Skocz do zawartości

Matalos

Brony
  • Zawartość

    1435
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Matalos

  1. Matalos

    "Ku chwale ojczyzny" peros81

    - Ja jestem Twilight Sparkle - odpowiada klacz. Pociera kopytem brodę. - Chodź za mną - odwraca się i odchodzi.
  2. - Dobra, czemu nie - odpowiada szczęśliwie czaszka. - Tylko znajdę moje ciało... Nie widzieliście może po drodze takiego szkieletu, łatwo go rozpoznać bo biedactwo chodzi bez głowy...?
  3. Uderzam pięścią o stół. - K***a - klnę na cały głos. Zabiję tego gnojka, co miał mi dostarczyć tą wiadomość. Trzy cholerne dni! Straciłem najlepszych ludzi... i nawet o tym nie wiedziałem. Dygoczę z gniewu, czuję jak krew napływa mi do twarzy... Jeśli ten ch*j adiutant, teraz wejdzie do kantyny, to przysięgam, że zginie...
  4. Matalos

    Niklas „Bohater”

    - Bo nie macie pojęcia gdzie on jest, ani czy coś mu się nie stało... - odpowiada z wesołkowatym uśmieszkiem. - To jak będzie? - potrząsa wyciągniętym kopytem. - Umowa?
  5. Matalos

