DiscorsBass

Brawo, brawo, brawo!! Znaleźliście je bezbłędnie wszystkie!! ^^ A teraz przenieśmy się dawno, dawno temu... do odległej galaktyki! xD

Yyyy... to tak bardzo konkretna odpowiedź, że aż wcale... xd No wiesz, niektórym się to nie podoba, bo wiesz... oni tacy poważni, dojrzali i w ogóle... Czy ja wiem... gdzieś słyszałem, że polski IV wyjdzie wyjątkowo szybko, a przynajmniej w porównaniu do dwóch pierwszych sezonów

Wiem, że całkiem niedawno tu coś-niecoś wrzucałem, no ten, ale... Nie mogłem dłużej zwlekać z powyższym artem, aż znajdę więcej prac, jak normalnie bym to uczynił... a poza tym, więcej prac się znalazło, tak jakby same, fajnie, nie? ^^ A skoro o nich mowa, to oto i one:

Yay!!! Dostałem swojego owada!! Chociaż na początku chciałem go zjeść... no, bo wiecie, cukrowy, ale się okazało, że to tylko dlatego, że żywi się jakimś cukrem... no cóż, powinien znaleźć wiele przyjaciół u mnie w łazience, czasem po nocach imprezują, aż spać nie można .-. Z kolei to coś, co jest teraz do rozdania, bardzo do Tarra pasuje, więc... YOLO, głosuję na Arjena!!!

Nie będzie zaskoczeniem, jak powiem, że ten odcinek nadzwyczaj się mi spodobał? Ale w sumie niewiele mogą o nim powiedzieć... głownie dlatego, że... nie ma się za bardzo czego uczepić xD może tylko tego, że ostatecznie nie dowiedzieliśmy się, jak Pinkie z AJ jest spokrewniona, mam wrażenie, że twórcy sami tego nie wiedzą, stąd ten brak klarowności w tej materii xd Ale z drugiej strony nauczyliśmy się, że to nie jest ważne, by móc należeć do rodziny! ^^ To jeden morał, a drugi, że rodzina wciąż może być zgraną rodziną, mimo wszelakich kłótni itp. xP Fajne, rodzinne morały, ale to nie najważniejsze... Piosenka!!! Tak jak morały - ciepła i rodzinna, w wykonaniu też żywa i pocieszna, miła melodia, skoczny rytm i wpadający w ucho refren? Czyż może być lepiej? Może!!! Partia wokalna Pinkie!!!!!!!! Ekhm, znaczy się Applebloom i Granny Smith też się popisały, siostra AJ ma bardzo fajny głos, a jej babcia miała piękny melodycznie moment, który byłby moim ulubionym, ale... partia wokalna Pinkie!!! To zdecydowanie najlepszy moment! A potem to już tylko refren finalny, ach... ^^ I wizualnie piosenka świetna, ten taniec przy wozie, AJ grająca na banjo, Granny Smith na... yyy suszarce? xd Applebloom uroczo bujała się podczas swej części, Pinkie kopytkująca w powietrzy na balonach i ten moment, gdy już się dołączyła do wspólnego tańca, wdzięcznie doskakując na jednym kopycie do reszty~ fajnie się też ogryzek to tu to tam w utworze pojawiał i też ładnie przedstawili jak Apples chronią Pinkie przed różnymi wahaniami pogody, od deszczu po wicher~! Ogólnie 10/10!!! I odcinek podobnie...

No, no, całkiem ładnie, ten art z pokojówkami szczególnie mi się spodobał ^^ a jeśli chodzi o krew to... nie rozpędzajcie się nadto, trochę krwi jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ale gore tu nie przejdzie! Nawet w spoilerach!! xP Jeszcze wrzuciłbym jeden art z syrenkami, ale to już za bardzo podchodzi pod clop, więc może innym razem...

