Skocz do zawartości

Marudkeł

Brony
  • Zawartość

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    8

Marudkeł wygrał w ostatnim dniu 12 Marzec 2021

Marudkeł ma najbardziej lubianą zawartość!

6 obserwujących

O Marudkeł

  • Urodziny 03/12/2003

Kontakt

  • Yahoo
    Nie mam
  • Jabber
    Nie mam
  • Skype
    Nie mam
  • Gadu-Gadu
    Nie mam
  • Instagram
    Nie mam
  • Snapchat
    Nie mam
  • Discord ID
    Wingy#0663

Informacje profilowe

  • Płeć
    Ogier
  • Miasto
    Ponyville
  • Zainteresowania
    Pisanie fanfików, Gry, Horrory, Filmy, Seriale, Fundacja SCP, Mitologia i... Bardzo lubię też Roleplay ^w^
  • Ulubiona postać
    Rainbow Dash, Fluttershy, Nightmare Moon, Luna, Daybreaker, Sombra

Ostatnio na profilu byli

41398 wyświetleń profilu

Marudkeł's Achievements

Źrebaczek

Źrebaczek (1/17)

192

Reputacja

Aktualizacja statusu

Zobacz wszystkie aktualizacje Marudkeł

  1. Mowgli: Legenda dżungli - Recenzja, choć... Bardziej to jazda po tym filmie.

     

     

    O maj gad... Wiecie co?... Ja naprawdę nie wiem, od czego mam zacząć. Od tego, że film ma badziewne CGI, że postacie wyglądają tragicznie, czy to że to produkcja Netfliksa i jak zwykle musi być poprawność polityczna?

    Zacznijmy od tego, że do obejrzenia owej produkcji zachęcił mnie sam zwiastun. Zapowiadało się to naprawdę nieźle, ale... W praktyce ten film to jedno wielkie G.Ó.W.N.O.

    Zacznijmy od CGI, o matko... Jest paskudne. O ile sama animacja jest niezła, to wszystko to wygląda gorzej, niż w takim Jumanji. Postacie są brzydkie, wiele z nich wygląda jak gumowy kostium. "No ale Maruda, ten film jest stylizowany!" I don't gave a fuck. Postacie wyglądają brzydko. Są po prostu paskudne. Nie wszystkie mimo wszystko, bo sam Bagheera oraz Kaa wyglądają akurat dobrze. Ehh... Widać na co poszedł cały budżet. Wspominałem o postaciach? Cóż, całkowicie ich nie poznaję. Niedźwiedź Baloo jest gburowatym, wrednym cieciem i mordę ma bardziej patologiczną, niż dresiarze spod bloku. Powiem więcej! Wygląda tak, jakby spędził co najmniej dwa lata w Rosji. Wilki "kochająca" rodzinka. Problem w tym, że poza wilczą matką Mowgliego, jego wilczym kolegą, oraz bratem nikt inny go nie kocha. Mowgli jest uważany za odmieńca, BO TAK. Najbardziej wkurwiło mnie to, że kiedy Mowgli uratował życie Akeli, przywódcy watahy, ten wygnał go, bo chłopak użył ognia. No kurwa. A na koniec filmu gdy umiera, przeprasza go, że w niego zwątpił. W ogóle nie było mi go szkoda, bo naprawdę mnie to wnerwiło. A co do ognia... Podczas sceny, gdy Mowgli zostaje wygnany pada deszcz, co ja mówię... ULEWA, a mimo to ogień nadal się pali. Czyli co, fizyka też się zesrała? Gdyby to był film robiony w Minecrafcie, to bym się nie zdziwił. No i oczywiście poprawność polityczna. W filmie jest jedna postać biała, myśliwy mieszkający w wiosce ludzi, który Mowgliemu pomógł, oswoił go, uczył go różnych rzeczy, no ale... Netfliks. Wiemy jaki niestety jest. I oczywiście to on okazuje się być zły, bo 1. Zabił przyjaciela Mowgliego 2. Urwał słoniowi kieł. Mnie zastanawia, czy tylko on był myśliwym w tej zakichanej wiosce, bo mi się zdaje, że nie tylko on. Ale hej! Pokazali tylko jego jako złego, bo to biały, a biali są ci źli.

    Jedyna dobra rzecz w tym filmie, to muzyka. Klimatyczna i wpada w ucho. ALE TO ZA MAŁO!

    Pieprzyć ten film! To najgorsza adaptacja Księgi Dżungli jaką widziałem. 1/10 i żegnam!

    EDIT: Jedyna postać, której współczułem w filmie, był ten tygrys. Szkoda że nie zjadł tego gówniarza.

×
×
  • Utwórz nowe...