-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez KougatKnave3
-
- Dziękuje za te słowa.
-
- Dobrze wiedzieć. Więc... co sądzisz o rasie mojej i ghosta?
-
- Aye aye - powiedział po czym zamknął klape i wystartował. - Bez kodõw startowych będzie trudno.
-
- Czyli Blackwatch i zainfekowani.
-
- Mała? A jak wygląda duża?
-
- Podoba ci się to?
-
- Coś słyszałem że znasz księżniczkę.
-
Po chwili skończył. - To... ile już tutaj mieszkasz?
-
- Dziękuje - powiedział po czym zaczął bandażować miejsca które tego wymagały.
-
Aptekarz wziął pieniądze i je schował. - Dziękuje, zapraszamy ponownie.
-
Poszedł na zaplecze, a po chwili wrócił, niosąc bandaż. Postawił na ladzie. - Cztery bity.
-
Po krótkiej drodze, doszłaś do apteki. - Co podać? - spytał się aptekarz.
-
- Witam, panią - powiedział po czym wyszedł.
-
Obiad był pyszny, niedaleko przechodził sprzątacz któremu pomagałaś.
-
Zeszłaś na obiad. Kucharz właśnie skończył rozstawiać. - Bon Apetite - powiedział po czym wrócił do kuchni.
-
- E... Co? Gdzie reszta?
-
Dostaliście się spokojnie na statek. Poczułaś że pozostałe klony weszły do hangaru. Szajbus siedział z nogami opartymi o konsole i słuchał muzyki.
-
- Nie ruszył się ze statku, ani na sekundę.
-
- Ja... nic nie pamiętam, prócz tego przebudzenia tutaj.
-
- To... powiesz mi jak się tutaj znalazłem?
-
- Oj, wybacz moją pomyłkę. Z opisu Księżniczki jaki tutaj dali, wywnioskowałem że to ty. Ten sam kolor sierści, i charakter.
-
- Ta książka jest niesamowita. Wspaniałe jest twoje królestwo, Księżniczko Galaktyko.