    "Ku chwale ojczyzny" peros81

    Przez chwilę panuje milczenie. Wreszcie, z ciemności wyłania się... quc. Fioletowy, z rogiem na czole. Spogląda na ciebie podejrzliwie i mówi: - Więc... ilu was jest?
  6. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    - Wię robi - przez chwilę w słyszysz tylko delikatny szum, ale nagle odzywa się głos: - Co jest? - to Główny Radiowiec. Najważniejsza osoba u Lunarnych, jeęsli chodzi o chierarchię radiooperatorów. Jeśli właśnie z nim rozmawiasz, uznaj to za szczęście. No i poza tym, to klacz, Vinyl Scratch, dawniej znana DJ-ka.
  7. Wewnątrz widzisz... czaszkę kuca. Żywą. Właściwie to ożywioną magią. Wzlatuje w powietrze i mówi: - Woow... Dzięki koleś za ratunek. Nawet nie wiesz, jak długo tam siedziałem. Mów mi Skull.
  8. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Gem macha ci na pożegnanie i rozpływa się w powietrzu. Schodzisz schodami w dół. Nie jest ich jakoś strasznie dużo, to raczej szybki spacer, a nie męczące zbieganie. W pewnym momencie do twoich uszu dociera dźwięk eksplozji, w powietrzu unosi się zapach ozonu, czyli ktoś kożysta a magii. Schodzisz nieco niżej i widzisz Matalosa. Atakuje wściekle jakąś grupę skał, rozwala je na kawałki. - WYJDŹ Z MOJEJ GŁOWY - wrzeszczy i ponownie wystrzeliwuje promień.
  9. - Łaskawie odpowiadam, że tu zostajesz - mówi Cawdie, już nieco bardziej zdenerwowany. - Jaki jest sens, w dawaniu się złapać? Nie lepiej nabrać sił, a potem zrobić coś większego? Coś, co się przyda?
  10. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Changelingi chcą coś jeszcze powiedzieć, gdy nagle między nimi a tobą pojawia się Noc. Wraz z wielgachną miotłą. - Spadać! - krzyczy. - Psujecie całe przedstawienie! - zaczyna rozganiać podmieńce miotłą. W pewnym momencie zatrzymuje się i odwraca. Uśmiecha się, od ucha do ucha, a jego oczy błyszczą niepokojąco. - Zaczyna się... - mówi. Luna ponownie zaczyna trząść się. Wygina plecy w łuk, oczy ma szeroko otwarte, pysk zastyga w grymasie bólu. Wiązki energii zaczynają ją otaczać, odpychają ciebie. W pewnym momencie księżniczka znika, zamknięta w czarnej, nieprzeniknionej bańce. Noc drapie się po głowie, patrzy na jakąś rozpiskę. - Zaraz... Zaraz... - zaczyna. Nagle promień ciemnej energii odrzuca go gdzieś daleko. Bańka z uwięzioną księżniczką zaczyna wystrzeliwać na wszywtkie strony promienie, jednak żaden nie jest wymierzony w ciebie. Wtem następuje krótki błysk. Gdzy odzyskujesz wzrok, widzisz, że zarówno bańka, jak i księżniczka zniknęły. Teraz, na ich miejscu jest wysoka, odziana w czarną zbroję, z niebieskimi, gadzimi oczami, klacz. Uśmiecha się obłąkańczo i mówi: - Nightwing... Twoja ukochana... WRÓCIŁA - rzuca się na ciebie, z szeroko otwartą paszczą.
  11. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Z ciemności rozlega się agresywny syk. Po chwili z mroku wychodzą... Changelingi. Widzisz tylko dziesięciu, ale w mroku może kryć się ich więcej. Ustawiają się w szeregu przed wami i jednym głosem mówią: - Nightwing. Puść ją, zanim komuś stanie się krzywda. Nie chcemy ciebie skrzywdzić, chcemy ci pomóc... Luna drży w twoich kopytach. Wtula się w ciebie mocniej, jak gdyby szukając ochrony...
  12. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Pomimo twoich słów księżniczka dalej panikuje. Gdy ją przytulasz, czujesz że przestaje się trząść, oddycha głośno... Czujesz ciepło jej ciała, tą bliskość... Wtem do twoich uszu docierają ciche szepty... - Jesssst tam... - Zabić ją... - Za to, co przeszliśmy... Słyszysz też zbliżające się kroki... Około stu kopyt miarowo wybija rytm, maszerując w waszą stronę.
  13. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - N-nie o to chodzi - odpowiada Luna, wyraźnie przerażona. - Nie czujesz tego drżenia? Nie słyszysz tych okrzyków? Księżniczka zaczyna się trząść, rozgląda się w panice.
  14. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Noc... To wariat... - mówi Luna przytłumionym głosem. - Kiedyś, był bardzo potężnym alicornem, wraz z rodzeństwem podróżował między wymiarami. Pewnego dnia... cała trójka oszalała. Nikt nie wie czemu. Musieliśmy... - Luna nabiera powietrza - ich zabić - wydusza księżniczka. - To był męczący pojedynek... wiele niewinnych zginęło... ale udało nam się... Wtem coś z ogromną prędkością przejeżdża za księżniczką. Przypomina ci to pociąg... Cały zrobiony z metalu, widzisz niebieskie rozbłyski na jego powierzchni, gdy tak mknie przez ciemną przestrzeń. Pociąg znika w niebieskim portalu, tak nagle jak się pojawił. Na jego miejscu pojawia się Noc. - Jasna cholera!!! - wrzeszczy. - Nigdy się nie nauczą, że tędy się nie jeździ, czy jak? Odwraca się w waszą stronę. - Przepraszam za to - mówi, kłaniając się dworsko. - Niekiedy tak... coś mi wkracza do głowy, wiecie jak to jest. Ale ten idiota oczywiście zasuwa z najwyższą prędkością, jeszcze bez uprzedzenia... Jego poprzednik miał trochę kultury... Noc znika tak nagle, jak się pojawił. Luna spogląda na ciebie wystraszona. - Czujesz to? - pyta, głosem pełnym strachu.
  15. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Nie wiem... - odpowiada. - widziałam tylko, jak znikasz w kuli światła... A potem znalazłam się tutaj... Coś... coś jest nie tak z tym miejscem. Jest go... za dużo... - mruczy coś pod nosem. - Nightwing - zwraca się do ciebie. - Nie wiesz, gdzie ten wariat mógł nas przenieść?
  16. Zaklęcie białego jednorożca trzyma ciebie mocno. - Tak... umieranie - parska Cawdie. - W tym stanie, jak tylko znajdą ciebie straże zginiesz. Poczekaj tutaj kilka dni, potem ci pomogę się wydostać.
  17. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    W jednym momencie włosy różowej klaczy oklapły. Pinkie skuliła się i zaczęła płakać. Wtem słyszysz kroki zza siebie. Odwracasz się i widzisz... księżniczkę Lunę. Wydaje się być czymś bardzo zmartwiona, chodzi w koło, mruczy coś pod nosem. Na chwilę podnosi głowę, spogląda na ciebie raz i wraca do poprzedniej czynności.
  18. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Och... różne rzeczy - odpowiada Pinkie z wariackim uśmiechem. - Orzechy...Wiórki kokosowe... polewę tęczową... takie tam... Odsuwa tacę i spogląda na ciebie. - Nie chcesz ich zjeść? Naaaaaapewno? - przekręca głowę przy ostatnim wyrazie.
  19. Po chwili kopania twoim oczom ukazało się małe pudełko. Drewniane, z metalowymi zakończeniami.
  20. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Jeden z kamieni unosi się. Nie widzisz żadnego mechanizmu, ale to nie jest zbyt istotne. Pod głazem znajduje się przejście, prowadzące w dół. - Dalej musisz iść sam - mówi Gem. - Zrób coś Matalosowi w moim imieniu. Walnij go mocno w łeb, dobrze? - pyta z uśmiechem.
  21. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Brama otwiera się bezszelestnie. Robisz kilka kroków do środka i nagle rozlega się chichot... Z ciemności wyłania się Pinkie Pie. Niesie ze sobą naręcze babeczek, ich zapach jest... niepokojący. Nie wiesz o co dokładnie chodzi, ale nie podoba ci się on. - Oooo witaj! chcesz spróbować moich babeczek? Są doskonałe! - krzyczy i podbiega do ciebie, podsuwając ci tacę pod sam nos.
  22. Cawdie magią zatrzymuje ciebie w miejscu. - Nigdzie nie idziesz - mówi stanowczo. - Jesteś za słaby, a poza tym, gdzie chciałbyś teraz iść, co?
  23. Matalos

