Tak zdaje sobie z tego sprawę, że od strony technicznej jest to do bani - nie musisz mi tego wypominać.ale zawsze jakaś uwaga.
Tak jak wyżej wspomniałam tekst jest stary, napisałam go już bardzo dawno temu i nie spodziewałam się niewiadomo czego. Wprowadziłam kilka zmian i te błędy, które udało mi się znaleźć to poprawiłam - nikt nie jest doskonały mój drogi i każdy popełnia błędy.
Forum służy do tego aby dzielić się swoimi umiejętnościami, poglądami, zainteresowaniami etc.
A opisy są ukrócone nie przypadkowo tylko taki mam styl pisania
Jestem w liceum w klasie humanistycznej i to ci powinno odpowiedzieć na pytanie czy dużo czytam.
Popełnić błąd nie jest sztuką, sztuką jest przyznać się do niego i starać się poprawić na następny raz.
Odniosę się do fragmentu, w którym stwierdzasz, że to nawet nie jest śmieszne.
Głównym celem tego opowiadania wcale nie była komiczna sytuacja tylko coś o wiele głębszego
Nikogo nie zmuszam do "kochania" tego co tworzę - nie podoba się, twoja sprawa. Jakoś specjalnie mnie to nie rusza aczkolwiek wezmę te uwagi do serca, może przydadzą się w przyszłości.
Pozdrawiam