Hahaha, ja się Smile Songa chyba już we wszystkich wersjach nasłuchałem ;] (teraz czekam na japoński), ale właśnie, dla Ciebie jest to wyjątek, zaś ja w przykładzie przytoczyłem go jako regułę - wszystkie piosenki Pinkie są w gruncie rzeczy do siebie podobne, płynie z nich radość i dźwięki ukulele! ^^ Smile jest tylko jakby... zrealizowany z większym rozmachem, ale to wciąż, tak jak Cupcake Song, utwór naszej wesołej różowej klaczy, zrealizowany z podobną pasją i zaangażowaniem x) Nie podoba Ci się kanoniczne Cupcake Song? A co powiesz na bardziej... stonowaną, instrumentalną i mroczną tego wersje? x) A może industrialny steampunk? To wszystko wariacje na temat tego motywu z Cupcake Song!! A na deser eurobeat! Nie wiem, czy ta ostatnia wariacja Ci się spodoba, bo... jest taka słodka, ale uwierz mi, taki soundtrack idealnie nadaje się do wszelkich porządnych ściganek! xP Hmm... no nie wiem, czy to dobra dieta - braki cukru mogą doprowadzić do ciężkiego przypadku zgorzknienia ;P Walczą, hmm... ale chodzi o walkę w sensie jakichś epickich starać czy walkę w sensie bijatyki? Hm, czy na pewno to taka bardziej mroczna wersja? Dla mnie bardziej mroczne odsłony MLP to te odcinki, gdzie pojawia się swoista psychodela, ot choćby Lesson Zero, albo jeszcze lepszy przykład, mój ulubiony odcinek, i to na dodatek z Pinkie zresztą - Party of One x)

Czasem mam wątpliwości, czy takie zaawansowane uczenie się tych ścisłych nauk ma jakiś sens, gdyż wiedza z tych dziedzin okazuje się za każdym razem po jakimś czasie... nieaktualna .__. podstawowa fizyka, chemia, matematyka i tak dalej mają jednak zastosowanie praktyczne, mimo że wiele w nich opiera się czysto na teorii, dlatego też pomimo tych wszystkich rozterek nie kwestionuję ich zasadności... jeszcze się okaże, że Ziemia koniec końców jest płaska, tylko to zawinięty kwadrat (jak w grach komputerowych) stąd to złudzenie okrągłości xd Czemu skopał? xD w GTA SA grywalny jest tylko obszar jednej wyspy, który znajduje się na 'bezkresnych' wodach, które w praktyce wcale takie bezkresne nie są i pokrywają obszar jakoś 10 razy większy od samej wyspy? Nie jestem do końca tego pewny, jak dokładnie, niemniej można by zarzucić, że tylko ok. 1/10 przestrzeni jest zagospodarowana, ale to tak specjalnie! Aby gracz miał wrażenie, że nie ma tam sztucznych granic, nawet oddalając się daleko w sferę morską, nawet najszybszym odrzutowcem. A co jeśli... z naszą Ziemią jest podobnie? Tylko skala nieco większa o jakiś... kosmos! xD Umówmy się, że stworzenie paranormalne to nazwa dość... umowna ;P dla wszystkich tych stworzeń, o których się słyszało, że gdzieś istnieją(istniały), występują(występowały), ale jak na razie nie udało się nikomu ich zbadać, bo są zbyt nieuchwytne dla dzisiejszej nauki (lub po prostu ich nie ma ^^"). Takie np. duchy, towarzyszą praktycznie całej ludzkości, od wieków, niezależnie od regionu i kultury, wielu w nie ot tak wierzy, ale naukowego potwierdzenie brak. Nie znaczy to, że nie istnieją, może nie mamy odpowiednich narzędzi by to zbadać x) Ergo, jeśli istnieją - są paranormalne, przynajmniej na dzisiejsze standardy, być może kiedyś się to zmieni~ w co szczerze wątpię xP

Glaze i Ashcorp, hm, hm ^^ Wesołe, ale za mało kuckowe... niemniej niezgorzej się słuchało, to niech będzie... 6.4/10 To może teraz coś bardziej mrocznego? ^^ Futret - Cupcakes? Ostrożnie: explict content!!! xP

Hmm... synteza tematów, rzadkie zjawisko, zawsze mnie interesowało, co się dzieje wtenczas z postami i wygląda na to, tak jak myślałem, ułożyły się na przemian z tego i tego, zgodnie z datą ich wystawienie - zupełnie jak karty w kanapce! xD Ale, aby nie było tematu w zastoju, yy... znaczy zastoju w temacie! Hmm... to chyba tak samo można rozumieć w sumie xd Coś od siebie dodam, ino... większość ostatnich postów zawiera prawidłowe odpowiedzi, ale... z tych starszych wypowiedzi, to... x) Cahan! ^^ zastanawiam się, czy przez ostatnie 2 miesiące zmieniłaś swoje nastawianie względem różowej klaczy, hmm? x) Wybacz mój sceptycyzm, ale... nie lubisz okazywanie wesołości? Nawet śmiechu? o_0 Ale jak...? Jak Ty się zachowujesz, gdy Cię coś rozbawi? Nie mów, że zachowujesz kamienną twarz! WHY?! D: Dla Ciebie - cóż, widać nie ich docelowym odbiorcą x) Z tego, co zauważyłem jej żarty bawią tych, kogo mają bawić, znaczy się jej przyjaciół i... chyba o to właśnie chodzi, nie wiem, jak to wygląda u Ciebie, ale gdy żartujesz to chyba, aby rozbawić konkretne osoby i nie przejmujesz się za bardzo tym, jak z zewnątrz te żarty wydawały by się hermetyczne, niezrozumiałe i mało śmieszne... Ale z drugiej strony nie jest też tak, że Pinkie idealnie dobiera żarty do każdego, znaczy się żarty, ja bym to nazwał raczej jej sposobem bycia, Cranky nie może jej znieść nie dlatego, że Pinkie cały czas sobie żartuje, zabiera mu po prostu to, co ceni najbardziej - święty spokój. Ale zobacz, że koniec końców Pinkie naucza się koegzystencji z takimi osobnikami... i odwrotnie! - Cranky poniekąd nauczył się tolerować Pinkie, sądzę, że Ty też możesz! ^^ A Gilda jest po prostu wredna... znaczy, rozumiem, że się wściekła na Pinkacza, bo miała powody, ale... tak naprawdę sądzę, że i bez tego nie byłaby w żaden sposób bardziej przyjazna, widać, że to typ gryficy, który się nie cacka ze wszystkimi, którzy wejdą jej w drogę... chciałbym, aby jeszcze w serialu się pojawiła ;__; Róż... jak najbardziej na miejscu, a i równie dobrze można się czepiać, że kostka cukru słodka .__. znaczy się Ty akurat nie musisz słodzić herbaty (choć to dziwne), ale chyba nie sądzisz, że takie szczypty słodyczy w postaci Pinkie zabraknie w serialu o kolorowych kucykach? ^^ Wiem, nie musisz jej od razu ubóstwiać, ale zaraz nie lubić? ;/ I jak można zarzucić piosenką Pinkie złą melodykę? .__. Przecież taki Smile, nie licząc Arii, w drugim sezonie był praktycznie bezkonkurencyjny! Poza tym, jeśli uważasz jej głos za przesłodzony, to wiedz, że w polskiej wersji jest on ciut bardziej stonowany, a w piosence Smile nawet więcej niż bardziej, więc... może warto się z nim zapoznać? ;]

Hmm... ostatnio zdarzyło się mi chwalić tę Pinkie z naelektryzowaną podczas burzy grzywą, czyżby to już było? Nie~! Pewnie na sb to spotkałem, podobnie zresztą jak tą wampirzą Pinkie! A najbardziej spodobał się mi ten art, w której włosy humanizacji łączą się z ogonem kucyka, nie dość, że fajny pomysł to w bardzo prosty i ładny sposób jest wykonana, aż chyba spróbuję to przekalkować/przerysować, a i zastanawiam się nad umieszczeniem tego gdzieś x) Uff, mam nadzieję, że się nic nie powtarza, nie powinno przynajmniej względem czterech ostatnich stron tematu, ale to jeszcze przy porządkach się zobaczy, a chyba uczynić je będzie trzeba już niedługo ;P chyba sobie wydrukuje miniaturki wszystkich artów, aby było łatwiej sprawdzać! xD

