Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    - Sam nie wiem czy ją wypożyczyć pierwowzór, najprawdopodobniej napisaną przez samego Starswira.
  2. Zakradam się do HQ, by się dowiedzieć czegoś o portalu.
  3. Znajdę papier i coś do pisania, potem piszę. "Drodzy przyjaciele. Zawiodłem was. Ja... byłem odpowiedzialny za atak na ten świat, nie wiedząc o tym. Kiedy na mnie patrzycię swoimi oczyma, to widzę strach i śmierć, z mej winy. Dlatego opuszczam was, i idę tam gdzie wrota pomiedzy swiatami otworzyły się koło kryształu. Ludzie zapewne zbudowali portal, a ja go zniszcze, poświęcając swe życie. Żałuje swoich czynów i że wstąpiłem do wojska. Nie spodziewam się wybaczenia. Żegnajcie. Allan Joker Johnson" Piszę, i zostawiam na na moim łóżku. Potem wymykam się do bazy ludzi, nie zwracając niczyjej uwagi.
  4. - Wystarczy jeśli tylko jedno z was czuje coś do drugiego, ale coś mi się zdaje że to działa w obie strony. Czemu nie chcesz sojuszu matko? Boisz się? No ja nie mogę, królowa podmieńcõw która jest moją matką, boi się pokoju.
  5. Nie mogę tak stać bezczynnie, muszę coś wymyślić. Muszę znaleść sposõb na przechytrzenie matki.
  6. Mam dość. Idę po swoje rzeczy, do sypialni. Muszę to zrobić, inaczej będą mieli przejebane. Pozatym czuje się jak potwór.
  7. - Miłość. Wiedziałem że coś się stanie, tylko nie przypuszczałem że posuniesz się tak daleko, matko - powiedziałem.
  8. Przyglądam się temu baczniej. Czy ona się zmienia w podmieńca?
  9. - Czy możesz mi wyjaśnić co się tutaj dzieje? - pytam się. Zaczynam już nie kapować o co jej chodzo. Głowa przez to mnie boli.
  10. - Zawiodłem - powiedziałem i usiadłem na ziemi. Gdyby nie ta głupa chęć zdobycia awansu na oficera, to by nie zgineło tak wiele istnień. Muszę powiedzieć wszystkim o tym, i przyjmę każdą karę, nawet kopniaka od AJ.
  11. - Więc, moja pani kazała nam zbadanie tego systemu, dopiero nad tą planetą napęd statku spowodował rozbicie się tutaj. Mamy nawiązać kontakt z nowopoznaną rasą i raport przekazać Arii T'loak. Teraz wy odpowiecdzie co się tutaj dzieje.
  12. - Co w tym śmiesznego? Przecierz istnieje szansa na sojusz, i dobrze o tym wiesz. Chcesz by podmieńce padły bo chcesz zachować dumę?
  13. Westchnąłem i poszedłem spowrote do zamku.
  14. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    - Tak, to na - powiedziałem. "To jewt pierwowzór?"
  15. Wstaje i niepewnie się rozglądam. Mam nadzieje że ON już nie wróci. - Jestem gotowy - powiedziałem.
  16. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    "Bil, to ta książka?" Myśle. Tuż to jest starsze odemnie, może od tej solarnej suki.
  17. Podchodzę do najbliższego pracującego kucyka i mówie. - Pomuc w czymś?
  18. - Słyszeliście, za nimi - powiedziałem i tak zrobiłem. Jeśli mamy tutaj walczyć, to muszę mieć zgodę Arii. Bo znając życie, pani doktor Wieczny Okres, wszystko wypapla.
  19. - CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJ? - czuje się jak bym się właśnie zmieniał w coś. - PROSZE, POWIEDZ MI CO SIĘ DZIEJE?! - pytam się zrospaczony,
  20. Nie będę przeszkadzał im. Idę pospacerować po mieście, może mi coś wpadnie do głowy.
  21. Czuje dziwne mrowienie w kopycie, i w rogu. Co się zemną dzieje? Nie mogę powstrzymać się od wypuszczenia fali, ja muszę to zrobić. ON już tu jest.
  22. KougatKnave3

    "Droga do zemsty" peros81

    Podchodzę do Twilight i patrzę czy to ta książka. Już mi się tutaj podoba, gdyby moje życie potoczyło się inaczej...
  23. Idę szukać Ghosta, powiem mu co się dzisiaj stało.
  24. - To miasto bardzo przypomina Nowy York na mojej ojczystej planecie. Widać że macie broń palną, czyli musicie się znać na walce. Poza tym, moja pani Aria, nakazała bym po przybyciu i odkryciu że tutejsi są przyjaźni, mam skontaktować się z najważniejszą osobą na tej planecie. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to moja potężna pani, zapewni wam bezpieczne życie pod ochroną Błękitnych Słońc, przed takimi kanaliami w galaktyce jak, Przymierze Systemów, Hierarchia Turian czy Batariańska Hegemonia. Mogę liczyć na twoją pomoc?
  25. Ja już nie kapuje co się dzieje w tym budynku. Idę na zewnątrz ochłonąć trochę.
×
×
  • Utwórz nowe...