wiej007 Napisano Luty 19, 2013 Share Napisano Luty 19, 2013 Szybko podbiegłem do ciała i wyjąłem Pożeracz z czaszki by być gotowy na kolejną walkę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 19, 2013 Autor Share Napisano Luty 19, 2013 Żaden ork nie przybiegł, więc zostało ci wejście do Jaskini. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 19, 2013 Share Napisano Luty 19, 2013 Powoli i ostrożnie wszedłem do jaskini Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 19, 2013 Autor Share Napisano Luty 19, 2013 Jaskinia nie była duża. Na jej końcu można było dostrzec orka na tronie, oraz jego straż. Były to dwie elity. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 19, 2013 Share Napisano Luty 19, 2013 Z jednym elitarnym ledwo dałem sobie radę z dwoma będę gryźć ziemie musiałem coś wymyślić by cię ich pozbyć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 20, 2013 Autor Share Napisano Luty 20, 2013 Na twoje nieszczęście jeden zaczął chodzić po pomieszczeniu i szedł w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 20, 2013 Share Napisano Luty 20, 2013 Postanowiłem się na niego zaczaić i z zaskoczenia wbić mu Pożeracza w gardło Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 20, 2013 Autor Share Napisano Luty 20, 2013 Ork był coraz bliżej i gdy przekroczył próg pomieszczenia szedł dalej. Nie zauważył cię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 22, 2013 Share Napisano Luty 22, 2013 Musiałem go zabić, mógł zauważyć trupa orka przed jaskinią Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 22, 2013 Autor Share Napisano Luty 22, 2013 Podszedłeś do niego i szybko poderżnąłeś gardło. Nie zdążył ani krzyknąć, ani zareagować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 22, 2013 Share Napisano Luty 22, 2013 Postarałem się go przesunąć tak by nie było można go od razu zauważyć po czym chciałem zaczaić się na następnego lub wymyślić jak się go pozbyć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 22, 2013 Autor Share Napisano Luty 22, 2013 Ledwo, ledwo przesunąłeś ciężkie zwłoki orka w jakiś kąt i zaczaiłeś się na kolejnego. Jednak tamten cały czas stał na swoim miejscu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 22, 2013 Share Napisano Luty 22, 2013 Zaczołem się zastanawiać czy gdzieś nie ma jakiegoś łuku lub kuszy z której mogłem zabić orka i otworzyć sobie drogę do dowódcy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 22, 2013 Autor Share Napisano Luty 22, 2013 (a ty nie masz swoich? ) Jaskinia była zdobiona tylko różnymi orkowymi broniami, lecz były one do walki wręcz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 23, 2013 Share Napisano Luty 23, 2013 (zapomniałeś że mam tylko Pożeracza dusz?) Postanowiłem zobaczyć czy nie mogę wykorzystać jakoś otoczenia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 23, 2013 Autor Share Napisano Luty 23, 2013 ( Ano tak ) Były tylko topory o różnej wielkości i kształcie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 23, 2013 Share Napisano Luty 23, 2013 Postanowiłem sprawdzić czy nie dałoby się wziąć jakiegoś mniejszego topur i rzucić nim w orka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 23, 2013 Autor Share Napisano Luty 23, 2013 Wszystkie topory były przystosowane do siły orków. Dla nich taki topór był jak pożeracz dla ciebie, czyli mały. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Musiałem wymyślić coś innego. Wyszłem z jaskini i zacząłem się rozglądać za kuszą lub łukiem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 24, 2013 Autor Share Napisano Luty 24, 2013 Wyszedłeś z jaskini i zobaczyłeś daleko twoich towarzyszy, którzy nadal bili się z orkami. W pobliżu ciebie nie było nic ciekawego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Postanowiłem spróbować podstępu. Wymyśliłem by rzucić w elitarnego orka kamieniem tak by ten się zdenerwował i wyszedł z jaskini. Mógłbym go wtedy albo zabić albo sprawić by zaatakował moich towarzyszy chociaż wolałem pierwszą opcje Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 24, 2013 Autor Share Napisano Luty 24, 2013 Zabrałeś pierwszy lepszy kamień z ziemi po czym wszedłeś do jaskini i rzuciłeś go w strażnika. Ten zdezorientowany popatrzyła na generała, który rozkazał mu to sprawdzić. JUż po chwili ork zmierzał w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 Ponownie postarałem się ukryć by zabić orka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 Ukryłeś się w rogu i zaczaiłeś się ponownie na orka. Ten zatrzymał się obok ciebie i był bardzo, bardzo blisko, lecz po chwili ruszył dalej. Gdy odszedł kilka kroków ty wskoczyłeś na niego i poderżnąłeś gardło, przez co padł trupem. Został ci już tylko Generał, oraz szaman. Wypadałoby też zabrać kilka zwykłych broni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 O normalne bronie się nie martwiłem miałem zamiar zdobyć cenniejszą broń: szamana i dowódcy. Wiedziałem że ich już nie wezmę podstępem, został mi tylko pojedynek Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts