Skocz do zawartości

Aaaa

Brony
  • Zawartość

    198
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Aaaa

  1. Zacny pamiętnik. I dałeś mi do myślenia, czy ona faktycznie by to tak pisała, czy mimo wszystko byłaby bardziej rzeczowa, bez specjalnego zwracania się do... Pamiętnika.

    Nie wiem.

    W sumie z psychologicznego punktu widzenia, skoro zwraca się doń osobowo, jak większość ludzi, to byłoby to możliwe ^^

    W sumie ten pamiętnik miał być napisany tak, jakby to była rozmowa Fluttershy z zeszytem... Wybrałem właśnie taki sposób pisania, gdyż postanowiłem połączyć historię związaną z Twi i nowe doświadczenie - pisanie pamiętnika. Dlatego też napisałem tam, że czytała ona podręcznik do pisania pamiętników, który jej podpowiedział jak najlepiej go napisać... no i wyszła jej taka rozmowa :P

    Ale dziękuję za miłe słowa! :fluttershy4:

    P.S.

    1. Fanficowy zostaw

    2. Archiwum

    3. Archiwum

    Też tak nad tym myślałem, jednak nie jestem co do tego pewny... niech ludzie zadecydują a potem się zrobi porządek. ^^

  2. -Witaj Fluttershy. Ja jestem Shadow a to moja młodsza siostra Felicja.

    -Cześć

    S: Razem z moją siostrą mamy do ciebie parę pytań.

    F: A nie zmuszamy cię byś na nie odpowiadała. Odpowiadaj na te które chcesz

    S: Dobrze... oto moje pytania:

    1. Jak bardzo boisz się ciemności?

    2. Czy sądzisz że kucyk nie powinien być oceniany po wyglądzie i talencie lecz po charakterze?

    3. Czy lubisz pająki? Ja nie lubię, mam z nimi złe wspomnienia.

    4. Sądzisz że powinienem zostawić przeszłość za sobą?

    F: Teraz ja. Teraz ja.

    S: Dobrze siostrzyczko *głaszcze siostrę po głowie* Ty zadawaj swoje pytania a ja muszę gdzieś pójść. Dobrze że znowu jesteś żywa. Zaraz wrócę.

    F: Ok. Oto moje pytania:

    1. Co sądzisz o mnie i moim starszym bracie? Tylko szczerze, nie obrażę się za krytykę

    2. Lubisz się bawić?

    3. Czy masz wielką wyobraźnie?

    Oj... muszę już iść. Shadow chyba znowu siedzi w smutku. Muszę go pocieszyć. Papa

    -Oooo... ale dużo tych pytań... Witajcie Shadow i Felicja...

    -Ta... miały być 3 pytania... ale no dobra...

    1. -Ciemność? Boję się jej, gdy nie ma nikogo w pobliżu :flutterblush: Ale "jak bardzo"? Nie jestem pewna... przepraszam...

    -W sumie tego się zbytnio nie da określić inaczej, jak bardzo, średnio lub wcale...

    -Och... w takim razie... bardzo?

    -To dalej...

    2. -Każdy powinien być oceniany po charakterze... Moja przyjaciółka Twilight zawsze mówi, by "nie oceniać książki po okładce" A ona jest bardzo mądra :fluttershy5:

    -Ano jest... chociaż odpowiedź trochę wymijająca... A nie ważne, jedziemy dalej!

    3. -Pająki to tez zwierzątka. Trochę inne, ale pożyteczne... Dlatego lubię je bardzo... A co się stało, że ich tak nie lubisz? Znaczy... jeśli wolno mi zapytać...

    -Em... ale to Ty miałaś odpowiadać, a nie zadawać pytania... Dlatego lećmy dalej.

    4. -Hm... nie do końca wiem o co Ci chodzi... Ale jeżeli masz złe wspomnienia, to zostaw je za sobą i ciesz się chwilą :fluttershy5:

    -He?

    -Coś się stało?

    -Nie... nic... dalej...

    1. -Och Tobie też odpowiem słodziutka :fluttershy5: Wydajecie się bardzo mili! Chociaż za dobrze Was nie znam, więc nie mogę za dużo powiedzieć... Przepraszam :flutterblush:

    -Nie musisz co chwilę przepraszać...

    -Nie muszę? Och... przepraszam...

    -:facehoof: Dalej...

    2. -Och lubię się bawić! To jest naturalne! O ile zabawa jest cicha... i spokojna :fluttershy5:

    -Bez komentarza... next?

    3. -Och mam wyobraźnię... ale czy jest wielka? Nie wiem... nie jestem tego pewna... ktoś pewnie ma większą ode mnie... nie wiem co odpowiedzieć... przepraszam... :fluttersad:

    -Ja potwierdzam, że masz...

    -Naprawdę? :yay:

    -Pewnie! A teraz dalej...

    Jak Ty to robisz, że jesteś taka słodziutka?

    1 -Och... sama nie wiem... wszyscy mówią, że jestem słodka... ale dlaczego?

    -Bo jesteś słodka?

    -Chyba brzmi logicznie...

    -Dla mnie git! Dalej!

    Tutaj znów ja, z troche sęsowniejszymi pytaniami, a więc:

    1. Masz jakieś rodzeństwo?

    2. Jesteś dziewicą?

    3. Czy to prawda, że masz przedłużony ogon?

    Pozdrów Angela!

