[Zabawa] Kontynuacja przygody ze Spikiem!

[Adm1RED]

- Mam porozdawać te ubrania gościom ? Jeśli tak to ja biorę się do roboty.

Powiedziałem i zabrałem się do roboty.

- Sam też mam w to się ubrać ?

Zapytałem.

*yay garniak, będę kucykiem w czerni *

[Unbridle]

- Masz to włożyć, a nie rozdawać gościom. Oni będą już ubrani w swoje kreacje. - powiedziała Leeth zakładając swoją różową suknię i rozdając inne pozostałym - Dobrze. Czy wszyscy są już gotowi?

[Adm1RED]

- Jestem Gotowy !

Powiedziałem.

[Unbridle]

- Dobrze. A więc zaczynajmy! - powiedziała Leeth po czym drzwi ciężkie i potężne drzwi do sali otworzyły się, a goście zaczęli wchodzić i zajmować swoje miejsca.

[Nightmare]

MoonSun szybko zawiesiła na ścianie Tęczowe Wspomnienia i poleciała witać gości. Szybko założyła swoją ulubioną, fioletową sukienkę, a za uszy włożyła słońce i księżyc.

(za jednym słońce, za drugim księżyc)

[Unbridle]

Gości przybywało coraz więcej aż w końcu wypełnili całą salę i koronacja się rozpoczęła. Po koronacji nowa Księżniczka przemówiła do swoich poddanych i przejechała ulicami miasta.

[Nightmare]

(powtórka z najgorszego odcinka 4ever?)

MoonSun szła z tyłu. Potem, kiedy tłum dookoła niej się zagęścił, potajemnie się teleportowała.

[Unbridle]

Leeth szła razem z Księżniczką Celestią i wypatrywała reszty.

- Gdzie oni są? - spytała zaniepokojona Leeth.

- Nie martw się. Na pewno do nas dołączą. - odpowiedziała Księżniczka Celestia.

[Adm1RED]

Wave leciał nad całą grupą kucyków.

[Unbridle]

Leeth powoli odsunęła się od całej grupy idących kucyków i galopem ruszyła do zamku. Biegła tak szybko, że nikt nie zauważył jej zniknięcia.

[Adm1RED]

Wave szybko zanurkował i był blisko Leeth i zapytał się jej

- Gdzie tak biegniesz ?

[Unbridle]

- Nie mam czasu na wyjaśnienia. Wracaj do grupy! - krzyknęła Leeth i przyśpieszyła, a suknia rozdarła się i zabrał ją wiatr.

[Adm1RED]

- Hej... Hej dobra polecę sobie nad grupę.

Po czym wzbiłem się wyżej nad grupę.

[Unbridle]

Tym czasem Leeth była już w zamku i zaczęła rozrzucać całą bibliotekę w celu odnalezienia potrzebnych jej materiałów.

- Gdzie do jest? Musi tu być! - krzyczała Leeth - Jak tego nie znajdę grozić nam będzie niebezpieczeństwo!

[Nightmare]

- Czego nie znajdziesz? - w pobliskim ciemnym kącie zapaliły się czerwone, smocze oczy. - Mogę ci pomóc.

[Unbridle]

- Niestety, ale mi nikt nie może pomóc. - odpowiedziała Leeth nadal przewracając zwoje i stare księgi.

[Nightmare]

- No dalej, powiedz - mówiła przekonująco postać z cienia.

[Unbridle]

- Nie! - krzyknęła odwracając się - I proszę... Zostaw mnie samą kimkolwiek jesteś, bo użyje swojej mocy!

[Nightmare]

- Przecież ci nie zaszkodzi powiedzieć - nie poddawała się postać.

[Adm1RED]

Wave nadal leciał nad grupą.

- Hmmm... Ciekawe gdzie jest Rainbow Dash ?

Pomyślałem sobie.

[Unbridle]

- Zostaw mnie! - krzyknęła Leeth tak głośno, że było ją słychać w całej Equestrii.

- Coś się dzieje z Leeth! - krzyknęła AJ - Szybko!

[Nightmare]

- Przecież ci nic nie robię. Chcę tylko pomóc... - oczy patrzyły przenikliwie, prawie hipnotyzowały.

[Unbridle]

Nie chcę pomocy... - powiedziała zakrywając się książką.

- Zostaw ją! - krzyknęła nagle RD.

[Nightmare]

- Nic jej nie robię, chcę tylko pomóc...

[Unbridle]

- Hmm... - zastanowiła się przez chwilę RD i usiadła na twardej podłodze.

- Eee... A kim ty wg jesteś? - zapytała Leeth odkładając książkę na półkę.