RedSky

Przepraszam za pomyłkę. Niegazowana. Drzewa liściaste czy iglaste?

U nas również rozmowa jest sposobem na porozumienie z duchami. I od tego momentu zaczynają się schody. Po pierwsze: Nigdy nie wiemy czy duchy słuchają. Są kapryśne w skutek tego, że mogą na prawdę dużo. No cóż. Po drugie: Rozmowa. nawet jeżeli jest skierowana do określonego ducha jest "publiczna". Zawsze może usłyszeć ją niemilec który nie dość, że nie pomoże to jeszcze przeszkodzi. Po trzecie: U nas wszystko ma swoją cenę. Tak ofiara, większa lub mniejsza zawsze jest potrzebna. Podsumowując: O pomoc zwracamy się tylko w bardzo trudnych sytuacjach. Narkotyki oraz inne środki odurzające są wykorzystywane ale tylko przez nieliczne grono. Wbrew wszystkiemu szkodzą zdrowiu. Często aby wejść w trans wystarczy odpowiednio żarliwa modlitwa.

Carrera GT. M16A4 czy AK-47?

Oczywiście, przecież wstydziła się gdy wyszło na jaw, że ukradła feniksa księżniczki. Poza tym spóźniła się na spotkanie z nią.

Jeżeli coś znajdę to dam znać. W bibliotece raczej nie znajdziesz ale opłaca się zebrać trochę na następne części bo dla ciebie akcja jeszcze się nie zaczęła.

Gandalf. Poker czy Bryż?

Była fajną postacią i choć dla mnie wiele wniosła. Poza tym lubię jej akcent. Była miła dla Fluttershy a to też wychodzi na plus bo wiele jest aroganckich znanych person. Ona się tam nie zalicza nawet przez jej orszak. To chyba bardziej dla podtrzymania wizerunku.

Jeszcze nie grałem w dodatek ale opinie są o nim mieszane. Mam nadzieję , że jest to pełnoprawny dodatek a nie tylko zwykły chwyt na kasę. Czytałem recenzję w CDA i redaktor dał wysoką ocenę choć ostrzegał, że DLC to około 10 godzin dodatkowej zabawy i głównie misje podoczne których nawet nie zauważymy jeżeli nie będziemy gadać ze wszystkimi i czytać wszystkiego. Zainteresowała mnie postać Łowcy Wampirów ze względu na moje przynależenie do Towarzyszy ( if you know what I mean ). Przydatne mogą się okazać też kusze ale podejrzewam, że zrobiono albo nowe drzewko umiejętności specjalnie dla nich albo zmodyfikowano drzewko "łucznictwa". Może się to nie okazać dobre dla np. postaci z 40 lvl. Ogólnie to jestem na tak i może się zbiorę i odłożę trochę na dodatek.

Mała ankieta: Co wolicie- Cesarstwo czy Gromowładnych?

Mam nadzieję, że na forum jest co najmniej jedna osoba która przeczytała jakąś książkę z serii i wypowie się na temat. Najlepszą postacią był Doktor Dee oraz Wiedźma z Nie Pamiętam Skąd. Mi w tej opowieści najbardziej podoba sprytne wkomponowanie postaci historycznych i mitologicznych w czasy dzisiejsze. Obecnie próbuję znaleźć piątą część.

... zobaczyłam Cię i pomyślałam: Czemu by się nie przywitać?- powiedziała RD patrząc na niego nieprzytomnie....

Pinkameno, jak Ci się podobał mój wiersz ratujący Lemuura?

Wiedźmiński pięcioksiąg i Eragon. Najlepsze fantazy jakie czytałem.

Mam do was pytanie: Czy też uważacie, części 4 i dalej za gorsze od poprzedniczek?

Ale złożyłem obietnicę. Przyrzekłem mu. Obietnic nie można łamać, prawda?

Czy uda się uratować Derpy? I jak to zrobić?

