Skocz do zawartości

Kirara

Brony
  • Zawartość

    392
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kirara

  1. Zabawa? W "Dyskusji ogólnej na temat kucyków"? Srsly? Bawcie się dobrze w offtopowych "Grach i zabawach". Serio Kira. Lordek jest na okresie próbnym, a w offtopie niewiele zdziała. Dlatego dałem tu i przywracam xd ~ Arjen
  2. Kirara

    Wielki Konkurs!

    No dobrze... w drodze wyjątku, przedłużę czas trwania konkursu do 8 marca. A w sobotę ogłoszę wyniki
  3. Kirara

    Wielki Konkurs!

    Przypominam wszystkim o konkursie... który co prawda nie ma takiej odjazdowej nagrody jak ten kulinarny, ale mimo wszystko warto uczcić Derpy także w inny sposób!
  4. Kirara

    Epickie przepisy na muffiny.

    :djTyy: : Te przepisy są derpastyczne! Muszę je wykorzystać! Umm... oby tylko Whoovsik się nie zdenerwował, kiedy nieco za bardzo je przypiekę... Nie zawsze wychodzą mi idealne... Ale... mmm... Te z masą makową wyglądają pysznie... i te z nadzieniem budyniowym też... i... ojej! Moje najulubieńsze! Czekoladowe! Dinky, Amethyst Star! Dzisiaj na kolację będą muffiny! Mam ekstra nowe przepisy! *w tle* Znowu....?
  5. Jak wiadomo - dziś jest światowy dzień Derpy, czyli - Derpy Day. Z tej okazji w sieci pojawił się... ten filmik: Miłego oglądania! Dodatkowo - jeśli znaleźliście jakieś fajne filmiki z Derpy, wrzućcie je w ten temat, fajnie byłoby mieć taki "Podręczny zbiór na poprawę humoru"
  6. Kirara

    Pokaż jak derpisz.

