Skocz do zawartości

Matalos

Brony
  • Zawartość

    1435
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Matalos

  1. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Chodź za mną - mówi i oddala się. Ruszasz szybką za nią. Widmo nie przejmuje się drzewami czy krzakami, po prostu przez nie przenika. Ty musisz omijać roślinne pułapki, ale prędkością dorównujesz klaczy. Wreszcie docieracie do jakiejś góry. Burning Gem podchodzi do jakiegoś kamienia i zatrzymuje się. - Mógłbyś - mówi wskazując widmowym kopytem na... ukryty przycisk. Nie zwróciłbyś na niego uwagi, gdyby nie to, że klacz ci go wskazała.
  2. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Domyślam się... - odpowiada. - Czego mógłby się bać taki pegaz jak ty... - pociera kopyto brodą... - Krwi? - ziemia pod tobą zaczyna spływać krwią. - Nie... przelałeś jej wystarczająco dużo. - krew znika, tak samo szybko jak się pojawiła. - Śmierci? - ziemia pod tobą zapełnia się martwymi zwłokami. - Nie. Widziałeś już ją wiele razy... - pomieszczenie wraca do normalności. - Więc czego...? - robi pętlę w powietrzu. - WIEM! - krzyczy nagle. Obniża lot, przez chwilę rozmawia z Luną. Następnie podlatuje do ciebie i mówi: - Widzisz, Nighti, czasami chcąc kogoś nastraszyć możesz sięgać po różne środki... Ostrza, ogień... Ale jest coś, gdzie możesz uderzyć tak, że zaboli ciebie najbardziej... - puka ciebie w głowę. - Tutaj... Tutaj boli tak mocno, że kuce wariują, chcą zabijać, palić, krzywdzić innych... - sznurki trzymające jego powieki znikają, ale Noc nadal nie otwiera oczu. - Podnieś moje powieki, Nightwing... Spojrzyj w głąb szaleństwa... Albo się wycofaj - za nim pojawiają się drzwi. - Więc? Jak będzie?
  3. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Luna stara się stać jak najdalej od brązowego alicorna. Spogląda na niego z mieszaniną obrzydzenia i strachu. - Ja? - odzywa się zaskoczony. - Luńka, słyszałaś!? Ktoś reszcie pyta się mnie o to kim jestem! - wykonuj pętle i zatrzymuj swój łeb tuż przed twoimi oczami. Czarne sznurki, którymi związano jego powieki, wydają się przemieszczać. - Widzisz, rycerzu - zaczyna - ja jestem Noc. Jeden z trójki szaleńców... Najmłodszy, najsłabszy, ale ten najzabawniejszy... - szczerzy zęby. Wzbija się w powietrze, rozkładając szeroko skrzydła. Opuszcza łeb na pierś i odzywa się królewskim głosem z Canterlot: - WIĘC, NIGHTWING! ZGODZIŁEŚ SIĘ ROZPOCZĄĆ PRÓBĘ ODWAGI. WIĘC... ZACZYNAJMY! Nagle zaczynasz unosić się w powietrze. Nie możesz nic zrobić, cały czas powoli i miarowo podnosisz się w górę. Wreszcie zatrzymujesz się przed Noc'em. Ten spogląda w dół i mówi: - Boisz się upadku? - pyta spoglądając w dół.
  4. Matalos

    Niklas „Bohater”

    - Czego chcę? - odpowiada kuc. - Pfff... Głupie pytanie. Szukam... - robi długą przerwę. - waszej dwójki. Chodzi mi o tego pegaza, co wam porwałem. Może zawrzemy umowę? - wyciąga kopyto w twoją stronę.
  5. Wtem słyszysz głośny okrzyk z dołu: - WIEMY, ŻE TU JEST! GADAJ GDZIE! - wydziera się jakiś strażnik. - Już wam mówiłem - odpowiada Cawdie. - Był, ale uciekł. Trzymałem go w pokoiku na piętrze, ale jak tylko zajrzałem rano, już go nie było. On nie był taki głupi... - Jasne... Takie bajeczki to możesz dzieciakom opowiadać. Pokazuj ten pokój. - Ech... - wzdycha Cawdie - dobrze... Słyszysz jak kilka kucyków wchodzi na piętro pod tobą. Otwierają się drzwi, ktoś chodzi po pokoju kilka razy, następnie wyraźniej słyszysz głos dowódcy: - Dobra... Miałeś rację. ODDZIAŁ! ODMASZEROWAĆ! Słyszysz tupot licznych podkutych kopyt, następnie trzask drzwi. Kilka minut po tym, otwiera się klapa w podłodze i wchodzi Cawdie. - Miałeś szczęście - mówi, uśmiechnięty. - Dorwaliby ciebie...
  6. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    - Tutaj "Ciemna strona" - słyszysz w słuchawce. - Z jakimi dodatkami podać babeczki? - słyszysz umówiony szyfr.
  7. Matalos