    Na ostatnim Meet'cie w Toruniu nie widziałem, abyś miał problemy z rozdawaniem Hug'ów :rainderp:

    1. -Wszyscy mieszkańcy Ponyville to moja rodzina :fluttershy5: Są jak moi bracia i siostry...

    -Ta odpowiedź była wręcz piękna... i tak pięknie wymijająca... jestem dumny ;_; A teraz... dalej.

    2. -Och... to chyba moja prywatna sprawa :flutterblush:

    -Ej no! Bez takich pytań mi tu! To nie jest jakieś... a nieważne... Tylko ogarnijcie się z takimi rzeczami! Dalej...

    3. -Och nie! Mój ogon jest naturalny... bardzo go lubię :fluttershy5:

    -Mnie tez się podoba! A co do meeta... no lubię hugi, ale jestem zmęczony i nie mam na nie siły teraz... ;_; Dalej...

    No to ja zadam trzy krótkie pytania(i nie takie niemiłe jak kolega wyżej - zasadniczo).

    1.Jak to jest być uważaną za najładniejszą i najmilszą klacz?

    2.Chciałabyś mieć siostrę lub brata?

    3.Jakie miałaś samopoczucie po tym,jak Discord zmienił cię w niezbyt miłą dla otoczenia klacz(a konkretniej po odczarowaniu przez Twilight)?

    Pozdrawiam i życzę dalszej radości z opiekowania się zwierzakami :twihug:

    1. -Ale... ja wcale nie jestem najładniejsza... najmilsza też nie... naprawdę za taką mnie uważają? :flutterblush:

    -Nie wstydź się! Jesteś najmilszą klaczą! I najładniejszą!

    -Hy... dziękuję?

    -Nie ma za co... dalej?

    -Jak mówiłam, całe Ponyville to moja rodzina :fluttershy4: Mam więc ich sporo, ale zawsze jacyś nowi mogą być...

    -Aż nie wiem co powiedzieć... serio... dalej?

    -Do teraz jest mi przykro... :fluttersad: Chociaż to było jak sen... Nie wiedziałam co robię...

    -Nikt Cię nie wini! Nie byłaś sobą!

    -Ale to wciąż byłam ja...

    -Nie przejmuj się już tym... lećmy dalej...

    Cześć Fluttershy, mam pytanie. Powiedzmy, że jest taka sytuacja: jesteś sama w lesie Everfree, kiedy nagle wyskakuje na Ciebie potworne zwierze. Próbuje Cię zaatakować. Nie możesz się z nim dogadać ani użyć "spojrzenia". Masz przy sobie miecz, możesz:

    a)mocno uszkodzić (żeby nie powiedzieć "zabić") zwierzę

    b)spróbować uciec, przy czym masz 60% szans na niepowodzenie

    c)poddać się

    Live or die. Make your choice.

    1. -Och to takie trudne pytanie! Nie wiem co miałabym zrobić :fluttersad:

    -Jako Twój obrońca przybyłbym z pomocą!

    -A jakby Ciebie nie było...?

    -... może następne pytanie?

    Cześć Fluttershy!

    1.Czy gdy byłaś małą klaczką,przyjaźniłaś się z Rainbow?

    2.Lubisz owoce?

    3.Co sądzisz o "czarnych charakterach"?

    1. -Odkąd pamiętam Rainbow była moją przyjaciółką... Więc: TAK!

    -Szybko i konkretnie! Lubie to... next!

    2. -Uwielbiam owoce! Są przepyszne :fluttershy5: Zwłaszcza jabłka... chociaż inne owoce też są dobre... wszystkie są dobre...

    -Dla mnie git... dalej.

    3. -Chodzi o te złe postacie, z którymi walczyłyśmy? Jest mi smutno... zrobiliśmy im krzywdę :fluttersad: Ale to chyba było konieczne...

    -Smutłem ;_; Ja tam lubię Discorda... Ale nieważne... dalej...

    Fluttershy, czy zabiłabyś jakieś zwierzątko dla ratowania własnego życia?

    -...

    -...

    -...

    -...

    -...

    -I...?

    -Nie...? :flutterblush:

    -Ok... to tyle na dziś...

    -Och! ktoś chciał Twoje zdjęcie po naszej zabawie fryzurą...

    -Ale... moja fryzura nie uległa zmianie...

    -Och... racja...

    -Ale to co? Chcesz mi znowu kombinować z fryzurą? ^.-

    -Jeżeli pozwolisz... :flutterblush:

    -... eh... Raz się żyje... go go go...

    -:yay: Do usłyszenia przyjaciele! Może następnym razem dostaniecie zdjęcia!

    -Sam się boję... Pa Wam!

  3. Na dużym drzewie,

    gałązki krzewie,

    malutkie dzieciątko chce iść spać

    więc trzeba przestać się bawić i grać.

    Późna bardzo pora - wiem.

    A tu roi się od ciem.

    Wszyscy dawno już posnęli,

    by kolejnego dnia nie ominęli.

    Więc ty też - ułóż się wygodnie,

    byś zasnąć mógł spokojnie.

    -Och ta jest piękna :fluttershy5:

    -Mnie też się podoba... jest całkiem... chwytliwa.

    -Och tak... ale ta druga też była ładna!

    -Ym... no była... dobra to chyba tyle w sprawie Feniksa?

    -Jak najbardziej! Jednak...

    -Niech zgadnę... kolejne zwierzątko?

    -Tak... :flutterblush: Tym razem dosyć specyficzne. Chodzi o węża.

    Dołączona grafika

    -Wąż? Poważnie? Nie ma jakichś... słodkich królików, albo kotków...?

    -Och są! Ale chciałam się zająć tymi... najcięższymi na początku... Nie masz mi za złe, prawda? :fluttersad:

    -Ym... Co? Ym... Ja? Y... Nie...

    -Cieszę się! Tak więc teraz pora na węża :fluttershy5:

    -Powodzenia... :ming:

  4. Wpis Pierwszy. Lato. Dom Fluttershy.

    Drogi pamiętniczku. Dziś chciałabym opowiedzieć Ci, co mi się przydarzyło. W zasadzie nie wiem jak się powinno pisać w pamiętnikach, ale Twilight poleciła mi pewną książkę, więc postanowiłam napisać to tak, jak w niej radzą. Dlatego opiszę Ci mój dzień, dobrze?

    Wstałam jak zawsze wcześnie rano. Zawsze lubię wstać z rana, gdyż wtedy budzą się ptaki a ja wręcz uwielbiam słuchać ich śpiewu! Zawsze gdy wychodzę, mogę posłuchać pięknych symfonii ćwierkania i trzepotu skrzydeł. Cisza dookoła powoduje wtedy, że świat wydaje się taki pełen spokoju. Uwielbiam tę ciszę. Zawsze powoduje, że na moim pyszczku pojawia się uśmiech.

    Ale poranek nie trwa wiecznie. Po kilku godzinach cisza przerodziła się w wesołe ziewania kolejnych zwierząt i kucyków budzących się jedno po drugim. Wtedy też postanowiła wrócić do mojego domku, by przygotować jedzenie dla moich kochanych zwierzątek...

    Och pamiętniczku... chyba nie masz mi za złe, że się tak rozpisałam? Bo ja... nie wiem jak to powinnam pisać... ale staram się... No dobrze, postaram się pisać mniej, ale mam Ci tyle do powiedzenia...

    Gdy już przygotowałam wszystko i nakarmiłam zwierzęta, zostałam zaproszona przez Applejack na obiad. Nie byłam pewna, czy mam przyjść, bo chciałam zrobić piknik wraz z moimi leśnymi przyjaciółmi, jednak po chwili postanowiłam, że zaproszenia się nie powinno odrzucać, bo to może być niemiłe... Dlatego też wyruszyłam (z małą pomogą Angela) i dotarłam na miejsce tylko niewiele spóźniona.

    Obiad był bardzo miły. Rodzina Apple jest bardzo sympatyczna i rozmowna. Miałam niewielki problem, by się tam wpasować, ale i tak było bardzo przyjemnie. Applejack dała mi trochę szarlotki do domu, więc miałam też czym poczęstować zwierzątka. Wyszło więc na to, że praktycznie byli ze mną na pikniku... skoro już jedliśmy razem ciasto.

    Nie chcę Cię jednak zanudzać całym moim dniem... nie wiem czy już tego nie robię... jak sądzisz? Może jednak pominę pewne części? Tak, tak myślę, że to będzie lepiej, jeżeli nie będę pisała takich szczegółów... Przejdę więc do następnej części.

    Wieczór nastał bardzo szybko. Był bowiem obiad, potem zajmowanie się zwierzętami... i nim się zorientowałam, słońce powoli zachodziło. Wtedy to stało się coś... niespodziewanego. Przyszła do mnie bowiem kolejna moja przyjaciółka, czyli Twilight. Tak, to ta, która poleciła mi pisanie pamiętnika i dała książkę "Jak napisać pamiętnik - dla opornych"... Wyglądała na zmieszaną i nieobecną. Chciała ode mnie pomocy. Nie byłam pewna, czy jestem jej w stanie pomóc, w końcu nie jestem specjalnie brawurowa... umiem tylko zająć się zwierzątkami... ale jako, że jest moją przyjaciółką, to się zgodziłam.

    Twilight poprosiła mnie, bym zdobyła dla niej kilka ziół... nie do końca wiem po co są jej potrzebne lub dlaczego nie zapytała Zecory, ale zdobycie ich nie powinno być problemem... A i tak potrzebuje je dopiero na za kilka dni, więc może uda mi się znaleźć czas, by ich poszukać? Nie mogą przecież rosnąć daleko, czyż nie?

    Tym kończę mój dzisiejszy wpis - pamiętniczku. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się poinformować Cię, po co Twilight były te zioła... znaczy... postaram się... Do usłyszenia...

  5. 1.Dasz huga?

    2.Co sądzisz o ludziach (tych dobrych)?

    3.Co sądzisz o ludziach, którzy przedstawiają Ciebie i Rainbow jako parę? (nie musisz odpowiadać jak nie chcesz)

    1. -A muszę? D:

    -Ale... to pytanie chyba było do mnie :fluttershy5:

    -Ahaaaaaaaaa... A to ok. Mój błąd, wybacz.

    -Proszę! :fshug:

    2. Jeżeli ktoś jest dobry to musi być też miłym dla zwierząt i im pomagać...

    -Teoria całkiem trafna... ale polemizowałbym z nią...

    -Myślę więc, że dobrzy ludzie są świetnymi osobami, które warto poznać :fluttershy5:

    -Jak ja :ming: A teraz dalej...

    3. -Ale... jak to... czy naprawdę są tacy ludzie? :fluttersad: Przecież... ja nic...

    -Hola hola! Spokojnie Fluttershy! To musi być jakaś pomyłka... przecież jesteście z Rainbow tylko przyjaciółkami... Nikt więc Was chyba nie przedstawia jako pary... :avanę:

    -Może masz rację... ale myśl o tym, że ktoś by mógł... powoduje, że chce mi się płakać... :fluttrersad:

    -Yyy... to może następna seria pytań? Tak, to dobry pomysł!

    1.Lubisz kotlety?

    2.Masz przyjaciół wśród kotletów?

    3.Kotlet Joe chce się z Tobą zaprzyjaźnić,co ty na to?

    Dołączona grafika

    1. -Kotlety są ze zwierząt prawda...?

    -Em... no ten... no wiesz... no...

    -Tak?

    -No... ale są też sojowe! A one nie są z mięsa!

    -Ale jednak jecie kotlety ze zwierząt?

    -No wiesz... u nas działa to troszkę inaczej...

    -... jesteście podli! Tak traktować biedne zwierzątka! Barbarzyńcy!

    -Ale nie ja... em... nie odpowiedziałaś na pytanie...

    -Jeżeli są ze zwierząt, to nie lubię :flutterage:

    -Dalej... póki mam jeszcze czym mówić...

    2. A to kotlety tez mają przyjaciół? Bo już się pogubiłam... wasz świat jest dziwny...

    -Ano jest... ale widać, że nie masz, skoro nie wiesz o co chodzi... idziemy więc dalej!

    3. -Kotlet Joe jest z mięsa... mięso jest ze zwierząt... Joe jest zwierzątkiem! :fluttershy5:

    -:wat:

    -Bardzo chętnie się z nim zaprzyjaźnię! :fluttershy4:

    -Wygląda na to, że ma przyjaciół wśród kotletów... To może następne pytania.

    Czy w twoim sercu pozostała "trauma" po lekcjach Iron Will'a.....czy wręcz przeciwnie,uważasz że masz z tego jakieś "korzyści"??

    -To spotkanie nie było przyjemnym... wciąż miewam chwile, gdy widzę siebie jako potwora... :fluttersad:

    -Ależ my nie widzimy ciebie jako potwora! Jesteś najmilszą klaczą świata! I najsłodszą!

    -Och tylko tak mówisz... ale dziękuję :fluttershy5:

    -To jedziemy dalej!

    Czy od urodzenia kochałaś zwierzęta? Co zapoczątkowało to hm... nie wiem jak to określić... przywiązanie?

    -Zwierzątka poznałam dopiero podczas wyścigu Rainbow... Wtedy gdy spadłam z chmury i uratowały mnie motylki... Wtedy też dowiedziałam się jakie wspaniałe istoty chodzą po tym świecie i przywiązałam się do nich! To był najpiękniejszy dzień mego życia! :fluttershy5:

    -Ding Dong! Odpowiedź jest! Teraz next!

    Wolisz kalambury, czy kalamury?

    -Hm... trudne pytanie...

    -Myślę, że wolę... kalambury? :fluttershy4:

    -Em... ok? To może idźmy dalej...

    Dziękuję za poprzednie odpowiedzi Fluttershy :rarityhug:

    1. Lubisz spacerować?

    2. Masz ulubione zwierzątka?

    Ależ proszę :fluttershy5: to była dobra zabawa!

    -Fluttershy... pytania...

    1. -Spacery są wspaniałe! Mogę wtedy poodwiedzać moich przyjaciół! I to wszystkich! Lubię sobie chodzić nad staw i podziwiać te piękne stworzenia, które tam mieszkają!

    -Brzmi... fajnie... A teraz dalej.

    2. -Och nie mogłabym mieć ulubionych! :flutterblush: Każde zwierze jest wspaniałe na swój sposób i zwyczajnie nie umiem wybrać ulubionych!

    -W sumie mając ich tyle? Nie dziwię się... Next!

    Jesteś taka słodziutka. :pinkie2: Dobra, mam do Ciebie kilka pytań:

    1. Kto Ci zrobił taką śliczną fryzurkę? ^.^

    2. W jakich sytuacjach używasz ,,spojrzenia"?

    3. Czy lubisz chodzić z Rarcią do spa?

    P.S

    Przytul mnie, bo mi smutno. :(

    1. -Och sama ją układam rano... cieszę się, że się podoba! :fluttershy5:

    -Trzeba przyznać, że jest urocza.

    -Hm... a może Tobie tez ułozyć jakąś fryzurę?

    -Co? Mnie? Ale... moje włosy są w porządku!

    -Oj... no nie wiem... chciałam tylko pomóc...

    -No... Dobra... Jak chcesz... Ale moja szopą może zajmiemy się po pytaniach?

    -Szopą? A! O włosy chodzi! :fluttershy5: No dobrze... zobaczmy co tam jest jeszcze...

    2. -Wolałabym nie mówić o "spojrzeniu"... Nie jest to mój ulubiony temat... :flutterblush:

    -Dla mnie brzmi logicznie... to pytanie pozostaje niestety bez odpowiedzi... Jedziemy dalej.

    3. -Wizyty w SPA są bardzo przyjemne :fluttershy5: Bardzo lubię Rarity i nasze wspólne wyjścia.

    -Te... klacze wieczory... nigdy ich nie pojmę... Dobra, dalej! Tylko pierw...

    -Proszę! :fshug:

    Czy byłaś kiedyś niemiła dla swoich zwierzątek?

    -Niemiła? :flutterblush: No cóż... um...

    -Nie bój się Fluttershy... jesteś wśród przyjaciół, nam możesz zaufać...

    -No dobrze... Za każdym razem, gdy używam "spojrzenia" wydaje mi się, że jestem niemiła dla zwierząt... dlatego nie lubię o nim rozmawiać :fluttersad:

    -Oj, ale nic im formalnie nie robisz! Dobra mniejsza o to...

    -Trzeba się zająć Twoją fryzurą, prawda? :fluttershy4:

    -CO? CZYM? ALE JA... Aaaaaa! PUŚĆ! AŁA! POMO... *Ciemno wszędzie, głucho wszędzie... Co to będzie? Co to będzie?*

  6. Angel to taki niepozorny, rozpieszczony złośnik, popychający biedną Flutterką, co sprawia, że w moim serduszku gości smuteczek. Z drugiej strony za jego sprawą Fluttershy staje się tak uroczo nieporadna, że aż nie mogę chochlika znienawidzić. Ale jednak jest denerwujący i sympatią do niego nie pałam.

    Nie przepadam za tym zwierzakiem. Jest chamem traktującym Fluttershy jak popychadło [...] Cóż, przypomina mi jednego z tych rozpieszczonych bachorów, którzy siłą i swym chamskim zachowaniem wymuszają na rodzicach różne rzeczy, czyli takie bachory, które miałoby się ochotę powystrzelać.

    Angel- dość chamska i nieprzyjemna z reguły postać. Naprawdę bardzo przykro się robi gdy robi takie nieprzyjemne rzeczy naszej Fluttershy.

    Jak to powiedział siara: "Już nie żyjesz ty telewizyjna pokrako" i ja w to wierzę :)

    Nie a tak serio nigdy nie lubiłem tego królika, rozumiem być wrednym, sam trochę jestem, ale doprowadzać kogoś kto zrobi dla ciebie wszystko do płaczu to jest nie normalne.

    Jest w tym niestety sporo racji. Angel jest rzeczywiście postacią bardzo chamską. Nie trzyma się zasad, jednak czy nie jest to jego cecha rozpoznawalna? Wszak nie każdy może mieć same pozytywne cechy. Dodatkowo to dzięki niemu Fluttershy może być taka jaka jest. Czyli sympatyczna i kochana... właśnie ze względu na to, że jej króliczek absolutnie taki nie jest... ale to by było za bardzo podłoże psychologiczne...

    bez jaj. to Fluttershy jest/była nieporadna, a Angel tylko uwypuklał to, że jest nieporadna i powinna coś z tym zrobić :P

    też byście wykorzystywali kogoś kto nie potrafi być asertywnym, więc nie wciskajcie mi tu proszę kitu :P

    Angel dobry v zły??Nie można tak opisać jednoznacznie trzeba użyć czegoś pomiędzy.......

    Angel pełni rolę bodyguarda i sierżanta Flutterki<3

    Angel dobry. Bez niego Fluciak rozdałby ze swojej dobroci wszystko co ma biednym głodującym changelingom i znudzonym bogom chaosu, pewnie włącznie z własnym umysłem.

    Angel jest chamem i za to go kochamy ( on jest wredny w taki słodki sposób ^.^) ląduje więc bo dobrej stronie mocy !

    Charakter Angela to raczej ciemny odcień szarości, ale żyje on z Fluttershy w czymś w rodzaju symbiozy.

    Jest doskonałym uzupełnieniem Fluttershy. Nadrabia jej skrajności, odbijając w drugą skrajność, co nadaje ich współpracy równowagi. Jest dobry. A że nie jest miły? Bycie dobrym i szczerym też często nie łączy się z byciem miłym.

    Co jest właściwie najciekawsze w tej postaci? Oczywiście jego podejście do Fluttershy. Jest on rzeczywiście jej uzupełnieniem i żyją w symbiozie. Do tego FS zawdzięcza mu czasem te momenty asertywności, gdy niejako zachęcał ją na swój... może zbyt chamski sposób. Ale czy rzeczywiście wolno mu tak traktować swoją opiekunkę? Przecież jej tyle zawdzięcza... A mimo to jest dla niej wredny. Nawet jeżeli jest niezdarna czasem i zagubiona, to nie pozwala mu to na takie traktowanie jej... Takie jest moje zdanie.

    Ale każdy ma prawo do swojego własnego ^^ Ja nie podważam żadnego z nich...

    Pozostaje jednak jedno pytanie... jak sądzicie, dlaczego Angel jest taki jaki jest? Czy to jego natura, czy może jednak musi taki być, bo inaczej ciężko mu się porozumieć z zagubioną Fluttershy?

  7. *Przygląda się spamowi który powoli rodzi się z każdym następnym postem.* Oj moi drodzy... *Kiwa przecząco głową.* Prosiłbym jednak o zaprzestanie wypisywania wiadomości które nie wnoszą nic nowego... Zwłaszcza, że wyglądają one jak spam i kłótnia. Ta zabawa jest po to, by się bawić dobrze, a nie, by wskakiwać sobie na głowy ;)

    Ja głosuję za papugą zieloną! Pasuje jej do umaszczenia i umie latać :soawesome:

  8. Do głowy mi wpadają tylko dwa odcinki.

    Sonic Rainboom, gdzie Fluttershy dopingowała Rainbow

    oraz Cutie Mark Chronicles, gdzie zostałą pokazana w retrospekcji (prawda została pokazana tam 2 razy)

    Jednak biorąc pod uwage informację, że to muszą być 3 odcinki, to moim zdaniem to fałsz.

    http://eightarc.com/wordpress/wp-content/uploads/2011/10/phoenix-wright-objection.jpg

    Masz rację! To oczywiście był fałsz! Fluttershy wystąpiła jedynie w tych dwóch odcinkach w Cloudsdale!

    A teraz pora na kolejne zdanie związane tym razem z Nightmare Night... To lecimy:

    Fluttershy nie chciała otworzyć drzwi Twilight i Lunie, gdyż myślała, że są to przebierańcy chcący zrobić jej dowcip... prawda, czy fałsz?

  9. Moi drodzy! Przychodzę do Was z zapytanie o tym, co sądzicie o poszczególnych tematach w dziale z pamiętnikami... Chcę znać Wasze zdanie na temat każdego z istniejących tu tematów, mam na myśli:

    1. (Fan-ficowy) Pamiętnik Fluttershy

    2. Niezwykła przygoda Fluttershy

    3. Pamiętnik Fluttershy według Geledrina

    Czego chcę od Was? Otóż chciałbym, byście wypowiedzieli się konkretnie, który temat chcecie zostawić a który przenieść do archiwum. Zostawione wątki będę kontynuował... pamiętajcie jednak, że moja kontynuacja może nie być tak dobra jak moich poprzedników :flutterblush:

    Można też zrobić inną rzecz... chociaż nie wiem, czy Wam się spodoba... chodzi mi o założenie nowego tematu w którym opisałbym Pamiętnik Fluttershy dokładnie tak, jak się pisze pamiętniki (Wpisy w stylu "Drogi pamiętniczku...") opisujący jakoś konkretny czas spędzony, przez Fluttershy, w Ponyville. Jeżeli jednak założyłbym nowy temat, to stare zostawiłbym w dziale, by można było je czytać... i może kiedyś bym je wznowił... dając wpis raz na jakiś czas :fluttershy5: Ale głównie skupiłbym się na nowym temacie.

    Pozdrawiam Avatar Stachul

  10. Podoba ci sie ktoś? :megusta:

    -Ale o co chodzi? W sensie, czy podoba mi się ktoś tak, że go lubię, czy jakoś inaczej... bo ja nie do końca rozumiem pytanie...

    -Chyba chodzi o to, czy podoba Ci się ktoś tak, że go LUBISZ.

    -Ach! To ja lubię wszystkich moich przyjaciół! Ale nie słyszałam nigdy o tym, by się mówiło, że się ktoś komuś podoba, gdy się go lubi...

    -Yyy... nieważne... przejdźmy dalej.

    Witaj Fluttershy <3

    1.Ulubiony wykonawca/zespół muzyczny?

    2.Chciała byś mieć źrebięta?

    3.Dasz huga?

    4.Masz kogoś wyjątkowego?Tak zwanego "somepony"?

    5.Lubisz cydr?

    1. -Nie mam ulubionego zespołu, bo każda muzyka jaką kiedykolwiek słyszałam, jest piękna :fluttershy5:

    -Trochę wymijająca odpowiedź...

    -Ale tak jest... przepraszam :flutterblush:

    -Yyy... dalej.

    2. -To jest... nietypowe pytanie... I trochę zbyt osobiste :flutterblush:

    -Tia... ale ja chętnie też bym usłyszał odpowiedź na to pytanie.

    -No dobrze... oczywiście kiedyś chciałabym mieć... ale do tego potrzebna jest ten "specjalny kucyk"...

    -Ok, może jedna przejdziemy dalej...

    3. -:fshug:

    -To było oczywiste... next!

    4. -Niestety jak wspominała, nie znalazłam jeszcze nikogo takiego... a moja lekka nieśmiałość mi w tym nie pomaga...

    -Ale za to Cię kochamy! Ok... dalej.

    5. -Tak :fluttershy5:

    -No w końcu piłaś cydr od Applejack... Dobrze chodźmy dalej.

    Co byś zrobiła,gdyby ktoś chciał z Ciebie zrobić kotlety?

    -Ale... jak to kotlety?! W sensie... że ja mam być kotletem? Dlaczego ktoś by miał chcieć zrobić ze mnie kotleta? Tak mnie nie lubicie? :fluttersad:

    -Nie, nie nie! Bardzo Cię lubimy! Uznajmy, że nie było tego pytania... i idźmy dalej.

    1. Jak poznałaś Angela?

    2. Jest jakieś zwierzątko, którego nie masz?

    3. Co sądzisz o parasprite'ach?

    1. -Hmm... Angela znam odkąd pamiętam. Zajmowałam się jego rodzicami, więc jest ze mną od swoich urodzin :fluttershy5:

    -Nie zmienia to faktu, że nie jest chyba najmilszym królikiem świata...

    -Oj on naprawdę nie jest taki zły... Jest bardzo dobrym towarzyszem i przyjacielem.

    -Ok... niech będzie... skoro tak mówisz. Jedźmy dalej.

    2. -Na tym świecie jest wiele zwierząt, których nie można znaleźć w Ponyville. Dlatego śmiało mogę powiedzieć, że nie mam wielu zwierząt, chociaż mam nadzieję je kiedyś poznać i zobaczyć :fluttershy5:

    -Ale mimo to masz wiele ciekawych i pięknych zwierząt! Dobrze ostatnie pytanie od tej osoby...

    3. -Och to urocze stworzonka! Szkoda, że nie mogłam zatrzymać żadnego :fluttersad: To nie ich wina, że były głodne i niszczyły plony...

    -Akurat to była ich natura... ale dobrze, że nie masz żadnego... Dalej więc!

    Jaki był najtrudniejszy przypadek chorego zwierzątka w Twojej karierze?

    -Och nie do końca pamiętam... ale chyba najtrudniejszym przypadkiem było, gdy mój niedźwiedź miał nadwyrężony kark i musiałam się z nim siłować, by mu go nastawić... To było ciężkie... mogłam mu coś bowiem zrobić...

    -Ale jednak dałaś sobie radę! Dobra następne pytania proszę!

    Hey, jak miło znowu zadać Ci pytania ^^ :fluttershy2: Zaczynajmy:

    1. Co robisz gdy widzisz przemoc nad zwierzątkami?

    2. Masz ulubiony gatunek muzyki?

    3. Czy według Ciebie nieśmiałość to zła cecha?

    Dziękuję za odpowiedzi z góry :fshug::D

    1. -NIKOMU NIE POZWOLĘ SKRZYWDZIĆ MOICH ZWIERZĄTEK! :flutterage:

    -Spokojnie... nie musisz się tak unosić...

    -Przepraszam, ale gdy widzę, że ktoś krzywdzi zwierzątka... to coś się we mnie uruchamia... :flutterblush:

    -Ym... rozumiemy Fluttershy i nadal Cię kochamy!

    -:yay:

    -To dalej...

    2. -Och muzyka klasyczna zawsze mnie uspokaja. Jest taka delikatna i piękna. :fluttershy5:

    -Nie dziwi mnie to... następne pytanie.

    Dobra, właśnie skończyłam książkę "W pierścieniu Ognia"...

    Więc co by nasza droga Fluttershy zrobiła...

    1. Gdyby trafiła na Głodowe Igrzyska

    2. Gdyby znalazła się w środku rebelii i powstań :rainderp:

    1-Głodowe Igrzyska? To takie igrzyska, gdzie się głoduje?

    -I pewnie wygrywa ten, kto najdłużej wytrzyma bez jedzenia...

    -Och to straszne! Nie wiem co bym zrobiła, gdybym trafiła na takie igrzyska...

    -Ale to był... ym... nieważne.

    2. -Byłoby pewnie dużo krzyków i wrzasków! Moje zwierzątka! Byłyby na pewno bardzo przestraszone... zapewne zajęłabym się nimi i schowała gdzieś, gdzie bylibyśmy bezpieczni...

    -No ja myślę, że wzięłabyś udział w walkach! Tak!

    -Proszę, nawet się tak nie śmiej... Nie jestem tak odważna... :flutterblush:

    -Ale to był żart... em... może następne pytania?

    -No dobrze...

    1.Czemu jesteś jedynym kucykiem, który ma takie oczy? (są słodkie)

    2.Ile Ty tak w ogóle masz lat?

    3.Czemu tak kochasz Angela, skoro on czasem traktuje Cię okropnie?

    1. -Taka się urodziłam. Ale cieszę się, że się podobają, też je bardzo lubię. Chociaż moje koleżanki też mają piękne oczy...

    -Oj już nie bądź taka skromna!

    2. -Nie wiem ile lat bym miała u Was... ale mam rok więcej niż Pinkie Pie :fluttershy5:

    -... :wat: Może... przejdźmy dalej...

    3. -On mnie nie traktuje wcale okropnie... jest moim przyjacielem i mi pomaga... Poza tym jest ze mną od zawsze... Kocham go!

    -No w sumie... odpowiedź prawie logiczna... Pora na ostatnią serię pytań na dziś!

    Jak udaje Ci się zająć tyloma zwierzakami na raz ??

    Prowadzisz jakieś zbiórki pieniędzy, jedzenia itp dla zwierzaków z okolic Ponyville, a jeśli tak to czy kuce chętnie wspierają Cie czy może musisz używać "tego spojrzenia" :P

    1. -Nie jest to łatwa praca, ale bardzo to lubię. Myślę, że dzięki temu, że mam motywację i siłę do pracy! Te czynniki pomagają mi w opiece. Poza tym kocham zwierzęta, więc muszę być w stanie zajmować się tyloma naraz :fluttershy5:

    -Śpiący jestem... dalej.

    2. -Oczywiście, że prowadzę. Wszystkie kuce chętnie mi w tym pomagają i przynoszą jedzenie dla milusińskich. Jestem im za to bardzo wdzięczna! :fluttershy5:

    -A co ze spojrzeniem?

    -Oj nie! Nigdy bym nie użyła "spojrzenia" na żadnym z moich przyjaciół! To by było... niemiłe... :flutterblush:

    -Dobrze moi drodzy! Na dziś koniec odpowiedzi... następne się pojawią, gdy będzie dostatecznie dużo pytań. Tymczasem żegnajcie! Trzeba iść zająć się wieloma innymi i równie ważnymi rzeczami!

    -Pa przyjaciele! Do usłyszenia potem! :fluttershy5:

  11. -Czyli motyl wędruje do Flutteryay?

    -Tak! To świetny wybór! Jestem pewna, że będą pasować do siebie idealnie. Jest tu jednak jeszcze trochę zwierząt bez domu...

    -Racja! Oto kolejne z nich:

    Dołączona grafika

    -No cóż... trochę miękkie i lubiące wodę... oto ośmiornica!

    -Urocze stworzonko! Bardzo pożyteczne, gdyż jej osiem pomocnych ramion jest w stanie zrobić absolutnie wszystko!

    -Jaka reklama... tego się nie spodziewałem...

    -Och... przepraszam... ale jak chodzi o zwierzątka, to czasem mnie ponosi...

    -Nie, nie... nic się nie stało... Ok, do kogo więc powędruje ośmiornica? Wy wybierzcie!