Na szybko. Standardowy zestaw: Czy ofiara wpadnie w zasadzkę? Czy ofiara zostanie zgładzona za pomocą pułapki? Czy ofiara zostanie zgładzona za pomocą "cichej" broni? Czy ofiara zostanie zgładzona za pomocą broni dystansowej? Czy ofiara zostanie zgładzona za pomocą broni obuchowej? Czy ofiara zostanie zgładzona za pomocą broni tnącej? Czy ofiara zostanie zgładzona za pomocą trucizny? Czy ofiara zostanie zgładzona w nocy? Czy ofiara zostanie zgładzona wczesnym rankiem? Czy ofiara zostanie zgładzona za dnia? Czy ofiara zostanie zgładzona wieczorem? Czy ofiara zostanie zgładzona w Ponyville? Czy ofiara zostanie zgładzona w Canterlot? Czy ofiara zostanie zgładzona w miejscu publicznym? Czy ofiara będzie mogła zobaczyć Pinkamenę? Czy ofiara zostanie zgładzona szybko? Czy ofiara zostanie zgładzona bezboleśnie? I kilka specjalnych Z dedykacją dla Lemuura: Czy jest to postać drugoplanowa? Czy to postać epizodyczna? Czy to kuc? Czy pochodzi z Ponyville? Czy to potwór? Czy zostanie wysadzony? Czy zostanie uduszony?

Nie wiem co zrobić po takim obrocie spraw. Pinkamena nie powinna przeprosić przyjaciółek. Byłbym za zrobieniem rodzaju retrospekcji. Niech porozważa trochę nad winą jej przyjaciółek. Jeżeli to was nie zadowala to nich najpierw obserwuje je z oddali jakby przygotowując się mentalnie do podjęcia próby przeprosin.

Ja nie przepadam za Rarity. Nigdy mnie nie interesowała bo jest zbyt pochłonięta swoją fryzurą aby zrobić coś ciekawszego niż szycie. Fluttershy ma nietypowy charakter, Twilight prawie zawsze widzimy z książką, RD jest bardzo dynamiczna, Pinkie to uosobienie śmiechu i dobrej zabawy, Applejack zawsze pracuje. Każdy z tych kucyków robi coś co budzi śmiech albo podziw. U Rarity tego nie ma i tego mi w niej brakuje.

Przeczytałem wszystkie książki i nie żałuję, ale mam wrażenie, że od "Czary Ognia" poziom zaczyna opadać. Pierwsze części miały w sobie niewinny, dziecięcy wręcz urok. Magia tam była czymś pięknym ale siłą był urok całokształtu. Do przeczytania "Insygnii Śmierci" się zmuszałem i nie chciałbym jej powtarzać. W ogóle niczym mnie nie zachwyciła a każda kolejna strona przynosiła kolejną falę rozczarowań. Myślę, że to przez zbyt dużą ilość mroku i tajemnic. Nie tego się spodziewałem.

Ogólnie to cała Wiedźmińska drużyna pierścienia była ciekawa choć Milva była postacią jakby od niej odstającą. Chociaż, gdyby się zastanowić to odstawać od kompanii złożonej z krasnoludów, wiedźmina, podróżnego barda, byłej członkini hanzy, wampira i byłego Nilfgardzkiego rycerza szukających księżniczki, czarodziejki i wiedźminki zarazem jest dosyć dziwne. Albo nie, ona była po prostu zbyt normalna. Trochę mi psuła klimat. Moimi ulubionymi postaciami byli Geralt, Jaskier, Ciri i Regis.

"Saga o Wiedźminie" była najlepszą serią książek fantastycznych jakie kiedykolwiek czytałem. Znam też ósmą część "Zwiadowców" ale mam zamiar przeczytać całą serię. Aktualnie brnę trochę w klasykę. Czytam "20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi" Juliusza Verna.

Pinkie, jeżeli chcesz zrobić dużo dymu to radzę coś bardziej ekologicznego. Może ognisko. A wszystko będzie bardziej ekologiczne od twojej machiny.

Pinkameno, panno złowroga! Czemuś dla Lemuura taka sroga? Robi przecież wszystko aby Cię zadowalać i na twą niełaskę nie może sobie pozwalać. Jeśli go zabijesz to wszyscy będą smutni w Twoim dziale zawrze od rozłamów i kłótni. A ciekawość jest przecież normalna u człowieka. Zadawaliśmy pytania nie wiedząc co go czeka. Bo zadawanie pytań naprawdę lubimy. Jednak Twojej reakcji często nie przewidzimy. Więc, jeśli nie wybiła jeszcze jego godzina proszę Cię o łaskę dla Samarytanina. A w zamian składam Ci ten wiersz w ofierze napisany od serca, z pokorą oraz bardzo szczerze. Twój fan, RedSky.

W tym dziale spędzam chyba najwięcej czasu. Chętnie się zapiszę! Znakomity wybór. Podrap się po plecach w nagrodę