Accurate Accu Memory

Ja zawsze rwałem boki z tej sceny To klasyk, a słowa "uwaga, nisko latający kretyni", wydaja się lekka hipokryzją w ustach tego szaleńca

Nie rozumiesz Myśląc technicznie to faktycznie jest to samo, to znaczy to porównanie fallouta o podpalaczach i złodziejach.. Tak jak czysto technicznie myśląc, dźwig budowlany jest takim samym dźwigiem, jak winda w przychodni. Bo zasada działania identyczna Przeciwwaga i te sprawy... Jedynie rozmiar inny. Tak jak np MORDERSTWO w książce i morderstwo IRL... Mimo że za zabicie kogoś w powieści mnie nie ukrają... To i tak czytelnik powie, że mój bohater kogoś zamordował jeśli ów bohater wypruje komuś flaki. Myśląc technicznie, opis w książce i opis z sceny IRL będzie pasował pod definicje morderstwa... Technicznego morderstwa. Bo oczywiście jedynie zbrodnia IRL będzie prawdziwym według naszego prawa. Ale w znaczeniu logicznym oba czyny będą się kwalifikować pod ta samą nazwę Chyba falloutowi o opis techniczny chodziło. Tak mniemam.

A ja już tradycyjnie mam dla was wersję lektorską tego fanfika

GHATOR!! Wiesz że cię nie znoszę, a teraz jeszcze przez ciebie mam guza :( - spadłem z krzesła - I brzuch mnie rozbolał ze śmiechu, jak to lektorowałem Z moją przepuklina to nie wskazane. Ale powiem tak, fanfik to istna beka... A nagranie znajdziecie na kanale biblioteki, chyba gdzieś tu jest playlista. Ale jako że tym razem NIE PYTAŁEM o oficjalną zgodę, to nie wstawiam linka bezpośredniego.

Nie, po prostu się przyznałem. Ale nie że jestem debilem, chodziło bardziej o to w moim wypadku, że nie sprawdzenie wszystkiego do końca było głupotą. No ale bot do tej pory takich jaj mi nie zrobił

Ale to nie było celowe, było wynikiem niedokonfugurowania programu, który przeszukiwał ZUPEŁNIE INNĄ witrynę - a przynajmniej miał w teorii - No i za to przeprosiłem...

Tak to jest, jak jest się debilem - nie obrażam tu nikogo. "Debilem" nazywa się chorego na debilizm, a takie zachowanie jest sugerowanym objawem - robiącym takie rzeczy A tym bardziej debilem, który robi to z WŁASNEGO ip, nie korzystając choćby z VPNu, albo chociaż TOR'a

Figurka w najnowszej gazetce, oraz przyszły prezent "od kucyków", który będzie w następnym numerze EDIT: Właśnie dotarła do mnie paczka z Cadance i Rarity

Ale dlaczego taki wymóg? A nawet jeśli, to po zresetowaniu, nie można by przypisać wszystkim userom takich repek, jak mieli przed resetem? Chodzi mi o wartości. Tutaj się z tobą zgodzę, skoro zawiadamianie i wpisanie powodu, jest niemożliwe/bądź tak trudne, to lepiej się z tym w ogóle nie pieprzyć i ty wywalić. Sam proponowałem

Jej!! Masz mnie, kolejny czytany przeze mnie fanfik, który z całą PRZYJEMNOŚCIĄ postawię u siebie na półce Dzięki za maila. Zapisuje się rzecz jasna Oczywiście Save Me jest ze wszystkimi bonusowymi rozdziałami? Czy także z fanfikiem "Save Me: Sillent Universe"?

Jestem za usunięciem... Chyba że... Ja bym dodaj jeszcze konieczność uzasadnienia... oddania takiego a nie innego głosu. Tak jak z epikiem i legendary w fanfikach... W końcu zawsze można zacytować fragment który nam się nie podobał w takim komentarzu W innym wypadku, byłbym za ich całkowitym usunięciem.

Czyżby metalowa obręcz, którą nosi Zeccora? Ona w serialu ma kilka takich ozdób

Wybacz, nie mogę się powstrzymać, by nie skomentować tej BURZY Normalnie zapierdziel z koksem, jak ten leniwiec z pieczątką

To nie tak dużo, swoja drogą... I tak dzieciarnia

Hej, masz coś do moich przyjaciół? * Da, ta mina Dashie *

Tylko, gdzie 26 i 27my? Ojć, długo już czekamy Ale mimo, że czytałem juz gdzie indziej ten rozdział to... Wielkie dzięki Kinro i powodzenia z dalszymi rozdziałami tłumaczenia

W sumie offtopujemy, ale to TWÓJ temat I już myślałem, ze dałeś playliste z odcinkami, gdzie można je pobierać. A to tutaj zabronione jest, uważaj.

