To raz, a dwa czy nie kucyki nie znają narkozy, którą by można było przedawkować, tylko trzeba zaraz... a nie, czekaj, przecież Applecjack jest technicznie koniem a rannym koniom się strzela w łeb. Jest w tym zatem pewna prawda. 

 

Czy polecam? Jak ktoś lubi mordowanie Mane6 to raczej tak. Przynajmniej tekst jest napisany po polsku a nie jak u wielu amatorów po polskawemu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...