    (Matalos) Nie oglądaj się.

    Ta... magazyn sprzątaczy raczej mi się nie przyda... Otwieram drzwi do modułów zasilających.
  24. Strzelam palcami u rąk. Jak mają w łapkach coś takiego, to penie zwiększą obronę w centrum. Ciekawe, czy zrobili to kosztem przedmieść, czy mają jakiś inny pomysł. - Sir, wiadomo już coś o liczebności wroga? Mój adiutant ma w głębokim poważaniu to o co go proszę. Do teraz nie dostałem statusu osobowego "Rosemary", wie pan co się z nią stało - wspominam dość nieprzyjemny wypadek, kiedy to mech z mojej drużyny eksplodował. Dwóch zginęło, reszta załogi skończyła z poważnymi oparzeniami. Do dzisiaj ten kretyn nie przyniósł mi rozpiski ze szpitala. Trzy dni już czekam na to i za każdym razem słyszę "Zaraz..."
  25. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Gdy tylko uchylasz powieki Alicorna i spoglądasz w jego żółte oczy, wszystko znika. Świat ogarnia ciemność. Unosisz się w pustce, nie widzisz nic poza czernią. Wtem, w wielkim błysku pojawia się para żółtych oczu. - Nightwing... - rozlega się głos Noc'a. - Witaj w moim umyśle... Ciekawie tutaj, co? - rozlega się głośny rechot. Koło ciebie, wyłaniając się z ciemności, wyłaniają się drewniane drzwi. Są olbrzymie, trzy razy większe od ciebie. - Powodzenia - rozlega się głos Noc'a i oczy znikają.
×
×
  • Utwórz nowe...