Tablica liderów

Hej . Pod tym adresem znajdziecie raport z projektu. Dziękujemy za owocną współpracę , tym bardziej że ten projekt przyniósł nam sporo frajdy i fajnych odkryć. Mamy nadzieję, że Wy także znajdziecie w wynikach coś dla siebie. Pozdrawiamy .

Odc. 17. Z samego początku, na filmiku z Dailymotion jest to ósma sekunda.

Tjaa... przypadkowo, jasne xD tu nic nie dzieje się przypadkowo, Czerwoni wszystko psują naumyślnie! xP Nie miałbym nic przeciwko, i tak nie każdy się w to bawi, więc na cóż nam to? Zwłaszcza, że teraz to działa bardziej jak lakjki na FB, nie wiadomo nawet za co to kto dostaje! >,< Nie są to te prawdziwe repki z komentarzami! Teraz reputacja to jakaś randomowa cyferka, zaś wcześniej... "repek, bo ma fajne skarpetki" to chciało się (i przede wszystkim miało się) co czytać! ^^

A może tak usunąć cały system reputacji?

Moja opinia na temat 'opowiadania'.

A więc chcesz grać na Fluttercrafcie... W spoilerach na dole są zawarte wszystkie najważniejsze informacje o serwerze. Typy kucyków (czyli jakiego wybrać kucyka?) Komendy udostępnione graczom: Zmienione przepisy względem oryginalnego Minecrafta: Tworzenie kabli i oświetlenia Tworzenie bramek logicznych (ang.) Przecinanie bloków: Nowe bloki szklane: Meble i biblioteczki: Narzędzia: ComputerCraft (ang.) - ŻÓŁWIKI SĄ ZABLOKOWANE! Mine Little Brony (Wkrótce) RailCraft (Wkrótce) Jak używać Not Enough Items do sprawdzania przepisów?:

Emo Emo Emo Emo Emo Ja erdole Gotyckie emo pragnące rozdziewiczenia Emo Emo Wyślę na nią SMS do Polsatu Schizofreniczne emo I jak mogą "od dziecka" skoro potomne kuców to źrebaki? Ubolewam nad tym. Serio. Emooo... Historii nie czytam bo pewnie też emosiowata -1/10 za emo

Witaj! Baw się dobrze! W razie problemów z... nie wiem... <Czymś> To pisz. Postaram się pomóc w miarę możliwości. http://www.youtube.com/watch?v=Ix7vrluEm4E

No, od razu lepiej. Witaj na forum, baw się dobrze, pisz dłuższe posty, na start.

Na początek radziłbym zapoznać się z zasadami poprawnej pisowni i starać się pisać bardziej wartościowe posty...

Ihnes wchodzi do chatki i krzyczy: - Heeeej! Patrz co mam! <pokazuje jakąś roślinę> - Nie krzycz tak! Trochę mnie wystraszyłeś. Ale przynajmniej nic nie rozbiłeś... - Daj mi już spokój! Trzymaj te liście. Szukałem ich dobre dwie godziny. O, nowe pytania! BiP! Scoot! Witajcie! Ihnes nie musi z niczego Cię wybraniać, bo ja nie mam zamiaru Cię za nic karać. Pytacie czym obecnie się zajmuję. Brakujące składniki kompletuję. Taa... Tyle, że to ja biegam po lesie... Ostatnio Twilight nie za bardzo czas miała, ale o wspólnym spotkaniu coś wspomniała. A ja cierpliwością się wykazuję i też na siłę się nie dopytuję. Scoot... Lepiej tego nie zaczynaj... Applebloom już kiedyś tak kombinowała. Pamiętasz, co "przyspieszaniem" wywołała? Do Waszego domku chętnie się wybiorę. Jak tylko potrzebne mi składniki zbiorę. Ty zbierzesz? Czy może ja? A nie ważne... Scootaloo, za propozycję bardzo dziękuję, ale może innym razem tego spróbuję. Już koniec? No nic... Bywajcie. My też do Was kiedyś wpadniemy! Ski! Siemka! Nawet gdybym całą wiedzę zgromadziła, "leku idealnego" bym nie stworzyła. Istnieje taki w ogóle? Hmm... Trzeba będzie poszukać w książkach. A na teraz chyba kończymy? Tak. To wszystkie pytania. Dziękujemy Wam bardzo! ^^