    "Ku chwale ojczyzny" peros81

    - Nikt nie jest w stanie nam pomóc... - odzywa się głos. - I czemu nazywasz się naszym przyjacielem? Nosisz broń, a nigdy nie słyszeliśmy o podobnym do ciebie.
  8. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Hmmm... Dobrze i tyle - odpowiada głos. *BŁYSK* Jesteś na jakiejś polance. W lesie Everfree, poznajesz po kształcie drzew. Przed tobą stoi Burning Gem. - Jesteś gotowy wybaczyć mojemu ukochanemu. Nie rozumiesz jeszcze wszystkiego, ale jesteś dobry. Wstawaj, zaprowadzę ciebie do twojej ukochanej.
  9. - Wiadomo co dokładnie? - pytam zaciekawiony.
  10. Matalos

    Zapisy

    Sialalalala... - Uuuuuu magiczne pojedynki... - Co o tym myślisz, wpisujemy się? - No jasne! Na co czekasz! - Dobra! Mnie też dopiszcie do listy! - NAS głąbie, zapomniałeś, że walczymy w kilku? - Dobra... Dopiszcie Matalosów do listy oczekujących.
  11. - Na razie marne... - mruczę. - Zaraz powiem im parę słów, przypomnę wcześniejsze dokonania i zobaczy pan, będą uchachani... A właściwie, to nie powinien pan być teraz w sztabie? A nie w kantynie?
  12. Matalos

    (Matalos) Nie oglądaj się.

    Taaa... Otworzyć drzwi, czy ulepszyć spluwę? Zastanowię się, na razie podnoszę pakiet. Przyglądam się drugim drzwiom. Uszkodzenia pochodzą z tej strony, czy zza drzwi? Pierwsze na razie omijam, czytam tylko napis nad nimi, informujący, gdzie prowadzą. Wogóle, czytam dokąd prowadzą jakie drzwi.
  13. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Kuc machnięciem skrzydeł podlatuje pod twój pysk. Widzisz nici, które wiążą jego powieki. Dlatego miał zamknięte oczy. - GROZISZ MI? - krzyczy. - MI!? Unosi się przed tobą, nadal spogląda wrogo. - Bwahahahahahahhahaha - zaczyna się śmiać. Zaczyna się kręcić w koło. - NOC! - odzywa się królewskim głosem Luna. - USPOKÓJ SIĘ NATYCHMIAST! - Już... Już... - wydusza. Uspokaja się i spogląda na ciebie. - To co, rycerzu? Gotowy na próbę odwagi?
  14. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Bo nie powinno być... - odpowiada zaskoczona Luna. - Chyba że... - LUŃKA!!! - drugi Alicorn przerywa jej głośnym krzykiem. - Tylko nie... - szepcze księżniczka nocy. - Kopę lat! - wykrzykuje nieznajomy. Podlatuje do was, ma zamknięte oczy. - Co? Nie przywitasz starego drucha? - odwraca się na plecy. - Uuuu... - mówi, obracając głowę w twoim kierunku - widzę, że sobie nowego rycerza znalazłaś. Dobry jest? - Ej ty! - wykrzykuje w twoją stronę. - My się nie znamy? Noc jestem. Ty natomiast to...? - pyta, trzymając dystans kilku metrów.
  15. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    Centrum łączności to małe pomieszczenie, wypełnione wszelkiej maści elektroniką i sprzętem magicznym. Nikogo teraz nie ma, wszyscy siedzą pewnie w kantynie. Na naprzeciwległej ścianie widzisz to, czego potrzebujesz. Konsola komunikacyjna, wzór#5624, z klawiaturą kopytkową i mikrofonem. Teraz trzeba tylko napisać wiadomość do bazy.
  16. Matalos

