[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)

[KougatKnave3]

Nie przy Infinity. Rano wezmę Inferno i Shymin. Więc życząc wszystkim dobranoc, zasypiam trzymając się na dystans od Infinity.

[Nightmare]

Nie możesz zasnąć... Dookoła ciebie leżą klacze. Infinity śpi. A pokoik macie. Nie śpią Rarcia, Inferno, Twilight.

Edytowano Listopad 26, 2014 przez Nightmare

[KougatKnave3]

Powoli wstaję odchodząc trochę, spoglądam na nie i kiwam głową by za mną poszły. Następnie przedstawiam im Inferno jeśli się jeszcze nie poznały. Następnie idziemy do wiadomego pokoju. Pierwszy raz tam wejdą. Ciekawe jak na Rury i "Zabawki" dla Rarity zareagują.

Edytowano Listopad 26, 2014 przez peros81

[Nightmare]

Gapią się na to. Inferno i Twi zdziwiona, a Rarcia wyszła na moment. Po chwili wróciła w specjalnym stroju do tańczenia. Przy rurze. Przygotowana jedna.

[KougatKnave3]

Więc kładę się na wprost od Rarity która będzie wiadomo co robić, obejmujac z jednej strony Inferno, a z drugiej Twi. Podziwiam występ, zadowalając jednocześnie obie klacze.

[Nightmare]

Rarcia tańczy tak, jakby to ćwiczyła specjalnie na tą okazję. Chyba ktoś tu wchodził do tego pokoju, gdy ciebie nie było...

[KougatKnave3]

Na to wygląda. Uśmiecham się i liżę Twi i Inferno. Ciekawe czy Inferno pospanuje tą swoją specjalnością co mi często robi. Tak czy siak, jestem wyraźnie zainteresowany występem Rarity.

[Nightmare]

Inferno chyba czyta ci w myślach, bo zaczęła cię drapać po szyi. Twilight robi to samo.

[KougatKnave3]

Mruczę przyjemnie. Oooo tak, tak to można żyć. Otoczony przez kochające cię kobiety. Całuje je, też po szyi i za uchem.

[Nightmare]

Rarcia przerwała taniec i podeszła do was. Też cię drapie po szyi. Jesteś w niebie i raju, otoczony przez anioły, które sprawiają ci przyjemność.

[KougatKnave3]

Dołączam Rarity do Lizania. Widać już, jak moje członki stoją od tego zadowolenia. Wciąż jednak liżę trójkę klaczy. Ciekawe czy Sama Rarity tam podejdzie.

[Nightmare]

A tu nagle poczułeś jeszcze większe niebo. Inferno zaczęła cię drapać z tyłu głowy. Mózg wyjeżdża na urlop, a ty się ślinisz.

[KougatKnave3]

Delikatnie informuje Rarity o moich dwóch żołnierzach czekających na nią (żołnierze, czyt. członki). Tak, ślinię się. Jednak wciąż liżę Twi i Inferno.

[Nightmare]

Najpierw zaczęła je lizać z uśmiechem. A ty czujesz drapanie z tyłu głowy. Zaraz ci mózg odpłynie... 

[KougatKnave3]

Blokada narkotyku. Chce pamiętać stosunek z nimi. Każdy chce pamiętać. Więc obie klacze w całości liżę. Rarity jest bodajże najlepsza. Nie wiem czy to doświadczenie w Deadzonie, czy wrodzony talent.. ale ma dryg w tych zabawach.

[Nightmare]

Zablokowałeś odpływanie mózgu. Jednak czujesz jak wciąż "procenty" ci rosną aż dotarły do poziomu krytycznego i stanęły. A Rarcia cię całuje, jednocześnie wpychając twój członek w siebie.

[KougatKnave3]

Drugi członek jednak przypomina Rarity o jego istnieniu znając życie. No chyba, że inna klacz chce go zaklepać. W takim razie kto zostanie tutaj przy mnie?

[Nightmare]

Twilight zostaje przy tobie, całuje cię i drapie, a Inferno zajęła drugi. Pojękują cicho, coraz głośniej.

[KougatKnave3]

Więc poruszam członkami. No to wychodzi, że Twi pójdzie sama na dwa. No chyba, że nie będzie chciała. Tak czy siak całuje ją głównie skupiając się na rogu.

[Nightmare]

A ona kopytem drapie cię w tyle głowy i całuje z uśmiechem. Zarumieniła się od twojego całowania/lizania rogu. W końcu masz smoczy pysk, to chyba na jedno wychodzi.

[KougatKnave3]

No. O tamtych nie zapominam. Skrzydłami je głaszczę. Dobrze, że większość darzy mnie jednak wielkim uczuciem... tak czy siak zobaczymy co będzie dalej.

[Nightmare]

Po jakimś czasie poczułeś, że jesteś blisko. Rarcia oczywiście na hardcore, Inferno ją naśladuje. Twi wciąż cię całuje.

[KougatKnave3]

Moje skarby. Po paru minutach takich działań wypuszczam swoją spermę w nie. Uśmiecham się do nich... no... teraz tylko czekać na coś ważnego.

[Nightmare]

Na razie, to ty się swoimi klaczami zajmij. Teraz podmiana. Twilight jest na miejscu Inferno i Rarci, a one całują cię i drapią. Ojojoj, czujesz, że zaklęcie natynaćpaniowe niedługo padnie...

[KougatKnave3]

No to doładowuje. Poruszam członkami którymi się Twi zajmuje, a ja zadowalam Rarity i inferno. Jutro musi mi Rarity zatańczyć, bo chętnie obejrzę cały pokaz.