Nightmare Napisano Styczeń 3, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 3, 2013 M-My szukamy A-Applejack. A t-ty, kim je-jesteś? ile ja się ciebie naczekałam! Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 3, 2013 Share Napisano Styczeń 3, 2013 Klacz powoli zdjęła kaptur. - Mam na imię Leeth. Leeth uśmiechnęła się do nich i powiedziała : - Szukacie Applejack tak? - zastanowiła się chwilę - Przed chwilą widziałam ją w kuchni. Link do komentarza
Nightmare Napisano Styczeń 3, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 3, 2013 W kuchni?! Przed chwilą jej tam nie było! Patrzcie! Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 3, 2013 Share Napisano Styczeń 3, 2013 Leeth opadła szczęka. - Co tu się dzieję? Chyba długo mnie nie było. Link do komentarza
Nightmare Napisano Styczeń 3, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 3, 2013 Baldzo dlugo. Nightmale Moon zablala Twilight i telaz jest jej nowym cialem i wlaśnie wzniosla księzyc i MS próbowała zatrzymać księzyc, ale... ale... Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 - Twilight? Musimy prędko dostać się do Canterlotu. W takiej wielkiej i starej bibliotece na pewno musi być jakieś zaklęcie. Link do komentarza
Nightmare Napisano Styczeń 4, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 4, 2013 Tyle, że w Canterlocie jest NMM! Moo... Moo... Chodźcie! <źrebaki krzyknęły pokazując przez okno na jakiś kształt, który wyszedł spomiędzy drzew.> Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 Moonlight: (Wbiega z Silentem do domu za źrebakami. Widzą dziwną postać i słuchają dialogu mini-księżniczek z nią. Podbiegają do okna i patrzą na dziwny kształt.) Co to jest!? Silent: Słońce się schowało! Mam nadzieję, że MoonSun nic nie jest! [A dla Leeth: Opisy Silenta i Moonlight są tutaj.] Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 - Ale my nie mamy wyboru! Wolicie stać bezczynnie, bać się wiecznie czy wolicie z nią walczyć i odzyskać Twilight? Bo ja wolę to drugie. Leeth założyła kaptur i powoli doszła do drzwi kiedy nagle zatrzymała się. - Idziecie czy nie? Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 Moonlight: Najpierw trzeba jej pomóc! (Wybiega do sadu, a za nią Silent. Widzą leżącą na ziemi postać całą we krwi. Moonlight nachyla się nad nią.) Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 Leeth wyciąga dziwną buteleczkę. - Ta woda działa uzdrawiająco. Podajcie jej to najlepiej z jakimiś ziołami. Ja muszę wziąć sprawy we własne kopyta! Klacz rozwinęła skrzydła i szybko zniknęła. Widać było tylko małą, czarną kropkę na niebie. Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 Moonlight: (Wyjmuje z woreczka kilka listków herbaty moczy je i wkłada do ust MoonSun.) Silent: Przecież mogliśmy jej pomóc! Moonlight: Spokojnie, dogonimy ją! Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 4, 2013 Share Napisano Styczeń 4, 2013 Tymczasem na niebie toczyła się zacięta bitwa. Leeth wykorzystywała wszystkie możliwe zaklęcia, ale miała coraz mnie mocy. Ledwo utrzymywała się w powietrzu. Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 6, 2013 Share Napisano Styczeń 6, 2013 Moonlight: Nie wstawaj. Silent: (Patrzy do góry.) To Leeth! Ona walczy! Moonlight: Nie ma chwili do stracenia! (Odwraca się do maluchów.) Zostańcie przy MoonSun! Ja i Silent lecimy jej pomóc! (Podlecieli trochę w górę.) Link do komentarza
Unbridle Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Leeth nagle zadrżała. Jej oczy stały się czerwone, ponieważ obudził się potwór drzemiący w każdej spowiedniczce. Jej matka zmarła kiedy była mała więc nie miała kiedy nauczyć się kontrolować tej mocy. Wielka siła zaczęła niszczyć wszystko co było w zasięgu potwora. - Odsuńcie się! Nie chce żebyście ucierpieli... - zawołała Leeth zanim jeszcze potwór zaatakował Moonlight i Silent'a. Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Silent: (Tworzy ochronne pole siłowe wokół siebie i Moonlight.) Moonlight: Co się dzieje?! Leeth?! To ty?! PS: Z kim ona właściwie walczyła? Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Moonlight: (Widzi strażników.) Lecę im pomóc! (Zlatuje na dół.) Silent: A kto mnie pomoże!? Link do komentarza
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Maluszki drżały. Jeden ze strażników trzymał włócznię. Uniósł ją z zamiarem wbicia w ciało MS. Link do komentarza
Lunaris Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Moonlight: (Rzuca w strażnika dwoma sztyletami przygważdżając go do najbliższego drzewa. Podaje małym rozkładaną włócznię.) Macie! Osłaniajcie MoonSun! (Związuje wyczarowaną wstęgą dwóch kolejnych.) Link do komentarza
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Mini-Celestia rozpaliła swój róg, a mini-Luna trzymając włócznię, latała dookoła. Strażnicy wciąż napływali z lasu. Link do komentarza
Recommended Posts