    "Ku chwale ojczyzny" peros81

    Gdu otwierasz pozytywkę, muzyka urywa się nagle. Z małego otworu w podełku wyskakuje figurka. Mała, drewniana, przedstawiającego... coś w rodzaju qca. Ma kopyta, ogon, grzywę, spore oczy... Tylko jest strasznie pastelowy. Wtem słyszysz cichy szept: - Co tu robisz?
  17. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Przechodzicie razem przez drzwi. Natychmiast się za wami zamykają, odcinając wam wyjście. Stoicie w białym, oświetlonym pokoju. Światło pochodzi z umieszczonej wysoko kuli, natomiast tuż pod nią, kryjąc się pod „parasolem” ze skrzydeł, siedzi jakiś kuc. Brązowy, z rogiem na czole. Alicorn. Luna na jego widok westchnęła głęboko ze zdziwienia.
  18. - No tak... Ty o niczym nie wiesz... - mówi Cawdie, smutno kręcąc głową. - Lepiej nie wychodziłbym z tego mieszkania, przez dłuższy czas. Chodzi o to, że... Wtem rozlega się dzwonek do drzwi. Cawdie ogląda się i mówi: - Zobaczę kto to. Ty sobie poczytaj - podaje ci „Ponies”, tygodnik informacyjny. Na pierwszej stronie, dużymi literami wydrukowanio: „TRUCICIEL CELESTII ODNALEZIONY!” Niżej jest artykuł o treści: „Odkryto przyczynę choroby naszej kochanej księżniczki słońca. Jest ona spowodowana trucizną, jaką podano księżniczce. Odkryto też tożsamość trucicela. Obraz na stronie trzeciej.” Na stronie trzeciej jest twój pysk. Nieco niewyraźny, ale to ty. Nawet podpisano go, twoim imieniem i nazwiskiem. Wyznaczono za ciebie nagrodę, należy dostarczyć ciebie żywego do pałacu, wzamian otrzyma się 50000 bitów.
  19. Matalos

    Niklas „Bohater”

    - Nazywają mnie różnie... - z uśmiechem zaczyna wymieniać. - Idiota, głupek, wariat... Jeszcze niekiedy „Ej ty” - moduluje głos. - Ostatnio usłyszałem też „sługoooo”... - Czego chcesz? - pyta zdenerwowana Multi. - E-e-e - kiwa jej kopytem, jakgdyby zwracał się do niegrzecznego źrebaka. - Nie ładnie tak przejmować nad innymi kontroli. Mogliby się obrazić - zaczyna się śmiać głośno. - Acha, a ta twoja książeczka na nic wam się nie zda. Otwórzcie ją, sami zobaczycie...
  20. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Matalis zanosi Gem do jaskini. Wewnątrz jej, widzisz maszynę. Głodną, nienasyconą, olbrzymią, łaknącą... Alicorn kładzie osmalone zwłoki na piedestale. Układa je równo, jakgdyby do snu. Nachyla się i szepcze: - Wrócisz. Obiecuję. Zrobię wszystko, abyś ze mną znowu była... Następnie magią przesuwa dźwignię. Rozlega się głośne bucznie, potem zaczynają pojawiać się iskry, coś pęka w oddali. Błyskawice przelatują przez pomieszczenie, stapiając skały pray uderzeniu. Buczenie powoduje straszliwy ból głowy. A Matalos stoi przy Gem i ściska jej kopyto. Nagle oślepiający, niebieski błysk pochłania całą jaskinię. Gdy odzyskujesz wzrok, widzisz Matalosa, wpatrującego się w pusty piedestał. Czujesz niedowierzanie, gniew i strach, jakie się z niego wylewają. Wtem widzisz Mastemara. Stoi w kącie jaskini i czaruje. Widzisz, że oczy Matalosa błyskają na żółto, a następnie niebieski alicorn mocno uderza w piedestał. Mastemar podchodzi do brata i zaczyna coś mu opowiadać... Ty już tego nie słyszysz. Wszystko niknie w białawej mgle, i po chwili stoisz sam. Opuszczony. W bezkresnej, białej otchłani... - Czy teraz rozumiesz? - rozlega się głos.
  21. Matalos

    Galeria Pinkameny

    RedSky, przybijaj brofista /) (ten obrazek jest moją tapetą od kilku dni, BARREL!) A to, co znalazłem:
  22. Matalos

    (Matalos) Nie oglądaj się.

