Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie! Jestem tu nowa  - właściwie to miałam tu kiedyś konto ale to było naprawdę wieki temu, jednak postanowiłam znów tutaj zajrzeć. Wiem, pewnie będziecie się czepiać, że nie napisałam żadnej notki na przywitanie, ale zawsze lubiłam wpierw przedstawiać moje OC aniżeli siebie.

Imię: Usagi Araraki. W dzieciństwie nazywała się ona po prostu ,,Araraki" ale na skutek pewnych wydarzeń o których wspomnę za chwilę, zdecydowała się dodać na początek człon ,,Usagi".

Płeć: Żeńska

Rasa:Jednorożec

Miejsce pochodzenia: Japońska kraina będąca dosłownie przyklejona do Equestrii, ale w sumie rządząca się swoimi prawami. Chciałam ją kiedyś nazwać, ale doszłam do wniosku, że w miarę rozbudowywania się uniwersum MLP, twórcy pewnie sami kiedyś wpadną na coś podobnego.

CM: Marchewka i trzy królicze głowy, które symbolizują jej naturalny talent hodowlany i rolniczy.

Krótki życiorys: 

Araraki żyła ze swoimi rodzicami na małej farmie marchewek, na której prowadzili także hodowlę królików. Można powiedzieć, że nigdy nie miała łatwo, ponieważ musiała zajmować się zwierzętami i jednocześnie pracować na roli, ale nigdy nie narzekała, po prostu przyzwyczaiła się do tego co ma, zamiast narzekać na to, czego jej brakuje. Jako  iż pomagała rodzicom we wszystkich sprawunkach praktycznie odkąd tylko stanęła na nogi, dostała swój znaczek bardzo szybko, czyli właściwie tuż po rozpoczęciu nauki w okolicznej szkole.

Araraki od zawsze miała pewne problemy, jakimi były zaniki pamięci. Czasem zapominała tylko o pracy domowej lub tytułach książek które miała przeczytać, a czasem zapominała o kucykach ze swojej klasy. 

Nie miała ona większych problemów z rówieśnikami, chociaż wszyscy uważali, że jest ona dość dziwna. Trzymała się ona raczej na uboczu i uznawała za przyjaciela każdego źrebaka który na dany moment chciał się z nią pobawić. 

Niestety, kiedy była w wieku nastoletnim, pojawił się u niej zanik pamięci tak potężny, że zapomniała właściwe kim sama jest. Wszystkie jej wspomnienia wydawały się zamazane i niejasne, wielu brakowało i tak dalej i tak dalej. Rodzice dołożyli wszelkich starań, aby przypomnieć jej jej najmłodsze lata, pracę na farmie i ich wspólne wycieczki, ale wszystko co ostało się w jej głowie to wspomnienia związane z królikami. 

Z tego powodu, Araraki uznała, że sama jest królikiem. Miała świadomość, że fizycznie jest jednorożcem, ale wewnętrznie czuła się zupełnie innym stworzeniem. Wszystkim zajęło to naprawdę dużo czasu, aby zaakceptować klacz taką jaką się stała, ale ostatecznie uznali, że nie mają wyboru, skoro nie mogą z tym niczego zrobić. Araraki odwiedzała wielu specjalistów - na prośbę rodziców i nauczycieli - ale nikt nie był w stanie zmienić jej nowego spojrzenia na własną osobę.

Przez dłuższy czas próbowała nauczyć się zaklęcia które pozwoliłoby jej transformować się w puchatą kulkę, ale nigdy nic z tego nie wychodziło. Wyglądało na to, że jeżeli miała jakieś magiczne umiejętności, to przepadły one wraz ze wspomnieniami. 

Od tamtego czasu, klacz postanowiła upodobnić się do królika, poprzez ścięcie swojego ogona na krótko i wiązanie go w kitkę, noszenie sztucznych króliczych uszu a także zafarbowanie rogu tak, aby przypominał marchewkę, czyli przysmak jej ulubieńców. Jak już wspominałam na początku, zmieniła także swoje imię ,,Araraki" na ,,Usagi Araraki" (Usagi z jap. królik)

Próbowała ona swoich sił w karierze scenicznej, ale z powodu na swoje z problemy z pamięcią i identyfikacją, ostatecznie skończyła z powrotem na farmie. Co prawda minęła się ze swoimi największymi marzeniami, ale jak już wcześniej wspominałam, nie narzekała na to, czego jej zabrakło. oc.thumb.png.c6b9ec3c7e9040fd61c7bed4aeec833f.png

Edytowano przez SneakySanke
  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, fallout152 napisał:

Takie moje pytanie: po co kucykom hodowla królików?

W japonii króliki są swego rodzaju atrakcją. Traktuje się je jednocześnie jako zwierzątka, ale ich większe skupiska takie jak hodowle lub królicze wioski budzą bardzo duże zainteresowanie.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok lubię oceniać arty, prace graficzne więc OC też ocenie :) 

Na początku wygląd postaci: Myślę że bardzo fajnie ją zrobiłaś lecz malutkie poprawki by się przydały np. oczy. Mogą być pomarańczowe jak najbardziej ale źrenice powinny zostać czarne :/

Kolor sierści troszeczkę zlewa się z kolorem grzywy co powoduje że no wygląda trochę za szaro. Ale to mały szczegół i moja opinia :P Nie wiedziałem że mogą być pomarańczowe rumieńce ale to też mały szczegół. Miałem się jeszcze przyczepić do rogu że powinien mieć taki kolor jak umaszczenie sierści ale potem przeczytałem życiorys, więc zostawiam róg w spokoju :rwink: A znaczek bez zarzutów ;) 

Co do życiorysu: Dobrze go napisałaś, spodobał mi się. Farma marchewek brzmi oryginalnie, zainteresowanie królikami też brzmi ok. Zdziwił mnie zanik pamięci. zazwyczaj jak ktoś posiada takowy to powinien być pod stałą opieką lekarską no ale dobra nie czepiam się już. "Klacz postanowiła upodobnić się do królika" to mi się spodobało bo w tych uszkach i z takim ogonem naprawdę wygląda słodko :soawesome: Lecz myśl że sama jest królikiem jest odrobinkę, ciutkę dosłownie minimalnie czymś przesadzonym :/

Teraz ogólnie: Twoja postać naprawdę mi się spodobała (oglądałaś 7 sezon ? To pewnie słyszałaś o tej Japońskiej wiosce w której mieszkała Mistmane ? To dobry dom dla Usagi Araraki ;) ) fajna historia i wygląd postaci więc wrażenia pozytywne :pinkie:

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...