Kaminson Napisano Styczeń 7, 2014 Share Napisano Styczeń 7, 2014 (edytowany) Witam wszystkich Chciałbym przedstawić moje pierwsze opowiadanie, które "będzie" ( jest w fazie intensywnej rozbudowy ) opowieścią o pewnym znalezisku, które odkryje mroczną prawdę, która ciąży nad Equestrią. Czy uda się zapobiec katastrofie i całkowitej zagładzie? Jak potoczą się losy bohaterów? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie poniżej . Prolog i Rozdział 1 Rozdział 2 Rozdział 3 Kolejne rozdziały są już w drodze. Z racji tego, że jest to pierwsza próba stworzenia czegoś dłuższego, zachęcam wszystkich do oceniania i komentowania. Miłej lektury Edytowano Maj 14, 2015 przez Dolar84 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GlancE Napisano Styczeń 8, 2014 Share Napisano Styczeń 8, 2014 A wiec: 1. Praktycznie brak błędów choć są potknięcia słowne,które oznaczyłem 2. Czyta się przyjemnie choć przy opowieści nie oznaczone jest co jest dialogiem,a co nie. Choć może miało tak być. Wszystko jest całkiem spoko oprócz tego że historia jest trochę dziwna Chętnie zobaczę kontynuację. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberich Napisano Styczeń 8, 2014 Share Napisano Styczeń 8, 2014 Przypadkiem natrafiłem, co czasem mi się zdarza. Miałem chwilę, a tekstu nie było wiele, więc zdecydowałem się przeczytać i powiedzieć kilka słów. Do tego wszystkiego autora zdążyłem już skojarzyć jako użytkownika forum, więc tym bardziej miałem motywację. Co sądzę? Już tłumaczę: Graj, muzyko! Na początku technikalia, ilość tekstu i błędy. Formatowanie niezbyt mi się podoba, brak w nim justowania, czcionka jest strasznie wielka, treści zbyt wiele jeszcze nie ma. Interpunkcja gdzieniegdzie szwankuje, choć innego rodzaju błędów nie znalazłem. Nie ma tragedii, jednak gdy napiszesz już tego więcej, trzeba będzie coś z tym zrobić. W skrócie - widziałem lepsze, widziałem gorsze. Styl... hmm... W porządku, choć bez owacji na stojąco. Czekam na większą próbkę do zbadania, bo po dwunastu stronach ciężko dać wyczerpujący komentarz na temat umiejętności pisarskich, jednak nie znalazłem tu niczego, co bardzo mnie ubodło. Dywersyfikacja stylu mowy postaci mogłaby się przydać, jednak pod tym względem i tak nie jest najgorzej. Innymi słowy sprawiaj, by Applejack mówiła bardziej jak Applejack, nadaj jakiś konkretny styl wypowiedziom Joe'go... Będzie lepiej. Teraz coś o świecie i fabule. Przede wszystkim powiem, że sam początek bardzo mnie zainteresował. Nie rzuciłeś mi wszystkiego przed oczy, ale delikatnie podsyciłeś moją ciekawość, a to przez zrujnowane Sweet Aplle Acres, a to opisując patrole straży. Coś wisi w powietrzu, z całą pewnością. Już teraz stwierdzam, że jeśli będziesz tak grał na informacjach, warto ten tekst czytać. Niestety, im dalej w las, tym wszystko stało się trochę... nie powiem, że słabe, ale brakowało mi dalej tej wyjątkowości. To co spotkało Applejack... z całą pewnością jest potworne, ale sam nie wiem, czy konieczne w tekście o kucykach. Nie mam wiele możliwości rozpisania się, bowiem sam tekst długi jeszcze nie jest. Muszę szczerze przyznać, że tym, co już dałeś, zdobyłeś moje zainteresowanie, a to już sporo. Chętnie zajrzę tu w przyszłości, zainteresowany losem bohaterów i świata. Nie jest to może ideał, ale ma potencjał, całkiem spory. Jak dla mnie - jest to szansa, na coś naprawdę dobrego. W ramach podsumowania - zachęcam do dalszej twórczości, bo warto. Innym czytelnikom mówię - już jest całkiem w porządku, a spodziewam się, że będzie jeszcze lepiej. Pozdrawiam i czekam na następny rozdział! 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Styczeń 8, 2014 Share Napisano Styczeń 8, 2014 Na początek skomentuje tagi: Sad (okej pasuje), violence (była wspomniana ale jak mniemam będzie później), fantasy (oł rajt też pewnie będzie później), shipping... ehh to może na start shippingi wszędzie, shippingi. Jak na razie nie mam zastrzeżeń. I w sumie czekam na resztę. Jest git. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaminson Napisano Styczeń 24, 2014 Autor Share Napisano Styczeń 24, 2014 (edytowany) Tak oto po dłuższej przerwie powstał Rozdział 2 - miłej lektury Drogi Alberich, dziękuję za długą recenzję ( chociaż nie wiem czy na tak wczesnym etapie można to nazwać recenzją ), zawierającą wiele cennych wskazówek. Natomiast jeżeli chodzi twoje wątpliwości na temat opisu Applejack - niektóre elementy będą wiązały się z przyszłą fabułą. Edytowano Styczeń 25, 2014 przez Kaminson Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaminson Napisano Marzec 11, 2014 Autor Share Napisano Marzec 11, 2014 Rozdział 3 - Ukończony! Miłej lektury Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sun Napisano Listopad 20, 2023 Share Napisano Listopad 20, 2023 Ech, mam mieszane uczucia co do tego fika. Głównie do kwestii fabuły, od której zacznę. Fik zaczyna się powiedzmy OK. Główny bohater, dziennikarz znajduje zamarzającą Applejack i tulącą się do niej Apple Bloom. W przypływie altruizmu zabiera je do domu, gdzie je ogrzewa i karmi. Tam dowiadujemy się też ciekawych rzeczy. Coś zaatakowało farmę, Applejack i Apple Bloom uciekły do Filydelphii, gdzie znajduje pracę. Pewnie wszystko byłoby tam w porządku, ale oczywiście nowy szef Applejack musiał ja zaprosić do siebie, dać jej jakieś GHB i przywiązać do łóżka. Zdecydowanie to jest niezbędne by wymusić powrót Applejack do Ponyville.Bo przecież nie ma innego powodu jak chociażby chęć odnalezienia Big Maca. Tak, nie podoba mi się ten zabieg. Trochę brak mu logiki i nie stanowi wartości dodanej do fika. Można było tę kwestię rozwiązać na dziesiątki innych sposobów. No ale cóż, mamy co mamy. Nasz dziennikarz postanawia wziąć kolejny dzień wolny w pracy i zbadać farmę Applejack. Bo wcześniej nie zainteresował się widzianą z okna farmą, nie próbował rozwiązać problemu tego, że nie pamięta kilku miesięcy z okresu wiosna-lato (tego samego okresu, którego nie pamięta Applejack). A przecież to mógłby być dobry temat na artykuł. Tak samo jak ruiny biblioteki, do których jeszcze wrócę. Rozumiem chęć stworzenia tajemnicy wiszącej nad miasteczkiem. I muszę przyznać, że to w miarę wyszło, tak ogólnie. Po prostu uważam, że tą część dałoby się zrealizować lepiej i bardziej logicznie. Na przykład wspominając, że kiedyś kolega o tym pisał i w ogóle. Dobra, poszedł na farmę gdzie znalazł ruiny i zwłoki Big Maca. Nawet fajna scenka. Z odpowiednią nutką tajemnicy. Pochwalę pomysł, że martwym kucykom znika znaczek. Taki mały detal a fajnie buduje świat. W ogóle opisy były dobre. Ale pojawia się asasyn. I tu znów miałem wątpliwości. Z jednej strony znów dobry motyw, przy okazji mamy informację, że jest jakiś zły pan ciemności, mroku i dziury w kroku, który odpowiada za zniszczenia w Ponyville i ma swój masterplan. Sam asasyn jest jakimś ożywieńcem, bo nie krwawi, nie boi się śmierci a na końcu, po porażce robi efektowne kaboom. A jako, że ma takiego samego skopriona wymalowanego na ciele jak Big Mac, to może można się spodziewać, że i Big Mac powróci. To są dobre pomysły. Podobają mi się. Z drugiej strony, mam wrażenie, że bohater trochę zbyt dobrze sobie radzi jak na zwykłego dziennikarza. Poza tym, dostał nożem w zadek i to chyba aż po samą rękojeść (ponad znaczkiem, a podobno trafienie w znaczek byłoby paskudne). I z tak wbitym nożem poszedł przez las do miasta, gdzie dał w mordę strażnikowi, który się zainteresował. No to mi się już nie podoba. Łaziłby tak z nożem wbitym w ważny mięsień? Kolejną rzeczą, która mi się nie do końca podobała była scena w opuszczonej bibliotece, której raczej nikt nie splądrował, nikt nie powynosił książek na opał, a zadni squatersi nie zrobili tam meliny. Aczkolwiek rzeczy, które dowiadujemy się z dziennika Twilight są niezwykle interesujące. Az rodzi się pytanie: Skoro pojawiła się jakaś armia demonów, która pokonała Celestię i resztę, to czemu Equestria nie jest podbita? I z tym pytaniem fik nas pozostawia. Jeśli chodzi o część techniczną, to głównie rzucają się w oczy skopane wcięcia (robione spacją) oraz myślniki zamiast półpauz. Poza tym, raczej nic nie zwróciło specjalnie mojej uwagi. Więc raczej jest okej Podsumowując, ten fik ma momenty i pewnie mógłby mieć kilku fanów, ale ja nie jestem przekonany. Choć kto wie, może gdyby się rozwinął, to bym zmienił zdanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się