Skocz do zawartości

Ludzie, za co?!


MarianWisniewski

Recommended Posts

To się robi tak powszechne, że postanowiłem to nazwać dumb-offem (nazwa własna od słów dumb i spin-off). Słowo to oznacza spin-off wspaniałego serialu, który traci wartości oryginału - jest krótki, zastępuje lepszy serial, nie zawiera walk między bohaterem a wrogiem, ma animację słabej jakości oraz niczego nie uczy/uczy w złym kierunku. Taka działalność rujnuje nasze ukochane maskotki. Co powinniśmy zrobić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MarianWisniewski napisał:

Co powinniśmy zrobić?

 

Uświadomić sobie, że nic nie trwa wiecznie, zaś bajki dla dzieci są tworzone... bo ja wiem? Dla dzieci? (szczególnie Tomek i Przyjaciele), :fswhat: A jak powszechnie wiadomo dzieci nie są jakoś specjalnie wymagające. Jedyne co można zrobić, to olać nową wersję i obejrzeć inny serial. 

 

 

  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Można sobie uświadomić, że kapitalizm to gówno nastawione na zysk, a wielkie korpo, które są własnością prywatną, mają głęboko w dupie nie tylko dorosłych fanów, ba, mają w dupie nawet dziecięcych odbiorców. :p Żyjemy w kapitaliźmie, money money, tu nie chodzi o etyczność, głaskanie wiernych fanów, trzymanie się jakiś idei, tylko o zarabianie. Widocznie komuś na wykresach bardziej się równują Młodzi Tytani Akcja od klasycznych Młodych Tytanów.

Kto jest największym odbiorcą kuców? No pewnie, że nie dorosły chłop z kolekcją blind bagów. Dzieciarnia. Masz tam nie wiem, dzieciaka w pobliżu? Zobacz sobie co rodzice puszczają dzieciom na tablecie gdy dzieciak trochę za bardzo przeszkadza - Vito i Bella, Ekipa Friza, patoinfluncerka, challenge, kolory, akcja, zmienia się wszystko co chwilę, a dzieciakowi tylko oczka latają i się świecą. :p To i mamy, produkt przeznaczony dla konkretnej widowni, która nie tylko jest liczna, ale również i wymagająca konkretnego produktu stworzonego pod jej gusta, ukształtowanego po latach oglądania ulubionych youtuberów robiących challenge. :D

So yeah, zamiast liczyć na to, że zmieni się korpo które liczy zyski w milionach dolarów to najlepiej np. krytykować system, który stawia mamonę, wykres lecący do góry i łatwo przyswajalny produkt ponad pasję tworzenia, sztukę, tworzenie historii. A jak się w sumie kapitalizm lubi... well, deal with it, ulubiony system ma w dupie uczucia nawet swoich zwolenników. :p Tak to działa.

Idk, anarchizm spoko, czy coś.

Edytowano przez Socks Chaser
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...