    Gratuluję odwagi, Hayate! Cieszę się bardzo, że postanowiłaś przetrzeć szlak dla innych! Fotki zaś - są mistrzowskie! Fajnie wiedzieć, że są na forum osoby, które mają do siebie dystans! Tak trzymaj!
  7. Taaaak... A moim zdaniem, Derpy to klacz o łagodnym usposobieniu, która została dotknięta dość powszechną wadą wzroku... Nie wiemy, czy z tego powodu jest w jakiś sposób wyśmiewana przez inne kucyki - mam nadzieję, że nie, bo nie jest to przecież jej wina, że ma takie, a nie inne spojrzenie. Zawsze w tle, rzadko na samym przedzie. Tylko raz mieliśmy okazję widzieć ją w pełnej krasie w sezonie drugim... Nawet dano jej głos... Lecz to jest jednak kwestia sporna - po wypuszczenia oficjalnego odcinka z jednym głosem, a następnie "retuszowaniu" tegoż samego i danie postaci innego, nowego głosu. Który był lepszy? Fani pokochali ten pierwszy. Lecz ten drugi też nie był taki zły. Bądź co bądź - to nadal nasza kochana Derpy Hooves. Co możemy wywnioskować po tamtej scenie - Derpy jest dość... niezdarna. Aczkolwiek nie można jej odmówić uczynności i chęci do pomocy innym. Mimo swoich licznych wpadek, stanowi integralną część całej społeczności - czy to w Ponyville, czy w Cloudsdale. Wnosi mnóstwo koloru do już i tak kolorowego świata kucyków.
  8. No właśnie... jaka właściwie jest Derpy? Czy może... Ditzy, bo zdaje się, że to jest jej prawdziwe imię. Jaka myślicie, jaka ona jest naprawdę? Czy rzeczywiście jest taka niezdarna, roztrzepana i myśli wyłącznie o muffinach? A może to kucyk, którego prześladuje pech i non stop wpada w tarapaty? Temat do żywej dyskusji na temat naszej ulubionej blond klaczy o wyrazistym spojrzeniu
  9. Kirara jest zajęta przez kogoś innego, niż Tarreth Ucinam wszelkie spekulacje na ten temat Zaś co do sparowania z Triciem... why not? Mielibyśmy o czym... znaczy - o kim - porozmawiać. Tric
  10. Cóż... echem. Jestem z Poznania... może kiedyś, jeśli praca mi pozwoli, spotkałabym się z Wami. Dobrze by było, gdybyście się jasno określili przed każdym przewidzianym mini meetem, o której godzinie i w którym miejscu zamierzacie się spotkać - a przy tym dać znać ewentualnym zainteresowanym na forum.
  11. Pora na odrobinę rozrywki w naszym Dniu Derpy! Waszym zadaniem, Moi Drodzy, będzie zabawa w paparazzich... No, może nie tak dosłownie... aczkolwiek, będziecie musieli wyszperać w czeluściach internetu... zdjęcia sławnych ludzi kiedy stroją głupie miny, mają zeza, albo wyglądają groteskowo, bądź kompletnie idiotycznie Dopuszczalne są też screeny z naszego ulubionego serialu Zatem... do dzieła! Zasypcie nas zabawnymi screenami! Derpy i Whooves na pewno będą je komentować!
  12. Zgodnie z życzeniem Kuotha, wskrzeszam w dziale Derpy zabawę żywcem przeniesioną z Regnum Lunae... Waszym zadaniem jest odnaleźć Derpy ukrytą na obrazkach! Czasem będzie jedna, czasem schowają się dwie... innym razem trzy... Zabawa będzie aktualizowana raz dziennie. A zaczynamy od... teraz! Na grafice, do której link będzie podany za chwilę, schowałam trzy Derpinki. Znajdźcie wszystkie! http://i.imgur.com/wyGB8Lp.jpg
  13. Cześć Ludzie! Słyszałam, że jestem wśród was popularna... Ciekawe dlaczego. Czy to przez moje nieprzeciętne spojrzenie na świat? Albo przez moją niezdarność? Ups... przepraszam, nie chciałam cię nadepnąć... kimkolwiek jesteś... Hmm... masz muffina... Podzielisz się ze mną? Umm... co to ja chciałam...? A. Już wiem. Tutaj możecie zadawać mi pytania... Mmm... pięknie pachnie ten muffin... Daj gryza... to odpowiem na Twoje pytanie jako pierwsze!
  14. Wszyscy wiedzą, że Derpy to łakomczuch i zrobi wszystko, by dostać swoje ulubione muffiny Lecz zna tylko kilka przepisów na swoje ulubione babeczki... Czy możecie jej pomóc wzbogacić kolekcję i podzielicie się swoimi? Bądź co bądź... każdy przyrządza swoje wypieki w inny sposób... Albo macie swoje ulubione smaki. W tym temacie zrobimy największą na forum bazę przepisów na najlepsze na świecie muffiny! A to wszystko, ku uciesze Derpy!
  15. Tak jest! Tego brakowało! Wspaniały konkurs na miarę tego fantastycznego Eventu, jakim jest Dzień Derpy! A więc... Róbcie to, co potraficie najlepiej! Twórzcie! Sztuka wszelaka - od rysunków, po wycinanki, kompozycje muzyczne, figurki z plasteliny, pluszaki, opowiadania, fraszki, wierszyki... Słowem! Wszystko, co tylko przyjdzie Wam do głowy! Jedno jest pewne... Prace muszą być schludne! A ich główną bohaterką ma być nie kto inny, jak... Derpy Hooves! Macie czas od dziś - to jest - od 1.03 do 6.03. W finalnym dniu naszego forumowego Eventu przyznamy Wam fantastyczną nagrodę, jaką jest... taka oto odznaka Zwycięzcy Konkursu w Dniu Derpy! Życzymy wszystkim powodzenia!
