Wchodzę do kuchni, sprawdzić cóż to za pieczywa tutaj czekają aż ktoś je skonsumuje. Po śniadaniu pospaceruje trochę po mieście, a później to się zobaczy. Najpierw muszę coś zjeść.
- Prywatnie mówiąc, mi się nawet spodobało. Jutro czy dziś, straciłem rachubę... lece do Canterlotu z Twilight po zaklęcie Transformacji, więc mogę wrucić inny.
Kończę się myć, i schodzę na dół by zjeść śniadanie. Mam wrażenie że wszystko się na mnie uwzięło, czemu? Twilight zachowała się jak by nie przejmowała się zerwaniem, natomiast ja rozpaczam. TO NIE MA SENSU!
Wchodzę do wanny, i zaczynam myśleć nad wszystkim co się tutaj stało. Ile jeszcze złego tutaj mnie spotka? Co jeszcze będę musiał znieść by zdobyć to czego pragnę? Odpowiedz zna los, nie kto inny.
Wstaję i idę się wykąpać. W końcu najlepiej się myśli w wannie, więc mogę wpaść na ewentualny plan odzyskania Twilight, jeśli Fluttershy nie zgodzi się na związek. Choć nie wiem czemu, to mam nawet nadzieje że Fluttershy się nie zgodzi.
- Wiem. Miałem zostać wykładowcą na uniwersytecie, a widzisz w co mnie rząd wpakował. Powiedzieli "Nie obchodzi nas to. Idziesz do wojska i nie ma dyskusji". Gdybym mógł to bym to rzucił.
- Były wojny o kobietę, o zasoby i o inne. Wyczerpaliśmy na wojny wszystkie możliwości, ale taka już jest człowiecza natura. Dużo ludzi ginie z powodu fatalnych decyzji polityków, jeden kraj chce dominować nad drugim, to są powody większości wojen.
- Dobra moja tura - powiedziałem po czym zacząłem jej opowiadać historie ludzkiej rasy.
- Jak zapewne wiesz, mój świat jest w innym wymiarze. Powstał tak:
Było wielkie boom, i powstały Galaktyki i układy słoneczne. Na planetę nazywająca się Ziemia, powstała rasa nazywająca się ludzie. Przechodziliśmy przez wiele etapów... - mówię jej CAŁĄ Historie mej rasy. Nie wiem jak zareaguje na liczbę wojen.
( Nie obrażę się )
- Najlepiej od początku. Od podstaw takich jak wasza Historia i inne. Jeśli będziesz chciała to mogę opowiedzieć ci też historie mojej rasy.
( Yup, lubię szkołę )
- Dzień dobry Twilight, mam takie pytanie. Czy nie chciała byś mnie nauczyć waszej podstawowej wiedzy? To dla mnie bardzo ważne, skoro zostanę tu na jakiś czas.