- Dobra, panie i panowie. Po złożeniu liczącego dwadzieścia stron CV... - Nieprawda, żadnego CV nie dostałem! - Ale gdyby tak się stało, to liczyłby dwadzieścia stron. Tak czy inaczej Pawlex podał się do dymisji, w związku z czym... - ...został zesłany do kopalni. - Zaś ja zostałem samozwańczym Nieoficjalnym Awatarem Sombry. - Chcesz dołączyć do Pawlexa? - Ups, przepraszam. Nieoficjalnym Awatarem JKMości Sombry I Wielkiego, Pana i Władcy Północy, Prawowitego Tyrana Kryształowego Imperium. Salut! - W związku z tym od tej pory to Gandzia będzie odpowiedzialny za przekazywanie Mi waszych pytań. - Zapraszam! Pytajcie o co tylko chcecie! W granicach rozsądku oczywiście. - A jak będziecie mieli szczęście, to na wasze pytania odpowiem. Może nawet nie zamknę was w lochu.

Hoffner jako doświadczony łowca nie dał się na tą starą sztuczkę nabrać, w kłębach dymu było idealne ruchy jego przeciwniczki.Stojąc w miejscu część ataków zablokował mieczem, resztę tarczom. Śledził ją wzrokiem, czekał aż przeciwniczka zwolni na chwile, gdy zrobiła gwałtowny skręt zaatakował. Posłał 3 ciosy. Najpierw z góry prawej, następnie wykorzystując wagę broni wykonał piruet po to by siłą rozpędu pchnąć wycelowanym ostrzem w korpus dziewczyny . Przyhamuj troszkę z tą magią, rozumiem jakieś magiczne ostrza i tarcze ale nie przywołuj tutaj mocy OVER POVER, niech każdy ma szansę w tak staroświeckim stylu, nie chcę Cię zniechęcić do tych walk, jednak proszę o mniej magii ~Daffy

Ekscentryk uwielbiający czytać hmm.. Będziesz pasował idealnie Witaj w stadzie

ja nigdy nie mówiłem do tulp na głos. Ale jeśli chcesz i masz miejsce do tego to mówienie na głos może pomóc w odróżnieniu własnych myśli od myśli tulpy na początku.

Zdrawstwuj. Kolejna zacna powitajka, nie sklecona na szybko z czego tylko popadło. Niech cię inni maglują, ja pytań nie zadaję. Wszystkoś ładnie napisał, czarno na białym.

Pochwalony.

Moja mała kolekcja:

N: Nasz drogi, BiP. A: Ładny... tylko kto to jest? S: Najciekawsze dobre i złe charaktery zebrane razem. Ciekawa. U: Bardzo aktywny na forum, poza tym jest fajny i miły. Nie mam co do niego zastrzeżeń.

Zgadzam się z waszymi argumentami, ale spójrzmy na to z drugiej strony... Pewnego razu była dyskusja o clopach human x pony oraz foalconach, gdzie głównymi stronami dyskusji byłem ja i Crusier. Mieliśmy przeciwne opinie. Dostawanie tych pkt reputacji podobało mi się - okazywało się, że jednak ktoś mnie popiera i, że nie piszę długich postów niepotrzebnie. Co innego jak ktoś dostanie repkę nie za jakiś długi, wartościowy post lub za napisanie czegoś mądrego, lecz za to, że dana osoba jest lubiana lub post akurat był zabawny.

Uważam, że reputacja w tym przypadku wgl. nie ma sensu. Jak było jeszcze forum na poprzednim serwerze to się miało satysfakcje, że się ma jakieś punkty za to, że np: "że jest dobrym użytkownikiem, przyjacielem". Powoli to forum przeistacza się w Facebooka. Tak czy inaczej jak Tric oraz inni zgadzam się na usunięcie tych repków.

Filtry -> Światło i cień -> Rzucanie cienia

Stary silnik pod względem reputacji był lepszy: - można było uzasadnić repa - uzasadnianie z emotkami - były dwa rodzaje: pozytywne i neutralne, przy czym jak ktoś się komuś nie podobał to dostawał właśnie neutralnego i problemu nie było - reputacja nie była zdobywana poprzez hejt czy inne wybitnie genialne posty, ale za to jaki ktoś był, za pomoc innym i wesołe derpienie z innymi na SB Jedyna rzecz, której mi brakuje po MyBB.

WTF - post Xyza nie ma żadnego punktu reputacji, a wyświetla mi się z tagiem "Najlepsza odpowiedź". How is that possible? @Victoriatus - przy tak dużym stężeniu dzieci i atencyjnych dz. już widzę, co by było, gdyby były punkty ujemne.

