Skocz do zawartości

Matalos

Brony
  • Zawartość

    1435
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Matalos

  1. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Luna i Twilight spoglądają na ciebie zaskoczone. - J-jesteś pewien? - pyta Twilight. - Musi być. Jeśli to rzeczywiście jest wezwa... - JUHUUUUU!!! - przerywa jej wołanie Multi. Klacz unosi się w powietrzu, spoglądając na was z szaleństwem w oczach. - Tęskniliście? Och, przepraszam, ale musiałam załatwić parę spraw... Nighti, jak się cieszę, że ciebie widzę...
  2. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - D-dobrze - odpowiada Twilight. - Dziękuję ci. Za pomoc, jaką mi okazałeś... Chodźmy. Na stopniach ktoś wyrzeźbił różne symbole, przypominające litery. Są jednak nieco inne, i podczas czytania ich nie mają one sensu. Zbliżacie się do księżniczki. Ta widząc was uśmiecha się, przerywa czytanie czegoś na schodach. - Cieszę się, widząc ciebie Twilight Sparkle. Może będziesz w stanie mi pomóc - wskazuje kopytem na schody. - To jakaś pradawna mowa, której nie umiem odczytać... Niech na słowa wezwania tego, zjawi się Kreator. Zbrojny w swój umysł stanie do pojedynku i ochroni przyzywającego. Bo to jego piecza spoczywa nad tym miejscem i wszystkimi uwięzionymi tutaj. Ty umiesz odczytać to pismo... Kolejne wspomnienie się pojawia... - Królowo, jesteś pewna? - pyta podmieniec? - Taaaak... Wyczułam to. Obawiam się, że powróci rodzeństwo... A Celestia przysięgała, że pokonała ich na zawsze... - Chrystalis zwraca się do sługi - przekaż wszystkim, że wyruszamy na wojnę. I złap tego Equestriańskiego szpiega, co chowa się za moimi drzwiami. Potraktuj go... Pismem. Luna spogląda na ciebie. - Nightwing... Wszystko w porządku?
  3. Matalos

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Plan jest taki... - nachyla się i szepcze ci do ucha - ty wyrwiesz mi się i ruszysz pi Twilight. Ja ciebie złapię i udam, że jestem po jego stronie. Potem go załatwimy, nie odpóści sobie chwili triumfu. Rozumiesz? - pyta poważnie.
  4. - Wyjdziesz z tego - odpowiada spokojnie Cawdie, nadal wpatrzony w jakiś punkt na ścianie. - Widziałem gorsze rany, po których kuce śmigały jak gdyby nigdy nic - robu krótką pauzę na wdech. - A gdybym ci powiedział, że masz coś do stracenia? - podniósł łeb i spojrzał ci prosto w oczy. Jest smutny.
  5. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    Przekraczasz drzwi. Stoisz w małym korytażyku, prowadzącym do różnych pomieszczeń. Spoglądasz na rozpiskę pomieszczeń, gdy nagle słyszysz głos: - Przepraszam was, ale czego tu szukacie żołnierzu? - pyta jakiś kuc. Odwracasz się i widzisz, potężnie zbudowanego, umundurowanego pegaza, z rangą majora. Spogląda na ciebie z góry, z groźną miną.
  6. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Twilight bierze wdech i trzyma go przez chwilę. Następnie wypuszcza powietrze, po czym ponownie go nabiera. Uspokaja się. Spogląda na ciebie i przytula się. Trzyma się ciebie, jak statek kotwicy. Wreszcie puszcza i lekko się jąkając mówi: - J-już d-d-dobrze... Wierzę ci... Ale co jeśli ona tu wróci?
  7. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Twilight jest cała roztrzęsiona. Dygocze z przerażenia, a gdy tylko opatulasz ją skrzydłem otrząsa się. Spogląda na ciebie ze strachem w oczach i mówi: - O-o-ona... Ona.. Ona.. Ona.. - zacięła się. Nie jest w stanie wydusić słowa. Jedyne co robi to powtarza w kółko „Ona” i dygocze. Księżniczka widząc, że zająłeś się Twilight, zaczęła oglądać schody. Z tej odległości na jakiej jesteś zauważasz, że coś jest wyrytego na tych schodach. Nie jesteś jednak dokładnie stwierdzić co. Jednak księżniczka uważnie przygląda się tym schodom. Jakgdyby coś czytała, lub czegoś szukała...
  8. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Wiesz... Serce to jedno... A ciało to drugie... - chichocze Multi w twojej głowie. - Później się zobaczymy... Misiu. Księżniczka spogląda na polanę. Przygryza wargę zastanawiając się. Wreszcie mówi: - Chyba nie mamy innego wyboru. Nie wiemy, jak daleko to miejsce może się ciągnąć... Lądujmy - komenderuje księżniczka i zaczyna powoli kołować nad polaną.
  9. Matalos