  12. Niedługo to nic nie zostanie po mnie ._.

    Zapytam się tylko: Będziecie kontynuować odpowiedzi obrazkowe?

    Wszystko pozostanie! Znaczy w archiwum, ale zostanie :hug: Chodzi o to, by bardziej usprawnić system gier i zabaw oraz pytań i odpowiedzi...

    Niestety co do odpowiedzi obrazkowych nie mam absolutnie pomysłu jak to zrobić... chyba więc nie będzie. Chociaż mogę się postarać raz na jakiś czas załatwić tak odświętnie coś takiego... ale nie obiecuję nic, bo to wciąż jest na etapie planowania. Teraz będą tylko odpowiedzi zwykłe. :octcry:

  13. Witajcie! Jak zapewne widzicie przeniosłem pytania do Fluttershy do archiwum, by założyć ten nowy temat. Możecie tutaj od nowa zadawać pytania naszej kochanej złotej postaci a ja (wraz z nią) postaram się odpowiedzieć na nie!

    Pytania mogą być dowolne, jednak pamiętajmy o kilku zasadach... głównie chodzi o kulturę słowa i nie zadawanie pytań nawiązujących do rzeczy takich jak do gore czy r34. Każdy może zadać do 3 pytań jednocześnie! Potem ja będę wprowadzał swój post z odpowiedziami na każde z zadanych pytań. Pamiętajcie, że im dziwniejsze pytanie, tym odpowiedź będzie krótsza i mniej lub bardziej ciekawa xD

    Odpowiedzi będę udzielał, gdy nazbiera się dostatecznie dużo pytań. Nie krępujcie się więc i piszcie swoje pytania!

    Dołączona grafika

    -Słucham Was przyjaciele... co chcielibyście wiedzieć?

    -Pamiętajcie, że ja też tu jestem... więc lepiej nie próbujcie mi tu wywołać u niej łez, bo...

    -Och, nie sądzę, by ktoś próbował! W końcu są to moi przyjaciele! :fluttershy4:

    -Skoro tak mówisz... to czas na pytania.

  14. -Och wszystkie kołysanki były świetne! Tak ciężko wybrać... Nie wiem co powinnam zrobić... A co jeżeli kogoś urażę? :flutterblush:

    -Uuu... już mi lepiej. Jestem obecny... co się dzieje?

    -Jest tutaj kilka pięknych kołysanek i... to jest takie trudne kogoś wybrać...

    -To zobaczmy... *czyta* Hmm... *czyta* Hm... *czyta... tak długo czyta* No rzeczywiście! Wszystkie są dobre... Ale chyba najlepsza jest od lordka!

    Niedźwiedzico zaśnij już,

    Ciemność niebo już zalała,

    W wieczornej ciszy dzięcielina pała,

    Wiatr kołysze pola zbóż,

    Położył się już każdy zwierz,

    Luno, snu niedźwiadka strzeż,

    Niech nikt nie przerwie jego snu,

    Niedźwiedzico, zaśnij już...

    -Ale trzeba przyznać, że wszystkie kołysanki trzymały poziom... chociaż nie było ścieżek dźwiękowych. Ale i tak były świetne!

    -Mam nadzieję, że pomoże ona w uśpieniu Małej Niedźwiedzicy... A teraz, czy mogę prosić Was o pomoc przy kolejnym stworzonku, które nie chce zasnąć?

    -Pewnie, że możesz! Kim jest ten urwis?

    -Och to nie urwis... to bardzo miły, malutki Feniks!

    Dołączona grafika

    -Feniks?! No... yyy...

    -Tak, coś się stało?

    -Yyy... nie. Niech będzie Feniks... Powodzenia!

  15. http://issuu.com/brohoof/docs/brohoof6/21

    Witajcie moim drodzy! Oto powstaje obiecana Wam dyskusja, której tematem przewodnim jest pewien specyficzny króliczek Fluttershy, czyli Angel. Pokazuje się on nam z dosyć złej strony... wystarczy wspomnieć takie akcje, jak odrzucanie jedzenia tylko dlatego, że nie wyglądało jak w książce... Trzeba jednak przypomnieć sobie także sytuacje, w których Angel niejako "pomógł" swojej opiekunce (chociaż zamykanie jej drzwi tak, by nie mogła wejść, może budzić pewne wątpliwości, ale dzięki temu dotarła na przyjęcie) I w tym momencie jest pies pogrzebany. Mamy bowiem obraz chamskiego, ale pomocnego zwierzątka, które swoją gburowatością niejako uzupełnia Fluttershy. Moim osobistym zdaniem postać ta jest nie jest dobrym przykładem przyjaciela, więc stawiam go niestety po ciemnej stronie mocy, ale jak wiadomo każdy ma swoje poglądy.

    Specjalnie nie podałem większej ilości przykładów, byście mogli się odnieść także do innych występujących - w serialu - scen.

    Zapraszam gorąco do dyskusji... bo gdzie Ty byś postawił naszego królika... i dlaczego?

    Dołączona grafika

  16. Ta odpowiedź to... *bumbumbumbumbum...* PRAWDA! Fluttershy nosiła naszyjnik chociażby w drugim odcinku pierwszego sezonu, gdy dostała amulet ze swoim elementem harmonii!

    Ok to teraz dalej: Fluttershy była w Cloudsdale pokazana (w przeciągu dwóch sezonów) tylko trzy razy... chodzi o odcinki. Prawda, czy Fałsz?

×
×
  • Utwórz nowe...