Skocz do zawartości

Seria Far Cry


BiP

Recommended Posts

Jedynka była przełomem graficznym. Tylko i aż. Komputer płakał jak uruchamiał, a o ile nie miało się komputera z NASA chłodzonego trzymaniem w lodówce, o wysokich detalach nie mogło być mowy. Nie pamiętam, czy Far Cry był pierwszym FPSem, który otwarty świat wprowadził, ale wyszło mu to w miarę dobrze.

 

Co nie zmienia faktu, że gra była nużąca i głupio trudna. Ja wiem, że klasyk, że gra ze "starych dobrych czasów", kiedy to każda gra była świetna, dopracowana i stanowiła wyzwanie, ale obecnie nie mam tyle czasu i cierpliwości, żeby próbować po 20 razy przejść jeden krótki fragment gry. Kiedyś miałem.

 

Dwójka to taka czarna owca serii. Wielkie tereny, piękna sawanna, multum zwierząt i pojazdów.

Pojedź na drugi koniec mapy po nową misję.

Przejedź kolejne pół mapy.

Jedź tu.

Pojedź tam.

Zwalcz malarię.

No pochlastać się można.

 

Ciągłe odradzanie się przeciwników w nawet już zdobytych przez nas posterunkach też nie uprzyjemniało rozgrywki. Przez to rzuciłem tę grę w cholerę i postanowiłem nigdy do niej nie wrócić.

 

Trójka jest tym, czym dwójka chciała być. Powrót do tropikalnych klimatów z jedynki. Ciekawy przeciwnik, chociaż oparty na jednej cesze charakteru - jest nieobliczalny.

Nawet latanie za zwierzętami, coby zdobyć 5 skór na nowy portfel/kaburę/plecak/majtki było fajne. Na początku. Potem zrobiło się upierdliwe.

Ogólnie to całkiem dobra gra jest i dowód na to, że jak Ubisoft chce, to potrafi.

 

 

Co nie zmienia faktu, że Far Cry 3: Blood Dragon to najlepsza część serii. Ten klimat...

Wróć. Ten KLIMAT. Te kolory. Te żarty. Ta muzyka. Cyber-dinozaury. Kicz i kamp.

Tańsza od podstawki. Ba, nawet nie wymaga podstawki, bo to niby DLC, ale jednak samodzielna gra.

420/420 i znak jakości.

 

W czwórkę nie grałem, więc nie mam zdania. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blood Dragon podobał mi się bardziej od podstawowej wersji, bo było uproszczenie rozwoju postaci, brak ulepszania plecaka/kabur, a widząc dinozaury przypomniały mi się mutanty z jedynki. Humor też fajny. Ale jest straszne krótka i prosta, a poboczne zadania i bazy sobie darowałem, bo nie widzę sensu ich wykonywać.

Zamiast dodawać te poboczne zadania wolałbym mieć ciekawsze główne misje, albo chociaż mniej pobocznych, ale bardziej rozbudowanych i bez powtarzającego się schematu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Czas na mały odkop...

Pograłem sobie dzisiaj w 3 i muszę przyznać, że mam jak najbardziej pozytywne odczucia, mimo iż wcześniej ta gra mi się wybitnie nie podobała... Kto wie, może kupię też kiedyś 4 i tę część z jaskiniowcami... :lunathink: A co wy sądzicie o 4 i kontynuacji? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo iż w czwórkę nie grałem, to mniej więcej wiem że to taki trochę zestaw map i misi do trójki. Co wcale nie jest złe. Boję się tylko żeby po primalu nie zamieniło to się w kolejne tasiemcowe call of duty.

Edytowano przez Podmieniec13
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam FC4 i jest bardzo fajne. Nie wiem czy coś takiego było w "trójce", ale łażąc po tych wszystkich lasach trzeba uważać. Strażnicy to najmniejszy problem. Spotkanie z miśkiem, watahą wilków czy tygrysem może być tragiczne w skutkach jeśli nie ma się porządnej broni. I tu wychodzi na wierzch ogromna wada - balans broni. Żeby jakiś przerośnięty skunks przeżył postrzał z łuku? Niech już autorom będzie. Rozwiązanie? Karabin z tłumikiem. Nie ma. Graj "naście" godzin, żeby coś odblokować :facehoof: Rozumiem, że autorzy chcieli zwiększyć uczucie zagrożenia - zastrzelę wilka = strażnicy mnie usłyszą, włączą alarm, poziom trudności wzrasta. Spróbuję zabić wilka po cichu = zmarnuję połowę strzał i apteczek. Pomysł z "albo wilk, albo cisza" jest fajny, ale realizacja do bani. Grałem jakieś 10h, a nadal nie ma np. karabinu snajperskiego z tłumikiem. Na szczęście jest mnóstwo plusów. Otoczenie żyje. Wilki mogą zaatakować roślinożerców, patrol, wokół trwają walki etc. Autorzy zachęcają do polowań. Żeby zwiększyć pojemność plecaka potrzeba np trzech skór tapira. Po drugie z upolowanego zwierzaka można zabrać kawał mięsa - przynętę. Wystarczy wrzucić pomiędzy przeciwników, a zjawi się jakiś drapieżnik. Ech, gdyby nie ta broń...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo jest i w FC3, odnośnie zwierząt, są drapieżniki i roślinożercy, czasem widać jak jedne polują na drugie, a czasem jak drapieżnik atakuje naszego wroga. Upierdliwe staje się też to, gdy my szwędając się po dżungli trafimy np na tygrysa, czy miśka, to trzeba go szybko ubić, bo na ucieczkę jest już za późno. Co do tego odblokowywania broni, to w FC3 cała broń jest dostępna od razu, trzeba jednak sporo kasy, aby ją kupić, lub wchodzić na wieże i po jej aktywowaniu dostaję się jakąś broń za free. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu Triste Cordis napisał:

Widziałem ostatnio gameplay FC Primal. Wygląda jak mod do czwórki.

Tam jest ta sama mapa co w FC4, tylko że w innej epoce :v A sama gra... Jest dość oryginalna i stanowi dobre odświeżenie serii, ale jakoś ja osobiście wolę mieć w rękach karabin, niż łuk, czy maczugę...  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
Dnia 26.11.2016 o 20:58, BiP napisał:

A co wy sądzicie o 4 i kontynuacji?

Wg. mnie 4 ma lepszą fabułę i lepsze misje. Podobały mi się zwłaszcza te, które przenosiły nas w zaśnieżone góry, poza standardową mapę świata. Niestety było ich raptem kilka. Dodatkowo były chyba 4 większe obozy do zdobycia. Fortece można rzec. Także jak 3 Ci się podoba to 4 też Cię zadowoli. Można szybko i łatwo odblokować wszystkie maszty na mapie. Wystarczy dorwać helikopterek (Brzęczek chyba się to nazywało) i latać z masztu na maszt :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Ech... To już zasługa konsol. Mogę się mylić, ale w czasach Odległego Wycia Dwa producenci tworzyli grę z myślą o PC i mogli zaszaleć. Teraz muszą zrobić wszystko, żeby działała płynnie na sprzęcie, który ma już dobre 5 lat. A co za tym idzie, zrezygnować z niektórych mniej potrzebnych bajerów. Dzięki temu zostało im więcej mocy obliczeniowej na grafikę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na pierwszy rzut oka, to FC5 wygląda oszałamiająco, grafika i poziom detali, ale po tym filmiku zauważyłem braki, których nie widać od razu, ale ten ogień, niedawał mi spokoju od samego początku i teraz wiem dlaczego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...