    Scale buduje

    Byś wyglądał jak Space Pinkie Ale pomysł zacny i nie mogę się doczekać efektu końcowego... Jeszcze sobie bolter, albo miecz łańcuchowy zmontuj i do dzieła.
  10. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    Wychodząc na zewnątrz mijasz kilka opancerzonych kucy z odznakami „Ochrona”. Są opancerzeni i uzbrojeni, właśnie zbiegają w dół. Żaden ciebie nie rozpoznał, ale ty zobaczyłeś dwóch strażników, jacy stali w kwatrze dowódcy kiedy ciebie zdemaskowali. Musisz działać szybko, nie wiesz ile masz czasu. Jesteś na głównym placu. Widzisz pojedyńczą bryłę budowli administracji i jeszcze trzy inne zejścia pod ziemię.
  11. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Och... - wzdycha telepatycznie Multi. - Jak ty machasz tymi skrzydłami... Jak ty pięknie wyglądasz, niosąc tą klaczkę na plecach... Proszę, przeleć mnie tak jak ją... - jęczy z zachwytu. - Zrób to dla mnie... Zbliżasz się do zielonej polany. To małe koło, pośród szarej ziemi, równo otoczone przez szpalery czarnych drzew. Na samym środku natomiast znajdują się schody. Wykute z kamienia, prowadzące w górę i urywające się w powietrzu. Wyglądają dziwnie... Bezpiecznie. Jak oaza na pustyni. Albo raczej jak twierdza z bardzo grubymi murami podczas oblężenia.
  12. Matalos

    <<Spoilery>> sezon III

    Ja to powiedziałem!!! W czwartym sezonie chciałbym się dowiedzieć więcej o przeszłości Fluttershy. Ale z marzeniami, to poczekajmy na oficjalną zapowiedź...
  13. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Twilight chwyta się ciebie ciebie mocno. Rozciągasz swoje skrzydła i wzbijasz się w powietrze. Luna leci obok ciebie, a w uszach rozbrzmiewa ci spokojny głos Multi: - Nananananana... Znajdę sobie chłopaka... Będzie mój... Zabiorę go sobie... Nikt się o tym nie dowie... Lecisz nieco wyżej i zatrzymujesz się nad ścianą z macek. Falują powoli pod twoimi kopytami, wydając obrzydliwe, mlaszczące odgłosy. Wydają się sięgać ku tobie, próbować ciebie chwycić. Za ścianą ciągnie się czarny las, pełen pozbawionych liści drzew. Daleko na horyzoncie widzisz odrobinę zielonej trawy, magicznie zieloną wyspę pośród tego szarego piekła.
  14. Matalos

    Scale buduje

    Teraz tylko czekać, aż powstaną prawdziwe pancerze... Na jaki kolor chcesz go pomalować? Będziesz kosmicznym Smerfem?
  15. Matalos

    Zapisy

    - Imię: Rainbow. -Opis wyglądu: Średniego wzrostu ogier, o czarnej grzywie i granatowej sierści. Ma tęczowe oczy, które drgają lekko. Jego uroczy znaczek to fala spektrum. -Magiczne umiejętności/Doświadczenie: Zna bazowe zaklęcia (lewitacja itp.) na podstawowym poziomie. Zna się na magii spektrum. -Krótka historia postaci: Pochodzi z Canterlot, a jego przodkami były jednorożce zajmujące się produkcją tęczy. Obecnie ta Jego rodzice wysyłali go często do muzeum pogody. Chłopak przesiadywał tam godzinami, chłonąc wiedzę na temat tęczy i spektrum. Potem, samemu zaczął próbować wytwarzać tęczę. Udało mu się, ale jego twory były niestabilne. Łatwo wybuchały. Dopiero po pewnym czasie Rainbow opanował sztukę tworzenia tęczy. Jednak cały czas pamięta, jak wytwarzać wybuchowe spektrum. -Początkowa moc: Atak spektrum (w kierunku przeciwnika leci wiązka tęczy, która przy kontakcie zadaje jeden, losowy, efekt [wybucha/zamraża/osłabia/wprowadza wroga w euforię]).
  16. - Więc czemu wcześniej się nie zabiłeś? - koontynuje Cawdie. - Czemu nagle, w momencie gdzie wielu znalazło cel... Ty chcesz się zabić? Myślisz że to w czymś pomoże?
  17. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    Wychodzisz z pomieszczenia. Przechodzisz kilka kroków i stajesz na rozwidleniu korytaża. Są cztery odnogi, prowadzące z tego miejsca. Jedną właśnie przyszłeś. Druga prowadzi do kantyny, trzecia do więzienia a czwarta na zewnątrz.
  18. - Więc co? Schowasz się jak tchórz, wracając do swojej chatki w lesie? - pyta, wpatrzony w okno. - Na co liczysz? Że Flame da ci spokój? Nie żartuj... - śmieje się cicho. - Słyszałem, co o tobie mówił. Będzie ciebie ścigał, aż nie znajdzie. Sam sobie nie dasz rady...
  19. Matalos

    wiej007 „Bohater prawdy”

    Najpierw błys, kiedy niebieska iskra z wyładowania przeskoczyła na ciało kuca. Potem krótki, urwany krzyk bólu, kiedy prąd mknął przez kuca. Potem ciche stęknięcie i delikatne *łup* gdy ciała opadło na ziemię. Zapach palonego mięsa jest teraz strasznie silny. I niesamowicie obrzydliwy. Musisz stąd wyjść, albo padniesz.
  20. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Nighti... nie uciekaj... przede mną się nie schowasz - słyszysz cichy szept Multi, dobiegający zza pleców. Jednak gdy się odwracasz, widzisz że nikogo za wami nie ma. Zbliżacie się do granicy polany. Liczycie, że schowacie się między drzewami. Jednak zatrzymujecie się nagle, widząc to co przed wami stoi. Las zmienił się kłębowisko czarnych macek, odcinających wam drogę ucieczki. - Nighti... - znowu Multi. - czemu mi to robisz? Czemu uciekasz? Nie zdążysz się schować... w końcu ciebie znajdę... wiesz o tym.
  21. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Biegniesz przez krótką chwilę, ale czujesz jak okolica zmienia się. Staje się nieco bardziej mroczna i wymarła. Trawa pod twoimi kopytami więdnie, czernieje i pokłada się na szarzejącym gruncie. Niebo zakrywają ciemne chmury. Wtem między wami przebiega Twilight, krzycząc z przerażenia.
  22. Matalos

    Rozpracuj Pinkamenę 2.0!

    Czy trucizną będzie cyjanek?
  23. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    - Dobrze. Ukryłam Twilight... - nagle przerywa i spogląda na ciebie. - Czekaj... uderzyłeś ją? Zanim zdołasz cokolwiek odpowiedzieć, słyszysz wściekły ryk: - NIGHTWING!!! WRACAJ DO MNIE! NATYCHMIAST! - to głos Multi, ale o wiele głośniejszy i lekko zmodyfikowany. Księżniczka Luna spogląda na ciebie, z mieszaniną zaskoczenia i podziwu. - Ruszajmy! - krzyczy i rzuca się do galopu. - Jeśli nas znajdzie...
  24. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Na zewnątrz jest ciemna noc. Twoja ulubiona część doby. Księżyc świeci ci jasno ponad głową, jego srebrzyste promienie rozganiają cienie na polanie. Lecisz w kierunku, z którego dochodzi zew. Po chwili zauważasz coęs, co napełnia twoje serce radością i nadzieją. Już z daleka widzisz granatową grzywę Luny. Obniżasz lot i lądujesz przed księżniczką. - Nightwing... Chwała niech będzie Galaxii... Nic ci nie jest? - księżniczka wydaje się być szczęśliwa z powodu, że tu jesteś. Jednocześnie, jest przerażona. - Stało się to, czego się obawiałam... Multi odbiło. Widziałeś ją?
  25. Matalos

    "Wspomnienia" Ares Prime

    Rozległo się puste *STUK*, gdy wasze czaszki zderzyły się. Klacz padła nieprzytomna na ziemię, natomiast ty zacząłeś szarpać się z więzami. Po krótkiej szamotaninie wydostałeś się. Teraz stoisz w środku namiotu, pod twoimi kopytami leży klacz alikorna, a wiatr delikatnie powiewa płachtą namiotu. Wydaje ci się, że poza chłodem wiatr niesie jeszcze cichy okrzyk: - Nightwing...
×
×
  • Utwórz nowe...