Śmierć jest tylko początkiem... [NZ][Gore][Clop][Dark][Random][Komedia]

[Lis Pustyni]

Witam! Powracamy z ekipą od chorych FF... i chorych ludzi...

Nie wiedzieliśmy gdzie to wpakować... Więc... jeśli ktoś ma zastrzeżenia to proszę o przeniesienie wątku.

Co do większości elementów ff może się wszystko zmienić.

A więc zaczynajmy...

Ekipa składa się:

Jakże powalonego mózgu operacji FF Lis Pustyni

Pięknej korektorki Black

Cholernie leniwego paprykaża Władca

I osoby kompletnie nie udzielającej się Rav

Tak to już wystarczająca zachęta to czytania

Jeśli ktoś łaskaw prosimy o wyłapywanie błędów
Oto rozdział pierwszy tego dzieła
Rozdział 1

Edytowano Maj 17, 2015 przez Dolar84

[Foley]

Dobra, czytałem to w nocy, ale byłem zbyt zmęczony, żeby stukać w klawisze i komentować

Do rzeczy: nic się nie zmieniliście, nadal jesteście porąbani A co do opowiadania, to pierwszy rozdział dosyć długi, więc można już co nieco powiedzieć.

Bohaterowie:

Mamy kilku głównych i wielu pobocznych, żadnych nie dano poznać nam bliżej. Fakt, o czołowej trójce wiemy co nieco (jakiś zabójca, jakaś kucożerka...), łączy ich niskie IQ i to, że wciąż nasuwa im się cokolwiek, byle związane z seksem. Chociaż to tyczy się bardziej dwóch bohaterów, bo Gold Spike jest bardziej "rozwinięty" od nich. Fakt, poznajemy ich historie... Ale wolę je pozostawić bez komentarza.

Co mnie zraża? Imiona. Większość imion. Są zwyczajnie głupie. Rozumiem, że chcieliście, żeby nawiązywały do seksu - już sam pomysł głupi, ale można go było wykonać lepiej. Pół minuty myślenia i można bardziej finezyjne i "inteligentne" imiona: With Bacon... Pervert Member...

Także na tej płaszczyźnie nieco skopaliście.

Fabuła:

Rozdział długi, ale... Mało akcji. Fakt, mamy opisy zabójstw, podróż pociągiem, potem bytowanie w lesie etc. Tylko, że potrzeba większego umotywowania tego, bo niektóre sceny są jak wyrwane z kontekstu. Dajcie nam trochę bardziej poznać świat, w którym toczą się wydarzenia, bo wydaje się być intrygujący.

I mała rada: mniej "pieprzenia o pieprzeniu", czyli gadania na tematy związane z seksem. Rozumiem, że to ma być ów humor - jednak w moim odczuciu taki nie jest. Zbytnio wprost powiedziany, wciskany niemal na siłę. Polecam rzucić okiem na "Love Lab" (łatwo znaleźć, któraś z pierwszych stron w dziale ogólnym), tam, mimo że jest dużo gadania o seksie, to jednak jest to śmieszne, bardziej inteligentne... Finezyjne

Umotywujcie działania bohaterów, zmniejszcie treści [Clop] i [Comedy] (bo średnio to razem wychodzi...), pokażcie nam bardziej świat przedstawiony i cały klimat, a może wyjść z tego coś naprawdę dobrego. Na chwilę obecną są tu fragmenty bardzo dobre, są też i tragiczne - liczę, że zwiększy się liczba tych pierwszych.

[Lis Pustyni]

Foley tez sie nie zmieniles... Nadal pidzesz nawaly texu (xd tak to pozytywne) i uwielbiasz nas krytykowac Dziekujemy za tak ogromny komentarz.

Sam poczatek mial w skrocie opisac co i jak ( według nas) stalo sie ze Molestia i Lunanalna dorwaly sie do koryta ). Rozdzial dlugi ale nie jedyny, rozdzialy beda mialy od 30 do 45 stron. Rozdzial 2 tez bedzie dla Ciebie troche nudnawy. Ale moze dla innych nie.

Bohaterowie... Wiesz ile siedzialem nam imieniem?! -.- To ma trafic do jak najwiekszej liczby czytajaco-onanizujacych sie! Ale chyba zobaczyles ze moje ff zawsze na poczatku daja "mao rozwinietych" bochaterow...

Fabula... Postaramy sie poprawic wiekszosc bo jako autro nie zwraca sie uwagi na niedociagniecia gdyz wydaje sie ze jest ideanalnie. Fast jest "taki" tylko na poczatku rozdzial 2 w 99.8% jest gotowy Dziekujemy za az taki obszerny i duzo wnoszacy komentarz do tego DZIELA. Pozdrawiam Lis Pustyni

Aha i mytanie do czytelnik(a)ow. Jak sadzicie ktora postac pasuje do Lisa ; Black ; Rava piszcie.

[Foley]

To mi wymyślenie tych dwóch imion w poprzednim komentarzu zajęło... pół minuty?

Black - Hearth, bo płeć

Lis - Fast, bo tak

No i zostaje Gold dla Rava

[WładcaCiemnościIWszelkiegoZła]

W sumie nie pamiętam co w tym pierwszym rozdziale było (i czemu zgodziłem się na uczestnictwo w czymś tak odmóżdżającym, ugh), ale jeśli chodzi o twoje uwagi Foley, potem... Będzie gorzej ;-; Też nad tym ubolewam, bo zostałem skuszony tagiem [gore], a przyszło mi pisać clopy (które wychodzą mi jeszcze gorzej niż cokolwiek innego, nawet humany), a do tego dochodzą (Lisu by zaraz mi to wytknął) żarty na poziomie piwnicy wymyślone w chorej głowie... W sumie to po części każdego z nas. No ale sam zarys fabuły wydaje się być obiecujący, zobaczymy jak to wyjdzie.

P.S. Foley, skoro narzekasz na imiona, to popatrz na to u mojej postaci xD

P.P.S. Dobrze Lisu, tym razem naprawdę napiszę coś w nocy, nie martw się...

[Black Lighting]

Jakoś mało ludu to komentuje... Nikt nie zagląda do tego działu czy tak jest źle z nami? 

W każdym bądź razie, drogi Foleyu, przygotuj się na więcej scen... Heh... Nieważne...

Postaramy się poprawić to, co trzeba, dzięki za rady ^^

Hia! Arrivederci! Niech moc będzie z wami! WAZAAAAAAAA!

[Foley]

Uspokoję Cię, mała ilość komentujących w MLN to niemal standard

To kiedy następny rozdział?

[MroznaJanina]

To... jest... dziwne...

Ale mój chory mózg uznał to za świetne, tak więc dołączam się do pytania kolegi powyżej!

[Litwinek]

>.>

<.<

Też chce wiedzieć kiedy. Bo całkiem ciekawe i przyjemnie się czyta ;p

[Dagon]

Mineły dwa miesiące a nowego rozdziału dalej nie ma.

[Litwinek]

Ja chce rozdział :<

Do roboty

[Dagon]

No i co z tym drugim rozdziałem? Pisze się czy nie?

[Lis Pustyni]

Nie, ekipa, związek i sznurówka się rozwiązały... Nie będzie już to kontynuowane... O wszystkie utrudnienia obwiniajcie Black 

[Nightmare]

To coś zasługuje na tag Legendary i wielką kontynuację xD