-
Zawartość
3229 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
94
Wszystko napisane przez Starlight Sparkle
-
Tak. Lubisz ubierać choinkę?
-
Blue Pegasus Bardziej kucykowe. Odsiecz Eomera pod Helmowym Jarem czy przybycie Rohirimów pod Minas Tirith?
-
- Ponownie trafił pan Youkai... - Spojrzała w stronę tablicy. - On jest najlepszy — dodała Merry. - Chyba nie znajdziemy nic, co sprawiłoby mu kłopot. Słysząc to Starlight szybko spojrzała w stronę drzwi i szepnęła na uszko Merry. - A ja mam pomysł, tylko dajcie mi czas do jutra. - Powiedziała, uśmiechając się tajemniczo, po czym znikła w błysku światła. - A Starlight gdzie poniosło? - Zapytała zdziwiona asystentka. - Wspominała, że ma pomysł na następną zagadkę, tylko musimy poczekać do jutra. Sparkle zastanawiała się, przyglądając to najlepszemu graczowi to tablicy. - Dobrze... zobaczymy, co wymyśli nasza pani pedagog. - Odetchnęła i dodała. - Zabawa będzie kontynuowana jutro, ponieważ nasza Starlight Glimmer przygotuje coś ekstra. Cierpliwości moi drodzy.
-
Tak... sztuczną. Zjeżdża Ci się rodzinka na święta?
-
Futerał. Boromir czy Aragorn?
-
A niech będzie 45 i tak nie wiem czym się to różni. Avast czy Kaspersky?
-
Ostatnie dni... + W końcu wymienili mi domofon... a z pół roku nie działał. + Pewna stresująca sprawa sama się rozwiązała i nawet wyszło lepiej, niż zakładałem. + Kupiłem sobie 2 litry coli... jestem uzależniony. + Obejrzałem wszystkie części Star Wars po raz N-ty - Grudzień więc i w pracy roboty tyle, że nie ma na nic czasu.
-
Trochę... się wypadło z rytmu. Bałeś się, że forum nie wróci?
-
Po powrocie z krótkich wakacji, podczas których szkoła, jak i inne atrakcje były całkowicie wyłączone. Klacze postanowiły zajrzeć do klasy, gdzie odbywała się zabawa puzzlami. Pierwsze co rzuciło im się w oczy zaraz po wejściu to wybrany przez Merry puzzel. Jasny kawałek nieba nic nie mówił kucykom, więc jak mogły zgadnąć, o co chodzi w teraz. - Merry, ale lepszego fragmentu wybrać nie mogłaś — Śmiała się asystentka Starlight szturchając w bok pannę Glimmer i wskazując tablicę. Starlight chwilę patrzyła na tablicę, mrugając oczkami ze zdumienia, po czym roześmiała się i rzekła. - No faktycznie to niezłe wyzwanie było. - Ale o co wam chodzi? - Odpowiedziała im naburmuszona Merry i podbiegając do tablicy, zawiesiła na niej inny puzzel. - Teraz lepiej? Uważam, że dałam wystarczającą podpowiedź… - mówiąc Merry przyglądała się tablicy. Starlight, jak i asystentka spojrzały na grających, zastanawiając się, czy Merry nie dała zbyt oczywistej podpowiedzi.
-
Nie.. Od hazardu trzymam się z daleka. Umiesz grać na jakimś instrumencie?
-
Nie... ale jak bym tam dotarł to byłby gwarantowany milion. Grasz czasem w lotto?
-
Rany... jedno i drugie świetne, ale chyba bardziej Sim City jeszcze za czasów Amigi... Ciekawe jak daleko w przeszłość mogę polecieć. Rampage na Atari czy Cannon Fodder Amiga?
-
Tak... długo by wymieniać, ale głównie to były anime. Czy MLP jakoś wpłynęło na Ciebie?
-
Mój własny wróg. Mistrz kierownicy ucieka czy Blues Brothers?
-
Nie... ale to by było interesujące. Puszczając MLP pierwszy raz to spodziewałeś się, że tak Cię wciągnie?
-
Szeregowiec Ryan. Parszywa dwunastka czy Złoto dla zuchwałych?
-
Klacz przecierała oczka i patrzyła to na tablice to na Youkaia. - Widzisz... mówiłam Ci. To zdolna bestia. - pokręciła głową z niedowierzaniem. Jeden kwadracik, a ten już odgadł zagadkę. - Ale co z Grzegorzem zrobimy? Odpowiedział czy nie? - Zapytała Merry. - No właśnie... Twilight mieszkała w bibliotece w Ponyville, ale to nie jest zdjęciem tego miejsca. - Zauważyła Starlight pokazując wszystkim całą fotografię. - Ale jest to biblioteka. - Zauważyła Merry. - Zgadza się. Tak więc tym razem, wyjątkowo rozdamy po punkcie zarówno naszemu geniuszowi, jak i Grzegorzowi. Dobrze tym razem rzucimy wam niezłą zagwozdkę. Merry poproszę o ostatni karton. - Wskazała kopytkiem odpowiednie pudło.
-
Jedno i drugie bardzo dobre, ale wybieram Strażnika. Tańczący z Wilkami czy Jeremiah Johnson?
-
Lubię A potem wstać o 12 Lubisz ostre jedzenie?
-
Spike & Ember.. bardziej mi pasują. X-Wing czy Tie Fighter?
-
Cóż mogę dodać... Grzegorz napisał wszystko, co można powiedzieć, więc może po prostu skomentuję obrazki. Ten z nietoperzokucem kojarzy mi się z Drakulą. Takie czerwonego oczy i kieł wystający z pyszczka... jak nic zaraz zatopi kły w jej szyi. Drugi obrazek jest ciekawy. Miecz wygląda ok i to pofalowane ostrze... fajny motyw. Co do kucyka to nie bardzo przepadam za taką brodą, ale ogólnie bardzo fajnie narysowany. Trochę kojarzy się ogólnie z filmem Gra o Tron, ale skąd pomysł na takiego lodowego wojownika mroźnej północy?
-
Wojny klonów. Galaktyczne Imperium czy Najwyższy Porządek?