Reputacja z poprzedniej generacji forum została (przypadkowo ) usunięta. Sam mam 14, więc i tak jesteś w topce Linds @edit by Slowpoke a.k.a. Skysplit Przez przypadek ktoś uruchomił synchronizację reputacji(nie będę wytykał palcem, ale to wyjątkowo nie ja xD) przez co reputacja zdobyta na starym silniku forum, tj. mybb, została usunięta. Pozostałe punkty zdobyte są już na silniku IP.B, dlatego niektórym się nie zmieniło. P.S. Nie narzekam, mam 30 xD

Ja też straciłem parę. 32 dokładniej. Ale to bez znaczenia, to nie piniondze x3

Dał bym sobie odciąć rękę , żeby zrobili Past Sins XD nawet kinówke XD to by im na bank nieźle nabiło kieszenie :>

..i na swoje kości

- I BELIEVE I CAN FLY, I BELIEVE I CAN TOUCH THE SKY - wydarłem się dziarsko na cały bar. Świat jeszcze nigdy nie był dla mnie tak kolorowy. A przede mną stało 5 flaszek. Teraz trzeba wybrać tą właściwą.

Nazwa tematu nie określa żadnych treści (mamy pisać o... nudzie? Twojej, czy naszej?), a na dodatek rozpoczęty wątek prezentuje zbyt niski poziom. Rozpoczęcie tematu jednym zdaniem? Zamek, kosz. Zapraszam do napisania od nowa: właściwa nazwa tematu, dłuższa definicja tytułu oraz większe obrazki, bo na tych nic nie widać.

Łopatologicznie(przynajmniej mam taką nadzieję) 1. Załóż konto google(pomiń, jeśli je masz) 2. google.pl 3.Na górze masz pasek z grafika itp. Znajdź i wejdź w "Dysk" 4.Jesteś na swoim dysku google. Gratulacje 5. W celu umieszczenia na nim kart postaci wciskasz w czerwony przycisk z strzałką. Możesz wysłać albo pojedyncze pliki, albo cały folder z kartami. 6. Po wybraniu pliku możesz albo nic w nim nie zmieniać, albo sformatować go dla google. W pierwszej opcji plik możesz tylko przeglądać, a w drugiej także edytować. Jeśli wybierasz 1 opcje, wszystkie pola na krzyżyki puste. Jeśli 2, to zakrzyżykuj pole najwyżej. 7. "Tak" i masz pliczek w chmurze. To by było na tyle. Mam nadzieję, że pomogłem.

Bardzo fajnie ze ktoś pisze o uniwersum wh40k. Praca bardzo ciekawa, ale brakuje mi tu "największego" i najlepszego dowódcy - Captain Boreale

Na sesja z Pinkaminą mnie nie przyjęli (i wiem czemu) więc tu postaram się bardziej. Imię:Magictech (dla przyjaciół[których nie ma] MT) Gatunek:Jednorożec Wygląd:Wysoki oraz niezbyt umięśniony ogier jednorożca z ciemno zółtą sierścią oraz żółtą krótką potarganą grzywą i ogonem. Na plecach nosi nieco wadliwe mechaniczne skrzydła własnej roboty.(lat 24) Historia postaci: Urodził się i wychował w Manehattan, tam także uczył się i studiował.Wo gule nie miał przyjaciół wolał się uczyć by osiągnąć coś co nigdy nie udało się żadnemu kucykowi... połączyć magie i technikę. W pierwszych doświadczeniach stworzył mechaniczne skrzydła napędzane specjalnym paliwem robionym z klejnotów. Nadal chciał kontynuować swoje badania lecz jego dom został sprzedany, (MT nigdy nie miał pracy i nie płacił czynszu) nie przejął się za bardzo gdyż w pewnej małej mieścinie zwanej Ponyville miał mały dom odziedziczony po wuju, lecz kiedy dotarł do Ponyville okazało się że w miasteczku dzieje się coś złego. Wszystkie kucyki były jakieś agresywne i niemiłe w Manehattan też zauważyłem coś takiego ale tam często zdarzają się takie sytuacje. Poszedłem do mojego domu i postanowiłem uciąć sobie drzemkę. Nagle ujrzałem wizję w niej spotkałem mojego starego(i nieżywego od 10 lat) nauczyciela. Chciałem coś powiedzieć ale nie mogłem wtedy mój mistrz powiedział:"Za życie myślałem że nauczyłem cię wszystkiego co sam wiedziałem ale okazuje się że istnieje magia której cię nie nauczyłem, a ta magie jest w tobie potężna lecz uśpiona" -Jaka to magia?-spytałem nawet nie zauważając że mogę znów mówić. -Magia przyjaźni.-opowiedział mój stary nauczyciel. -Jak mam się jej nauczyć? -Sam się jej nauczysz jeśli wyruszysz na wyprawę aby ocalić Equestrie a przy okazji swoją duszę i serce. Chciałem zapytać jeszcze o masę rzeczy ale nagle się obudziłem. Przypomniałem sobie o czym mówił mój mistrz i wiedziałem że bez znaczenia jaka ta podróż może być niebezpieczne udam się na nią i uratuję Equestrie oraz...przyjaźń? Co to właściwie jest? Cutie Mark i zdolności z nim powiązane: Niebieski płomień ze złotym trybikiem. Od zawsze MT był dobry w majsterkowaniu oraz magi piromancji (zna oczywiście podstawy magi jednorożców). Umiejętności dodatkowe: Umie latać na swoich mechanicznych skrzydłach własnej roboty lecz nie używa ich często z powodu ich wadliwości (nie chcemy chyba skończyć jak Ikar co nie?) zna się również nieco na alchemii gdyż wiele lat musiał pracować nad recepturą paliwa do skrzydeł. Informacje dodatkowe: Nie wie czym jest przyjaźń(może się dowie podczas wyprawy). Wyposażenie: Sakiewka klejnotów na paliwo, części mechaniczne do skrzydeł lub innych urządzeń,narzędzia ,trochę jedzenia(suchary:nigdy nie był dobry w gotowaniu), woda.

To ja również się dołączę. 1. RubyLaughter 2.Pegaz 3. Ma 16 lat ma niebieskie oczy, czerwoną grzywę i ogon gdzie przebiegają różowe pasemka. Kolor sierści jasny róż. 4.Ruby jest daleką krewniaczką małej Scootaloo, ale się nie znają. Jako radosny kucyk, jakoby pełno jej wszędzie było, skora zawsze do pomocy, miała wielu przyjaciół. Kocha swoją małą siostrę Crystal Blue to dla niej, rodziców i przyjaciół zdecydowała się wyruszyć w tak trudnym czasie, szukać przyczyny chaosu w całym Cloudsdale. Już od wczesnej młodości ćwiczyła się w trudnych pracach i zadaniach dla pegazów, od zawsze chciała mieć siłę konia pociągowego, moc jednorożca i szybkość pegaza takiego jak Rainbow Dash. Kiedyś mając 10 lat znalazła na jednej z chmurek flet, który kiedy na nim gra z smutku każdego kucyka rodzi się uśmiech i dobry humor. Dla Ruby najważniejsza była przyjaźń i rodzina, kochała rodziców, i zawsze dla nich miała czas. W wieku 12 lat poznała księżniczkę Lunę, z która utrzymywała korespondencję i dzięki niej czuła, że może więcej. Choć Ruby wiodła sielskie życie, pragnęła zawsze czegoś innego i jej marzenia przeradzały się w rzeczywistość. Choć kocha przyrodę to jednego nie cierpi wszelkiego robactwa, ma awersję więc kiedy tylko zobaczy pająka, krzyczy przeraźliwie uciekając ile sił w skrzydłach. 5.Ruby swój znaczek otrzymała grając na flecie przy blasku księżyca i gwiazd, jako, że w nocy wstawała by rozganiać chmury w nocy, właśnie grając na swoim flecie. Jej znaczek to Gwiazda z gwiezdnym pyłem. 6. Jest fanką Rainbow. Jest perfekcjonistką i marzycielką, więc wszystko co robi, musi być zapięte na ostatni guzik. Dla niej każda praca jest zabawą, lubi pomagać każdemu. Boi się jedynie owadów, wręcz nie znosi ich. Lubi się śmiać i poważne sprawy obracać w żart. Lubi słuchać muzykę, szczególnie na żywo. Gra na flecie, w wolnych chwilach. 7.Jeżeli łapie ją wena musi pograć na flecie, a jeśli nie ma go w pobliżu gorączkuje się by szybko by go wziąć w kopytka. Czasem potrafi się bardzo głośno śmiać, lub ma nie pohamowane wybuchy śmiechu. 8. Musi być jakaś manierka na wodę, MP4 do słuchania i flet.

1. Wiktor Hawker 2. Pegaz 3. 4.Wiktor urodził się w Cloudsdale , był bardzo dumny z tego, że jest pegazem. Gdy skończył 18 lat jego ojciec zginął na wojnie. Po śmierci ojca zamieszkał w Canterlocie. Był uczony przez swojego dziadka sztuczek magicznych, w tym magii. Wiem , wiem , on jest pegazem , a nie jednorożcem. Ale istnieją legendy , lub stare historie gdzie pegazy w bardzo odległych czasach umiały panowac nad siłami natury. Tak więc Wiktorowi sie udało posiąść umiejętność władania ogniem . W wieku 19 lat, "ukradł" od swojego dziadka , starą księge nekromancji , chciał ożywić ojca , wypowiedział magiczne zaklęcie, ale nie doczytał uważnie tekstu. Wynikało z niego, że gdyby się nie powiodło to częśc duszy i ciała opęta Demon. Niestety czar nie wypalił i Cześć ciała Wiktora zagarnął demon ognia. Z czasem Wiktor nauczył się go okiełznać , ale gdy ktoś go zdenerwuje to demon przejmuje kontrole. Wiktor nadal oczywiśćie może kontrolować ciało ale w mniejszym stopniu. Ostatnio nauczył się walczyć mieczem ,więc jest gotów na przygode, co nie Wiktor? -WWWWAAAAGGGGHHHHH!!!!! - Wiktor... ty nie jesteś orkiem tylko pegazem... -_- - ...... a no racja wybacz 5.Cutie Mark: Znak GROMU (takiej jednostki specjalnej w świecie ludzi.... Lyra wam wyjaśni ) . Umie latać bardzo szybko i robić przy tym ewolucje lotnicze. 6. Jeśli się za bardzo zdenerwuje to zmienia się w demona, umiejętność posługiwania się magią ognia ( u pegazów to rzadkość), ognisty wybuch "Super Nova" ( używać w ostateczności [ może zabić przeciwnika lub gracza :/ ]) 7. Nietypowy przedmiot : Muszkiet 8. Wyposażenie : Mały namiot, "Nietypowy przedmiot" , zapas amunicji do "nietypowego przedmiotu", prowiant , plecak , Nóż wojskowy, zap.... A po co? Przecież władam ogniem, nie?... A no racja... Starczy?

W RPG już grałem, ale nie przez internet. Nie mam nic do roboty więc proszę o dopisanie. 1. Imię: Grim Cognizance 2. Rodzaj kucyka: Ziemny 3. Płeć: Ogier 4. Wiek: 39 lat 5. Zawód: Rolnik. Wiadomo jakie umiejętności się z tym wiążą. Uprawa ziemi i wyszukiwanie żywności, opieka nad zwierzętami, posługiwanie się narzędziami i ich naprawa. 6. Cutie Mark: Otwarta książka z której wyłania się czarna chmura. Wiąże się to z jego charakterem, z imieniem zresztą też. Pojawił się on po kłótni z nauczycielem na jakiś błahy temat tuż po lekcjach. Przez pierwsze kilka minut Grim nie zdawał sobie sprawy z jego istnienia, potem przyjął to obojętnie. Ilustruje on zdolność trzeźwego osądu sytuacji i rozwiązania danego problemu. 7. Wygląd: Krępy, ciemnordzawa sierść, wysoko podgolona czarna grzywa. Stalowoszare oczy, broda, wąsy i lekko kwadratowa szczęka. Dość długi, mocno związany kilkoma sznurkami ogon, także czarny. Wyglądem ubioru się nie przejmuje, nosi to, co jest przydatne. Najczęściej ciepły swetr, kurtkę z wieloma kieszeniami, pelerynę podróżną, uszankę i juki. W jukach ma zapas wody, suchy prowiant i zdobyczny kompas oraz lunetę. 8. Charakter: Ponury, oziębły, stara się panować nad emocjami. Przygotowuje się zawsze na najgorsze, jako że jest pesymistą. Trzeźwo patrzy na świat. Uczciwy. Kieruje się przede wszystkim użytecznością. Nieufny, potrafi być sarkastyczny, pamiętliwy, może także być mściwy. Nienawidzi czarów, wierzy w równość społeczną. Lubi wypić. Trudno zawiera przyjaźnie, ale jeżeli już się coś takiego zdarzy to ujawnia swoją jaśniejszą stronę. Wierny, troskliwy, potrafi wysłuchać żalów, pocieszyć i pomóc lub doradzić. 9. Historia: Urodzony w Stalliongradzie, wychowywał się w niewielkim gospodarstwie niedaleko miasta. Dzieciństwo leciało mu bez zbytnich ekscesów. Zawiązał wtedy kilka przyjaźni, które dotąd bardzo dobrze wspomina. Charakter utrwalił mu się w okresie szkolnym, kiedy dom opuścił ojciec, Broken Hoe. Był on surowym, wymagającym kucem ziemskim, ceniącym sobie uczciwą pracę. To on nauczył Grima opanowania, ofiarności w pracy i nieufności wobec obcych. Nie wiadomo jakie motywy kierowały nim, gdy opuszczał gospodarkę i rodzinę. Matka, Cheerful Smile, była zupełnie inną osobą. Uczuciowa, delikatna, bardzo kochała męża i synka. Była jednorożcem, życzliwym i pozytywnie nastawionym do świata. Musiał pomagać jej w ciężkiej, farmerskiej robocie. Z tego okresu wyniósł dbałość o owoce swej pracy. Matka nauczyła go także szacunku do natury, który to, jako że mieszka i pracuje na wsi, do dziś okazuje. W dorosłym życiu skupiał się przede wszystkim na sobie i swoich problemach. Cheerful Smile starzała się coraz bardziej i coraz mniej mogła zrobić, przejął więc wszystkie jej obowiązki i roztoczył nad nią troskliwą opiekę. Stracił kontakt z większością znajomych i przyjaciół. Jednak został jeszcze ktoś. Także ziemski kucyk imieniem Golden Dust, młody, żywy i wesoły stalliongradzki złotnik oraz jubiler. Poznali się na studniówce. Od tamtej pory trzymali się razem przez całe życie, wyciągając siebie nawzajem z różnych kłopotów. A pakowali się w nie dość często ponieważ robili mnóstwo niegroźnych, lecz przezabawnych psikusów. I na to było coraz mniej czasu, ostatnio spotykali się tylko sporadycznie w wolne dni. W lokalnym pubie przy kuflu cydru rozprawiali o świecie. Dziesięć lat temu, po krótkiej chorobie Cheerful Smile zmarła w szpitalu nie odzyskawszy przytomności. Od jej śmierci datuje się ostateczne odcięcie Grima od reszty kucyków. Tylko Golden Dust miał do niego przystęp. Gdy matka zeszła z tego świata, przyszedł czas na problemy życia codziennego. Grim dbał o gospodarstwo, handlował od czasu do czasu towarami mniej powszechnymi niż płody ziemi, na przykład różnymi książkami. Handel był mało dochodowy i trzeba było zaciągnąć długi. W 5 lat po śmierci matki sprzedał z ciężkim sercem trochę swojej ziemi. Podratowało to popadające w ruinę gospodarstwo i pozwoliło spłacić pożyczkę. Do teraz żyje samotnie, aż dotąd nie wydarzyło się już nic szczególnego. Gdy niedawno zapanował totalny chaos, uzbroił się w ostry, rzeźnicki nóż, z którym już się nie rozstaje i z żalem opuścił rodzinny dom. Mam nadzieję, że może być. Sugestie i problemy w odpowiedzi.