    Ochyda... Odrzucam głowę bestii i miażdżę ją butem. Następnie oświetlam korytaż latarką. Przeszukuję radio, staram się nawiązać jakiekolwiek połączenie... Jak nic się nie stanie, ruszam przed siebie, wgłąb korytaża.
  23. Matalos

    Zapisy do perosa81

    Historia świata: I wojna światowa zakończyła się inaczej niż znamy z podręczników historii. Skończyła się w 1917. Rewolucja bolszewicka w Rosji nie doszła do skutku, Lenina i jego popleczników rozstrzelano. Władzę w państwie przejęła rada, złożona z trzech generałów. Odnowiono przemysł i armię, a następnie zaatakowano Niemcy, ze zdwojoną siłą. Berlin zniszczono doszczętnie, kożystając z eksperymentalnych bombowców dalekiego zasięgu. Terytorium Imperium Niemieckiego podzielono na małe części, które następnie zostały poprzydzielane nowopowstałum państwom. Na szczycie koalicji w Paryżu zaplanowano istniemia takich państw jak Związek Środkowoeuropejski[ZŚe](terytorium obecnej Polski, Niemiec, Czech, Węgier) i księstwo Bałkańskie (powiększone o wwzystko co leży pomiędzy Bałkanami a ZŚe). Rosja stała się potęgą przemysłowo-militarną. Państwa skandynawskie uformowały Pakt Północny, przeczuwając wojnę. USA wchłonęło Meksyk i Kanadę tworząc UCoNA (United Countries of Northen America). Chiny przejęły spory fragment tereny na wschód, tracąc na zachodzie kosztem Japonii. Francja rozrosła się, wchłaniając podbite terytoria. Do przodu ruszyła technika, zwłaszcza komunikacja radiowa i silniki spalinowe. Stworzono mechy bojowe, które napędzano nowymi, wydajniejszymi paliwami. Okopy stały się bardziej opancerzone, czołgi większe i bardziej uzbrojone, a na wyposażeniu każdego piechura szybko znalazł się ładunek przeciwpancerny, a każdą drużynę wyposażano w wyrzutnię rakiet. Oczywiście pokój nie mógł trwać wiecznie. W pewnym momencie Rosja ruszyła do ataku na Chiny. ZŚe zaatakowało na wschód, wraz z Księstwem Bałkańskim. Anglia rzuciła się na Francję, zaś Związek Skandynawski ogąosił neutralność. UCoNA zaatakowała Amerykę Południową. Tak zaczęła się II wojna światowa. Toczyć ją będą w oparach spalin, wsłuchując się w dudnienie mechów i warkot czołgów, w syk gazów bojowych i terkot karabinów maszynowych. [postAĆ] Imię: Jakub. Frakcja: ZŚa Zawód: Żołnierz Ranga: Dowódca drużyny mechów (cztery z bronią ppanc i trzy uzbrojone w 4 CKM każdy + mech dowódczy). Wygląd: Niski, dobrze zbudowany 30-latek o białej cerze. Czarne włosy ścina na krótko, aby nie wypadały mu spod chełmu. Pojazd: Mech bojowy klasy „Rzeźnik.” To typowy mech w armii ZŚe, jest łatwy do modyfikacji i napraw, dysponuje też potężną armatą kaliber 200mm. (to typowe wyposażenie mechów ppanc.). Niestety jest dość podatny na przebicie pancerza, a zasięg radia ogranicza się do 250m. Osiąga prędkość 70km/h, na terenie górskim nieco wolniejszy. Historia: Ochotnik. Ukończył wyższą szkołę wojskową w Krakowie, potem przeszedł kurs pilotażu mecha. Teraz szykuje się do ataku na Belgrad, gdzie siły Księstwa urządziły sobie bazę. Wraz z nim jest tam trzecia kompania pancerna, oraz dwie brygady zmotoryzowane... To będzie ciężki bój...
  24. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Matalos wbiega między płomienie. Znika ci z oczu. Po chwili słyszysz głośny, rozdzierający uszy ryk bólu. Idziesz w tamtą stronę i widzisz Matalosa. Ściska w kopytach jakieś czarne, małe ciało, z oczu alicorna płyną łzy, z gardła wydobywa się ryk bólu. Rozpoznajesz kogo trzyma. To Burning Gem, jego ukochana. Spłonęła. Matalos uspokaja się po chwili. Spojrzenie, wcześniej pełne bólu, zmienia się błyskawicznie. Teraz jest wściekły, ale zarazem skupiony na jakimś celu. Delikatnie unosi ciało ukochanej i wychodzi. Idziesz za nim?
  25. Widzę zmianę tytułu... Szkoda, że z pomysłu niewiele wyszło. Na chwilę obecną poczytam wyprawy Maklaka... Może kiedyś, jak bardziej ogarnę DF, zabiorę się za granie w tego moda...
×
×
  • Utwórz nowe...