Skocz do zawartości

Odcinek 26: Najlepsza noc w życiu


Cahir

Recommended Posts

  • 4 months later...

no ta fluttershy , jedyna w swoim rodzaju , bardziej wnerwioną jedynie widać już tylko 2 sezonie !! ale i tak odcinek super , ma tylko 1 wadę !!! rainbow jak mówi do spitfajer , jak do ogiera , a wiadomo , że jest klaczą !!! błąd w tłumaczeniu , czy co?? :molestia:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Idealne zakończenie 1 sezonu. Plusy: -At the Gala - 4 najlepsza piosenka w całym MLP. -Pony Pokey - Fajna piosenka, świetnie dopasowana do tego, co się tam dzieje. -I'm at the Grand Galloping Gala - Miła i przyjemna do posłuchania piosenka. -Zachowanie Fluttershy. Nie muszę pisać dlaczego. -Zachowanie Rarity pod koniec odcinka, czyli od momentu ubrudzenie się tortem. -Spitfire. Nawet fajna postać, choć lubię ją głównie za wygląd. -Ten ogrodnik jest śmieszny. -Kontynuacja z odcinka "Problem z biletem". Widać że "nie puścili słów na wiatr", i że jednak ta Gala się odbędzie. -Zachowanie Księcia Blueblood. Mimo że nienawidzę takich pustaków jak on, to bardzo dobrze odegrał swoją rolę. Do tego ma nawet fajny głos, który bardzo do niego pasuje. -Joe. Mimo że jest on przez krótką chwile, to jest to fajna postać i ma fajny głos i akcent, chociaż w tym odcinku mało go słychać. -Mane 6 ma te same suknie, jakie uszyła Rarity w "Modna na Sukces". -Bardzo duża ilość bardzo dobrych momentów: ~AJ spluwa na kopyto Fluttershy. ~Soarin': "MY PIE!" ~Soarin' jedzący ciasto. ~AJ licząca minuty od sprzedarzy. ~Fluttershy: "COME OUT!"HAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH ~Książę Blueblood jedzący "pospolite" jedzenie. ~Fluttershy rozłożyła sieć i z latającym okiem oraz obłędem w głosie realizowała swój niecny plan. ~Zaje(...)isty evil laugh w wykonaniu Fluttershy. ~FS śmieje się, nagle: "łooo" i wpada do siatki. HAH ~Blueblood osłania się przed lecącym tortem Rarity. To była najbardziej chamska rzecz jaką w życiu widziałem. ~Rarity grożąca Księciu mając big angry face oraz wariactwo w głosie. ~Książę: "Fuuuj...! Cofni się! Dopiero co byłem pielęgnowany!" Rarity: "Boisz się ubrudzić?!" z szaleństwem w głosie i na twarzy, a następnie "wytrzepuje" z siebie tort obryzgując Księcia. ~Fluttershy: "You're... going to LOVE ME!". Jeden z najlepszych tekstów w całym MLP. Mam go nawet jako budzik :) ~Rarity podczas zbiegania ze schodów gubi pantofelek. Pinkie: "Och! Rarity, twój szklany pantofelek! Teraz twój książę na pewno cię znajdzie. Rarity: "NIE!" i roztrzaskuję go na kawałki. ~Spike: "Hej. Pony Joe, kolejny pączek." Joe: "Nie sądzisz, że miałeś już dość?". Spike: "Kolejny pączek! Z ekstra posypką!". Co to są, narkotyki czy pączki? Chociaż może słowo "pączek" to u nich coś takiego jak "działka". Wtedy by to miało sens. Minusy: -Wszystkie postacie postanowiły, że zrobią wszystko, żeby ten wieczór był udany. Rarcia starała się jakoś wpłynąć na Księcia, AJ przyniosła tort, Pinkie urządziła niezła imprezę,FS łapała zwierzęta, RD chciała się jakoś pochwalić przed Wonderbolts'ami, a Twilight nic nie zrobiła. Ocena:9/10 Odcinek zaje(...)isty. At the Gala jest jedną z najlepszych piosenek w MLP. Każda z mane 6 wypadła świetnie, a zwłaszcza Rarity i Fluttershy. Do tego wiele kontynuacji, duża ilość naprawdę zarąbistych momentów. Wraz z odcinkiem "Smokolękliwa" zajmuje on 1 miejsce najlepszego odcinka 1 sezonu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

At the Gala to dla mnie najlepsza piosenka w 1 sezonie oraz czwarta w całym MLP. Kawałek przed nią jest This Day Aria, a tuz za nią jest Love Is In Bloom. Ta piosenka posiada bardzo dużo wzlotów i upadków czyli raz jest świetna, a raz nie. Pierwsza część z Fluttershy jest fajna, spokojna i przyjemna do posłuchania. Późniejszy moment a Applejack jest... raczej kiepski, chyba najgorszy moment piosenki (co nie znaczy że jest zły). Następna część z Rarity nie jest za bardzo lepsza od części z Aj (ale jest). Następnie mamy olbrzymi skok w skali epickości, gdyż fragment z Rainbow Dash jest najlepszy w piosence i jednocześnie jest jednym z najlepszych momentów we wszystkich piosenkach MLP. Zwłaszcza bardzo mi się spodobał mi się to, jak RD wypowiedziała "Spinning 'round and having kicks". W dodatku muzyka wtedy jest na prawdę świetna. Fragment z Pinkie również jest epicki, ale nie tak jak z RD. Muzyka też jest gorsza, ale i tak jest dobra. Moment z Twilight też trzyma klasę, lecz jest gorszy od tego z Pinkie (ale tylko troszkę :) Muzyka też jest wtedy niczego sobie. Następna część, w której występuje tylko chór jest świetny, prawie tak dobry jak ten z RD. Zwłaszcza spodobało mi się ich pierwsze zdanie "Into the Gala we must go, we're ready now, we're all aglow". Z muzyka jest podobnie. Natomiast końcówka z chórem oraz mane 6 jest też dobra, nie tak jak te poprzednie momenty, ale jest dobra. Jedyne co mnie trochę drażni, to przez cały czas powtarzanie tekstu "At the Gala". Wiem że ta piosenka jest tylko o tym, ale te słowa pojawiły się w niej aż 27 razy, a licząc z "Into the Gala" to będzie 35 :O. Nie że jest to jakiś olbrzymi minus, tak właściwie to to nie jest minus w ogóle, tylko taka mała uwaga :) Najlepsze momenty: -RD: "Spinning 'round and having kicks" -Reszta fragmentu z RD. -Fragment z Pinkie. -Fragment z Twilight. -Chór: "Into the Gala we must go, we're ready now, we're all aglow" -Reszta fragmentu z chórem. At the Gala jest na prawdę świetną piosenką. Fragment z RD i chórem po Twilight jest epicki to szpiku kości a muzyka z RD jest po prostu świetna. Fragment z Pinkie i Twilight też są bardzo dobre, lecz to RD odwaliła kawał dobrej roboty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...