Nightmare Napisano Luty 27, 2013 Autor Share Napisano Luty 27, 2013 Po chwili pręty rozpadły się i powstał dosyć duży otwór. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Luty 27, 2013 Share Napisano Luty 27, 2013 Usiadłem trochę przed nim. -Nie bój się-mówiłem powoli-Nie mam zamiaru cię skrzywdzić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 27, 2013 Autor Share Napisano Luty 27, 2013 Maluch wciąż się trząsł. Na jego ciele było kilka ran, wyglądających na zadane przez zaklęcia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Luty 27, 2013 Share Napisano Luty 27, 2013 -Aj, jesteś ranny. Chodź do mnie, pomogę ci. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 27, 2013 Autor Share Napisano Luty 27, 2013 Maluch wciąż kulił się z tyłu klatki, wpatrując się w ciebie swoimi wielkimi ślepkami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Luty 27, 2013 Share Napisano Luty 27, 2013 Powoli skierowałem się do wyjścia. -Chciałem ci pomóc, ale jeśli jej nie potrzebujesz, to nie będę cię zmuszał. Pewnie już znalazłeś jakieś jedzenie, bo długo głodny nie wytrzymasz. Szkoda. Ja znalazłem takie fajne, słodkie owoce- powiedziałem powoli odchodząc od niego. Miałem nadzieję, iż będzie bał zostać się sam, a owoce jeszcze bardziej zachęcą go do pójścia za mną. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 28, 2013 Autor Share Napisano Luty 28, 2013 Maluch powoli wyszedł z klatki i rozejrzał się. Skradając się, wyszedł z pomieszczenia. Patrzył na ciebie ze strachem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Luty 28, 2013 Share Napisano Luty 28, 2013 Myślałem nad tym, czy nie przestraszyć odrobinę źrebaka. Miałem nadzieję że po pierwszym szoku przestanie się mnie trochę bać. Ale odrzuciłem ten pomysł z racji jego niepewności. Dalej sobie szedłem w kierunku krzaku z złotymi owocami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 28, 2013 Autor Share Napisano Luty 28, 2013 Maluch szedł za tobą w pewnej odległości. Od strony drzewa nadlatywał czarny kształt. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 1, 2013 Share Napisano Marzec 1, 2013 -Za drzewo-krzyknąłem do malucha. Miałem nadzieję że to tylko Kate oblatuje nowego "gryfa". Ale wolałem być przygotowany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 1, 2013 Autor Share Napisano Marzec 1, 2013 Maluszek skulił się od twojego krzyku. Tymczasem obok ciebie stanął gryf. Zsiadła z niego Kate. Na policzku miała nową szramę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 1, 2013 Share Napisano Marzec 1, 2013 -Widzę że twój misterny plan nie podziałał idealnie- spojrzałem się na źrebaka- A jeśli chcesz coś powiedzieć na temat moich umiejętności rozmowy z dziećmi to najpierw spójrz na mnie, przypomnij sobie wszystko co wiesz o mojej historii i pójdź jakoś uspokoić to dziecko, bo mnie się za bardzo boi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 1, 2013 Autor Share Napisano Marzec 1, 2013 - Ech, ogiery... - mruknęła, po czym zerwała z najbliższego drzewa lekko przypalony owoc. Rozłupała go i postawiła połówkę przed maluchem. Sama zaczęła jeść swoją. Maluch powąchał jedzenie i skubnął miąższu. Uśmiechnął się i zaczął jeść. Nie minęło dużo czasu, zanim podszedł powoli do Kate, która go przytuliła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 1, 2013 Share Napisano Marzec 1, 2013 -Genialny plan-zirytowałem się trochę- Też chciałem zrobić to samo. Szkoda że musiałaś zrobić takie wejście. A teraz co? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 1, 2013 Autor Share Napisano Marzec 1, 2013 - O to samo miałam zapytać ciebie. W końcu to ty miałeś sprawdzić te ruiny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 1, 2013 Share Napisano Marzec 1, 2013 -No cóż. Jak doszedłem do ruin usłyszałem to dziecko, więc pobiegłem prosto do niego. Więc można iść sprawdzić budowle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 2, 2013 Autor Share Napisano Marzec 2, 2013 - Dobra, a ja zabiorę tego malca na to wielkie drzewo. - uniosła maluszka i posadziła go na gryfie. Następnie sama wsiadła i poleciała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 2, 2013 Share Napisano Marzec 2, 2013 Skierowałem się w stronę ruin. Na początku zdenerwowałem się, że tylko ja robię. Ale stary, tylko ty jesteś tutaj na chodzie. Kate jest ranna, źrebak ze strachu pewnie ledwo chodzi. Tylko ty się do czegoś cięższego nadajesz,pomyślałem. Pewnym krokiem szedłem w kierunku ruin. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 2, 2013 Autor Share Napisano Marzec 2, 2013 Dookoła ciebie były budynki, na które określenie "zagrożone zawaleniem" to za mało. Gdzieniegdzie leżały puste butelki. Dostrzegłeś błysk w jednym z budynków. Kiedy tam dotarłeś, zauważyłeś, że to wypchana po brzegi zbrojownia, zachowana w dobrym stanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 2, 2013 Share Napisano Marzec 2, 2013 -Yay- bezwiednie, cicho powiedziałem. Chciałem już wejść, ale wolałem być bezpieczny. Zacząłem szukać pułapek i niebezpieczeństw. Dopiero po tym chciałem wejść do zbrojowni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 2, 2013 Autor Share Napisano Marzec 2, 2013 Nigdzie nie było żadnych pułapek, ani niczego w tym rodzaju. Zbroje i różne rodzaje broni błyskały kusząco w promieniach słońca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 2, 2013 Share Napisano Marzec 2, 2013 Powoli wszedłem do zbrojowni ogarniając wzrokiem jak najwięcej terenu. Chciałem wiedzieć co tam znajdę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 2, 2013 Autor Share Napisano Marzec 2, 2013 Wszędzie były zbroje i broń. Jedna skrzynia w kącie zawierała bomby czasowe, na ścianie powieszono różne blastery. Był to raj dla Jawy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 2, 2013 Share Napisano Marzec 2, 2013 Potrzebowałem czegoś "białego" więc szukałem jakiegoś ostrza. Albo kilku. Szukałem także jakiegoś wora na broń i amunicję oraz lekkich zbroi pasujących na mnie i na Kate. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 2, 2013 Autor Share Napisano Marzec 2, 2013 Zobaczyłeś leżące na regałach pancerne juki. Kilka zbroi wyglądało na dobre na was. Na innej półce leżały kolorowe miecze. Każdy był podpisany np. biały był "Ostrze lodu", czerwony "ostrze ognia" itp. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts