Akademia Wonderbolts - Zadania - Grupa II

[Kirara]

Oto temat, w którym grupa II Akademii będzie razem wykonywała zadanie. Temat do waszej komunikacji wewnętrznej, byście się połapali kto jest kim i nie przeszkadzali sobie wzajemnie w głównym temacie sesyjnym.

***

- A oto i wasze zadanie. Każda z drużyn ma zebrać te chmury w taki sposób, by wywołać ulewę i burzę z piorunami. Jest to dość skomplikowana czynność… zauważcie, że niektóre z chmur już teraz zaczynają się skraplać, inne połyskują nagromadzoną weń elektrycznością, a inne są po prostu łącznikiem między tymi, co się skraplają, a tymi co będą tworzyć wyładowania elektryczne. Wy macie je pozbijać w taki sposób, by deszcz padał równomiernie, a burza nie była zbyt dotkliwa – Spitfire mówiła cicho, spokojnie i rzeczowo… lecz wy słyszeliście ją idealnie. Charyzma od niej bijąca po prostu kazała wam się uciszyć i spijać każde słowo z jej ust. – Wygra ta drużyna, która szybciej osiągnie taki efekt, jak założyłam i nie będzie miała zbyt wielu porażonych prądem rekrutów.

[Aretra]

Wishing! Wishing!

Przepychała się przez kucyki i krzyczała -

Musimy się narazić i obmyślić plan z resztą drużyny!

Jako, że mamy świetną przywódczynię, na pewno damy se radę!

Co nie? - Uśmiechnęła się przekonująco do Spitfire.

[RedSky]

- Dobra, burza mózgów. Ja to widzę tak: potraktujemy chmura jako sześciany. Burzowy będzie w centrum (w środku), na dole dajemy fragment deszczowy, na górze przewodnik chmurowy. Po lewym i prawym boku od dolnego deszczowego dajemy churowe, a po lewym i prawym boku od górnego dajemy deszczowe. Wszyscy zrozumieli? -

[Spectra]

-Tak.. Teraz tylko ustalić kto się czym zajmie. Burzowy w centrum? Mogłabym się tym zająć..

Powiedzmy, że chmury burzowe to moja specjalność - Powiedziała z uśmiechem, ale mocnym i stanowczym tonem Amber.

[RedSky]

- Część burzowa jest najtrudniejsza, jednak jest jej najmniej, bo to stosunek 1:3 w stosunku do pozostałych części. Tu liczy się też ilość. Burzowych jest najmniej. I najmniej osób będzie miało okazję zostać porażonym, co kapitan mówiła, że też będzie oceniane. Radziłbym oddelegować takie ilości osób: 1 do burzowych, możesz to być ty Amber, 2 do zwykłych i 3 do deszczowych. Pasuje?

[Spectra]

-Pasuje! Ja tam się prądem nie porażę.. Robiłam to mnóstwo razy i nie pamiętam bym miała jakiekolwiek oparzenia.

Teraz pozostaje kwestia kto zajmie się resztą?

[eragon333]

-Mozecie mnie przydzielic do kazdego zadania. Dla mnie wszystko jest mozliwe. -Powiedzialam.

[Shantee]

Podeszła do swojej grupy.

- Dobrze mówisz, RedSky. Mam już plan: Amber do burzowych, Highsky Champion, ja i Speed Flame do deszczowych, a Luc i Snow Tunder do zwykłych. Dobrze, wszyscy na swoje miejsca! - Powiedziała klaskając w kopytka i ustawiając się na miejscu deszczowego. Zaczęła czekać na moment, kiedy miała się ruszyć. Sekunda za sekundą... Wszystko wydawało jej się takie wolne, gdy zobaczyła, że I drużyna jeszcze się nie naradziła. Odetchnęła z ulgą, machając skrzydłami.

(Em, chyba mogę mieć taki kolorek? Jeśli nie, szybko go usunę.)

[Aretra]

Tak jest!, Deszcz to moja specjalność! - Odpowiedziała do kapitana.

Spokojnie, damy sobie radę drużyno! Wygląda na to, że jesteśmy drużyną bardziej zorganizowaną! - krzyknęła do drużyny.

YEAH! Postaramy się wygrać!

- Powiedziała zachęcająco do drużyny, z szerokim uśmiechem i zleciała w dół.

[Spectra]

-Oki! Burzowe chmury nadchodzi wasza pani! - Powiedziała, bardzo pewna siebie Amber.

-Szczerze.. Wydaje mi się, że wygramy! Mamy dobrze zorganizowaną drużynę, i naprawdę dobrych lotników

[RedSky]

Przejrzałem temat drużyny przeciwnej i jeszcze nie mają pomysłu jak to zrobić. My już zaczynamy. Spoko, ale jeszcze trzeba to zrobić. Pogratulujemy sobie gdy już skończymy, dobra? Na razie to zróbmy.

---

- Nie widzę pytań więc zaczynamy. Już lecę do deszczowych, kapitan - Highsky wzbił się w powietrze i zaczął układać chmury według planu.

[Spectra]

-To co? Zaczynamy?! - Powiedziała pełna determinacji Amber.

[Shantee]

- Jasne! Highsky, Speed, robimy deszcz! Ty, Amber, rób burze. Świetnie! Wygramy na pewno! Snow! Luc! Układajcie te chmury, bo zaraz nam kogoś porażą! - Krzyczała pełna dumy i zachwytu ze swojej drużyny, robiąc w między czasie deszcz.

(Może grupa I jest szybsza, ale mamy więcej pomysłów!)

[Spectra]

-Robi się!- Krzyknęła stanowczo i zaczęła wykonywać swoją prace. Zadanie szło gładko.. Chmurka za chmurką.. Słychać było strzelające pioruny, i jak na razie ani jednego oparzenia. Wykonywała zadanie szybko i efektownie.. Można by ją porównać do błyskawicy.

[RedSky]

(Może grupa I jest szybsza, ale mamy więcej pomysłów!)

Jest wolniejsza, jeszcze nawet nie zaczęli, nie mają żadnych pomysłów.

---

Highsky robi to co poleciła kapitan. Chmurki zaczynają się układać według planu. Wszystko wydaje się być spoko.

---

Jak już skończymy to mamy czekać na post Kirary, tak?

[Aretra]

Speed zaraz zabrała się do deszczowych chmur, razem z Highsky, i z Wishing dobrze współpracowały, wyznaczały razem następne cele i pomagały sobie wzajemnie.

Na razie wszystko idzie nam dobrze! O High, Wish - kolejne zbiorowisko chmur! Lećmy i zróbmy z nimi to co trzeba!

Po czym rozdzieliły się i zaczęły pracować samodzielnie.

Speed leciała precyzyjnie, nie popełniając poprzedniego błędu.

Yeah! Dalej drużyno!

O kolejna chmura, zrobię z nią to co trzeba!

.. Jeszcze zostało kilka zbiorowisk chmur.. Do dzieła!

[Shantee]

Jest wolniejsza' date=' jeszcze nawet nie zaczęli, nie mają żadnych pomysłów.

Tak, ale szybsi w lataniu. Ich ''kapitan'' był pierwszy na mecie.

---

Zaczęła robić deszcz za deszczem. Na jej pyszczku zagościł uśmiech.

- Oh yea! Speed, uważaj na tamtą chmurę z błyskawicami! Leci na ciebie! I Amber, wiem, że się nie poparzysz, ale spróbuj się też nie zmoknąć! Może Spitfire też to będzie wliczała!

[Spectra]

Amber nadal wykonując swoją pracę usłyszała i odpowiedziała:

-Wątpię bym zmokła Slalomuje między tymi chmurami jak na torze z przeszkodami - Powiedziała silnym ale miłym tonem Amber.

[Aretra]

Aha! Rzeczywiście!

O następna chmura! Jedziemy całą parą!

Tak, musimy to wygrać!^^

Poleciała dalej i wywoływała precyzyjnie i szybko deszcz.

[eragon333]

-Patrzac na innych wykonywalam robote. -To tu to tu. Wszedzie blyskawice musze uwazac. Nigdy tego nie robilam ale chyba zaczynam to pojmowac. -Pomyslalam i wrocilam do pracy.

[Kirara]

Spitfire przyglądała się uważnie poczynaniom rekrutów i notowała wszystkie swoje spostrzeżenia na temat pracy grupy, organizacji i wyników, które zdołali osiągnąć w określonym czasie.

Kiwała co jakiś czas głową, a okulary które miała na nosie błyszczały lekko w słońcu.

[Spectra]

Amber kończyła już swoją pracę, latała szybko jak błyskawica. Wszystko wyglądało, jak i było solidnie wykonane.

-No to ja już skończyłam.. Bez ani jednego oparzenia - Powiedziała silnym ale zarazem przyjemnym tonem.

[Aretra]

Speed skończyła.. Wykonała zadanie szybko, ale uważnie i ostrożnie.

Ale było super! Świetne zadanie! Więcej takich! Ciekawe kto wygrał, mam nadzieję, że wygraliśmy, ale to już zostawię Spitfire^^

Stanęła obok Amber i czekała na resztę zawodników z drużyny, którzy już prawie kończyli.

[eragon333]

-Az sie w glowie kreci od tych chmur ale dobra juz skaczylam. -Powiedzilam sama do siebie. Stanelam obok Amber, Speed i innych, ktorzy juz skonczyli. -Dobrze nam idzie ciekawe kto wygra. Ja mysle, ze my bo jestesmy dobrze zooraganizowani. A wy jak myslcie jaka druzyna wygra? -Powiedzialam do Speed i do Amber.

[Spectra]

-Hmm.. Nie wiem. Ale wydaje mi się, że my A przynajmniej mam taką nadzieję. - Odpowiedziała solidnym ale miłym tonem.