Tak szczerze, to czytałem jedynie Prolog, który jest króciutki, i to nie w całości. Ale Autor mnie zaciekawił. Fik ląduje w obserwowanych Swego czasu trafiłem tez na wersje angielską serialu... A dosyć niedawno obwerzałem kilka odcinków z polskim dubbem i uważam, że ten cross powinien być nawet dobry A na pewno jeszcze na taki nie trafiłem, więc tym bardziej będę obserwował.

Na razie jeszcze nie u mnie, ale będę o nie walczył. Choć najbardziej o Panią różową, bo Rarcie już podobną mam. Ale Rarcia jest gratis

Hejka, witaj serdecznie na forum i baw się dobrze. jestem pewien, że znajdziesz u nas coś dla siebie, gdyż jest tu mnóstwo ciekawych rzeczy. Polecam zajrzeć np. do działu fanfików, czy zabaw w tematach postaci

O kuźka Ale odkop Witaj

Świetne opowiadanie TCB I może to spoiler, ale to chyba jedno z niewielu - jeśli nie jedyne - które nie pokazuje POZ'u w jednoznacznie złym świetle, pokazujący że walka w stylu organizacji ma jakiś sens... A kreacja głównego/głównych bohaterów, jest naprawdę dobra Obowiązkowa część Trylogii Thar'owskiej jak dla mnie No i mały bonus, wersja czytana powstała dosyć dawno temu, więc..

Ale wiesz Czisi? Że reputacja może zniszczyć człowieka? Nawet jakby chciał dobrze? I nie, nie dotyczy to tylko spraw IRL/AFK, ale także życia w sieci. Użytkownik, nawet w swiecie wirtualnym, nie staje się cyfrowa istotą, której reputacja nie może przygnieść... O, inne przykłady, czy wyzywając użytkownika forum, wyzywam jedynie cyfrową reprezentacje, czy żyjącego, czującego człowieka po drugiej stronie kabla? Wyzwiska tak samo cie dotkną, jakbym je powiedział IRL, że tak powiem, prosto w morde... Okradając bank, włamując się na jego serwer np. I przelewając kasę, tez kradnę tak samo, jakbym IRL napadł na placówkę - przynajmniej według prawa... IRL reputacja, czy w świecie cyfrowym, ma więc dla pewnych osób RÓWNOWAŻNE znaczenie Nie chodzi mi o to, by bronić Socks, lub nie, tylko ci uświadomić i innym też... Co repka może znaczyć dla innych ludzi. Nie chodzi jedynie o plusiki czy minusiki... Reputacja może zaważyć na odbieraniu takiego człowieka nawet przez ludzi kompletnie go nie znających... W USA był pewien eksperyment... Np, opowiadano o kimś jak o mordercy - mimo, że faktycznie ten człowiek nic nie zrobił, a uczestnicy eksperymentu go nie znali - zgadnij, jaka była opinia badanych o takim człowieku? Wydawali wyrok nawet śmierci, nie znając człowieka i nawet nie próbując potwierdzenia informacji. O to mi chodzi z tym, że reputacja może zniszczyć człowieka, lub zniechęcić do niego nawet bez poznania go... Jak mówił Hoffman wcześniej, człowiek który zobaczy tyle negatywów, nawet może nie chciec sprawdzić, czy są naprawdę zasadne... Zrozumiałeś? naprawdę ustylizował byś ludzi, dla których reputacja jest ważna, ze względów o których powiedziałem? Chociaz z drugiej strony, Isis i inne bojówki Allahów, zatroszczyły się o wizerunek wszystkich muzułmanów w ten sposób... że traktuje się imigrantów w UE tak jak teraz, większość zasłużyło, więc reputacja dotknęła resztę... GO HOME MUSLIMS!! To taki sam przykład. Choć w tym wypadku nie wierze, żeby ktoś kto wyznaje tak niebezpieczną ideologię, ze można obcinać głowy w imię wiary, nie zasługiwał na ta reputacje. Nawet jesli chodzi o cały naród, bo w końcu religie mają jedną.