Nightmare Napisano Lipiec 17, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 17, 2014 Zaczęła pojękiwać cicho. Poczułeś jej obłoczek magii na swoim rogu. Przyjemne to. A za parę godzin trzeba się obudzić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 17, 2014 Share Napisano Lipiec 17, 2014 Mamy czas... Trochę przyspiesza posuw i zaczynam ją namiętniej całować. Kopytami trzymam ją za tyłek i wspomagam ją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 17, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 17, 2014 Pojękiwała, coraz głośniej. Mruczała przy tym. Ale miałeś jakieś takieś dziwne przeczucie, że Capo się nie zgodzi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 17, 2014 Share Napisano Lipiec 17, 2014 Jest szansa że w jakimś stopniu jest Lojalny Cloudi... Przyspieszam ruchy. Mam nadzieję że wybierze dobrze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 18, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 18, 2014 Lucy pojękiwała coraz głośniej. Czułeś, że niewiele ci zostało. Capo i lojalność... Mała szansa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 19, 2014 Share Napisano Lipiec 19, 2014 Jest lojalny. Miał wiele sytuacji by nas udupić całkowicie, a nie zrobił tego. Przyśpieszam ruchy. Ufam mu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 19, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 19, 2014 Poczułeś, że wkrótce dojdziesz. Lucy też. No to wkrótce Capo będzie w twoim ciele... Gorzej, jeśli Faruk was odwiedzi wtedy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 19, 2014 Share Napisano Lipiec 19, 2014 Nie odwiedzi. Nigdy nie przychodzi do mnie w odwiedziny, chyba że coś się stało... Po paru minutach wypełniam jej otwory a następnie patrzę na nią z miłością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 19, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 19, 2014 Odwzajemniła z uśmiechem. Zaraz koniec konfy. Potem pewno szybki sen i wstawać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 19, 2014 Share Napisano Lipiec 19, 2014 Niestety. Więc koniec konfy i śpiew. Następnie czekam do pobudki. Jutro się zacznie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 20, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 20, 2014 Sen. Przed tobą leżała na grzbiecie Delicate na kamiennym stole. - Nie martw się - powiedział chrapliwy głos obok ciebie. - Będzie zdrowa i szczęśliwa. Następnie wziął sztylet. Delicate spała. Postać powoli zaczęła rozcinać skórę i mięśnie klatki piersiowej. Jej sierść szybko zmieniła barwę na szkarłatną. Wreszcie ujrzeliście jej szybko bijące serduszko. Postać delikatnie je odcięła i uniosła. Jakimś cudem jeszcze biło. Położył je na stole. - Będzie zdrowa i szczęśliwa... - zaczął, po czym wbił sztylet w serduszko. - ...w innym świecie - dokończył i zaśmiał się szaleńczo. Wtedy się obudziłeś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 20, 2014 Share Napisano Lipiec 20, 2014 Podnoszę się zalany potem. Co to było? Spoglądam na zegar by sprawdzić która godzina. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 20, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 20, 2014 Jest dwunasta. Chyba ci się zaspało... Reszta już się rozeszła do codziennych zajęć. Zostałeś sam. Z wiadomością od Lucy o Cloudi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 21, 2014 Share Napisano Lipiec 21, 2014 Więc sprawdzam co to za wiadomość, wstając i idąc do Capo, uprzednio się szykując na nieuniknioną już zamianę. Mam nadzieje, że się uda... więc sprawdzam co to za wiadomość... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 21, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 21, 2014 Dust kazał Cloudi patrolować jedną z ulic jednego z gryfich miast. Każdy żołnierz został przydzielony do ulicy. Cloudi została zaatakowana przez jakiegoś młodego gryfa. Teraz jest w szpitalu. Capo pewnie załamany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 21, 2014 Share Napisano Lipiec 21, 2014 Więc lecę do szpitala... Dust zaczyna przeginać pałę. Mam nadzieje, że nic się jej nie stało... westchnąłem. Po dojściu do szpitala, pytam pielęgniarkę o Cloudi i jeśli może, to niech poda mi numer pokoju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 21, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 21, 2014 Na razie nie można jej odwiedzać. Została dosyć poważnie pchnięta nożem, ale nie ma powodów do paniki. Biedny Capo... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 21, 2014 Share Napisano Lipiec 21, 2014 Idę więc do niego... siedzi pewnie w domu i płaczę... albo nie słyszał, i czeka na mnie. Miejmy nadzieje, że to pierwsze... on ją kocha... jakoś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 21, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 21, 2014 Nie ma go w domu. Ani nigdzie w pobliżu. Pod szpitalem też nie. Ujujuj... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 21, 2014 Share Napisano Lipiec 21, 2014 Więc zaczynam szukać tego debila. Zaczynam się powoli martwić, muszę go znaleźć inaczej... będzie kiepsko. On jest zdolny do rzeczy samobójczych... dobrze o tym wiecie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 21, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 21, 2014 Znalazłeś go w tym samym jeziorku, w którym ostatnio próbował się utopić. Leżał na dnie. Ale, co dziwne, dookoła głowy miał bańkę z powietrzem. Obok jeziorka leżała wręcz góra butelek. Wszystkie były puste. Pod wodą, obok Capo leżał jeszcze sześciopak, do tego jedna otwarta, z której właśnie pił. Zajeżdżało alkoholem na kilometr. Do tego było to to gryfie gówno, co po trzech butelkach kładzie gryfa. A tu było o wiele, WIELE więcej, niż trzy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 21, 2014 Share Napisano Lipiec 21, 2014 Cholera... nie dość, że debil... to jeszcze pijany debil. Robię sobie podobną bańkę i idę do niego i siadam... i biorę jedno. Też muszę wypić. - Wiem co czujesz... Twi PARENAŚCIE razy była w takim stanie. Nie martw się, Cloudi wyjdzie z tego - powiedziałem klepiąc go po plecach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 21, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 21, 2014 Odepchnął cię, zabrał butelki i przewrócił się plecami do ciebie. Tyle. Ujujuj... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 21, 2014 Share Napisano Lipiec 21, 2014 - Stary... nie zachowuj się tak. Cloudi może wygląda na chuchro które złamało by nawet wiatr... ale jest najtwardsza z nas wszystkich... szybko wróci do zdrowia, ale obiecuje, że Dust zapłaci za to, że wysłał ją sam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 21, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 21, 2014 - Spierdalaj... - wychrypiał krótko. I tyle. Dalej pił. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts