Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 Wytarłeś ostrze od krwi zabitego przed chwilą orka. Nie zostało ci teraz nic innego jak dopaść generała, a następnie szamana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 Udałem się do generała, to był prawdopodobnie finał w walki w tym obozie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 Wszedłeś do pomieszczenia, w którym siedział generał. Nie wyglądał ani trochę na przestraszonego, wręcz ziewał na twój widok. Nawet nie chciało mu się wstać tylko podparł głowę ręką o podparcie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 Uśmiechnąłem się jedynie złośliwie po czym czym rzuciłem płaszcz za siebie. Przybrałem pozycje bojową po czym w prowokacji pokazałem że czekam na walkę -Co się stało? Boisz się walki?- nie wiedziałem czy rozumie moje słowa ale chciałem to powiedzieć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - Bardziej się boje pobudzić moją broń twoim szlamem, którym nazywasz krwią ty nędzna wycieraczko do pogody - odpowiedział ziewając. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Zabijałem już lepszych niż ty, w tym rycerza śmierci. Zobaczmy czy jakiś trochę mądrzejszy ork jest lepszy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - To wyciągaj ostrze kucyku. Zobaczymy kto tu jest lepszym szermierzem - ork leniwie wstał po czym wyjął z pochwy duży, obleśny i okrwawiony młot. Jedna ze stron była płaska, a druga zakończona wyginającym się kolcem. Broń ta była bardzo, ale to bardzo niebezpieczna w rękach (lub kopytach) kogoś, kto umiał się nią posługiwać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Masywność hmmm... takimi broniami walczył mój towarzysz zanim zginął z kopyt zdrajczyni. Ja tam wole takie zabawki. Małe ale zabójcze- powiedziałem ponownie przybierając postawę bojową z Pożeraczem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - Widzę, że nie bujałeś zabijając rycerza śmierci - powiedział przyglądając się twojej broni. - Może zbyt pochopnie cię oceniłem, lecz wiec teraz, że nie mam szans z takim wojownikiem jak ty - powiedział po czym upadł na kolana i rzucił pod twoje nogi broń. - Zdecyduj teraz o moim losie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Nie jestem mordercą, nie zabije cie. Wojna za bardzo mnie wyniszczyła jak sam już widzisz- powiedziałem pokazując na zaszyty oczodół i miejsca gdzie miałem skrzydła- Jednak jeśli walczyć trzeba walczę do końca. Mam jednak swój honor. Oszczędzę cie, mam jednak nadzieje że ty też okażesz honor pozwalając opuścić mi to miejsce w spokoju wraz z twoją bronią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - Jako generał doświadczyłem wiele starć i wraz z moimi żołnierzami mogliśmy zginąć na polu bitwy, lecz uczono mnie, że jeśli ktoś jest silniejszy niż ty i dobrze wiesz, że to przegrasz to poddaj się i módl się o jego łaskę. Pozwala to zachować honor jakim jest przegrana z własnej woli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Widzę że jesteś mądry. Mam dla ciebie propozycje. Wiesz czemu kucyki z miasta was atakują? Z dwóch powodów. Pierwszy: Uważają was za duże zagrożenie Drugi: Pewien kucyk ciekawi się waszą wiedzą i historią którą spisujecie na broniach. Płaci za zdobywanie waszych broni by je badać. Tu pojawia się moja propozycja Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - Tak czy siak za kilka dni mieliśmy się stąd wynosić. Wiemy już wszystko co trzeba i mogliśmy ruszać dalej, wiec chyba odrzucę twoją ofertę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Rozumiem, ale powiedz mi jedno. Co takiego jest zapisane na broniach szamanów? Badacz który jest w mieście chciałby chyba nawet zabić za taką broń. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - I tu cie zaskoczę. Nic tam nie ma. To zwykły patyk, lecz chciałbym zobaczyć jego minę na ten widok. Jak chcesz to mamy kilka owych szamańskich lasek. Może chodziarz będziesz miał dowód ich śmierci. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Zgoda, daj mi tą laskę. Wole by jego wiedza została zaspokojona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 Ork wstaje z kolan po czym udaje się do jakiegoś pomieszczenia. Tam słyszysz jakieś rozmowy w orkowym języku po czym wychodzi ze wspomnianą wcześniej bronią. - Proszę oto ona - powiedział wręczając ci laskę większą niż on sam. Na końcu miała kamień oraz kolorowe pióra. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 Wziąłem laskę oraz broń generała na plecy, były ciężkie ale dałem rade je nosić. -Dziękuje. Teraz odejdę, radze wam zrobić to samo. Nie wiem co teraz robią moi towarzysze ale jeśli nadal tu są nie okażą zatrzymania rozlewu krwi jeśli wiesz o co mi chodzi. Żegnam, być może kiedyś jeszcze spotkacie Heavena Myśliwego. Odwróciłem się po czym skierowałem się do wyjścia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 Ork wyprostował się i zasalutował po czym wszedł do pomieszczenia, z którego wyniósł broń, a tam zaświeciło się jakieś światło po czym zgasło. Gdy ty wychodziłeś z groty spotkałeś twoich towarzyszy. Kilku z nich było ranny, a reszta od krwi. - Na Celestie... Udało mu się - powiedział jeden z najemników. - No nieźle jak na żółtodzioba - dodał jeden z łowców. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Jestem lepszy niż sądzicie- powiedziałem ze spokojem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - Ano jesteś. Było coś tam wartego uwagi? Piwo, złoto itp? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 26, 2013 Share Napisano Luty 26, 2013 -Nie, tylko dwóch elitarnych orków, dowódca i szaman Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 26, 2013 Autor Share Napisano Luty 26, 2013 - Cholera. Cóż musimy zadowolić się tym co znaleźliśmy teraz - powiedział odwracając się. - Pozbierajcie ten ich złom. Kasa to kasa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 26, 2013 Share Napisano Luty 26, 2013 Wróciłem do jaskini by wziąć bronie dwóch elitarnych orków których zabiłem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 26, 2013 Autor Share Napisano Luty 26, 2013 Wszedłeś do jaskini i zabrałeś bronie orków. Jednak jaskinia była już pusta. Nie było ani szamana ani generała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts