Skocz do zawartości

Bester

Brony
  • Zawartość

    976
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    23

Posty napisane przez Bester

  1. Również przeczytałem.

    Spodobały mi się klimatyczne opisy i otwarte zakończenie dające możliwości do napisania kolejnych części, na różnych ścieżkach fabuły. Sam tekst traktuję jako wprowadzenie do innych wydarzeń które będą, bądź już są zaplanowane.

     

    Zachowanie Dash zostało wiernie odwzorowane względem pierwowzoru, chociaż można by tu i tam dodać więcej szaleństwa i nieobliczalności, ale być może jeszcze przyjdzie na to czas. Zobaczymy co nam wyrośnie z tego kawałka tekstu, stojącego na wysokim poziomie. Zatem czekam i liczę na wciągającą i zawrotną fabułę.

     

    Swoją drogą, w takich tekstach przeraża mnie jedno... że według mnie z M6, to właśnie Dash i Pinkie byłby zdolne do takich akcji...

    • +1 1
  2. A może tak zostawić coś na ten zapowiadany kryminał. To samo uniwersum, tylko że przed upadkiem, hm? Większe pole do popisu, można zaplanować wszystko z wyprzedzeniem. Tam dopiero będziesz mógł wykorzystywać wątki społeczne :D

    Hmm... o tym nie pomyślałem :D Kryminał jest planowany w innym świecie, w zasadzie w tym samym co poprzedni. Ale taki fik w tych klimatach? Przemyślę to. Faktycznie można by się ładnie popisać :yay:

  3. Tylko jedno zastrzeżenie co do całego świata - jeżeli kuce były z nami od zawsze, to powinny mieć jakiś wpływ na historię, mógłbyś cośtam pozmieniać, powymyślać. To samo z kwestiami technologicznymi.

     

    W końcu wychodzi na to, że żyły obok ludzi od mniej więcej początku. Nie potrafię sobie wyobrazić scenariusza, w którym tak różne gatunki rozumne mogłyby żyć w sąsiedztwie i któryś z nich miałby niewiele do powiedzenia. Oznaczałoby to degradację do roli zwierzątka domowego, niewolnictwa czy jakiegoś innego czarnego scenariusza.

     

    Wspominałem o tym, iż jest to dość krótki tekst, którego główną osią są wydarzenia dotyczące dwójki bohaterów - Maksa i Midnight. Uznałem, że szersze wdawanie się w opis struktur społecznych, gdzie ludzie i kuce żyją obok siebie, historię, technologię, itp. jest zbędne, ponieważ gdzieś w międzyczasie zaginąłby główny wątek.

     

    Jednakowoż, widząc zainteresowanie tym aspektem wykreowanego świata, postaram się przemycić tu i ówdzie pewne szczegóły. Nie obiecuję wiele, ponieważ może się okazać, iż zupełnie to nie wpasowuje się w tekst i to porzucę, ale zobaczę co da się zrobić.

     

    Ponadto, w tekście jest drobna wzmianka o reakcji kucy na pewne dość znaczące wydarzenia.

  4. Co chętnie bym zobaczył? Cóż... Na pewno jakąś strzelaninę, ale kolejna dawka tajemnicy (opcjonalnie wyjaśnień :D) też mile widziana :)

    Myślę, że w dalszych częściach każdy znajdzie coś dla siebie :godpony: Więc bez obaw.

     

    If you know what I mean

    :burned: ...

     

    Oczywiście wybij sobie z głowy wszelkie romanse, bo ja będę to musiał zrobić :lol: A reszta niech go nie kusi

    Przecież to opowiadanie to jeden wielki romans, muszę w końcu ten tag dodać, żeby nie było niedomówień :derp2:

  5. a głównym wątkiem będzie romans i

    No i trzeba przebudować całą fabułę.. wydało się :rainderp:

     

    Ponownie wydaje mi się taki prawdziwy, choć trochę mnie irytuje dyskredytowanie ludzi przy jednoczesnym zaznaczaniu, że kuce są inne, lepsze. No nic, twój świat, twój bohater, będę musiał się z tym pogodzić, ale ja i tak wiem swoje.

    Spodziewałem się, że prędzej czy później ktoś zwróci na to uwagę. Widzę, że nie udało mi się tego jakoś dyskretnie wpleść w historię. Popracuję jeszcze nad tym.

     

    Czekam na ponowne wyjście z bazy, na wyprawę ku nieprzebytej, niebezpiecznej nicości, aby... to już musisz sam zdecydować.

    Cierpliwości. Nie mam w zwyczaju przeciągać tekstu, ale wszystko w swoim czasie. Każdy element musi być na swoim miejscu...

    Chyba wszystko było na swoim miejscu, no może prócz interpunkcji.

    Prawie wszystko :derp2:

     

    A i apropo zajefajnej muzyki słuchasz

    Widzę kolega z podobnym gustem muzycznym :yay:

     

    mam nadzieje że ten FF szybko się nie skończy

    Jak wspomniałem, nie mam w zwyczaju przeciągać tekstu, ale też nie jestem w stanie określić w ilu częściach zamknie się ten tekst.

     

    W sumie, na razie niewielu jest postaci, które w ogóle kojarzę. Max, Midnight, ten łączniowiec i tyle... z tych, co pamiętam.

    To nie jest jakiś kolosalny tekst, więc i bohaterów mniej. Skupiam się na tej dwójce, bo to oni są najważniejsi, reszta to tło.

  6. Zatem, by już nie przedłużać, Altarias się spisał i poprawił moje błędy, Foley wytknął mi nieścisłości i pomyłki i oto jest: (podziękujcie ładnie tym panom :fluttershy6: )

     

    Część IV

     

    Kolejna już część powstała dzięki motywacji płynącej z waszych komentarzy. Jedynie dzięki wam powstaje ten FF, gdyby nie opinie tu i w dokumencie, penie już dawno zająłbym się czymś innym... :twilight5:

     

    Zatem, przyjemniej lektury :godpony:

    • +1 4
  7. :rainderp:

     

    Dobra, czas ogarnąć wątek, co przyjdzie Dolar i nas zakopie :rainpriest:

     

    I tak, tekstów jury ma do przeczytania całkiem sporo :D Po cichu liczę, że każdy z obecnych w składzie sędziów po ogłoszeniu wyników podzieli się swoją opinią w temacie z danym FF. Wiem, że łatwiej jej opublikować docsa z podsumowaniem i niech każdy sobie szuka, ale sami przyznajcie, czy nie fajniej by było przeczytać w temacie swojego opowiadania opinię każdego z członków komisji?

     

    Owszem, jest sporo tekstów już znanych i cenionych, które same się bronią i nickiem autora przegryzają na szczyt, zapewne to one wygrają - nie ma się co oszukiwać, który z mniej znanych FF ma szanse z takimi opowiadaniami jak "Trzy Strony Medalu", "Zegary", "W Poszukiwaniu Dawnej Chwały", "The Last of Us", "Pszczoły"? Czy innymi, równie wychwalanymi w dziale?

     

    Pozostaje mi mieć nadzieję, że właśnie te opinie, umieszczone w tematach z naszymi mniej znanymi FF pomogą cośkolwiek ruszyć do przodu i zmotywują do dalszego pisania. Każdy kto zagląda do tego działu trochę dłużej, jest w stanie przewidzieć wyniki tej edycji. Swoim przewidywaniom daję jakieś 90% poprawności :D

     

    1. Najlepszy Fanfik: Zegary
    2. Najlepszy Wielorozdziałowiec: Zegary
    3. Najlepszy Oneshot: Pszczoły
    4. Najlepsze tłumaczenie: Past Sins/Crisis Equestria
    5. Najlepsze opowiadanie komediowe:
    6. Najlepsze opowiadanie z Tagiem [slice of life]: Pszczoły
    7. Najlepsza fabuła: Trzy Strony Medalu
    8. Najlepsze opisy: Progressio ex Machina
    9. Najlepiej stworzona postać niekanoniczna: John Dreyfus: The Last of Us
    10. Najlepiej oddana postać kanoniczna: Pinkie Pie: Pinkie poznaje słowo na J
    11. Najlepsze tłumaczenie nieukończone: The life and Times
    12. Najlepsze opowiadanie nieukończone: W poszukiwaniu Dawnej Chwały

  8. Kończysz? Trudno, dostaniesz moje zezwolenie, ale najpierw dokończ teksty, które rozpocząłeś, zapowiedziałeś, obiecałeś i te, które jeszcze nie zapowiedziałeś, ale przyszły ci do głowy. Po spełnieniu tych kilku drobnych punktów jesteś wolny

     

    :rainderp:

     

    W każdym razie, moje podejście od teraz będzie stanowić przeciwwagę do "Ylthinwania" :D (Piękne okreslenie  :twilight2:  )

     

    Hurr! Moje teksty takie dobre, takie zaje :yay: !

    • +1 1
  9. "Ylthinowanie" - Dobreee :D

     

    Ja w każdym razie zarzucę po swojemu: Co tam mało nominacji moich FF?! Zawiodłem się na was drodzy nieczytlenicy! Jak pisać, jak żyć, kiedy nikt nie czyta... :rainderp:

    Prawie dwadzieścia tekstów na karku a nominacja tylko kilku?! FOCH! :hmpf: Kończę z pisaniem do czasu aż mnie nie docenicie, jeszcze będziecie błagać o moje teksty :rainpriest:

  10. Bo pod koniec czytania po prostu wywaliło mi możliwość komentowania, a to zbiegło się z czasem z twoim poprawianiem, stąd moje podejrzenia :notsure:

     

    Możliwe, że gugl coś zaczął świrować, bo u mnie zniknęła opcja, przy komentarzu, "zamknij". Musiałem kasować zaznaczenie w tekście, żeby komentarz zniknął, po poprawieniu przecinków.

     

    Propo przytoczonego tutaj albumu, który teraz sobie przesłuchuje, przypomniały mi się inne "utwory" :v. Mianowicie nagrania NASA wibracji elektromagnetycznych w przestrzeni kosmicznej. W spoilerze próbka, nagranie odgłosów naszej pięknej planety :D Wydaje mi się, że to jeszcze ciekawiej mogło by budować klimat podczas lektury.

     

  11. Za dużo zaznaczyłem rzeczy, besterku, że już zablokowałeś komentarze?

     

    Ty mie tu o takie rzeczy nie posądzaj :v Nie tykałem komentarzy, tylko na bieżąco poprawiałem to co zostało zaznaczone:

    19a7cc3c81.png

     

    1f6991f95b.png

     

    Ot, katastrofa i tyle. Mam nadzieję, że w dalszych częściach wyjaśniasz, co się stało i skąd w naszym świecie są puce?

     

    Zasadniczo zostało to już wyjaśnione, pewna osoba nawet wspomniała o tym w swoim komentarzu.

     

    Also, jako soundtrack do tego fica polecam płytę Twentythree szwedzkiego duetu Carbon Based Lifeforms. Genialny ambient, bardzo klimatyczny i idealnie wpasowujący się do nastroju tego opowiadania. Nawet okładka pasuje niejako do rozmyślań głównego bohatera podczas przebywania na dachu.

     

    Zerknem :ohmy:

  12. Dziękuję wszystkim za komentarze :fluttershy5: Wspominałem o tym wielokrotnie, ale podkreślę to jeszcze raz: każdy komentarz motywuje mnie do dalszego tworzenia tego tekstu i oddala od porzucenia go, tak jak kilku innych. Innymi słowy: to dzięki wam powstają kolejne części :yay: !

     

    A właśnie, Draques, gdybyś chciał dozbroić postacie w coś "ciekawego" (i skutecznego, muhaha) to służę pomocą

     

    Bądź pewien, że się zgłoszę, moja znajomość broni ogranicza się do "o, a może na tę rundę kupię sobie AK" :v

     

    Przeczytałem pierwszy rozdział i byłem zauroczony. Kolego, trafiłeś idealnie w moje gusta, po pierwsze lubię opowiadania z ludźmi i kucami, po drugie - post-apo, a po trzecie - elementy slice of life, po czwarte - bohaterowie, których idzie lubić, po piąte wszystko jest bardzo dobrze napisane (choć specjalistą w tych sprawach nie jestem).

     

    Cieszy mnie ten fakt niezmiernie :fluttershy5: Będę się starał by tekst nie tylko utrzymywał poziom, ale też był coraz lepszy.

     

    a różnego rodzaju sekrety i tajemnicze zjawiska to coś, co bardzo lubię w postapokaliptycznych klimatach.

     

    A kto tego nie lubi :rainderp: Toż to cała esencja takich tekstów :yay:

  13. Przyznam, że nie spotkałem się chyba jeszcze z użyciem „przesadzić” w znaczeniu „przeskoczyć”. Trochę mnie to zdziwiło.

     

    I po raz kolejny wychodzą naleciałości z okolic w których się wychowywałem :D Bardzo często słyszałem właśnie takie określenie odnośnie przeskoczenia czegoś. Ponadto niemal pewien jestem, że spotkałem to w jakiejś książce, ale nie pamiętam tytułu. Skądś musiało się o u mnie wziąć skoro nie zastanawiałem się nad tym, tylko szukałem synonimu dla "przeskoczyć". Akurat przypomniał mi się ten, więc go użyłem :v

     

    Wydaje mi się, że lepiej spisałyby się zdania pojedyncze, ewentualnie krótkie złożone. Lepiej budują napięcie.

     

    Skoro tak mówisz, poprawię to :fluttershy5:

    • +1 1
  14. Mimo malejącego zainteresowania udało mi się wyłuskać czas i napisać kolejną część, oto ona:

     

    Część III

     

    Nadal podtrzymuję wcześniejsze pytanie, jeśli jesteście jeszcze zainteresowani tym tekstem, co chcielibyście by zostało poruszone. Propozycję Kijori rozważę i być może zostanie ona uwzględniona.

     

    Zatem, komentujcie, jeśli chcecie więcej :fluttershy5:

     

    A podziękowania za pomoc, należą się Foleyowi za pre-reading i Althariasowi za korektę :yay:

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...