Dyskusja o odcinku specjalnym My Little Pony: Zmieniaj świat

[Niklas]

No i w końcu na Netfliksie pojawił się oczekiwany odcinek specjalny G5 - nazwany po polsku Zmieniaj świat.

Oglądaliście już? Jakie wrażenia?

 

Opis fabuły: Z magią Equestrii dzieje się coś złego. Doroczne Święto Zatoki Grzyw nie przebiega tak, jak powinno. Czy Zipp odkryje, o co w tym wszystkim chodzi?

 

Spoiler

 

[BiP]

No właśnie obejrzałem i powiem, że wyszło spoko. Troszkę mało piosenek, fabuła dość szybko zakończyła się finałem i rozwiązaniem problemu. Dostajemy być może nowego Spika,  do tego pojawia się pierwszy antagonista nowej generacji.

[RAAldo]

Obejrzałem sobie przed chwilą, ogólnie mam wrażanie że to jest jakiś totalny chaos, tyle różnych wątków między którymi brakuje spójności. Wygląda to jakby twórcy przygotowali sobie listę 15 rzeczy które muszą się znaleźć w tym specialu i po prostu upchali wszystko kompletnie losowo. Może we właściwym serialu kiedy czasu będzie trochę więcej wszystko dostanie odpowiednie rozwinięcie, narazie ten początek jest dosyć nieporadny. Grafika jest przykra, nijak ma się do filmowej, która była dużo staranniejsza. Wiadomo nie jest to jakiś dramat i da się to oglądać, ale jak się nasyciło oczy filmową grafiką to niedosyt pozostaje. Fabularnie wszystko idzie naprzód, Hitch jako stróż prawa tak mi nie pasuje do roli nowej Fluttershy, bardziej wyobrażałbym go sobie jako twardy charakter, może trochę zarozumiały. W filmie Pipp była akceptowalna, natomiast tutaj zaczęła mnie już irytować z tymi swoimi ariami, chociaż pewnie akurat ona powinna być irytująca w końcu ma być taką influencerką.   Sunny na plus bo nic nie odwaliła, Zipp na plus bo jest dobrą outsiderką. Pinkie.... przepraszam, Izzy jest dobrą nieporadną wariatką. Fajna piosenka na intro, taka bardzo kucykowa. Serial też na pewno oglądnę, chociażby z czystej ciekawości. Nie można mieć za bardzo wygórowanych oczekiwań, te wszystkie zarzuty są z perspektywy kogoś, kto nie jest targetem tej 44 minutowej reklamy zabawek, swoją podstawową rolę spełni pewnie świetnie, już widzę tłumy dzieciaków ciągnących rodziców do marketów po zabawki. Mam też jeszcze jedno przemyślenie odnośnie tych chaotycznych wątków. Może to jest po prostu znak dzisiejszych czasów. W erze tiktoka gdzie filmiki trwają po 30 sekund, a potem następny i następny, dzieciaki cały czas sobie tym pobudzają mózgownice. Nie oglądam wiele animacji więc nie wiem na pewno, ale może czasy 1 wątku na 20 minut to już przeszłość. Bardzo boomerskie zakończenie tej opinii, w każdym razie pozostaje czekać do 26. września.

Edytowano Maj 26, 2022 przez RAAldo

[Niklas]

Jakoś tak bardzo kucykowe jest to, że przez 3/4 filmu nakręcamy spiralę problemu, tylko po to, by rozwiązać problem błyskawicznie w ramach jednej scenki. Wydaje mi się, że odcinkowi zabrakło tak z 20 minut, by stosownie wygładzić tę ilość wątków, które twórcy postanowili nas uraczyć. Zabrakło nieco więcej akcji przedstawiających ten narastający konflikt między ziemniakami a jednorogami i pegazami. Byłoby w tym więcej okazji do zaprezentowania detektyw Zipp (co wykorzystują twórcy komiksów). Fabularnie jakoś tak średnio wyszło jako zapowiedź nadchodzącego serialu. Dość ciekawy motyw z kryształami przez spory czas siedzi na tylnym siedzeniu i wybrzmiewa cieniutko tylko podczas pośpiesznego-olaboga-mamy-tylko-10-minut finału. Mam nadzieję, że pytania, które zadawała się Zipp na samym końcu znajdą swoją odpowiedź we właściwej serii. Oczywiście pomiędzy klasycznymi slice of life z Zatoki Grzyw.

 

No a osobną kwestią pozostaje oczywiście styl graficzny. Oczywiście nie umywa się do wymuskanego stylu stworzonego na potrzeby filmu, ale i tak jest nierówno. Pierwsza scena z latającą Zipp i te ujęcia na grzywę i skrzydła były całkiem obiecujące, ale potem chyba budżet się skończył i musieli zadowolić się czymś bardziej uproszczonym, plastikowym. W sumie, show ma sprzedawać zabawki, więc może stąd takie, a nie inne wizualia? Wymaga to przyzwyczajenia, ale nie powiem, bym na niego przymknął oko z czasem.

 

Pozostaje czekać do września.

[Skunks]

Ogółem tragedii nie ma - faktycznie trochę napchali wątków w to 40 minut ale może faktyczny serial trochę zwolni. Najlepiej w moim odczuciu wypadła Zipp i Izzy, Sunny trochę neutralnie, Hitch w sumie spoko według mnie ale zobaczymy co dalej a Pipp mnie już w filmie irytowała jako influencerka ale no takie czasy

 

Dnia 26.05.2022 o 15:01, RAAldo napisał:

 Grafika jest przykra, nijak ma się do filmowej, która była dużo staranniejsza

Co do grafiki - nie oczekiwałem jakiegoś nie wiadomo co z tego względu, że film trwający niecałe 2h robili około 2/3 lat (wiadomo, że trzeba było wymyślić od nowa historie postacie itd no to zostawmy im rok/półtora na stworzenie i wyrenderowanie animacji trwającej niecałe 2h) a tutaj muszą spiąć lekko ponad 4h (nie wiem ile tych odcinków ma być) w ciągu roku, same animacje trochę koślawe ale odrobinkę mogę przeboleć (no z dokładnymi animacjami dużo roboty jest) ale render wyszedł no tragicznie A szczególnie Sunny - przecież te oświetlenie tak razi, że ja pierdziele... Przy erze takiego sprzętu do renderowania oni odwalili maniane! Nie mówię o sierści (chociaż o to zadbali bo widać w niektórych fragmentach) ale to oświetlenie to jest po prostu ochyda

I to tyle z mojej strony... Zobaczymy co dalej