  16. Witajcie Kochani! Mamy dziś najwspanialszy dzień w roku, zaraz po Wigilii Serdeczności! Dzień Derpy! Z racji tego, możecie w tym temacie podarować muffinkę wybranemu przez siebie użytkownikowi! Podajcie nick osoby oraz za co chcielibyście ją uhonorować muffinem w tym dniu! A teraz... bierzmy się za pałaszowanie muffinek!
  17. Dawno niczego tu nie wrzucałam... ale stworzyłam kilka rzeczy... Od najnowszych, które znalazłam na swoim komputerze... Dzisiejsza sygnaturka przeznaczona dla Trica: Sygnaturki Systema: Oraz tapety... nadal znajdują się na sta.sh... Ale co tam... http://sta.sh/01l5h5kdkbka http://sta.sh/026bpabg3cd4 http://sta.sh/01ngku8njgbf
  18. Twilight patrzyła na was z uznaniem. Uśmiechnęła się potem nieco szerzej i wyszła zza katedry. - Tyle kucyków w sali… i tyle opinii. Każde z was postrzega magię inaczej… - klacz zrobiła kilka kroków i stanęła przed ławką, za którą zasiadała Melody Soft. – A wiecie, co jest najlepsze, moi drodzy? Że każde z was ma rację – profesor posłała łagodne spojrzenie do klaczy, następnie odwróciła się i zgrabnym krokiem wróciła za swoją katedrę. - Magią bowiem możemy nazwać bardzo wiele aspektów naszego życia. Dla niektórych… magiczne są cudowne chwile spędzone z rodziną i przyjaciółmi… Wtedy mowa o magii przyjaźni i miłości. Dla innych… magią jest to, że za pomocą naszej wewnętrznej energii, którą posiada każdy jednorożec, mogą stworzyć coś… z niczego. Jeszcze inny kucyk cieszy się, kiedy dzięki magii może poprawić byt innych, lub swój…- głos profesor był czysty, spokojny i… słyszeliście go idealnie. Mimo wielu ksiąg na regałach, musieliście przyznać, że biblioteka odznaczała się fantastyczną akustyką. - Zatem… dochodzimy do wniosku, że magią nie władają tylko jednorożce… Bo przecież magia uczuć nie jest zarezerwowana tylko dla nas, prawda? – klacz odchrząknęła, strzepnęła niewidzialny pyłek ze swojego skrzydła i posłała wam zagadkowe spojrzenie. - A teraz kolejne pytanie, moi drodzy. Czy możemy czerpać magię tylko z naszego wnętrza, z naszego jestestwa, z naszego serca, z naszych pokładów mocy magicznej, czy też możemy wzmocnić oddziaływanie jakiegoś zaklęcia poprzez czerpanie magii z innych źródeł?
  19. Witajcie po przerwie! Widzę, że temat nieco zarósł kurzem... trzeba więc to *puff* odmienić i zabrać się za polecanie książek innym, w imieniu Twilight Sparkle! Cóż... czytałam ostatnio wiele książek (czasem trzy na raz)... Miłą odskocznią od otaczającej mnie rzeczywistości był zbiór opowiadań Trudi Canavan pod tytułem "Szepty dzieci mgły". Najbardziej utkwiły mi w pamięci opowiadania takie jak "Markietantka", tytułowe "Szepty...", a także "Szalony uczeń", który jest powiązany z "Trylogią Czarnego Maga". Nie będę tego streszczać, przytaczać fragmentów... po prostu myślę, że warto po to sięgnąć i zapoznać się z twórczością kobiety, której trylogie pokochały tysiące ludzi na całym świecie. Miło czytało mi się także najnowszą książkę Małgorzaty Musierowicz, "McDusię". Kto czytał kiedykolwiek Jeżycjadę, ten wie, że seria opowiada o losach pewnej poznańskiej rodziny, mieszkającej przy ulicy Roosevelta 5... Taaaak... książka pochłonięta w ledwie kilka godzin z przerwami, ale miło będzie się do niej wracać... Co prawda nie było w niej takich epickich akcji jak ta z żarówkami z "Języka Trolli", ale... miło spędziłam przy niej czas. No i hit. "Wichry Wojny" autorstwa Christie Golden. Mowa oczywiście o książce osadzonej w świecie World of Warcraf. Każdy szanujący się fan gier Blizzarda spod szyldu "Warcraft" powinien po nią sięgnąć... Co prawda, polskie tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia (kto to widział tłumaczyć nazwy własne, do kroćset?! Wichrogród?! Ugory?! Zapadka?! Gdzie jest moje ukochane Stormwind, The Barrens, Ratchet?!), lecz da się je jakoś ścierpieć zwłaszcza, że akcja książki jest niezwykle zajmująca... Opowiada bowiem o upadku portowego miasta Theramore. O tym, jak do tego doszło, dlaczego i... co mają z tym wszystkim wspólnego smoki z Błękitnego Stada. To tyle ode mnie, życzę Wam miłej lektury, Kochani!