1. Magic Hooves 2. Jednorożec 3. Zdjęcie : Opis : jest to ogier maści ciemnozielonej o złotych włosach i niebieskich oczach. Ma 19 lat (nie trzeba chyba ponifikować samego siebie, nie?). 4. Magic urodził się w stolicy Equestrii, Canterlocie. Jego rodzice, Arrow Heartstrings (mama) i Quick Hooves (tata) pochodzili z Cloudsdale, lecz przeprowadzili się tu, gdy Arrow była w ostatnim miesiącu ciąży. Magic od najmłodszych lat był uzdolnionym źrebakiem. Swoje pierwsze zaklęcie rzucił już po tygodniu od urodzenia! Zaczął uczęszczać do Canterlockiej szkoły muzycznej w wieku 5 lat. Dlaczego muzycznej? Cóż, Arrow pochodziła z uzdolnionej muzycznie rodziny. Szybko jednak został przydzielony do klasy magicznej, która słynęła z wyszkolenia dobrych magików. A Magic, już podczas 1 roku nauczania pobił rekord szkoły w wyczarowywaniu skrzydeł! Ba, nie licząc Celestii, to ON był najlepszym z żyjących kucyków w tej dziedzinie! Gdy Magic miał 15 lat, wydarzyła się tragedia. Podczas spaceru piorun trafił w rodziców Magica. Po długiej walce w szpitalu odeszli do kucykowego raju. Magic skończył szkołę, jednak nie zaczął studiów, gdyż musiał wyjechać do Ponyville. Tam zamieszkał ze swoją ciotką, Lyrą Heartstrings. I mieszka tam po dziś dzień. 5. Złota podkowa otoczona ciemnozieloną magią. To oznacza, że jego magia... Yyy... Magic, co oznacza twój CM? To? To tylko taka metafora, źe "Magiczne kopyta" i te sprawy... Wiesz, jestem całkiem dobry w te klocki. Ok, Magic chyba wam odpowiedział. 6. Może wyczarowywać kucykowi skrzydła/róg... Co? Inni też tak umieją? Ale chyba mój rekord szkoły mówi sam za siebie? 12 godzin to najlepszy wynik wśród juniorów! Tylko Starswirl i Celestia są lepsi. Ta... Magic, nie właź mi w słowo, ok? A, no i jeszcze umie dobrze grać na flecie. 7. Uwielbia czekoladę i batony... Don't worry, jest szczupły. 8. Nożyk, tabliczka czekolady, baton i książka o nekromancji... Gdyby komuś się coś stało, of course. To moja pierwsza gra RPG i pierwsza, nigdzie nie publikowana postać... Nie bijcie za jakąś oschłość czy coś.

Cóż...chciałabym zagrać, ale znajomi twierdzą, że nie umiem grać w takie gry, więc jak nie chcecie kogoś, kto może się wydawać nieogarnięty, to możecie mnie nie przyjąć do gry, bez obawy, że się obrażę, czy coś ^__^ Postać, cóż... 1. Minor Love 2. Pegaz 3. Jest w wieku Pinkie 4. Minor Love urodziła się i wychowywała w Ponyville. Chodziła do klasy z Pinkie Pie i przyjaźniła się z nią. Poza różową klaczką nikt z nią nie chciał rozmawiać. Wszystko przez to, że jedno jej ucho jest zawsze oklapnięte, co kucyki z jej klasy uważały za dziwne. Swój znaczek zdobyła, gdy napisała swoją pierwszą melodyjkę. Po szkole żyła z tego, że śpiewała ludziom na wszelkich imprezach. Gdy dowiedziała się, że Pinkie została porwana, postanowiła od razu jej poszukać, ale boi się wyruszyć sama. 5. Jej cutie mark to mała nutka (ósemka konkretnie) umiejscowiona tak, że gdy ma złożone skrzydła, jest kompletnie niewidoczna. Może jej główny talent związany z cutie markiem się przy wyprawie nie przyda (no chyba, ze dla umilenia czasu śpiewem), ale umiejscowienie znaczka nie jest przypadkowe - Minor dopóki nie lata, potrafi poruszać się tak szybko i bezszelestnie, by nikt jej nie widział. 6. Minor nauczyła się wykorzystywać fakt, ze potrafi być praktycznie niewidoczna, do wszelkiego węszenia, szpiegowania, podsłuchiwania. Poza tym potrafi zapamiętać wszystko co musi. 7. Minor praktycznie nie rozstaje się z dwoma fioletowymi bransoletkami, które dostała od ukochanej babci. Poza tym jest uzależniona od słodyczy i muzyki. 8. Króciutki, ale dość ostry nóż, torebka cukierków, odtwarzacz muzyki i słuchawki. Wszystko ładnie zapakowane w niewielką, bladoróżową torbę.

1. Imię:Moonlight Star 2.Gatunek:Changeling (zwykle zmienia się w alicorna) 3.Wygląd: Karta Postaci Martini963.docx blizna na prawym oku, oczy w normalnej postaci takie jak w zmienionej razem z blizną, jest jeszcze młoda ale przeżyła więcej niż przeciętny kucyk. Nosi długi pancerz zakrywający liczne blizny, oraz naszyjnik z kolorowym kamieniem.Zwykle nosi ciemniejsze odcienie zieleni niż na zdjęciu. 3a)kamuflaż: Karta Postaci Atlantis.docx 4.Historia postaci: 5.Cutie Mark i zdolności z nim powiązane: CM jej ulubionego kamuflażu: 6.Umiejętności dodatkowe:świetny kamuflaż, słabo gotuje(choć lepiej niż SB), niezła w szpiegowaniu, "królowa ponad wszystko", uwielbia sztukę w każdej postaci (rysować, śpiewać, rzeźbić), zdolność przejmowania umiejętności swojej ofiary na pewien czas. 7.Informacje dodatkowe: wieży w NMM jako bóstwo, słabość do mocniejszych trunków, lubi frytki w jogurcie ,które przegryza w każdym wolnym momencie, 8. Wyposażenie:Frytki i jogurt, pamiętnik, naszyjnik, trzy butelki cydru, sztylet, gumy do żucia, szczotka, woreczek monet, kilka buteleczek z miłością(Changelingi żywią się miłością, więc wzięłam tak jakby jedzenie z domu), szkicownik i piórnik, odtwarzacz i słuchawki, torba.

Ja zagram sobą 1. Imię: Pokemona 2. Gatunek: Pegaz 3. Wygląd: Ma fioletową sierść, a jej grzywa jest zielona z limetkowymi (eng: lime) pasemkami. Jej oczy zezują na boki. nie znam się na wiekach kucykowych, dajmy Źrebię 4. Historia postaci: Pokemona urodziła się w Cloudsdale, ale nie zna swoich rodziców. Mieszkała w tamtejszym sierocińcu. Miała wielu przyjaciół w szkole, ale jej NPNZ wyjechali. Została przeniesiona do sierocińca w Ponyville. Tam niemal natychmiast zaatakowały ją wyzwiska typu "Zez" czy "Nawiedzona". To drugie otrzymała, kiedy zdenerwował ją pewien kucyk i jej ciało zostało objęte przez jej alter-ego. Od tamtego czasu słyszy jego głosy i może mu odpowiadać. Stara się nie dopuszczać go do władzy nad ciałem. 5. Cutie Mark i zdolności z nim powiązane: Nie ma. 6. Umiejętności dodatkowe: Porozumiewa się z alter-ego, nieźle lata, jeśli się zbytnio zdenerwuje, jej alter-ego przejmuje kontrolę i wtedy wygląda mniej-więcej tak: 7. Informacje dodatkowe: Jest wrażliwa na wyzwiska. 8. Wyposażenie: Koc, manierki z wodą, prowiant, finka harcerska (taki nóż). Postanowiła ruszyć na tę wyprawę, aby znaleźć przyjaciela, niezależnie od wyglądu. Ona kieruje się hasłem "Najważniejsze jest niewidoczne dla oka".

Pierwszy raz się zapisuję na sesję ale no kiedyś musi być ten pierwszy raz 1. Green Flame 2. Jednorożec 3.ma 18 lat 4. Green Flame jest klaczką pochodzącą z Canterlotu. Od źrebiątka była uczona samodzielności. Uczyła się w zwykłej szkole podstawowej. Niestety przez całe dzieciństwo nie miała przyjaciół ale nie przeszkadzało jej to. Uwielbiała czasami chodzić do lasu i po prostu posłuchać szumu drzew i popatrzeć na zachodzące słońce.W wieku 12 lat zdobyła swój cutie mark zielony płomień. Jak go zdobyła. Po prostu robiła to co wychodziło jej najlepiej - zgrywała się z naturą. Gdy miała 15 lat usamodzielniła się i wyprowadziła do Ponyville a dokładnie na obrzeża lasu Evefree. Mieszka tam już 3 lata i codziennie przechadza się po lesie i czasami odwiedza Zecorę. Gdy Mane six zginęła od razu postanowiła wyruszyć na poszukiwania. Z kim? To się okaże... 5. Zielony płomień - oznaka miłości do natury. Green Flame zdobyła go gdy miała 12 lat. Umie manipulować wodą/ziemią a nawet ogniem. Niestety jej moc jej ograniczona. Nie może jej używać za długo bo z czasem słabnie. 6. Gdy była mała brała lekcje strzelania z łuku (Nie nie mogłam umyślić niczego innego xD) Bardzo dobrze sobie z nim radzi. 7. Flame nigdzie nie rusza się bez słoika ciastek. Uwielbia je ponad wszystko. Musi też zawsze mieć przy sobie naszyjnik z niebieskim piórem. Dostało go od rodziców i nigdy się z nim nie rozstaje. I panicznie boi się wysokości. 8. Oczywiście nie wielkie siodło z zapięciami ukazującymi jej cutie mark ,w którym znajdują się: Mały nóż, bochenek chleba (xD) , trochę pieniędzy i pudełko ciastek (małe) przez szyję i przednią nogę przewieszony kołczan z strzałami i łuk. Mam nadzieję , że to nie jest jakoś bardzo złe xD