Skocz do zawartości

Niczym Crusoe na bezludnej wyspie


eragon333

Recommended Posts

Gość Iluzja Pie

Kruk obserwował tę całą sytuację nadal nie wykonując żadnego ruchu.

Nie wiedział czy dołączyć się do walki, nie wyglądałoby to zbyt fair play .

,,Zobaczymy kto wygra, najwyżej uratuje niewidzialnego kolegę albo dobije pirata" - pomyślał i poruszył lekko nożem.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

- Nieładnie tak walczyć dwóch na jednego - krzyknął wybiegając obok towarzysza .

Na tle dżungli nie było go niemal widać, stał tam niczym kameleon i tylko zabawnie wystawały jego kontury.

Wyjął dwa długie noże myśliwskie i przyjął postawę do ataku.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

- Jestem Kruk , już niedaleko do mojej kryjówki, plemię zabroniło mi przyprowadzać obcych ale moja kryjówka jest blisko - powiedział w biegu rozcinając co trochę wystające konary nożem.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

- Myślę że do mojej siedziby będzie bezpiecznie - Powiedział Kruk rozcinając pędy drzew aby przejść.

- To już niedaleko.. mała chatka na drzewie pokryta liściami ... nic wielkiego - dodał .

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...