  20. Biblioteka na Uniwersytecie Canterlockim nie była taka jak reszta bibliotek w całej Equestrii… Każdy, nawet najmłodszy kucyk na pewno wyobraża sobie takie miejsce jako zbiór książek zebranych na regale w jakimś określonym porządku. Miejsce, być może, przytulne, lecz… Nudne. I ciche. Miejsce, w którym nic się nie dzieje… Pewnie tak… Lecz nie można tego powiedzieć o tym miejscu. Biblioteka na tym Uniwersytecie była inna, niecodzienna… po prostu Magiczna, przez duże „M”. Książki może i były poustawiane na regałach, lecz te ciągnęły się wzdłuż okrągłych ścian wieży, w której owa biblioteka się znajdowała i sięgały niemalże do sufitu! Żeby otrzymać potrzebny wolumin trzeba było skontaktować się z… katalogiem, który był po prostu szklaną kulą osadzoną na aksamitnej poduszce. Katalog był magiczny, wyczulony na mowę wszystkich znanych equestriańczykom nacji… Lecz jak on działa? Tego dowiecie się w swoim czasie. Tymczasem – zajęliście przygotowane dla siebie miejsca. Wokół skromnej katedry poustawiano równo siedem biurek. Na nich znajdowała się jedna książka, kałamarz, pióro oraz trzy zwoje. Wszystko ustawione równiusieńko obok siebie… z aptekarską wręcz dokładnością. Gdy zajęliście swoje miejsca… przed wami rozległo się ciche pyknięcie, wasze oczy oślepił błysk, a przed waszymi nosami pojawiła się… Ona. Lawendowa alicorn o ciemnogranatowej grzywie z dwoma jaśniejszymi pasmami, jedno z nich miało kolor koralowy, drugie zaś piękny odcień fioletu. Grzywę miała upiętą w zgrabny kok, na nosie bardzo twarzowe okulary w czarnej oprawce, a po pyszczku błąkał jej się nieśmiały uśmiech. - Echem… Witajcie! Nazywam się Twilight Sparkle i dziś przeprowadzę z wami, moi drodzy uczniowie… wykład na temat magii… Bo zdaje się, że każde z was przybyło tu po to, by ją studiować pod moim okiem, mam rację? – zapytała cicho klacz, obrzucając was badawczym spojrzeniem. – Lecz nim zaczniemy… warto byłoby się zastanowić... Czym właściwie jest magia?
  21. Przed rozpoczęciem zajęć, pod Biblioteką zjawił się niewielki fioletowy smok z zielonym grzebieniem i pospiesznie przyczepił na drzwiach karteczkę o treści: Do grupy profesor Twilight Sparkle zakwalifikowały się następujące kucyki: Amendil Shilytude Courtney Melody Soft Astoria Mittrow Night Heaven Green Flare To uczyniwszy, smok pospiesznie opuścił gmach Uniwersytetu.
  22. Dobrze, Moi Drodzy! Dziś zapisy dobiegają końca! Niniejsi uczniowie zakwalifikowali się do Grupy Profesor Twilight Sparkle: Alanthorn - Amendil djsound - Shilytude Julia - Courtney Melody - Melody Soft Astoria - Astoria Mittrow Bellamina - Night Heaven Flutt - Green Flare Grupa jest skromna, ale jak wiadomo, im nas mniej, tym łatwiej będzie nam przyswoić wiedzę! Zatem nie zrażajcie się niczym, kochani! Dziękuję za uwagę! Już jutro rozpocznie się pierwszy wykład! Zakładam, że w okolicy godziny 18-tej! Zapraszam! A tymczasem... Zapisy do Klasy profesor Twilight Sparkle uważam za ZAMKNIĘTE!
  23. Tu raczej jest mowa o powiększeniu "Mane6" do "Mane7", a nie o wymianie głównej bohaterki, dotychczasowej liderki na inną...
  24. Hej, a co powiecie na to: http://i.imgur.com/gjyrGxN.png Mam pewną... hipotezę... Otóż... skoro jest szansa, że pojawi się nowa postać wśród głównej szóstki... Twilight została księżniczką... to może... Ta nowa klaczka będzie jej uczennicą, tak jak ona niegdyś była uczennicą Celestii? Co o tym myślicie?
  25. @up Ale bardzo proszę pisać bardziej rozwinięte wypowiedzi, a nie prostackie treści rodem z shoutboxa Zaś co do sezonu czwartego... Cóż... moi drodzy. Twilight pozostanie Księżniczką, więc lepiej przestańcie jojczeć i przyjmijcie to do wiadomości. Była oficjalna koronacja, Celestia skłoniła się przed Twilight w pas, chcąc dać wszystkim do zrozumienia, że TA mała klaczka została PRAWDZIWĄ księżniczką i należy jej się szacunek godny monarsze. Nie ma opcji, żeby teraz się z tego wycofano. To nie był sen, tylko jawa. W następnych odcinkach przekonacie się o tym... Poza tym, jak słusznie zauważył Kuoth... Hasbro już wypuściło zabawki z Twilight jako księżniczką, więc nie ma opcji, żeby to się zmieniło. Zaś co będzie dalej? Co będzie opowiadał sezon czwarty? Czy Twilight będzie musiała zamieszkać w Canterlot? Szczerze? Wątpię. Celestia nie rozdzieli głównych bohaterek, bo gdyby nie przyjaciółki świeżo upieczonej księżniczki, ta nie stałaby się tym, kim się stała. Więc uspokójcie się, weźcie coś przeciwbólowego (bo mam wrażenie, że niektórych boli to, że Twilight się zmieniła) i czekajcie na nowe odcinki.
×
×
  • Utwórz nowe...