Dołącz do piratów! Plądruj siedem mórz!

[Estherenn.]

Już mamy podobno *hik* nie pić

[AdanorPL]

AdanorPL, stary wilk morski zgłasza się na pierwsze wolne stanowisko.

[Evelinna Eve Pie]

zerio?Nei fiesze.

[Elizabetta]

Esth, zgadza się. Hmm... wiesz, nie wyglądasz najlepiej, może pójdź lepiej spać, powinno Ci się do jutra poprawić (chyba). @ewi, proszę nie Vanadissuj.

[Spinwide]

Adanor- Peszko.Wpisałem już oficer wachtowy GŁOSUJCIE W ANKIECIE!

[Evelinna Eve Pie]

hyb sznisz Nie, na razie tylko ładnie proszę. ~ Elizabetta

[Estherenn.]

No,wracam do pracy. *Zaczyna się wylegiwać na środku stołu* Miau.

[Evelinna Eve Pie]

A tak wglu jeztę Ksieszniczkom

[Spinwide]

Pijanom kszienszkiszkom.Co saras zpadź idzi szysz ni? -.-

[Elizabetta]

A wilczycą i mogę pogryźć

[Evelinna Eve Pie]

*patrzy na wasze miny* Dobsz idem zpadź

[AdanorPL]

Spać? Ja nawet łyka nie wziąłem! *mówi z urażoną miną*

[Dead Radio Man]

Kapitanie wypraszam sobie. Ja nie piłem rumu. Przez cały poranek załogą kierowałem. Jestem trzeźwy w 100%.

[Estherenn.]

A wilczycą i mogę pogryźć

Wilki są okej.Nawet bardzo.

Zostaniemy frendżami?

Ech... dobrze, zastanowię się o ile pójdziesz już spać ~ Elizabetta

[Spinwide]

Wilk z kotem Red- tak żeś nią pokierował że zastałem wszystkich nawalonych w cztery pośladki. Adanor- Nie ty masz iśc spać tylko ewi. Ty masz iść oficerować czy czego tam nie masz robić. Jak daleko jesteśmy od Tortugi?

[AdanorPL]

O tym mówię Kapitanie. Nocy bez rumu nie przetrwam.

[Alder]

Hej ho na umrzyka skrzyni i butelka rumu!, Hej ho resztę czas uczyni i butelka rumu! Panie kapitanie my na kacu? jesteśmy piratami na skarb czarnobrodego! poza tym...jest coś takiego jak "trempel" a gwarantuję że po tym każdy wytrzeźwieje w dwie minuty...dwa żółtka jajek, sok pomidorowy, pieprz, mleko, proch strzelniczy....dobra trza zająć się czymś pożytecznym...gdzie jest rum?

[Elizabetta]

Nawigator mówi,że jeszcze tylko 2 dni, Kapitanie.

[Spinwide]

Czyli że twoim zdaniem,każdy załogant na statku musi średnio co 10 minut wypić 3 butelki rumu,bo bez nich nie przetrwa? Żartujesz sobie? O nie! Zabieram klucz do zapasów rumu! Od teraz osobiście zajmę się wydawaniem rumu. Adiutancie Elizo-jesteś jednym z niewielu niepijących na statku.Mogłabyś zająć się przydziałami napoju?

[Dead Radio Man]

Ale mnie nie było na chwilkę a tu co. To nie moja wina ze Katherine rozpiła załogę. Dobrze powiedziane panie kapitanie.

[Estherenn.]

Oh,okrutny! Kłóciłabym się,ale jestem zbyt zajęta wykonywaniem swoich obowiązków. *leży i wymachuje koniuszkiem ogona*

[Elizabetta]

Aj, aj, Sir. Już się robi.

[Abdulas]

Skoro żadnych wrogich okrętów w polu widzenia niema, no to ja się no cóż... ponudzę... trochę. Dajcie znać jak będzie akcja kamraci, ktoś musi kierować wystrzałem armat prawda?

[Spinwide]

Ja okrutny? Czyż nie tacy są właśnie piraci?Poza tym dyscyplinę trzeba trzymać.

[Dead Radio Man]

Nie ma rumu. Nawet w spiżarni. Nawet lepiej naucza się dyscypliny na następny raz.