Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. Wesołych Świąt Wszyscy!

  2. Wesołych Świąt Wszyscy!

  3. Wesołych Świąt Wszyscy!

  4. Wesołych Świąt Wszyscy!

  5. Wesołych Świąt Wszyscy!

  6. Uuuu... czyżby zapomniała? Ok, więc czekamy i rozmawiamy aż dolecimy do miejsca przeznaczenia czyli stolicy Imperium Gryfów. Czas kurwa na rewanż.
  7. - To dobrze. - powiedziałem znów się przybliżając. Ach... uwielbiam wprowadzać innych w zakłopotanie. NA 100% wzięła kurwa swoją książkę. Prawda? Tak czy siak przybliżam się tak by być BARDZO blisko!
  8. - Aha... jak myślisz? Będą tam jakieś problemy? - spytałem się jej. Tak jak ostatnio... powolutku się zbliżam nie zauważalnie, tak jak ostatnio. SUPRISE!
  9. Plus pegazy które go prowadzą. Spoglądam na Księżniczkę. - Ile tam zabawimy? - spytałem się patrząc w jej cudne... znaczy, patrząc w jej oczy. No... te dni, sam na sam z księżniczką...
  10. Więc upewniwszy się, że zostawiłem list i całus na jej policzku. Rozsiadam się w rydwanie i sprawdzam czy ktoś inny jeszcze z nami leci, czy tylko ja i Twilight.
  11. Więc powoli zaczynam posiłek, nie zapominając o czułości z mojej strony oczywiście. Po "zjedzeniu" rozkładam się na łóżku i obejmując Night zasypiam i staram się obudzić tak bym zdążył na karocę.
  12. Też zaczynam ją namiętnie całować. - Kocham cię, Night - powiedziałem i pocałowałem ją w nosek. Wychodzę na prostą... a miesiąc temu byłem jeszcze Warczącym na wszystko bezdomnym.
  13. Kładziemy się w łóżku. Obejmuje ją tak, że całym ciałem do niej przylegam. - Cieszę się, że jesteś ze mną... jestem ci wdzięczny - powiedziałem spoglądając na nią.
  14. Uśmiecham się do niej i siadam na łóżku. - Chce ci podziękować, że wtedy po mnie przyszliście. Myślałem, że tam zostanę na zawsze - powiedziałem spoglądając na ną z wdzięcznością.
  15. Obejmuje i całuje. - Spokojnie, kochanie. Wrócę zanim się obejrzysz - powiedziałem i idę zrobić kolacje mojej słodkiej pegazicy. Następnie podaje do salonu.
  16. Więc po zakończonej warcie idę do domu Night... gdzie chyba teraz mieszkam... i powoli się pakuje. Na wypadek robię też trochę żarcia dla niej by nie musiała jeść swoich "specjałów"
  17. KougatKnave3

    Equestria: Apokryf

    - Coś głośno tam jest - powiedziałem spoglądając na różową klacz. Jak widać, nie jest zbyt kulturalna... dobrze, że nie jej szukam... jeśli jest taka jaka mówi... to raczen nigdy nie wejdzie na zaproszenie.
  18. Więc idę do Silka... spędzę trochę z nim czasu... pogadam sobie, a potem do księżniczki dokończyć wartę. Ach... więc wszystko będzie zajebiście...
  19. Wiem... Hyhyhy... ale bez jej zgody to dupa wartę. Tak czy siak po zjedzeniu towarzyszę jej przy najmniejszej czynności. Tak czy siak sprawdzam czy są jakieś umówionę spotkania do księżniczki.
  20. To se kurwa idź do wyobraźni i tam się z nią pobaw. Ja jem swojego tosta i spoglądam ukradkiem na nią. Dzięki mózgowi, coś teraz mogę do niej czuć... dziękuje kurwa bardzo...
  21. "Twi, choć się bzykać, dzięki temu będę długo bez jedzenia" Serio mam coś takiego powiedzięć? I tak już ma do mnie mieszane uczucia przez: Pobudkę razem i Tamto zbliżenie.
  22. You Kidding, Right? Trochę żywszy idę za nią i też sobie coś pojem... by poczuć, że mam żołądek. TOST Z SEREM! I soczek do popitki.
  23. Małego... tak... mała przystawka raczej... - Już... zaraz... obiad będzie - powiedziałem wstając. Podaje jej kopyto by pomóc jej wstać. Niczym jakiś Gentlecolt.
  24. Spoglądam na zegarek, odwzajemniając skoro chce. - Wybacz, jeśli czujesz się niezręcznie - powiedziałem wyraźnie zaczerwieniony. Jeśli teraz nie widzi... to ja kurwa odpadam.
  25. Daje jakoś widocznie znak, że głodny... bo nie mogę poprosić w prost... wstydzę się. Wpierw... - O której... jutro... wyjazd? - spytałem się. To, że głodny będę mówić lekko słabnącym głosem.
×
×
  • Utwórz nowe...