Myślę nad wprowadzeniem ankiety, aby każdy mógł pochwalić się swoją ulubioną wersją bez konieczności wypowiadania się... bo wygląda na to, że z jakichś przyczyn wielu nie lubi się dzielić z innymi swoimi opiniami na ten temat w formie pisemnej xd Z Welcome Song najbardziej spodobała się mi wersja fińska, a do ukraińskiej nawet nie wiem, jak się odnieść... oni mają tam lektora tylko w piosenkach czy po całości? No, ale ogólnie to w każdej ta piosenka jest udana, polski też ładnie i pociesznie wyszedł ^^ I ten basowy bęben *-* Te filmiki po hiszpańskim z Ameryki Łacińskiej też mi przypadły do gustu, chociaż jakoś specjalnie normalni nie przepadam za tym dubbingiem, ale może to wina magii Pinkie? xd Ostatni filmik się co prawda nie chciał otworzyć, ale ten utwór na szczęście przesłuchałem w kompilacji wcześniej, z wcześniejszego posta ^^"

BBQ, a to nie jest tak, że znaki są przyporządkowane na podstawie podziału ekliptyki Ziemi na równe 12 części? I te części nazwano na podstawie znaków, jakie słońce podczas ich okresu mijało, ale same w sobie nie mają większego znaczenia dla astronomii? ^^ W sensie, teraz możemy nazwać barana wodnikiem, ale horoskop się mu nie zmieni xd A do samych horoskopów podchodzę dość sceptycznie, ale to tylko dlatego, że statystycznie ok. 1/12 globu dzieli ze mną ten sam los, a niektóre horoskopy starają się być bardzo szczegółowe... jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, aby jakieś ponad pół miliarda ludzi miało do czynienia z podobnymi zrządzeniami losu jak ja xD ale jeśli mam być szczery, względem zdrowego rozsądku wcale nie jestem mniej sceptyczny ^^ ~~ Linds, rzekłeś kiedyś, że dawno swego czasu chciałeś mieć znak bliźniąt, ciekawe, że ten znaczek w twojej syngnaturze nieco symbol bliźniąt przypomina x) chociaż z drugiej strony ani nie jest on identyczny mimo wszystko, ani nie wiem właściwie, co to niebieski ludek tam? ~~ A jeśli kogoś by interesował mój znak to... niech paczy w ten temat, w poprzednie posta, lub po prostu zajrzy na datę urodzin w profilu~ ^^

Hej, hej, hej! Niespodzianka! Pierwsza porcja odpowiedzi na ten rok! Yay! Cieszycie się? Trochę musieliście na nią poczekać, ale w końcu jest! Trochę uboga, bo pytań było mało, w przeciwieństwie do poprzedniej, gdzie było ich z kolei za dużo xD (ale lepiej zbyt wiele niż zbyt mało), no ale jest! Zapraszam do zadawania pytań różowej klaczy, a także zapraszam do przeczytania odpowiedzi! Enjoy! ~~ Happy Pinkie: 1. Jak bardzo lubisz Fluttershy? Bardzo, bardzo, tak samo jak pozostałe moje przyjaciółki~ 2. Dlaczego Gummy nie ma zębów? Haha, jak to dlaczego? Bo to mały krokodylek, oczywiście! xD 3. Co byś zrobiła gdyby nikt nie pamiętał o twoich urodzinach? Hahaha, sama raz o nich zapomniałam i nic strasznego się nie stało xP No, nie licząc tego, że urządziłaś sobie samotną imprezkę wraz z wiadrem rzepy, stertą kamieni, pączkiem kurzu i workiem mąki. Zupełnie odcięłaś się od swoich kucykowych przyjaciół, nie chciałaś do nich wyjść z domu, twoja grzywa oklapła, a wzrok stał się co najmniej błędny... jakby tego było mało potem powstały ploty o twoim rzekomym rozdwojeniu jaźni, gdzie twoje alterego to mordercza psychopatka i sam już nie wiem... Aj tam ale coś w tym jest, lepiej o urodzinach nie zapominać~ Chrysalis Moon: Tutaj Ice Bubble mam pytanko: Czemu jesteś taka "Różowa"?? i czemu masz kręconą grzywę? Zastanawia mnie ten cudzysłów xd Diss, bo to jest przenośnia! Mówi się patrzeć na świat przez różowe okulary, prawda? No tak... Mówi się też, co ma piernik do wiatraka? Na tak... ale co ma piernik... zaraz, chwila xD No właśnie! A zakręcenie grzywy jest wprostproporcjonalne do zakręcenia charakteru~! ^^ Violett: 1. Co sądzisz o Księżniczce Lunie? (: Lubię ją! ^^ A może coś więcej, coś czego nie możesz powiedzieć o wszystkich? Lubie ją, co noc wznosi księżyc i przyobleka niebo w piękne światełka, że przestworza wyglądają jak wielka, płaska, błękitna choinka, a droga mleczna jest dzięki niej taka... apetyczna! Poza tym najlepsze imprezy rozkręcają się od zmierzchu do świtu, no, z moim talentem nawet wcześniej x) Poza tym czasem w snach odwiedza mnie przynosząc ze sobą deszcz czekoladowy! Szkoda, że nie robi tego na jawie, ale jeszcze by podpadła swojej siostrze za uleganie złym wzorcom xD Poza tym, bez niej nie byłoby Nocy Koszmarów ^^ 2. Wiesz, jakie jest najlepsze ciasto Księżniczki Celestii? Nie! Znaczy się, oficjalnie nic mi o tym nie wiadomo! Dlatego jedynym racjonalnym wyjściem jest spróbowanie ich wszystkich po kolei, umm... albo naraz! 3. Jak często urządzasz imprezki z byle jakiej okazji? Jak tylko nadarzy się okazja! Na pewno..? No dobra, jak się zmęczę to nie! :I To Ty się kiedyś męczysz? Ćśśś...!! ;x 4. Chciałabyś być księżniczką? Jasne!! Canterlockie bankiety i gale wreszcie nabrałby rozmachu!! Ciast i igrzysk dla obywateli państwa! Byłoby superaśnie... ale nie na długo, księżniczkowanie to jednak ciężki kawałek krzesła... w sensie tronu, ciężko może być po paru tysiącach lat, chociaż... Twilight jeszcze nie narzeka... niezła jest! xP 5. Czy Gummy urośnie kiedyś? Głuptasie, ależ to mały kro... No, nie wykręcisz się tym teraz, Pinkie! Hmm... nie wiem, ale jak urośnie... ...będzie awesome!!! 6. Piłaś kiedyś poncz z ostrym sosem? Dobry jest? ;P A tak się złożyło, że owszem xd dobry, dobry, ale sos, poncz, czy jedno i drugie jak się zmiesza? x)

Aj tam, Parabellę, marudzisz, ja tam nie miałem problemów z ocenianiem discopolo, a mógłbym powiedzieć to samo, co Ty xP Zresztą każda ocena jest tak naprawdę w jakimś stopniu subiektywna, więc... to zasadniczo żadna różnica x] O tamtym kawałku rzekłbym: Bardzo fajny początek i w ogóle ładne tango, gdy już instrumenty dojdą, hmm, motyw skądiną znam, ale nie moegę sobie przypomnieć skąd, gdyż Chicago nie oglądałem, no nic, niekawe. Fany motyw z tym, że każda opowiada właną historię z jednym motywem przewodnim x) Szkoda, że nie rozumiem tej części po dunśku..? Nie jestem pewny języka~ ^^" tylko dlaczego jest tam pauza, chyba w najlepszym momencie? D: Dwa strzały ostrzegawcze... prosto w jego głowę xD Nadział się na mój nóż... nadział z 10 razy XD ~7.3/10 ~~ Co do tego bezpośrednio powyżej: Początek taki mało ciekawy, w sensie mało muzyczny <ziew>, jak się rozkręci to się robi całkiem pocieszny i przyjemnie się słucha, zwłaszcza z tymi klnięciami w tle xD No i ładny finał... 6.4/10 ~~ A teraz coś z filmu, którego oglądałem tylko ostatnie 10min, nóż, może kiedyś obejrzę, niemniej na razie podzielę się bardzo uroczym soundtrackiem z niego, który znalazłem niedawno, krótki, odrobinę melancholijny utworek, wręcz ze staromiejskim klimatem, mmm, ja ja to lubię, no nic, panie i panowie - Grzegorz Turnau~! ^^

Nawet nie wiem, czy znam ten kawałek czy nie, niby zespołu nazwę kojarzę, ale żadnych utworów, brzmi dla mnie trochę jak Roxette, nawet bardzo, ale... no nie wiem, w każdym razie fajnie się słucha i w istocie czuć w tym te lata '90 x) bardzo fajne ma przejścia w trakcie swego trwania ponadto ^^ dam... 7.6/10 Bo mogę! :I Пётр Ильич Чайковский - Славянский марш~!! ^^

Utwór w porządku, przyjemnie się słucha i w ogóle, no ale nic ponadto, co najwyżej... 6.1/10 A teraz coś, co swego czasu wrzuciłem do wątku z ulubionymi villainami, czyli seksowny temat dla Scanty & Kneesocks!! Love will find a way and that's always true~ ^^

Dobrze, załóżmy, że już mamy wszystkich, najwyżej ktoś dojdzie jeszcze w trakcie... ~~ Święta, święta i po świętach! Ale lada chwila będziemy mieć chiński nowy rok, dzień kobiet, a także walentynki! Bo świąt jest tak naprawdę co niemiara, a jak do tego doda się te pomniejsze, imieniny, urodziny, to okaże się, że imprezować można cały rok!!! Praktycznie każdego dnia wypada jakaś rocznica, mniej lub bardziej ważna~ Ekhem... Ale tak, przejdźmy do lekcji, ale... może zanim do tego dojdziemy, może pochwalicie się jak spędziliście sylwestra? ^^ Superudane imprezy z fajerwerkami będą dodatkowo punktowane!!! : D

A teraz arty przybyłe wraz z najnowszym odcinkiem (lecz nie tylko!)~!! Ktoś się skusi na bat pony? ^^ *klik* <--

To chyba w internetach nie szukałeś, w internetach jest wszystko! xD Link podałem w jednym z postów w tym temacie ^^ Chyba że wolisz wersję z oficjalnym tłumaczeniem, wtenczas musisz czekać do Walentynek x)

Fruit Bat Round Up, Fruit Bat Round Up~!! Nie śpieszyłem się z obejrzeniem najnowszego odcinka, ale warto było czekać, gdyż dzięki takim właśnie serial sprawia wrażenie wracania do formy po ostatnim (III) sezonie ^^ To, co mnie się przede wszystkim w nim podobało to klimat (czyżby powrót do korzeni?), ot normalne problemy w Ponyville, już nieraz equestriańska fauna dawała się we znaki, najbardziej plaga owocowych nietoperzy skojarzyła się mi z plagą innych szkodników - parasprite'ów, nawet Twi użyła na tych podobnego zaklęcia! x) Swoją drogą podobnie i w tym przypadku schrzaniła sprawę, no i podobnie AJ się za to oberwało (tam strata stodoły, tu strata jabłkowego mutanta) xD Ale właśnie, na wezwanie AJ Twi przybyła jak pozostałe klacze... gdzie ona właściwie teraz mieszka? Zamek w Everfree? Biblioteka dalej? No, to drugie niezbyt przystoi księżniczce .__. fajnie, że Twilight nie zostawiła przyjaciół, ale to wygląda, jakby twórcy zamienili ją w alikorna, a teraz jakby z tego motywu zrezygnowali, tak jakby... nie wiem, byli nie konsekwentni w kwestii jej księżniczkowania, naprawdę uważam, że jej 'ewolucja' bardziej pasowałaby na późniejszy (najlepiej ostatni sezon) ;P Niemniej wróćmy do plusów - piosenka! Naprawdę się mi spodobała z marszu, a wiedzcie, że od Arii żadna tego nie osiągnęła~ nie tylko polubiłem ją ze względów muzycznych, fajna sprawa ze zmianą palety barw, od tych szarości AJ po te przesłodzone motywy Shy... jakby kolorowe kucyki już nie jawiły się wystarczająco słodkie xD Rarity miała ładną partię w owym utworze (wzbogaconą klawesynem), RD też dała radę swojej kwestii... Pinkie przypadła ino rola chórku, ale nie miałem problemów z wychwyceniem jej głosu (jak i w True True Friend) i oczywiście muszę przyznać, iż spisała się świetnie, od razu lepiej się słuchało utworu - czekam z niecierpliwością na remiksy xD Dobra, powrót do głównego wątku - wampiry!! Cóż, motyw sam w sobie stary, a czy dobry? Właściwie to wszystko zależy od wykorzystania, tu spisał się znakomicie, przypominał mi trochę oldschoolowe horrory, w których to bohaterzy nie zdają sobie sprawy, że to, z czym walczą jest wśród nich i kryje się pod postacią najdelikatniejszej damy z całego zebranego towarzystwa... miodzio! ^^ Biorąc pod uwagę powyższe, nie dziwie się, że wybór padł na Shy, ale no... przy powrocie Discorda przez to jej kindness też przypadł główny udział, ostatnio była Hulkiem, teraz wampirem... rany, dużo jej ostatnio coś o_0 Może w końcu prześcignie Twilight w roli głównej mane6, huh? Jak myślicie? xD Also... Ogłaszam sezon na bat ponies za otwarty!! (nie żeby w fandomie była to jakaś nowość ) A RD zdaje się ma jakiś problem z cydrem, albowiem w tej kwestii jej zachowanie jest... niezdrowe co najmniej, no... .__.

Ładny cosplay, Ukeś! ^^ ale na owej imprezie nie byłem ;P A co do Ciebie, Linds, mam wrażenie, że na tej fotografii jedno oko jest większe od drugiego o_0 A tak już nieco bardziej na temat, znaczy, tak jak sugeruje temat - zdjęcie~! ^^

Nie... *odpowiedział po chwili namysłu.* Im mniej nas tam będzie, tym lepiej, mniejsze szanse wykrycia... Miejmy tylko nadzieję, że w istocie jest w tym dobra, inaczej już teraz możemy ją spisać na straty, wszak będzie tam zdana tylko na siebie *dokończył.*

lol... a poza tym, muzyka świetna, nie jestem jakimś fanem klasycznego metalu, ale ten utwór naprawdę się mi podoba, i jeszcze ten teledysk utrzymany w epickiej konwencji (czy też jej parodii), bohater o niezwykle potężniej mocy, monstrualne bestie, z którymi walczy i piękne, egzotyczne damy dworu, które to się rozkładają u stóp jego tronu... a fragment z Celestią po prostu mnie rozbroił xD to jak nic będzie przynajmniej 8.9/10 żeby nie przesadzić xd Uff, dobrze, to teraz dam coś, co równie dobrze mógłbym wrzucić do tematu z anime, gdyż utwór robi za ending jednego z nich, ale nie, bardziej interesuje mnie jego ocena jako metalowego kawałka, dlatego też umieszczę go tutaj! ^^ Jeśli się nie mylę gotycki metal to jest, genialne ma chórki, z kolei głos wokalisty bardzo mi przypomina ten znany nam z Budki Suflera o_0 no nic, Jimang i la divina tragedia～魔曲～!!