Skocz do zawartości

[KONKURS]Magia i Para - WZNOWIENIE!


Asaznanie

Recommended Posts

  • 5 months later...

Hej, pierożki!

Jeśli zastanawiacie się, co z tym konkursem, to długo zwlekałam z odpowiedzią, a to z różnych przyczyn. Po pierwsze forum nie domagało przez ostatnie miesiące, ale przede wszystkim wydarzyło się coś, co w zasadzie uwaliło konkurs. Jego organizator, czyli discordowy serwer Krakozja, po prostu przestał istnieć ze względu na konflikty wewnątrz ekipy. Przez ten czas próbowałam ustalić, co dalej (i z kim), ale sytuacja się zmieniała i nie byłam w stanie dać Wam ostatecznej odpowiedzi.

 

Teraz sądzę, że mogę ją dać, bo wiem, że są ludzie, którzy zaczęli pisać i nie jest fair zostawianie ich bez wyjaśnień. Nie jest też do końca fair, to co się teraz z tym konkursem stanie. A stanie się to, że go przejmę, jako konkurs organizowany przez dział opowiadań forum MLPPolska i samodzielnie ocenię wszystkie prace oraz je nagrodzę, tylko że nagrody będą inne.

 

Nie zmieni się temat, ale nieco zmienią się zasady. Potraktujcie to jako świeży start, a poniżej zapraszam do zapoznania się z nowym regulaminem konkursu.

 

1. Temat konkursu brzmi "Magia i Para". Interpretacja tematu jest dowolna, ale prace muszą być związane z naszymi drogimi kucykami.

2. Opowiadania konkursowe należy zamieszczać w tym temacie w formie linka do google docs (ustawione jako "tylko wyświetlanie") do dnia 01.04.2023, do godziny 23:59.

3. Prace muszą mieć długość 1000-6000 słów. Akceptowane są czcionki Times New Roman i Arial, rozmiar 11.

4. Teksty muszą być napisane samodzielnie, bez pomocy osób trzecich. Prereading i korekta są zakazane, podobnie jak wprowadzanie jakichkolwiek zmian po wysłaniu pracy a przed uzyskaniem wyników konkursu.

5. Zakazane są fanfiki podpadające pod gore, grimdark i clop. Nie przyjmuję również anthro i humanizacji.

6. Prace łamiące regulamin podlegają dyskwalifikacji, ale wciąż mogą zostać przeczytane i ocenione, po prostu poza rankingiem.

7. Trzy najlepsze prace otrzymają nagrody.

    I miejsce - obrazek kredkami lub ołówkiem z prostym tłem, do 2 postaci, portret lub fullbody i możliwość wskazania mi do przeczytania oraz skomentowania jednego wybranego opowiadania (zastrzegam sobie możliwość odmowy, jeśli tekst zawiera treści +18)

    II miejsce - obrazek kredkami lub ołówkiem bez tła (1 postać) i możliwość wskazania mi do przeczytania oraz skomentowania jednego wybranego opowiadania (zastrzegam sobie możliwość odmowy, jeśli tekst zawiera treści +18)

    III miejsce - portret kredkami lub ołówkiem albo możliwość wskazania mi do przeczytania oraz skomentowania jednego wybranego opowiadania (zastrzegam sobie możliwość odmowy, jeśli tekst zawiera treści +18)

 

Niech wygra najlepszy!

Jeśli macie jakieś pytania, to śmiało :celgiggle:

Edytowano przez Cahan
  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 1 month later...

Dobra, miejmy to już za sobą ._.

 

Co prawda od dawna było wiadomo, że Diamond wygra ten konkurs, chyba że załapie się na dyskwalifikację, co się nie stało.

 

Martwy Twórca; Diamond - A jak fanfik? Nie jest źle. Ba, nie licząc krótkiej formy, to chyba najlepsze, co Diamond kiedykolwiek napisał. Ale czy jest dobrze? No, nie do końca. Autor próbował mieć ciastko i zjeść ciasto. "Martwy Twórca" wygląda jak hybryda baśni i bardziej standardowego opowiadania. I to nie działa. No nie. Ale mogłoby zadziałać jako czysta baśń i jakby to skrócić o połowę, a za to poprawić formę. Fabuła i pomysł są całkiem dobre i pasują do baśniowej konwencji. Są też bardzo proste, to jeden prosty i krótki wątek. Te trzynaście stron to zdecydowanie za dużo, opowiadanie zwyczajnie nudzi i męczy. Nie rozumiem też roli postaci zegarmistrza. Jest zbędny w obecnej formie. Jasne, mogliby się spotkać i zamienić parę słów, ale co dalej?

Może też to się wyda dziwne, ale zabrakło mi morału na koniec. Takie historie powinny mieć jakiś morał, może nie tyle wyrażony zupełnie wprost, ale jednak. Albo chociaż być niejednoznaczne i jakoś ukarać pysznego i aroganckiego Martwego Twórcę. Scena jak król nadaje mu imię jest zbędna, bo liczy się tylko fakt, że to imię w ogóle mu nadano.

Niestety, ale baśń działa wtedy, kiedy forma jest bez zarzutu, a zdania piękne. A tu tak nie jest. Liczne błędy, mnóstwo niezgrabnych powtórzeń, czasami niezgrabne wyrażenia i źle dobrane słowa. Mimo wszystko, nie jest najgorzej. Większym problemem jest chaos. Często trudno się połapać, kto jest kim i kto właśnie mówi.

Ogółem określiłabym tego fika mianem niewykorzystanego potencjału. Miała być uczta, wyszedł przydrożny bar. Ale jakby to poprawić, jakby wygładzić, podkręcić opisy, skrócić co trzeba, zwiększyć baśniowość (i tak jest potrzebna, ten fik wymaga sporego zawieszenia niewiary), może nieco zmienić fabułę, to byłoby to naprawdę dobre opowiadanie. A póki co? Daję 6/10.

 

Po nagrody należy zgłosić się na PW.

 

Gratki, Diamond!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...